Dodane przez 93asia93 dnia 09-01-2009 16:32
#12
Shemya napisał/a:
Moim zdaniem żaden. Najlepiej by było dla niej jakby był to ktoś z poza planu filmowego, ktoś "normalny", nie żadna gwiazda. Oderwała by się od pracy i w ogóle ;)
Bardzo dobrze to powiedziałaś. Ja mam takie samo zdanie.
Plan filmowy to plan filmowy. Po co jeszcze mieszać do tego swoje życie osobiste? Chyba faktycznie najlepiej by było, gdyby Em miała fajnego, "normalnego" faceta, nie związanego z showbiznesem. Dopiero wtedy byłoby to przeciwieństwo, a nie jakiś Felton.