Cała podróż jakoś szybko minęłą, rozmawiali całą drogę o wszystkim i o niczym, śmiejąc się przy tym bardzo często.
Powtórzenie wyrazowe. Może bez tego pierwszego "cała"?
Krukonka wysiadła z pociągu w towarzystwie kolegów, i nie zwracając na nikogo ani na nic uwagi, poszli w stronę powozów bez koni.
Jeśli przed i wstawiłaś przecinek, to i tutaj być powinien.
- Alice... -
Trzy "kropecki" :P
Do zobaczenia - pomyślała uśmiechając się pod nosem.
Ja przeczytałam "pod jednym nosem" :rotfl:
Gdzie są rzeki bez wody?
Od razu pomyślałam o... pustyni! :tooth:
Bystrość godna Krukonki - usłyszały dziewczyny_i przejście do Pokoju Wspólnego otworzyło się.
Bez przecinka.
- Jest moją przyjaciółką...
Znów "tsy kropecki" :D
Wyjęła z kufra kawałek pergaminu, swoje pióro i atrament i napisała:
Dwukropecek. :D
No. A tak poza tym to całkiem fajnie. Szkoda tylko, że tak krótko. Jeśli chcesz uniknąć błędów najlepiej poprosić kogoś o betowanie. Jest nawet odzdzielny temat na to poświęcony.
No. I życzę Wena. :)