Tajemnicze lustro
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 13 August 2008 05:15
Większość bierze lustra za coś normalnego. Nigdy nawet nie myśleliśmy, że ukarzą nam najgłębsze pragnienia naszych serc, jak Zwierciadło Ain Eingarp, ani że przemówią do nas jak zwierciadło złej królowej z "Królewny śnieżki". Używamy ich do codziennych czynności, takich jak mycie zębów, czy czesanie włosów. Tymczasem obecność luster pośród nas nie zawsze spotykała się z tak obojętną akceptacją.
W najwcześniejszych dniach ludzkiej historii jedynym miejscem, gdzie mężczyźni i kobiety mogli się przyjrzeć swojemu obliczu, były nieruchome tafle wód .Niegdyś uważano, ze we własnym odbiciu, możemy zobaczyć własną duszę.
Choć na przykład w społeczeństwie Greckim sądzono, że przeglądanie się w lustrze, jest arcy niebezpieczne, gdyż oznacza to wówczas, ze dusza jest opuszczona przez ciało i może teraz wpaść w ręce złych duchów, albo nimf.
Nic dziwnego, że kiedy około 4500 lat temu pojawiły się pierwsze wykonane przez człowieka lustra, uznano je za magiczne i wręcz, cudowne. Znaczenie tego słowa jest jasne, angielskie słowo mirror, czyli lustro, pochodzi od łacińskiego mirari, co oznacza "dziwić się", lub mirus "cudowny".
Starożytni Grecy, Rzymianie, Chińczycy, Egipcjanie i mieszkańcy Ameryki środkowej byli przekonani, że lustra to potężne talizmany zdolne zaczarować umysł i porwać dusze żywych i umarłych.
Aztecki bóg nocy, Tezcatlipoca ( Dymiące zwierciadło), miał nosić ze sobą magiczne lustro, które spowijało jego wrogów obłokami dymu.
Dopiero w siedemnastym wieku, zwierciadła zaczęto zastępować kryształowymi kulami. Chociaż, z luster nie zaprzestano wróżyć.
Pierwsze przypadki wróżenia z lustra odnotowano w Rzymie, gdzie małe, zrobione z metalu lusterka służyły do przepowiadania długości życia osób chorych i starszych. Według jednego z przekazów greckiego podróżnika Pauzaniasza z II w. rzymscy wróżbici zanurzali lusterka w wodzie, następnie wynurzali je i ustawiali naprzeciw twarzy chorego. Jeśli odbicie pacjenta było normalne, znaczyło to, ze na pewno wyzdrowieje, natomiast jeśli było zniekształcone, wróżyło to, iż schorowany umrze.
Katoptromacja, czyli wróżenie z lustra osiągnęła szczyty popularności około roku 1200, wkrótce po tym, jak weneccy wytwórcy szkła udoskonalili metodę wytwarzania dużych, płaskich zwierciadeł.
Europejscy katoptromanci nachylali lustra do słońca lub do innego źródła światła, by następnie "odczytać przyszłość" w tajemniczych wzorach światła i ciemności, których odbicia widzieli. Według piętnastowiecznego niemieckiego uczonego Johannesa Hartlieba, niektórzy średniowieczni wróżbici twierdzili, że potrafią wykonać zwierciadło, które pokazuje każdemu, to czego najbardziej pragnie ( Ain Eingarp).
Wiele europejskich podań i dzieł literackich ukazuje zwierciadła jako środki umożliwiające zdobywanie wiedzy, przedstawiając je jako okna na istotne prawdy.
Być może najpopularniejszą historią, jaką napisano o czarodziejskich lustrze jest "O tym, co Alicja odkryła po drugiej stronie lustra" Lewisa Carolla, gdzie mała dziewczynka Alicja przedostaje się przez zwierciadło w salonie do zaczarowanego lustrzanego świata, w którym wszyscy i wszystko działa na odwrót. Ludzie chodzą do tyłu, od tyłu czytają. Lustra rzeczywiście na prawdę "odwracają" rzeczy, a to wyjaśnia, dlaczego w świecie lustrzanym zwierciadło AIN EINGARP odzwierciedla PRAGNIENIA.



Nadesłane przez: Madame Snowflake
Dodane: maj 03 2007 17:43:02