---

Co sądzicie o filmowym Harrym Potterze? Piszcie swoje opinie, a także uzasadniajcie swój wybór.

---

Nie wiem, czy można wypowiedzieć się na temat tego, co sądzi się o Danielu Radcliffie jak się go nie zna, bo nie można raczej oceniać człowieka po wypowiedziach, jakich udziela w wywiadach itp., ale jeżeli już, to ja myślę, że Daniel jest taki trochę przemądrzały i ma się za wszystko wiedzącego, tak można wywnioskować po niektórych jego wypowiedziach na różne tematy...
Oczywiście ja nie wiem jaki on jest, to jest tylko moje wrażenie i mogę się co do Daniela mylić.

---

Hm... Z wyglądu go oceniać nie będę, ale sądzę, że to całkiem fajny, przyjazny chłopaczyna. :bigrazz: Fajnie byłoby pogadać, choć przez chwilę z nim. :P Rzeczywiście, nie da się go ocenić tylko po wywiadach, czy kulisach filmów. ;]

Jak mniemam, chodziło Ci o chwilę... Bo nie wiem, czy istnieje w ogóle coś takiego, jak "gadanie przez wilę"... ;o

---

Dla mnie to jeden z niewilu plusów filmów o HP. Dan bardzo dobrze pasuje do tej roli, chociaż jest raczej słabym aktorem, i niczym nie wyróżnia się w filmach.. Ale takie już są filmy o HP, tutaj nie zwraca się uwagi na aktorstwo, ale na to, czy zaklęcia i stworzenia magiczne latają po ekranie ;p.

---

Ja uważam, że gościu jest fajny, jest przystojny (jak na mój gust) szkoda, że ma dyspraksję, ale uważam, że jest dobrym aktorem.

Nie wiem, czymże jest dysplaksja, ale poprawiłam na dyspraksję, bo chyba o to Ci chodziło.

---

Bardzo lubię Dan'a w roli Harry'ego, nie wyobrażam sobie innego aktora na jego miejscu, naprawdę tak jak Jo Potter jest mi go naprawdę żal, i wierzę całym sercem, że jego stan się nie pogorszy.
Ps. Kto zamiast Dan'a mógłby być Harrym? Spośród wszystkich aktorów jakich znacie :)

---

---

Dan w ciągu roku zarobił 25mln$. I jest najbogatrzym nastolatkiem w całej Wielkiej Brytanii. Ale i tak go lubie! To świetny aktor i ma dużu potencjał na prawdziwą gwiazde jak Antonio Banderas, czy Brad Pitt.

---

A mi on niespecjalnie pasuje na Harry'ego Pottera. W pierwszych dwóch częściach jeszcze było ok, ale potem zaczął daleko odchodzić od mojego wyobrażenia o Harrym Potterze. A fryzura Daniela w ZF, to już było kompletne zakłamanie książki. Tyle w tym temacie. Poza tym według mnie jest najsłabszym aktorem z tria Daniel/Emma/Rupert ... ;P


1. Kto to jest Hrary Potter?
2. Harry, Ron i Hermiona NIE SĄ aktorami. To bohaterzy książki/filmu... Zmieniam na Daniela, Emmę i Ruperta, bo inaczej to zdanie nie ma sensu.

---

Zgadzam się z Irreplacable nie możemy go oceniać po wyglądzie, wywiadach, biografiach czy rolach, w które się wcielał. Żeby stwierdzić jaki jest, trzebaby było go poznać.

---

Krótko i na temat: gra dobrze, ale genialny nie jest^^ (się rozpisałam :D)

---

Daniela Radcliffie jak grał w pierwszych 3 częściach Harry'ego Pottera wydawał mi się taki fajny i, że gdy dorośnie też taki będzie. Niestety jak się okazało grał w jakimś filmie w którym był "goły" i wcale nie wygląda według mnie jak młody człowiek.

Wcale piszemy razem.

---

Po pierwsze, nie w żadnym filmie tylko w sztuce teatralnej, a po drugie, to niektórzy strasznie płytcy się wydają, skoro widzą w tej sztuce tylko nagość. Przydałoby się zapoznać nieco z fabułą i przesłaniem.


O, widzę, że też pudelka czytasz. Tylko, że słowo 'pudelek' nie zawsze idzie w parze ze słowem 'prawda'.
Zgadzam się z niektórymi wypowiedziami - nie można ocenić człowieka jeśli nie zna się go osobiście. Jednak na podstawie różnych wywiadów czy programów z jego udziałem, uważam, że jest sympatycznym chłopakiem. Dobrze wychowany, widać, że jest krótko trzymany przez rodziców. Nie gada jakichś megabzdur, nie robi niczego na siłę. Chce się dalej rozwijać, nie tylko jako aktor. Jest zabawny, przynajmniej dla mnie. Mogłabym się tak jeszcze dłużej rozpisywać, ale nie wiem czy ktoś będzie chciał to czytać ;P.

---

Jak dla mnie jest brzydki, ohydny, ble ble ble. Jeśli chodzi o grę aktorską, to w HP jest przeciętnie, ale spotkałam się z opiniami, że w Equus jest o wiele lepszy, tylko szkoda, że nie pokazuje tego na dużym ekranie. No cóż, nie przepadam za nim, ale trzymam kciuki za jego warsztat aktorski. xD

---

Zgadzam się w zupełności. W filmach o Harrym Potterze zagrał słabo, a nawet bardzo słabo, ale mam nadzieje, że w innych sztukach pójdzie mu lepiej :p

---

Uważam że jest przystojny, dobrze gra swoje role filmowe i jest miły.:)

---

Całkiem, całkiem ładny, chociaż Cedrik ładniejszy :P Zaimponował mi grą w Harrym Potterze, ale Emma też nie była gorsza. Sądzę jednak, że jest całkiem fajnym kolesiem, być może niektórych ideałem... :P

---

Daniel Radcliffe jest utalentowanym, młodym aktorem. Już jako nastolatek był bardzo sławny. Uważam, że sprostał swojej roli dzielnego i mężnego Harrego Pottera.

---

Harry Potter nie zawsze będzie dzieckiem tak samo Daniel rośnie i z każdym filmem ciągle się zmienia. Co do przemondrzałości to skąd mamy to wiedzieć skoro go osobiście nie znamy. Myślę że dobrze odgrywa rolę Harrego.

---

Prawdą jest, że Dan dobrze się wczuł w rolę Harry'ego. Jako aktor też nie jest taki zły, może nie podoba mi się jego gra aktorska tak bardzo jak Emmy czy Ruperta, ale jest ok. Za bardzo mi się on nie podoba, jedynie w Czarze Ognia był całkiem całkiem.

---

ja tam go nie znam ale wydaje sie być spoko:)

---

nie podoba mi się że wystąpił nago w Equus jak bym był reżyserem nie pozwolił by mu. 7letnie dzieci kojarzą go z harrym a tu czytają na necie harry nago.

---

Ja Dana dosyć lubię ale nie jest on jednym z moich ulubionych aktorów. Czasami grał dosyć sztywno, jego gra mnie nie zachwyca. Z Rupertem i Emmą nie będę go nawet porównywać. Wydaję się być spoko facetem i na pewno nadaję się do odgrywania głównej postaci. Jego wyglądu zewnętrznego także nie będę komentowała tak jak wcześniej pisałam ni brzydki ni ładny.

---

W sumie z wyglądu może być ;D . Aktorem też jest świetnym... Nie mam nic więcej do powiedzenia na jego temat. Po prostu fajny gość xd...

---

Ave vam i salve, cni Pastvszkovie!

Wczoraj, gdy wędrowałem poprzez galaktyczne pustkowia wszechświata, a czarne dziury będące w mym zasięgu kurczyły się do rozmiarów punktu, nawiedziła mnie Refleksja. Skonfundowany tym zajściem postanowiłem odprawić standardowy egzorcyzm ową Refleksję odpędzający. Po wypiciu x mililitrów eliksiru potocznie zwanego Wódką Żołądkową Gorzką rozsiadłem się wygodnie pośród niebios rad z odpędzenia natarczywej Refleksji. Szybko się jednak okazało, iż nie pozbędę się jej w tak prosty i infantylny sposób. Zniechęcony tą konkluzją, pozwoliłem jej przemówić: "Mamy dziś piękny dzień" rzekła Refleksja. "Istotnie", zgodziłem się. Dzień faktycznie był przepiękny. Słońce, będące na wyciągnięcie mej ręki, wydzielało ekstraordynaryjne ciepło. Czułem wręcz jego [Słońca] radość z ogrzewania i oświetlania Ziemi. Refleksja miała rację, dzień był istotnie piękny. Delektując się owym faktem, postanowiłem odbyć podróż po przestworzach. Wtedy to naszła mnie Druga Refleksja. Zachęcony wnioskami, które wysnułem po wysłuchaniu Refleksji Pierwszej, dopuściłem Ją [Refleksję Drugą] czym prędzej do głosu. "Dlaczego ludzie tak śmieją się, że Daniel Radcliffe ma jeno 165 cm wzrostu?" zapytała Refleksja Druga. "Z zazdrości" odparłem natychmiast. "Wiesz przecież" dodałem "że pieniądze i sława to wartości przez ludzkość pożądane. Cóż z tego, że wielu się tego wypiera? Czyż ludzka zawiść nie jest wystarczającym dowodem na to, że nie potrafimy cieszyć się cudzym szczęściem?" Wtedy to Refleksja Druga zadumała się. "Masz rację, Nomagur1; przemówiła po chwili. "Ludzka zawiść jest przerażająca. Nie potrafię pojąć faktu, dlaczego nikt nie krytykuje Daniela Radcliffe'a za jego wątpliwej jakości zdolności aktorskie, lecz za cechy fizyczne". "Niestety" zripostowałem "prawda jest taka, że krytyka spada jeno na to, co widzą głupcy. Sztuka znika dziś pod przytłaczającą kopułą fizyczności. To smutne". I wtedy Refleksja Druga odeszła, a ja zdałem sobie sprawę z ułomności natury ludzkiej. Ułomności wynikającej bezpośrednio z zazdrości. To niedopuszczalne! Daniel Radcliffe winien być szanowany za to co uczynił. Mamona, której się na swej jedynej poważnej roli dorobił jest wprost proporcjonalna do wykonanej pracy. Cóż jednak z tego, skoro Daniel Radcliffe wielkim aktorem nie jest. Wielki aktor to bowiem ktoś, kogo możemy wyobrazić sobie w każdej roli. Radcliffe zaś na zawsze pozostanie Harry'm Potterem, podobnie jak Mark Hammil został zapamiętany jako Luke Skywalker. A to właśnie mnogość ról i wszechstronność definiuje aktora. Taka jest Prawda.

Pozdrawiam,
Nomag.

---

Prawisz wiele mądrych rzeczy, mości Nomagu. Kim jednak jesteś i co robisz w tym miejscu? Czyżbyś był jednym z wysłanników któregoś z dewów? A może sam jesteś awatarem jednego z nich? Istnieje jedna jeszcze opcja - dobrałeś się do zbiorów konopii i zbyt długo wdychałeś ich dym. Zatem? Pokaż swoje oblicze, przybyszu i wyznaj nam prawdę o swojej osobie, gdyż nie wiemy z kim mamy do czynienia. Ja ci to powiadam, bramin Edvin!
Thela Hun Ginjeet!

---

Cny Braminie Edvinie!

Ciekawi mnie twe zdanie na temat Daniela Radliffe'a. Czy również uważasz go za aktora jednej roli?

Pozdrawiam,
Nomag.

---

Zgadzam się z tobą w tym wypadku. Jego twarz jest już znana ludziom jako twarz Harry'ego Pottera, nie Daniela Radcliffe'a, podejrzewam więc, że ów człek nie zdziała wielkich rzeczy w przemyśle filmowym.
Thela Hun Ginjeet!

---

Daniel nie jest perfekcyjnym aktorem. Ale myślę, że twórcy filmu dobrze dobrali go do tej roli.

---

Nie przepadam za nim, ani jako aktorem, ani jako mężczyzną.
Widziałem z nim jedynie Harry'ego Pottera części: od jeden do sześć. Wydaje mi się, że się za bardzo "wepchnął" do show-biznesu. Ja również, uważam go za aktora jedne roli. Mam wrażenie, że on ma wygórowane poczucie własnej wartości

---

moim zdaniem harr potter jest wspaniały kocham książki i filmy :);):smilewinkgrin::D

---

Mi się jego gra aktorska nie podoba, możliwe, że to skutek jego choroby, ale cóż... Gra tak jakby niewyraźnie, bez wszelkich uczuć i emocji ...

---

Nie znam go osobiście, ale i tak go nie lubię. Nie zachwyca mnie jago kra aktorska.

---

Dan jest 2 co do najbogapszycz

---

Uważam że pasuje do swojej roli i dobrze gran. Nie mam czego mu zarzucić.

---

Moim zdaniem Daniel to bardzo dobry aktor, i znakomicie dobrali go do roli Harry`ego Pottera.
Jest przystojny, i wydaje się być bardo zabawny (oglądałam na YT kilka filmików kiedy rozmawiał z fanami, bądź też udzielał wywiadów), i miły dla innych, taki beztroski. ;)
Jednym słowem - ciekawy! xD
Chętnie bym go poznała bardziej, bo jak już ktoś napisał - ciężko go oceniać po samych wywiadach. ;)

Pozdrawiam Cie, drogi Gościu

---

Moim zdaniem dobrze odegrał rolę. Ale najbardziej wnerwia mnie to, że ma niebieskie oczy.

---

Ładny jest :3

---

Mam wrażenie że jest przemądrzały troche. Ale co ja tam wiem. Moge sie mylić.

---

Taki jakiś plastikowy. Nie lubię i nie podoba mi się.

---

Tak naprawdę to pewnie połowa osób przyzwyczaiła się do niego. Byliśmy za mali by ocenić czy dobrego aktora obsadzili czy nie. Teraz trudno było by nam kogoś innego obsadzić do tej roli.

---

fajny dobry aktor niezbyt przystoiny

---

Bardzo fajny chlopak