Dodane przez Kinga dnia 02-04-2009 18:50
#6
1. Trudno mi tu się wypowiadać, bo mój staż fanfictowy to <liczy> zaledwie osiem miesięcy, więc wracałam głównie do miniaturek (najczęściej do:
Noworoczne wyzwania Morleigh,
Nic trudnego tłum. Serathe,
Wszystko się może zdarzyć tłum. manarai). Z dłuższych odświeżyłam sobie:
Wybór (ale już bez ostatnich rozdziałów),
Draco Malfoy, zdumiewająco skoczny... szczur? tłum. NocnejMaryNM i "Narzekania Zapatrzonej W Gwiazdy Idiotki" tłum. Doreen i Neith.
2. Z tym bobrem to przesada, ale zdarzyło mi się uronić łzę przy:
Tylko jutro tłum. Doreen,
W Hiszpanii mży tłum. cytrus,
Przestrzeni Idril Celebrindal i... khem, jak przypomnę sobie tytuł i autora, to dopiszę.
3. Oprócz już wymienionego
Szczurka i
Slytheriniady, bardzo "śmiechowe" są też
Narzekania.
4. Zawsze przeczytam opowiadanie z RW/HG, a tych akurat jak na lekarstwo. Ogólnie jeśli w ff jest dużo Hermiony, to na pewno do niego zajrzę.
5. Hmm, nie jestem pewna, ale były to chyba
Cztery Smaki Serathe, jeszcze na stronie MR.
Edytowane przez Kinga dnia 02-04-2009 18:53