---

Czy lubicie latać Hardodziobem, a może to "czysta klęska"?

Mi nie do końca się podobało, raczej nie spełniło oczekiwań, ale naprawdę straszne nie było, niekiedy nawet mam ochotę polatać ( choć znacznie częściej wolę robić 1 zadanie Turnieju Trójmagicznego w czwartej części gry).

---

Mnie się tam podoba latanie na Hardodziobie. :)

---

Mi się średnio podoba. Wkurzam się jak muszę powtarzać jakiś level.

---

Mi się tam podoba ;) tylko te teksty jakie mówi Harry...mhm xD

---

Przez to cholerne latanie nie przeszłam tej gry -,- Zrobiłam wszystko, tylko ostatniego poziomu na Hardodziobie nie mogłam przejść. Grrr! ;p

Ale ogólnie mi się podobało, tak nawet-nawet. ;D

---

Ja też tak jak Malaga. Nie mogłam przejść tego ostatniego poziomu. Wszystko miałam zaliczone oprócz tego latania...

---

Dawno nie grałem w grę ,,Harry Potter i Więzień Azkabanu". Najbardziej zapamiętałem właśnie latanie na Hardodziobie. Bardzo lubiłem to kiedyś. Przeszedłem wszystkie trasy związane z lataniem na tym hipogryfie. Mimo to, tak jak założyciel tego tematu bardziej lubię 1 zadanie Turnieju Trójmagicznego w 4 części.

---

Najlepiej właśnie zapamiętałam lot na Hardodziobie najbardziej mi się to podobało.Na początku nie szło mi to latanie za dobrze ale po pewnym czasie byłam w tym coraz lepsza ;)

---

Latanie na Hardodziobie było dziecinnie proste... Ale fajnie było se polatać ;) Dobrze, że w ogóle coś sie za to dostawało. Nie mam konkretnego zdania na ten temat... Po prostu podobało mi się.

---

Fajnie się nim lata ^^! Chociaż jakies urozmaicenie :)
Przeszedłem wszystkie poziomy u Hardodzioba, zaliczyłem jak i karty od niego też wszystkie wyciągnąłem, a już bardziej od Hagrida =]

---

hmm co do Hardodzioba to bardzo go lubię.Nawet spodobało mi się latanie,lecz na którymś poziomie zawsze gdy przyspieszyłem spadał w dół nie pamiętam o co chodziło.Myślałem jak przejść tamte wszystkie wyścigi ale mi się nie udało ogólnie latanie dał bym 5/10 pkt.
Pozdrawiam Wszystkich.

---

Na początku było trudno... ale jak weszłam w rytm łatwo poszło :)

---

Latanie hardodziobem?
Ależ to bardzo fajne jest!
Zebrałam wszystkie karty od Hagrida.
Jakieś urozmaicenie!

---

Zgadzam się z Feltonką. To zadanie było chyba najłatwiejszą częścią gry. Zdobyłam wszystkie karty na wszystkich poziomach, a gdy nie mogłam przejść czegoś w zamku to odreagowywałam na Hardodziobie B)

---

Hmy jak dla mnie to latanie Hardodziobem była łatwe tak jak i cała trzecia część gry. Zawsze udawało mi się zebrać wszystkie karty u Hagrida przy każdym pierwszym podejściu w każdej rundzie. Ogólnie ten etap, latanie było nawet nawet.

---

Hmy jak dla mnie to latanie Hardodziobem była łatwe tak jak i cała trzecia część gry. Zawsze udawało mi się zebrać wszystkie karty u Hagrida przy każdym pierwszym podejściu w każdej rundzie. Ogólnie ten etap, latanie było nawet nawet, bez problemów ale szkoda że ogólny poziom trudności to nie były żadem poziom trudności.

---

Latanie było prościutkie :) Zawsze pobijałam rekord.

---

Genialne!
Doszedłem do trzeciego level'a ale to nic xDD
Ogólnie dopracowane, ale trzeba latać po wyznaczonej trasie ;(

---

Uwielbiam latać na hipogryfie! Moja mama miała z tym pewne trudności to latałam za nią i cieszyłam się jak dziecko. Samo latanie nie jest trudne, lubię wyzwanie kolejnych, coraz mniejszych i gęstszych pętli na trasie. :D

---

Mam problem z tym zadaniem. Mam złapać 20 nietoperzy, ale do tej pory nie złapałem ani jednego. Czy te nietoperze są w jednym miejscu czy latają.Jeśli są w jednym miejscu to gdzie:|

---

Cóż po lataniu spodziewiałem się czegoś ja 1 zadani Turnieju Trumagicznego,ale i tak było ekstra :amgad:

---

Marudzicie. Też na początku miałam pewne problemy, ale w końcu mi się udało i nawet polubiłam to zadanie. Trzeba mieć po prostu sprawne paluszki. ;p

---

Przeszłam wszystkie poziomy za pierwszym razem ;D
Podobało mi się - szkoda, że czegoś takiego nie było w ZF na testralu...

---

A ja uwielbiam latać i była wprost zachwycona mogąc dosiadać Hardodzioba. I bardzo szybko przeszłam wszystkie poziomy. Niestety.

---

Gra Więzień Azkabanu była fajna. Mi się bardzo podobała, a latanie na Hardodziobie było dziecinnie proste. Chyba w ostatnim poziomie raz miałam o jeden mniej to musiałam jeszcze raz, ale ogólnie nie trudne.

---

Latanie Hardodziobem było strasznie proste, nawet udało to się mojej młodszej siostrze. Może nie było takie ciekawe czy coś, ale nie najgorsze. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w ostatnim poziomie chyba za pierwszym razem brakowało mi jednego punktu żeby dostać kartę czarodziejską, ale potem już się udało. Lata się całkiem ok.

---

Piąty lot na Hardodziobie był trudny i minęło wiele czasu zanim udało mi się przejść ten element gry, ale loty na hipogryfie nie rozczarowały mnie. Powiem więcej- były jednym z najlepszych momentów w tej grze.

---

Nie podobało mi się latanie bo tak jak królik sztywno się sterowało.

---

Fajnie się latało.
Tylko szkoda że po wyznaczonym terytorium, mi nie zawsze chciało się wlatywać w te kólka, wolałabym jakby można latać tak sobie gdzie się chce :|
Ale ogólnie było spoko, może być :rol:

---

Mi sie to altanie wogole nie podoba

---

Ja tez lubiłem latać na hardodziobie zawsze mi się udawało wszystko przechodzić;)

---

Ja uwielbiam latać na Hardodziobie.
jest bardzo fajny.Przeszedłem całą grę na PC i na PS2.
Latanie jest THE BEST:D

---

Latanie hardodziobem według mnie było jedną z najlepszych momentów a zarazem rozrywek w grze.Nie zapomnę pierwszego razu jak to biegłem (na hipogryfie)i nagle jestem już w powietrzu pierwszy lot na nim dla mnie jest nie zapomniany do dziś ,a latałem pierwszy raz 2 lata temu.I po dziś dzień latam na hipogryfie .Latanie na hipogryfie to najlepsza rozrywka w tej grze.B):D

---

Ej, latanie na hipogryfie jest świetne. Prawie tak dobre jak quidditch w ZF i KP. A nawet tutaj były ładniejsze obręcze >.<. I muzyka fajna, ale ten hipogryf jakiś taki sztywny był ^^ No i niektóre obręcze były tak poustawiane, że ni w gruchę, ni w pietruchę nie dało się przelecieć...

---

Latanie hipogryfem jest całkiem fajne. Przedstawię to w plusach i minusach.
Plusy:
+ Dość dobra grafika (jak na tamte czasy)
+ fajna, zmieniana trasa
+ trudny ostatni lot
Minusy:
- nie można wylecieć poza wyznaczoną trasę.
- Jeżeli Hardodziob dotknie podłoża zaczyna strasznie szybko sunąć.
- uderzeniu hipogryfa w drzewo towarzyszy tylko dźwięk łamanych wykałaczek, a z dziobkiem nic się nie dzieje.

---

Latanie na Hardodziobie nie do końca mi się nie podobało. Trudny był ostatni poziom, lecz jakoś sobie poradziłam (chyba po setnym razie mi się udało). Sterowanie hipogryfem było strasznie męczące. Po kilku dniach gry (wtedy gdy nie mogłam przejść ostatniego poziomu), to nadgarstek bolał mnie niemiłosiernie.

---

Ogólnie lot na Hardodziobie jest fajny, no i co chyba najważniejsze za to zdobywa się karty, więc jeszcze lepiej. Ten element jest chyba jednym z najbardziej przeze mnie lubianych w trzeciej części gry.

---

Ech... najdłużej mi zajęło przelecenie tych torów o.O

---

Myślę, że to była jedna z atrakcji tej gry. Zawsze chciałam polecieć na Hardodziobie.

---

Zgadzam się z przedmówczynią. Latanie na hardodziobie było najlepsze. Sądzę tak dlatego, że lubię gry zręcznościowe, a tutaj trzeba było wykazać się zręcznością ;} W dodatku, w nagrodę można było zdobyć karty. Nie sprawiło mi to trudności, wręcz przeciwnie, w każdym poziomie przeszłam za pierwszym razem, hy ^.^

---

Nawet fajne.

---

latanie na Hardodziobie było dla mnie banalnie proste. Wszystkie trasy bez pomyłki od razu przeleciałem

---

Mnie się podobało, nawet było fajne. Ale jednak wolę latanie na miotle ;)

---

latanie na hipogryfie jest strasznie nudne i nie mogę przejść 5 poziomu:no:

---

uwielbiam latać na Hardodziobie!!!:D
tylko za sztywno i nie wolno latać tam gdzie się chce:(

---

Uwielbiam lot na Hardodziobie najfajniejsza trasa to była 4 i 5 ale 5 była trochę trudna ale przeszłam wszystko...
Lubię to :jupi::]:smilewinkgrin::jupi:

---

Latanie na Hardodziobie było fajne i bardzo proste.Przeszłem wszystko za pierwszym razem.Tylko szkoda, że nie można z nim latać gdzie się chce.Lot na nim był najlepszy. :happy:

---

Jak ja wcześniej w to grałem próbowałem lot nr.5 20 razy ale nic.
Teraz grałem od nowa i wszystko za 1 razem

---

Podobało mi sie to i to nawet bardzo ; ))
tras to przejsca, fajnee. ; D

---

Mi Latanie na Hardodziobie dawało mi najfiększą frajde . Szkoda że nie można tak sobie latac po Hogwarcie ; ( .

---

A ja wszystkie poziomy Dziobusia przeszłam od razu!
Dziobek fajny! Ale latanie w grze nie było urozmaicone... Niestety.
Rzeczywiście,lepiej latać se w Czarze Ognia. Przynajmniej to zadanie jest utrudnione,bo smok cię goni :happy:

---

Ja bardzo lubiłam latać Hardodziobem, choć ledwo ledwo przeszłam ostatni poziom. Ale i tak było to fajne :)

EDIT:
Moja siostra tego wprost NIENAWIDZI. Zupełnie nie wiem dlaczego. Może i jest to trochę trudne, ale przyjemne.

---

Moja siostra tego wprost NIENAWIDZI . Zupełnie nie wiem , dlaczego. Może i jest to trochę trudne , ale przyjemne .

---

Mi sie osobiście baaaaaaaaaardzo podobało, można było sobie troszke polatać, ale nie był to za łatwy poziom.

---

Loty na Hardodziobie były świetne! Zdecydowanie lepsze od jakiś chochlików i Potwornej Księgi Potworów. Uwielbiałam przechodzić to setki razy! Było dla mnie raczej łatwe, ale może dlatego, że jestem po prostu sprawna w zręcznościówkach. Fajnie, że dostawaliśmy za to karty kolekcjonerskie. Według mnie była to świetna minigra, ale nie mogę się zgodzić, że gorsza od pierwszego zadania turnieju w IV części. Latanie na miotle nie było takie przyjemne.

---

Mi się bardzo podobało:) najfajniejsza minigra, ale ostatniego poziomu
nie umiłam przejść :mad:

---

Takie sobie, trochę mnie wkurzało jak za późno skręcałam i "leciał nie tam gdzie trzeba" ;P

---

Wydaje się być fajne, ale z czasem jak nie można wlecieć w tą obręcz (ciągle mnie przekierowuję) to staję się irytujące.


Podzielam wypowiedź Madlenne

Pozdrowienia dla Krukonów:)

---

Ja sądzę, że latanie Hardodziobem jest wspaniałe! Przeszłam wszystkie trasy bez żadnych większych problemów. To nie jest takie trudne, na jakie się wydaje :D. Szkoda tylko, że trzeba latać po wyznaczonej trasie... Ja bym chciała polatać sobie troszkę nad zamkiem... Mogłaby to być taka nagroda dodatkowa za przejście wszystkich tras... Fajnie by było! :)

---

to było dziecinnie proste!

---

Mi się latanie podobało do czasu, aż 40 razy próbowałam pobić rekord i zdobyć ostatnią kartę kolekcjonerską :upset:

---

Ja uważam że to latanie było extra, leciałam najszybciej i wszyskie za pierwszym razem, bo robiłam to z przyjemności :)

---

Latanie było odlotowe , seryjnie . Chciała bym tak naprawdę to przeżyć . Nie wiecie nawet jak bardzo !

---

A mi się udało! Chociaż oczywiście nie za pierwszym razem. Długo to wałkowałam, ale się udało. ;) To było fajne, jednak co za dużo to nie zdrowo...

---

Nie grałem nigdy w to :(

---

Oj radze ci zagrać , to było świetnie . Szkoda , że już nie mam tej gry .

---

Uwielbiam latanie Hardodziobem, jest bardzo przyjemne.

---

No! Latanie było super !

---

Mnie osobiście bardzo latanie na Hardodziobie się podobało ( niezbyt lubię latać na miotle,a to była miła odmiana).

---

Lubię latanie.Nie jest złe ale ostatni poziom przysporzył mi masę głopotów.

---

Latanie na Hardodziobie było świetne ;)
Miła odmiana, ogóle bardzo fajny pomysł na zadanie. ^^

---

Latanie Hardodziobem bardzo mi się podobało, chociaż ciągle nie mogę przejśc ostatniej trasy :(. Poza tym bardzo mi się podoba, dobry pomysł na urozmaicenie tej gry.

---

Nie było to jakoś dziecinnie proste, ale dało się bez trudu (przynajmniej u mnie) przebrnąć przez to zadanie. Ogólnie podziwiam pomysłodawców. Poza tym, latanie na Hardodziobie było bardzo ciekawe. Szkoda, że nie można takiego lotu przeżyć w realności. Oczywiście skorzystałbym z okazji ;]

---

up and literally shake it off lace dresseslace dresses . , discount wedding dressesdiscount wedding dresses a she says. Shake your body from head to toe, good and hard. Waggle your arms, bobble your head, sexy prom dressessexy prom dresses jiggle your derriAre. A It's guaranteed to break the spell at least a little bit. Paint the Wall. cute dressescute dresses This technique enables you to manage bad feelings you may find yourself walking around with: Picture yourself vigorously painting all those angry sexy prom dressessexy prom dresses . , hurt, pentup feelings in strong colors on a great big wall. Use your whole body, jabbing and stroking until the wall is violent with color. Stand back and take a good look at the turmoil exteriorized. Then imagine grabbing a roller, dipping it in a tray of thick white paint and rolling it crisscross and up and down until the wall is covered all over with a field of pure white. Stand back again and let yourself exhale black lace dressblack lace dress . . Then inhale and breathe in the clean paint smell! aRecovering relatively .

---

Uwielbiam latać na Hardodziobie. I, nie chwaląc się, świetnie mi to wychodzi. Zawsze przechodziłam latanie na hipogryfie za mamę (grałam w to z mamą :P) bo sobie nie radziła z ostatnim poziomem XD

---

Chwilę nad tym "główkowałam " jak to przejść,a le w końcu mi się to udało ;)

---

Uzasadnienia poproszę na następny raz, bo inaczej się pogniewamy!

---

Latanie Hardodziobem? Masakra! Pierwsze etapy - ok, chwilę trzeba było się wprawić, ale luz. Natomiast ten ostatni, najtrudniejszy? 2 dni się z tym męczyłam, niemal non stop. Aż mi w końcu błędnik zaczął nawalać, robiło mi się niedobrze, krótki spacer na balkon (zima była) i znów na hipogryfa. Im więcej razy próbowałam, tym bardziej się wkurzałam, spinałam i tym gorzej mi szło. Zazwyczaj brakowało mi 1-3 obręczy, co mnie już frustrowało na maksa. Szukałam jakichś kodów, które pomogą przejść grę bez obowiązku zaliczenia tego etapu, dlatego zresztą trafiłam na ten portal ;) ale guzik. W końcu się udało, po wielkich bólach. W każdym razie, gdy mi jeszcze potem przyszła ochota na zagranie w WA, pomyślałam o Hardodziobie - od razu znajdowała się inna rozrywka ;)