---

No wiec...
Film nakrecony oczywiscie na podstawie ksiazki opartej na faktach, ktore wydarzyly sie naprawde w latach '70 w Niemczech. A mianowicie sa to opisane zwierzenia nastolatki Christiane, ktora w bardzo mlodym wieku weszla w tunel narkotykowy, z ktorego chciala sie wydostac.
Zarowno ksiazka jak i film pokazuja dokladnie jak latwo i niewinnie mozna popasc w nalog, jak caly ten proces sie rozwija z miesiaca na miesiac, frustracje, zapotrzebowania oraz to, jak trudno z takiego nalogu wydostac. Niby ta historia jest sprzed mniej wiecej 30 lat, ale... jak to historia... lubi sie powtarzac, w dzisiejszych czasach tym bardziej.

Ktos z Was ogladal lub czytal ksiazke? Co o tym myslicie?

Mnie to zainteresowalo. I to nawet bardzo. Stwierdze nawet, ze gdzies tam gleboko zrodzila sie jakby jakas mala fascynacja takim swiatem, ktory w zasadzie nie jest tak odlegly jakby sie moglo wydawac. Oczywiscie nie mowie tu o fascynacji z serii ''tak, ja tez tak chce sprobowac'', o nie ;). Po prostu jakos lubie obserwowac takie ''swiaty'', probowac rozumiec dlaczego tak sie dzieje, a nie inaczej... Co do samego filmu to przyznam, ze Natja Brunckhorst niezle sie spisala w roli Christiane ;), no a co sie tyczy samych scen filmowych to jedna z moich ulubionych to ta na poczatku filmu, kiedy cala ich grupka biega miedzy sklepami (o ile sie nie myle byl to jakis dom handlowy), a w tle leci piosenka Davida Bowie'go ''Heroes'' :).

---

Książkę czytałam kilka lat temu, wywarła na mnie ogromne wrażenie. Coś we mnie zostało po lekturze, jak to ujęłaś, z fascynacji takim światem.
A historia Christiane jest bardzo przejmująca. Nie powiem, że polecam bez względu na wiek, ale jeśli ktoś poniżej 13 roku życia czuje się wystarczająco dojrzały to zachęcam.

Kiedyś tam znalazłam nawet jej aktualne zdjęcia autorki ksiązki w sieci. Trzeba przyznać, że ślady z przeszłości zostały.

Fragmenty filmu oglądałam na youtube, bo w telewizji leciał zawsze po 23 w środku tygodnia.
Jest bardzo dobry i niemal równie wstrząsający co książka. A dziewczyna grająca Christiane bardzo dobrze odtworzyła jej postać.

---

książke nie skonczyłam czytać jakieś 2 dni temu. Bardzo wciągająca i ciekawa. Historia Christiane jest naprawde straszna.. no ale na szczęscie udalo jej sie wyjść z nalogu, do którego ponoć teraz niedawno niestetty wróciła..
Filmu jeszcze nie oglądałam ale mm zamiar w najbliższej przyszłości

---

Filmu nie widziałam, ale co do książki to czytałam, owszem. Nawet nie słyszałam, zeby był nakręcony film. No niestety, trzeba się jakoś przyzwyczaić i poszukać.
Książka bardzo wciągająca. Z początku, może niektórzy mieli takie wrażenie, ze sami chcieli zacząć brać. Ale końcówka m isię spodobała. Koniec z nałogiem. To trudne, ale dla tych, co chcą, nie ma nic trudnego.

---

a ja widziałam niedawno film ( książki nie czytałam ) dużo słyszałam o tym filmie i dopiero jak sama zobaczyłam to się przekonałam że jest bardzo wciągający i poruszający. Po książkę oczywiście też w najbliższej przyszłości mam zamiar sięgnąć

---

Moja przyjaciółka ma gdzieś ten film. Miałam go u niej obejrzeć, ale jakoś tak się potoczyło, że w końcu zapomniałyśmy. A co do książki, to czytałam i powiem szczerze, że w niektórych momentach, byłam naprawdę poruszona. Muszę koniecznie zobaczyć ten film. Zapiszę to sobie gdzieś chyba, bo jak zwykle, znowu o tym zapomnę xD

---

Widziałam niestety tylko ok. 2/3 filmu, w szkole - nie dokończyliśmy go. Ogromnie mnie poruszył, żałuję, że nie widziałam całości. Nie czytałam książki i nie wiedziałam nawet, że jest! Nadrobię to przy najbliższej okazji.

---

Książkę czytałam jakieś pół roku temu i przyznam, że naprawdę mną wstrząsnęła. Ta książka była dla mnie bardzo pouczającą lekturą. Myślę, że pomimo iż od napisania minęło już trochę lat to jak najbardziej warto poświecić jej uwagę. Filmu niestety nie widziałam, nawet nie wiedziałam, ze jest. Teraz już wiem i postaram się go obejrzeć.

---

Książkę czytałem, film oglądałem. Moim zdaniem w filmie narkotyczny problem wśród nastolatków został wspaniale przedstawiony. Książka także wciąga i się nie nudzi. Aktorzy świetnie dopasowani. I Świetnie przestrzega młodych ludzi przed używkami. I pokazuje skutki takiego heroinowego życia. Wspaniały film.

---

Ja mam zamiar obejrzeć film. Książkę skończyłam bardzo nie dawno. Nie byłam świadoma takiego życia jakie miała bohaterka. Najbardziej wstrząsnęło mną to że bicie tam jest na porządku dziennym a przyjaciele tak zmienni i podatni na kwas, heroinę, hasz ITP.

---

Książkę niedawno przeczytałam, namawiała mnie do niej moja koleżanka już od długiego czasu no i się zdecydowałam. Ogólnie nie za bardzo lubię książek opartych na faktach ale ta wyjątkowo mi się spodobała. Ale co do tematu.
Film był także dobry, ze szczegółami, odzwierciedla książkę w miarę dobrze i naprawdę przedstawia problem narkotykowy nastolatków. Naprawdę film można obejrzeć, mogę polecić ale książka moim zdaniem bardziej wciągająca.

---

ja czytałam książkę, a że istnieje film, to nawet nie wiedziałam.. :uhoh: w każdym razie książka była bardzo dobra i nie raz ją czytałam. kiedy czytałam, trudno było mi uwierzyć, że można wpakować się w takie bagno, tylko przez jedną, nieprzemyślaną decyzję.

---

Film bardzo dobry. Problem narkotyków został przedstawiony idealnie. Głowna rola odegrana została bardzo dobrze. Film zaciekawił mnie tym, że jest oparty na faktach dlatego zdecydowałam się go obejrzeć. Książkę przeczytałam zaraz po filmie.

---

Oglądałam film, ale nie cały. Ot nasza wychowawczyni stwierdziła, iż to produkcja dobra dla nas, że powinniśmy zobaczyć co dzieje się z osobami uzależnionymi od narkotyków. Cóż mogę powiedzieć? Fragmenty które miałam okazję zobaczyć naprawdę mną wstrząsnęły. Scena w łazience, kiedy to Christiane próbuję "dać sobie w żyłę" jest dość nieprzyjemna, jednak zapada w pamięć. Porównywać i oceniać całości nie będę, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie znam całego filmu. Zamierzam w bliskiej przyszłości obejrzeć go w całości, od deski do deski, jak to się mówi.

---

Najpierw oczywiście przeczytałam książkę. Samą książka byłam zafascynowana, a sam film wkręcił mnie w to bardziej. Oczywiście, wiele wątków ominęli, jak to zwykle, ale świetnie ukazuje życie narkomana.

---

I książkę czytałam i film oglądałam.
Książka - naprawdę mną poruszyła. Po porostu nie potrafię opowiedzieć, co czułam gdy to czytałam. Szczególnie te momenty, kiedy ona i Detlef się... puszczali, no.
Czułam wtedy coś jak mieszanka współczucia, przerażenia i obrzydzenia. Jednak uważam, że to książka niesamowita i poruszająca tematy bardzo poważne. Nie każdy dałby radę z tą książką.
Film - tu jest łatwiej. Wiem, że czułam po prostu mdłości. Myślałam, że oszaleję.
Film był o wiele bardziej drastyczny. Scena w łazience, kiedy Christiane próbuje dać sobie w żyłę jest zwyczajnie przerażająca.

Wpierw oczywiście przeczytałam książkę.

---

Książka była straszna, zaskakująca, ale wspaniała. Film? Ogólnie plus za to, że był robiony w dawnych latach. Można sobie poczytać o tym, że kiedy go kręcili na dworcu, wokół nich było naprawdę mnóstwo narkomanów, no i to miejsce wyglądało jak w książce. Teraz to by tak nie wyglądało. Za dużo nowoczesności, ale jednak zawiodłam się. Za dużo streszczenia, za mało różnych ważnych fragmentów.

---

Ojejku, książka genialna, film dno. Gdybym nie przeczytała książki, to nic bym chyba nie wiedziała z tego filmu. Najpierw polecam książkę, następnie film. Za dużo wątków ominęli, za dużo streścili.

---

O ile po książkę sięgam dość często tak filmowi mówię stanowcze nie. Rozczarował mnie na całej linii. Zupełnie inaczej sobie to wszystko wyobrażałam i w mojej głowie to jakoś lepiej wygląda. Nie każda książka nadaje się do ekranizacji. A ta choć jest dobrym materiałem pod scenariusz wpadła w niewłaściwe ręce.

---

Film wywarł na mnie ogromne wrażenie, tak wielkie, że nawet tego nie da się opisać. Historia dziewczyny była bardzo dobrze ukazana, aktorka po prostu nadaje się do takich ról (najpierw czytałem książkę, później widziałem film, dlatego w tym zdaniu piszę inaczej). Co prawda w produkcji jest wiele scen pominiętych, aczkolwiek to zostało zastąpione drastycznością.