Dodane przez UseSectumsempra dnia 19-06-2014 21:00
#442
W lustrze zobaczyłabym istny kalejdoskop moich pragnień.
Czy byłaby to bezludna wyspa, czy raczej apartament w sercu wielkiego miasta?
Samotność czy ogromna rodzina?
Piękno czy wiedza, a możee bogactwo i sława?
Te wartości mieniłyby się wszystkimi kolorami tęczy, raz za razem zmieniając się, modyfikując.
Nie umiem wybierać.
Czy można mieć tylko jedno marzenie?