Raz, dwa, trzy - nadchodzi Cee (udziela mi się dżonomikseruizm - głupie rymy ;D ).
w listę przedmiotów zakazanych, zastanawiając się, jakie przedmioty
Powtórzenie. Wyraz
przedmioty mogłaś zastąpić zaimkiem na przykład.
On, zwykły woźny nazywany
Przecinek między pogrubionymi wyrazami.
Kocicia
A podobno tylko w wierszu występują neologizmy... Oo
wyimaginowany lasso
A czy przypadkiem
lasso to nie jest wyraz rodzaju nijakiego?
Zapewne uciekł do jadalni i schował się pod stół pomyślał Filch
W takim przypadku koniecznie musisz postawić przecinek po rozmyślaniach Filcha.
Chłopak patrzył przerażona
Czyżby to był obojnak albo Miriam? Jaśniej proszę, jaśniej. Nie lubię się niczego domyślać, kiedy mogę mieć to podane na tacy. ;d
Ogólne wrażenie? Nieco słabe. Rozśmieszyły mnie jedynie ostatnie słowa:
Argus I Ujeździciel. A tak? Mam wrażenie, że to wszystko było pisane na siłę, a humor był tego efektem ubocznym, a nie głównym
produktem, a to źle, bardzo źle. Nie mówię, że pisałaś to od niechcenia, ale po prostu założyłaś sobie, że musisz coś opublikować i z wielkim wysiłkiem coś wreszcie wymyśliłaś. Skutek tego jest zauważalny - mi tekst się nie podoba, poza wcześniej wspomnianym fragmentem.
Musisz jeszcze bardzo popracować nad swoim
owczym pędem, jak to wczoraj określiłaś na sb. Twój instynkt samozachowawczy nie pozwala Ci chwili odsapnąć, publikujesz jeden tekst po drugim, a to sprawia, że są one jakościowo coraz gorsze. Strona techniczna - nie ma co narzekać, bo nie zauważyłam żadnych błędów ortograficznych, tylko kilka interpunkcyjnych.