---

Kiedy po raz pierwszy obejrzałam "Więźnia Azkabanu" miałam bardzo mieszane uczucia. Byłam wstrząśnięta, że zamiast słodkich dzieciaków, widzę już na w pół dorosłych nastolatków (z mutacją u niektórych xD), a zamiast baśniowego klimatu, do którego zdążyłam się już przyzwyczaić, widziałam mroczne, przyciemnione zjawiska.

Z czasem, gdy zobaczyłam ekranizacje kolejnych filmów, do III części podeszłam z innymi emocjami. Zdałam sobie oczywistą sprawę, że czas nie stoi w miejscu i Harry musi zmagać się z coraz niebezpieczniejszymi przygodami. Poza tym, teraz wg mnie wyglądają najlepiej właśnie w tej części jako takie podlotki, które nie są już dziećmi, ani dorosłymi ludźmi. Reżyser szedł zgodnie z książką, choć dodał własne wizje, dzięki czemu film jest atrakcyjny i ciekawy w odbiorze. Ogólnie oceniam go dość dobrze, ma u mnie plus za ciekawy pomysł z cofaniem w przeszłość oraz za stworzenie Dementorów i Hardodzioba :D