O mugolach
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 09 August 2008 17:00
Drodzy czarodzieje i czarownice! W tym artykule pragnę przedstawić wam główne różnice między nami a mugolami. Nie będę rozpisywać się o podstawach (zdolności magiczne itp.) tylko o szczegółach z życia codziennego. Miłej lektury!
MIOTŁY
W naszym świecie cudowny środek transportu i/lub wykorzystywane są do gry w qudditcha. Najnowszy i najlepszy model, niiepokonana Błyskawica stanowi obiekt pożądania wszystkich graczy, choc Nimbusy takze nie wychodza z mody:
Za to w świecie mugoli miotła to po prostu... narzędzie domowe do sprzątania! (Sposób użycia: złap za rączkę, włosami do dołu i skieruj je na brudną podłogę, po czym zamiataj ją, aż do uzyskania czystości.) Chociaż ostatnio coraz częściej miotły zastępują odkurzacze, tj. elektryczne urządzenia wsysające brud. Mugolska miotła:
Dużo jej brakuje do wyglądu Błyskawicy i raczej nie jest obiektem pożądania, nawet gospodyń domowych.
SZKOŁY
Najznakomitszą szkołą magii, jak wszystkim wiadomo, jest Hogwart. Wszyscy z nas się tam uczyli, bądź właśnie kształtują swe zdolności magiczne. Fotka Hogwartu:
Mugole, jako że zdolności magicznych nie mają, kształcą swój umysł zdobywając wiedzę codzienną, ucząc się o przeszłości, teraźniejszości, logice, sztuce i innych (względnie) ciekawych rzeczach. Różnic między Hogwartem a szkołach mugolskich jest pewnie około setki, więc ( z lenistwa? ) nie będę ich wymieniać. Szkoła mugoli:
WIĘZIENIA
I tu ukłon w stronę Azkabanu. Każdy z nas wie co to za miejsce, chociaż otoczone jest ponurą sławą. Dementorzy, woda otaczająca wyspę (którą bez pomocy dementorów udało się pokonać tylko jednej osobie - Syriuszowi Blackowi), przygnębienie wyczuwalne od tego miejsca nawet na odległość nie przysparza wielu chętnych do odsiadywania kary.
Mugole w większości nie wiedzą nawet o istnieniu dementorów, ich więzień pilnują 'klawisze', strażnicy pracujący w specjalnych placówkach i pilnujący porządku ( co tam jest o wiele trudniejsze niż u nas). Mugolskie więzienia to po prostu dobrze strzeżone budynki, nic specjalnego, więc obędzie się bez zdjęcia (:
WALUTA
Galeony, sykle, knuty, ach pieniądze! Kupujemy gryzące w nos kubki, rękawiczki ze smoczej skóry, miotły, pergamin. W aptece: smoczą wątrobę, smocze łajno ( wszystko ze smoków...? ) różne składniki do eliksirów.
Naszymi pieniędzmi zajmuje się Bank Gringotta.
A mugole? Dziesiątki różnych walut, w zależności od państwa. A na co wydają? Na ubrania, urządzenia elektryczne, muzykę. Dużo rzadziej książki, niestety... Ich apteki oferują prawie tylko leki. Banków mają równie dużo ( nawet więcej! ) niż walut.
Tylko kto może powiedzieć: kto bardziej kocha pieniądze- czarodzieje czy mugole?
To chyba niezależne od umiejętności magicznych...
UBIÓR
Większość czarodziejów ma problem z upodobnieniem się do mugoli nie tyle przez zachowanie, ile przez... dobranie ubrań! Codzienne ubranie 'żywych obiektów magicznych' xD :
*bielizna (mogłam pominąć, bo nie zawsze-tak samo mugole)
*spodnie lub spódnica (te drugie zazwyczaj czarownice, ale nie chcemy spierać się za Szkotami)
*bluzka
*buty(mugole i czarodzieje tak samo)
*peleryna
*tiara
*różdżka (no tak, tak, wiem, to nie ubranie, ale chyba każdy słyszał przysłowie, że czarodziej bez różdżki jest jak Harry Potter bez blizny-praktycznie nikim)
Mugole:
*bielizna (patrz wyżej)
*spodnie, spódnica lub sukienka (to ostatnie tylko i wyłącznie kobiety!!! Pamiętajcie! )
*bluzka
*buty
W ciepłe dni to tyle, żeby wśród mugoli nie budzić szczególnego zainteresowania/zdziwienia/odrazy/strachu itd. Nie zapominajcie o stosownym łączeniu kolorów!
Mugol:
(Znany wśród mugoli [uwielbiany w szczególności przez kobiety ] aktor, Alan Rickman )
DZIECIŃSTWO - BAJKI
Dalibyście wiarę, że żadem mugol nawet nie słyszał o 'Bajkach barda Beedl'a ?! Szaleństwo. Bajki mugoli są pełne przemocy. Królowa trzykrotnie truje Królewnę Śnieżkę, wilk żywcem pożera babcię Czerwonego Kapturka, wróżka-sadystka zamienia myszy Kopciuszka w konie i każe im ciągnąć dynię olbrzymich rozmiarów, Sinobrody dla rozrywki morduje wszystkie swoje żony i umieszcza ich ciała w lochach swojego zamku. Dzieci mugoli (i czarodzieje z mugolskich rodzin) mają straszne dzieciństwo. Pamiętajmy o tym i bądźmy dla nich zawsze pełni zrozumienia i wyrozumiałości. Tym kończę i pozdrawiam moich czytelników!
Nadesłane przez: Annie_Riddle
Dodane: kwiecień 04 2008 10:34:40