Dodane przez Delirantka dnia 19-10-2008 14:53
#13
Lepiej brzydki i mądry niż mega przystojny i głupi
Otóż to.
Mały Rupert był słodki. Był śliczny i kochany, uwielbiam go w
Kamieniu Filozoficznym. Duży Rupert... cóż. W
Czarze Ognia miał tak beznadziejną fryzurę, że zupełnie ujmowała mu uroku. Wyglądał po prostu brzydko. Z ulgą odetchnęłam, widząc, że teraz ma włoski inne. Czy jest przystojny? W pewnym sensie, tak. Sprawia wrażenie fajnego gościa, wyluzowanego, zabawnego, sympatycznego. I jest przystojniejszy od Daniela Radcliffe'a. xd