Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Postcrossing
Dodane przez N dnia 12-05-2014 12:23
#1
Co to? Po co? Dlaczego?
Postcrossing to taka stronka:
http://www.postcr..., gdzie się człek loguje, pisze swój adresik, a potem losuje i do randomowej osóbki z całeeeegoooo świata wysyła pocztówkę. Fajne? Pewnie, że fajne!
A dlaczego fajne? Bo się od osób z całeeeegooo świata też dostaje pocztówki. Wracasz styrany ze szkoły, a tutaj proszę - piękna pocztówka z Brazylii, albo z Australii. I od razu dzień jest lepszy.
Sama siedzę w tym od ponad roku, jednak nie mam miliona wysłanych pocztówek, tylko 11, a odebranych 19. W mojej kolekcji są pocztówki z Brazylii, Włoch, Ukrainy, czy Hong Kongu lub Tajwanu. Ostatnimi czasy zaniedbałam postcrossing, bo znaczki bardzo drogie - ponad 5 zeta za granicę, ale raz na miesiąc można sobie uzbierać. :D
Również zachęcam Was do postcrossingu, bo to fantastyczna zabawa. I ten uśmiech, kiedy w końcu listonosz przynosi coś dla Ciebie, a nie dla rodziców. :D
Jeżeli już bawicie się w wysyłanie pocztówek, to dajcie znać w komentarzach! Wstawiajcie skany swoich zdobyczy!
Co o tym sądzicie? Piszcie!
Happy postcrossing!
Edytowane przez N dnia 12-05-2014 16:43
Dodane przez Hermiona1000009 dnia 12-05-2014 15:13
#2
MMMMMMMMMMMMMMM.......
;)
Dodane przez Ginny Zabini dnia 12-05-2014 16:35
#3
Myślę że zacznę, brzmi dobrze.
Edytowane przez Ginny Zabini dnia 12-05-2014 16:44
Dodane przez raven dnia 12-05-2014 19:40
#4
Dwa razy byłam bliska zarejestrowania się na postcrossingowej stronie. Ten temat zachęcił mnie do trzeciej próby, więc może w końcu się uda :-) Sam pomysł uważam za rewelacyjny - bardzo fajne rozwiązanie dla zbieraczy pocztówek, do których sama należę (najbardziej egzotyczna z moich kartek pochodzi z Nepalu). Faktycznie, znaczki strasznie zdrożały na przestrzeni minionych lat, ale jedna czy tam dwie wysłane pocztówki miesięcznie to też nie jakiś wielki wydatek. Tylko fajnie byłoby je wysłać z bardziej atrakcyjnego miejsca niż moja wieś...
EDIT:
Przyszła pierwsza! :D łiiiiiiiii!

Edytowane przez raven dnia 02-06-2014 23:49
Dodane przez jestem_horkruksem_Freda dnia 03-06-2014 14:09
#5
Może być fajne, piszę się na to :D :bigrazz:
Dodane przez AshlingK dnia 04-07-2014 12:44
#6
Pozwolę sobie odświeżyć temat :) Uważam, że Postcrossing to świetna sprawa! Już kilka lat temu zaangażowałam się w ten projekt i zaczęłam wysyłać pocztówki do różnych zakątków świata. W zamian otrzymałam przepiękne widokówki, które teraz trzymam w pudełku, które już ledwo się domyka :D
Szkoda tylko, że nasza zacna Poczta Polska drastycznie podnosi ceny znaczków wraz z każdym nowym rokiem :( Kiedyś można było wysłać list/pocztówkę za granicę za 3 zł, a teraz...? 5,20!
Teraz już tylko od czasu do czasu wysyłam pocztówki. Częściej jednak piszę listy do moich wspaniałych pen palsów <3 Czasami dorzucam jakieś pocztówki do koperty :)
Dodane przez Faria7 dnia 04-07-2014 15:57
#7
Wcześniej nie słyszałam o postcrossingu, ale muszę przyznać że brzmi to fajowo! :) Może kiedyś też spróbuję? Tylko że ceny znaczków rzeczywiście ciągle idą w górę...
Dodane przez CynaMona dnia 30-01-2015 10:39
#8
Ostatnio wkręciłam się w pisanie listów i bardzo mi się to podoba. To sprawdzanie codziennie skrzynki, by zobaczyć czy już jest :)
O Postcrossing'u słyszałam już jakiś czas temu. Po zastanowieniu, chyba wezmę w tym udział. Tylko najpierw trzeba uzyskać zgodę rodziców :/
Dodane przez raven dnia 23-08-2015 22:11
#9
Czas na odświeżenie. Po 467 dniach od rejestracji mam na koncie 53 kartki wysłane i 53 odebrane. Jest też kilka w drodze i niestety 3 zaginione :( Do niedawna miałam dość dużą przewagę kartek wysłanych, więc czekałam na jakąś pocztówkę z rosnącą niecierpliwością, która powoli przeradzała się we frustrację, że listonosz ma mnie w tyłku, bo oprócz postcrossingowych, powinien przynieść kartki od mamy, siostry i ciotki. Wyraźnie coś mi nie pasowało w tej wiecznie pustej skrzynce. No i nagle w miniony czwartek wielka euforia, bo w skrzynce leżało 11 świeżych pocztówek i koperta z trzema kolejnymi z Włoch, wysłanymi w ramach wymiany. Większość z nich była tak piękna, że od razu trafiły do grona moich ulubionych. Serio, dla takich chwil warto wydawać tę kasę i gimnastykować się ze zdobyciem kartek z listy życzeń wylosowanych osób :) Nawet wiadomości z podziękowaniami za kartki sprawiają czasem mnóstwo radości i dają satysfakcję.
Jeśli chodzi o takie bardziej egzotyczne, to w mojej kolekcji znalazły się kartki z Chin, Tajwanu, Japonii, Tajlandii, Emiratów Arabskich. Cenna dla mnie jest pocztówka ze Szwajcarii. Oprócz standardowych postcrossingowych przesyłek, mam też na koncie wymiany pocztówek, tzw. swapy. Tzn ja wysłałam coś, co chciał dostać użytkownik strony, a w zamian dostałam coś, co miało spodobać się mnie :) Dzięki temu stałam się szczęśliwą posiadaczką pocztówek z rosyjskimi łyżwiarzami figurowymi, stadionów FC Barcelony i Atletico Madryt, kartki z Gianluigim Buffonem, składem Juve i turyńskim stadionem i kilku pocztówek ze Słowenii, którą bardzo lubię. Fajna sprawa, ten postcrossing - frajdę daje nie tylko otrzymywanie kartek, ale samo szukanie i kupowanie odpowiednich pocztówek do wysłania, znaczków - też może wciągnąć. I niestety uzależnić, a nie jest to tanie hobby. Mimo wszystko uważam, że warto i serdecznie polecam :)
Zdjęcia załączę później, nie chce mi się wyłazić z wyrka ;)
Dodane przez hermiona228 dnia 24-08-2015 09:30
#10
niezły pomysł wydaje się fajne tak dostawać pocztówki może potem spróbuje:D
Dodane przez AoiAkuma dnia 29-08-2015 11:29
#11
Dosłownie kilka dni temu minął rok od kiedy jestem zarejestrowana na Postcrossingu! Na koncie mam 15 wysłanych i 17 otrzymanych (w tym pocztówka z Hong Kongu). Osobom, które nie są jeszcze przekonane - nie ma nad czym się zastanawiać! ^^
Dodane przez AoiAkuma dnia 29-08-2015 11:30
#12
Dosłownie kilka dni temu minął rok od kiedy jestem zarejestrowana na Postcrossingu! Na koncie mam 15 wysłanych i 17 otrzymanych (w tym pocztówka z Hong Kongu). Osobom, które nie są jeszcze przekonane - nie ma nad czym się zastanawiać! ^^
Dodane przez raven dnia 01-09-2015 00:32
#13
No dobra, to będą fotki, mnóstwo fotek :D
First: moje dwie zdobycze z serii "Greetings from..." - produkowane w Polsce, i to w niedalekim Wrocławiu, pokonały więc sporą drogę, zanim do mnie dotarły :) Bardzo lubię te pocztówki ze statystykami, sama mam na koncie kilka wysłanych, liczę na więcej otrzymanych:
Second:
Całkiem niedawno napisałam w swoim profilu, że chciałabym otrzymać kartki związane z moimi ulubionymi klubami i reprezentacjami. Do kolekcji trafili więc dwaj niemieccy piłkarze. Schweinsteiger nieszczęśliwie ze zwichrowaną twarzą, ale i tak lubię te pocztówki:
Jeśli chodzi o kartki z widokami, czyli to, co lubię najbardziej, wybrałam 7 moich absolutnych faworytów. Jest wśród nich taki egoztyk jak Tajlandia, jest pocztówka "z sąsiedztwa", czyli niemiecka Kolonia, jest i Szwajcaria, do której mam zwyczajny sentyment:
Oprócz oficjalnej wymiany kartek, na portalu funkcjonuje coś takiego jak swap. Jedna osoba pisze do drugiej, że chciałaby się wymienić, proponuje jakąś kartkę, prosi o inną. Mam na koncie cztery swapy, piąty w drodze. Soł:
Przesyłka z Rosji - łyżwiarze figurowi z limitowanej olimpijskiej ubiegłorocznej kolekcji
Wymiana z Renato :heart: z Włoch. Początkowo miał być sam Buffon, ale wyszło inaczej :)
S
LOVEnia, Mojcę wylosowałam w oficjalny sposób, ale moja wiadomość o miłości do Słowenii skłoniła ją do wysłania mi pocztówki. Zrobiła się z tego dłuższa gadka i swap na 11 kartek. Oto 3 najładniejsze:
No i na koniec Hiszpania:
Dodane przez Densho dnia 01-09-2015 16:13
#14
Huhuhu! Kartka z FCB! Moja siostra własnie by zwariowała na jej punkcie ^^
Bardzo podoba mi się ta stronka, jednak obawiam się czy bym nie zbankrutowała za te znaczki za granicę O.o jednak, strasznie mnie tam ciągnie ^^