Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Śmierć

Dodane przez MusicInMySoul dnia 07-03-2009 20:18
#20

Byłam zaskoczona...Mimo tego,że potrafię na maksa wczuć się w postać o której czytam tutaj nie mogłam pojąć,czemu on to robi,co nim kieruje...Mimo,że wszystko przeczytałam kilka razy,żeby to zrozumieć nadal nie mogę tego pojąć.
Kiedy Voldek uderzył w Harry'ego Avadą poczułam pewnego rodzaju otępienie...Nie mogłam w to uwierzyć.Ale jednocześnie wiedziałam,że to się tak nie skończy,bo po pierwsze: był jeszcze spory kawał ksiązki do końca a po drugie wcześniej z ciekawości i dlatego,że nie mogłam się powstrzymać przeczytałam epilog.
Powiem szczerze,że nie płakałam wogóle jeśli chodzi o "śmierć" Harry'ego za to u innych...Aahh...nawet u Szalonookiego płakałam.U Zgredka i reszty ledwo mogłam czytać,bo liter nie widziałam tak ryczałam...Aż wstyd się przyznać,ale taka jest prawda.