Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: xD, <3, ^^, $w3eT, kOfFaNe, itd.

Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 18-08-2008 23:53
#1

Emotikony. Na 3/4 stron internetowych towarzyszą w postach, tematach, artykułach oraz komentarzach.
Czy Waszym zdaniem są one zbędne? A co myślicie na temat trwającej wiecznie fali użytkowników zwanych pokemonami, którzy nie tylko nadużywają emotek, ale również plugawią nieczytelnością (fala, zamiana liter na cyfry, skróty od nazw, których nikt nie może odczytać).
Zapraszamy do dyskusji!

Dodane przez Empathy dnia 26-08-2008 00:57
#2

Nie znoszę wszelkiej maści pokemonów. Ich pismo wywołuje u mnie silne ataki furii.Nienawidzę tez wyrazów typowo pokemoniastych typu koffam,cio,plosie,komcie itd,itp.Dlatego dla równowagi psychicznej trzymam się z dala od portali typu fotka.Od emot się ostatnio odzwyczaiłam w ogóle, właściwie nie wiem dlaczego.

Dodane przez Yachiru dnia 26-08-2008 01:24
#3

W 100% podzielam zdanie Emphaty. Emotikony miały służyć do wyrażenia emocji, a teraz to po prostu większość wiadomości to po prostu komiks. Masakra -.-' . nie mówiąc już o pokemonach, których nie cierpię. A te całe PiSaNie w tYm StyLu? Porażka.

Dodane przez Madziam dnia 26-08-2008 11:20
#4

Owszem, używam emotikonków, lecz staram się nie przesadzać.
A JuSh NaPeWnOoO NiE PiShęE TaK bo to jest głupie i nie idzie tego rozczytać ;/
A w necie faktycznie roi się od dzieci neo, które piszą np. na gg i zawalają archiwum tysiącem emotków.
To śmieszy i wkurza.

Dodane przez Mala_Mi dnia 26-08-2008 11:27
#5

Emotikonek czasem używam, ale nie moge znieść jak ktoś do mnie PiSz3 t4k, lub jeszcze gorzej. Albo 100 takich samych emot w jednej wiadomości x/ Denerwujące.

Dodane przez Isilien dnia 26-08-2008 11:36
#6

emmm... no cóż. Nazwiskami i nickami nie będę rzucała bo łączy się to z ryzykiem oskalpowania po powrocie do szkoły, ale jedna kumpela na gg MUSI pisać po jednym wyrazie w każdej wiadomości, z błędami emotami i bóg wie czym innym. i ciągle tylko ";P, :P, ;D" i tak w kołko... nie lubię TakI3g0 p1s/\/\4 ale co na to poradzić, jeśli niektórzy tak kochają uprzykrzać życie. też mnie to wkurza, ale co sie poradzi?

Dodane przez LoonyHaw dnia 26-08-2008 11:39
#7

A jA bArDzO lOfffffCiAm!!! <3 :* x* xD
nie no, uzywam jedynie lodow ( <3 ) bo mnie ta emota smieszny. poza tym jak pisza tak, to niech pisza, zdaja sobie sprawe zapewne ze zanizaja swoj poziom intelektualny ale to nie nasza sprawa, czyz nie?

Dodane przez EdzioTheFish dnia 26-08-2008 12:12
#8

Według mnie to jest żałosne. Jak ktoś mi pisze, dajmy na to: "qurw, ale mam zUy dzień" to mi żal takiej osoby. Takie przypadłości powinny zostać poddane leczeniu.

Dodane przez Ariana dnia 26-08-2008 13:28
#9

Emotikony nie są złe dopóki nie służą komuś za przecinek czy kropkę. Można czasami coś użyć , ale jak widzę kilkanaście emotikon w trzylinijkowej wypowiedzi to po prostu traktuje autora wypowiedzi, jako osobę z zaburzeniem własnej osobowości.
Jeżeli chodzi o PoKeMonY. No cóż, jak stwierdziła LoonyHaw, świadczy to tylko o ich poziomie intelektualnym. Żal mi tych osób po prostu.

Dodane przez Agulec dnia 26-08-2008 13:32
#10

Kiedyś lubiłam z tego żartować, specjalnie pisałam "zUy" itd, ale nigdy "cio", "niom". Teraz to już nawet takie żarty mi przeszły, zauważyłam, że niektórzy piszą tak całkiem serio. Wcześniej fala pokemonów jakoś mnie ominęła. Pisma falowego nie znoszę :/

Dodane przez unicorn91 dnia 26-08-2008 13:33
#11

Ja tak jak większość nie mam nic przeciwko emotikonkom. Jednak to co niektórzy robią z tekstami to już brak słów. Nie da się tego odczytać, więc po co kogoś tym męczyć?

Dodane przez rudi dnia 26-08-2008 13:40
#12

a mi to tam obojętnie. tylko, żeby kurde nie przeszkadzało to w rozmowie.
takie pojedyncze egzemplarze jescze da się przeżyć :PP

Dodane przez Fantazja dnia 26-08-2008 13:53
#13

Jeśli chodzi o emotki, to nie przeszkadzają mi one w ogóle, o ile autor wypowiedzi nie przesadza wstawiając ich z dwadzieścia pod rząd. No ludzie, gdy widzę coś takiego, to od razu przychodzi mi na myśl, że ten ktoś to albo dzieciak, albo osoba z zaburzeniami osobowości. Jednak jeśli ktoś umie panować nad emotkami, to nie mam nic przeciwko nim. W końcu służą one do wyrażania uczuć i ja też dosyć często ich używam.
Jeśli chodzi o pismo 'P0|{3m0nOW3' bądź 'FaLoWaNe', to jestem zdecydowanie na nie. Nienawidzę czegoś takiego i dla mnie jest to po prostu żałosne utrudnianie sobie życia na siłę. Ale mimo wszystko podziwiam 'pokemonkuff' za cierpliwość i wytrwałość, bo żeby pisać 'cZyM$ t4|{!m' trzeba mieć całe pokłady tych dwóch cech. Ja osobiście gdy próbowałam pisać tym pismem, to po paru wyrazach chciał mnie szlag najjaśniejszy trafić. ;P

Dodane przez kochanka_dracona dnia 26-08-2008 13:55
#14

Mnie wkurzają PoKepOkePoKemOny. Dosłownie zwalają mnie z nóg. Gleba na plecy i w śmiech. XD Emot sama używam ale w ograniczonej ilości. Najczęściej są to 'xd, xp, ;d, ^^ i ^.-', natomiast nie mogę zmieść tej -> ;]. Zabija mnie.

Dodane przez Milka dnia 26-08-2008 14:31
#15

W małej ilości - jasne. Ozdabiają tekst i pokazują, w jakim humorze jest autor emoty.
W dużej ilości - stanowczo nie. Chyba wiadomo czemu - po prostu 'co za dużo, to niezdrowo'. :rol:

Dodane przez Fiore dnia 26-08-2008 16:00
#16

Nie będę oryginalna i napiszę, że nie znoszę naużywania emotek. Ale ponad wszystko nienawidzę jak ktoś pisze w TeN sPoSoB. Albo zamiast "też" pisze "tesh", zamiast "no" - "nio", "się" - "siem". Jeśli mam styczność z osobą powyżej 15-roku życia, która nie wyrosła z czegoś takiego to dla mnie znak, że coś nie tak z jej intelektem i rozwojem umysłowym.

W małych ilościach emotikonki są do przyjęcia, jeśli tylko pasują do wypowiedzi i osoba nie "uśmiecha sie" na końcu każdego zdania.

AlE i tHAq WAS wsHyStqjFF Qoffam. Bu$$ka.

Dodane przez valadilene dnia 26-08-2008 16:48
#17

przyznam się, że kiedyś używałam emotikonek. ba! dawałam ile wlezie. i pisanie pok3mOnk!em tez nie było mi obce. no, ale to już na szczęście przeszłość. teraz emotikonki używam od czasu do czasu. można wyrazić w ten sposób swoje emocje, nieprawdaż? a co do pisania pOk3|\/|0nk!em . pisanie "kofffam Ciebiem koffanie mojem" . po prostu mnie osłabia. zwłaszcza, gdy pisze to osoba płci przeciwnej. ech.

Dodane przez Lady_Derabia dnia 26-08-2008 19:17
#18

Emoty? Tak, tylko nie za dużo.
Pokemony? Tutaj się nie wypowiem, bo sama myśl o tych "sFF3t@$$nY9H 0$oBK@@cH" ( czy sama nie wiem jak inaczej to napisać, wolę się nie wgłębiać... ) powoduję iż krew mnie zalewa... Nie cierpię tego...

Dodane przez Vanney dnia 26-08-2008 19:27
#19

Albo 100 takich samych emot w jednej wiadomości x/ Denerwujące.

Jak mnie to wkurza..Kiedys moja kuzynka siedziala na gg i z kumpela wysylaly sobie emoty która szybciej i więcej.. jakie to wkurzające ;/ Nie powiem używam emotow, ale z ograniczeniem..

Dodane przez ewelka_bolitair dnia 26-08-2008 19:34
#20

:D:D! nO @l3 dlAcZ3g0 Czep|a(iE Si3 t@kiEg0 pIsm@? :D:D Ono jest supcio!
[doceńcie mój wysiłek, napisanie zajęło mi to 3 razy więcej czasu niż normalnie]

W małej ilości - jasne. Ozdabiają tekst i pokazują, w jakim humorze jest autor emoty.


Ni mniej, ni więcej, tylko tak^ Ja używam w dużych ilościach jedynie wszelkich odmian "XD" na końcu zdania i "*.*" bo zawsze mi się coś podoba i przeważnie jestem wesoła XD

Dodane przez Dominika dnia 26-08-2008 23:13
#21

Emotki same w sobie mi nie przeszkadzają, o ile nie jest ich za dużo, sama czasami używam, ale w rozsądnej ilości.
Pokemonów nienawidzę, nie mogę patrzeć jak mi ktoś tak piszę. Zresztą często to mam problemy z rozszyfrowaniem takiego pisma, więc wtedy po prostu sobie daję spokój.

Dodane przez Bad Girl dnia 26-08-2008 23:29
#22

emotki mi nie przeszkadzają, sama używam ich bardzio często, gdy się wypowiadam na jakimś forum lub z kimś rozmawiam. Ale nie toleruję ich w żadnym wypadku np. w artykułach. Nie cierpię też pisma pokemonowego i słów typu koffam itd. SłOdKiE pismo też nie dla mnie. Nie cierpię tego.

Dodane przez just_tina dnia 26-08-2008 23:29
#23

Jeżeli chodzi o same emotki to raczej mi nie przeszkadzają ale jak ktoś wkłada je w co drugie słowo to zaczynam się irytować.
Wkurza mnie jak nie mogę odszyfrować co ktoś nagryzmolił ale staram się tym zbytnionie przejmować.
Gorzej jak ktoś zaczyna pisać w stylu
"Pozdrufffka l@ KoffffanyH ZiOmkuffff" <- TO mnie przeraża. Ludzie zapominają o ortografii i robią się na Czesia z "Włatców Much", który to już w ogóle porażka.
Niemniej jednak w większości przypadków jednak trzymam język za zębami w myśl świętej zasady mojej mamusi
DAJ SE LUZ ŻYCIA SZKODA NA PIERDOŁY! :D

Dodane przez Triniti dnia 26-08-2008 23:53
#24

Ja tam emotki lubię. Mi nie przeszkadzają ale bez przesady nie 10 pod rząd ale co jakiś czas. Co do Pokemonów .. to żal patrzeć na zdania a'la: K0FfF@M W@$. Zresztą za zwyczaj nie wiadomo co co chodzi bo czasem aż trudno rozszyfrować. Nie cierpię Dzieci Neo, Trolli i w ogóle tej całej głupiej mody na pisanie z błędami ;/

Dodane przez Aranoisiv dnia 27-08-2008 00:11
#25

Ja też nie będę oryginalna. Emotki toleruję w normalnych ilościach, a sama używam tylko ;), xD i ^^. Czasem - bardzo rzadko - użyję jeszcze :*. Pisma pokemonów używam czasem dla żartu, ale nigdy normalnie. Tego się po prostu nie da czytać, a pisze się strasznie powoli!

Dodane przez Nemesis dnia 27-08-2008 00:14
#26

Oooo, jest taka jedna emotka, która mnie dobija: :jupi:. Jest tak debilna, że jak widzę, że ktoś ją wstawia to od razu mi się źle kojarzy. Cóż pokemony zawsze mnie denerwowały, moim zdaniem takim pismem posługują się dwunastolatki, które dopiero co założyły internet. No wybaczcie, ale czy wstawianie 4 zamiast A nie wzbudza u Was odrazy i uczucia przykrości?

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 27-08-2008 00:19
#27

Do emot nic nie mam, sama ich używam, ale nie do przesady.
Takie coś:
:);):(:|:o:PB):D:jupi::lol::lol:
nie wchodzi w grę...
A co do "pokemonów" to uważam ich za kompletnych dzieciaków.
Sama czasem użyję słowa "koffam" czy "znakooff" ale zdarza sie to naprawdę bardzo rzadko. I nA pEwNo NiE pIsZe TaK =/ To chyba na tyle ;]

Dodane przez Vithica dnia 27-08-2008 00:38
#28

Jeśli mam styczność z osobą powyżej 15-roku życia, która nie wyrosła z czegoś takiego


Hm, hm. Ja czegoś takiego nigdy nie miałam :D

No właśnie. Ja kocham emotki. No, ale bez przesady. Jedna czy dwie, ale na tym poprzestając.

pOkEmOnY są dla mnie postaciami strasznymi. Po spotkaniu z takimi sięgam po nonsensopedię ;)

Dodane przez Cee dnia 27-08-2008 00:45
#29

Nemesis i ja wprost nienawidzimy właśnie tej jednej wspomnianej przez nią emotki: :jupi:. Doprowadza mnie wprost do szału. Sama również używam emotek, ale raz na kilka zdań, a nie 50 w jednym zdaniu. ^^
Pokemony są często spamerami - zauważyłam na Hogsmeade. I bardzo lubię HSM - w większości, nie wszyscy, piszą płytkie teksty. Nie cierpię takich osób, a że jestem cholerykiem, to nie mogę nie wybuchnąć, gdy widzę coś takiego. ;p
Ach, i jeszcze bardzo często coś takiego piszą sweetaśne dziewczyny, z masą pudru na mordzie i różowymi ciuszkami, czyli plastiki i barbie.

Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 19:25

Dodane przez Madame_Uszka dnia 27-08-2008 00:48
#30

Co do emotek to mi nie przeszkadzają, bo co one winne? xD Chyba, ze ktoś pisze arta, albo jakieś opowiadanie i wtedy je wstawia...
Pokemony... to już raczej nie moja sprawa, że ktoś pisze $ŁŁŁ!^|^@$/\/Y/\/\ []D!$/\/\3/\/\ jeśli komus to imponuje to proszę bardzo... Tylko niech nie pisze tym pokemioniastym pismem na normalnych forach, tylko poszuka jakiegoś specjalnego dla pokemnów...

Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 27-08-2008 01:06
#31

Osobiście lubię emotikony. Lecz już pokemony, to przesada. A zdrobnienie stylu koffam, komcie itp. można użyć raz na jakiś czas, lecz nie nałogowo i nie każde słowo w zdaniu, bo nie dobrze może się zrobić:P

Dodane przez Paula13 dnia 27-08-2008 12:31
#32

O niee, jakie to jest wkurzające.
Mam taką koleżankę, która wszędzie gdzie tylko się da wciska emoty i jakieś głupie znaczy, i myśli, że jest taka trendy i w ogóle...
Moimi ulubionymi są "xD" i "^^", czasami mi się jeszcze zdarzy coś innego wstawić, ale większość tych znaczków jest głupia.

Dodane przez Lucexide dnia 27-08-2008 12:53
#33

Jeśli chodzi o '' xD '' i '' ^^ " i emotikony to nie mam nic przeciwko, sama je często używam.
Ale nienawidzę takich wyrażeń jak cio, koffaniutka, sweetasny, oraz pisania trawką. :/

Dodane przez Irreplaceable_ dnia 28-08-2008 22:49
#34

JeSt To SuPeR! x DDD

Alez mnie to wkurza... ile to trzeba się narobić takich głupich i bezsensownych emotek, nazw PoKemonowych x D Nie cierpię tego ;f Dla mnie to chore..
Czytałam bloga ostatnio, który był całkowicie zapisany przez pewną 17-latkę, pokamonami właśnie. Ja wolę sobie życie ułatwiać, niż utrudniać ^^

Dodane przez Nice by Night dnia 29-08-2008 01:55
#35

Nienawidzę, kurrrr** nienawidzę! Posiesiłabym, rozstrzelała, zrobiła texańską masakrę piłą mechaniczną temu kto to wymyślił!!! Najbardziej mnie irytuje ^^ - obowiązkowo 1 miejsce!
Następnie:
x3, ;3, xD, xP, xF itepe.... ogólnie nie używam gg - irytuje mnie bardzo. Jedynie z emotów lubię <faja> i <cwaniak2>

Dodane przez Guardian dnia 07-09-2008 13:44
#36

Co do emotikonek, to sam ich używam, czasami zbyt często, ale jeżeli ktoś faktycznie nagminnie z nich korzysta to tego nie lubię. Jeśli chodzi o pismo typu pokemon, to jestem absolutnie przeciw. Nie znoszę tego i po prostu krótko mówiąc, bolą mnie oczy po przeczytaniu kilku wyrazów napisanych takim stylem. Żeby jeszcze było mało, to często mam problem z rozszyfrowaniem co tam jest napisane... Oczywiście czasami używam takiego pisma dla żartu, ale tylko dla żartu. A jeszcze odnośnie pokemonowych określonek... Nie trawię tego... ;f Polski język ma tyle słów, że nie rozumiem po co go w taki sposób niszczyć zapożyczając określenia typu: sweet, które nie dość, że są obce to dziecinnie i głupio brzmią.

Dodane przez niewesolypagorek dnia 07-09-2008 19:05
#37

Według mnie pOok3mOnq! są żałosne... nie podoba mi się tego rodzaju pisownia. Emoty lubię, jednak, warto zachować umiar. Zdaję sobie sprawę z tego, że ich nadużywam... jednak niektórzy piszą ich o wiele, wiele więcej - nawet ode mnie ;P

Dodane przez Apostata dnia 07-09-2008 19:08
#38

ja kocham xD i ^^ ale reszta mnie tez okropnie wkurza choc doczytac sie potrafie bez problemu ale emoty lubie jakos mi nie przeszkadzaja

Dodane przez Harsh Angel dnia 07-09-2008 19:15
#39

Szyfry tego typu są lekko wkurzające. Przyjęła się jakaś głupia moda internetowa i smsowa na takie pokemonowe znaki. Nie wiem, to zamiast przecinków, w ramach uzupełnień biednego teksu czy może "bo tak jest trendy"? To dziecinada w stylu pokemonowym.

Dodane przez Black Butterfly dnia 07-09-2008 19:30
#40

Znaczki typu xD, xF i ^^ lubię. Ale kurna nie cierpię, jak ludzie piszą Loffam, lovvam, sweet, w TyM StYlU, buŚŚ i te inne żałosne rzeczy. Dużo osób używa ---> xD, i xF ale nie porównujcie ich do PoKeMonÓw i słłitasów, bo nawet nie dorastają im do pięt. Wypatroszyć pokemonowców!

Dodane przez Cherry dnia 07-09-2008 19:45
#41

emotikony jak najbardziej- czasem emocji nie da się wyrazić samym tekstem.
co do pokemonów- według mnie to tylko niepotrzebne komplikowanie sobie życia. te wszystkie fale, cyferki zamiast liter...
napisanie tekstu takim stylem, niedość, że wygląda okropnie i nie da się tego odczytać, to zajmuje dwa razy więcej czasu niż napisanie czegoś normalnie.

Dodane przez Cathy dnia 08-09-2008 00:01
#42

Wszystko jest dobre, ale z umiarem. Emoty lubię i używam, od czasu do czasu, ale nie robie nic w stylu 'kto da więcej'. Co do pOkEmOnÓfF to mnie po prostu denerwują. Utrudniają czytanie. Poza tym jeśli ktoś ma ochotę pokazać innym na jakim poziomie zatrzymał się jego intelekt... nie mój interes ; >

Dodane przez Temeraire dnia 08-09-2008 00:15
#43

No to jedziemy...
Emotikony - oczywiście, ale z umiarem. Sama ich używam i wiem, że często bardzo się przydają do wyrażenia swoich uczuć. Ale bez przesady... Jak ktoś wali np. linijkę emotek, to to już jest żałosne.
PiSmO FaLoWaNe - nie! Nie, nie, i jeszcze raz nie! To po pierwsze wkurza, po drugie - okropnie wygląda, a po trzecie - napisanie nim czegoś zajmuje 2 razy więcej czasu niż normalnie. Poza tym (choć nie tak bardzo jak pokemony) zaniża poziom intelektualny tego, kto nim pisze, przynajmniej w moim mniemaniu.
P0k3M0ny - straszność! Ciężko się czyta to coś, pisanie tym zajmuje 3 razy więcej czasu niż normalnie, a poza tym wygląda okropnie. No i oczywiście jeśli ktoś tak pisze, to moim zdaniem jest mało inteligentny i sam jeszcze bardziej zaniża swój poziom... Pokemonom mówię NIE!

Dodane przez Doti_Tonks dnia 08-09-2008 20:31
#44

Emotikony po to są, żeby je używać. Czasami napiszesz jakieś zdanie np. sarkastycznie i emotikon naprowadza czytającego na właściwą interpretacje.
Jednak wszelkim nadużyciom emotikonów i wprowadzaniu innych niezrozumiałych znaków mówię stanowcze: NIE. Ile razy musiałam domyślać się co ta osoba ode mnie chce. Koffam? A co to znaczy? Bo to nie brzmi za dobrze. Nie chciałabym żeby ktoś powiedziałby mi w ten sposób co do mnie czuje. Po prostu żal.

Dodane przez Lady Gaga dnia 11-09-2008 19:33
#45

Ostatnio przestałam krytykować owe pOkEmOnKi, ze względu na to, że można się z nich po prostu pośmiać. I w żadnym wypadku nie przeszkadza mi to w czytaniu, chyba że do trawki dochodzą cyfry i skróty. Wtedy można już taką osobę tępić.
Emotek też używam, jak każdy. Nie w kolosalnych ilościach, ale jednak. Dla podkreślenia emocji, które mną w tym momencie kierują.

Edytowane przez Lady Gaga dnia 02-02-2010 17:18

Dodane przez Safana dnia 11-09-2008 20:07
#46

Emotki uwielbiam, nadużywam xD, <3 (lub x3).
Ale Pokemonów nienawidzę strasznie się wkurzam jak widzę Sw3eT pismo. Bez przesady, to mi się strasznie kojarzy z jakimiś dziećmi z przedszkola...

Dodane przez Fawkes dnia 11-09-2008 20:11
#47

Czasem używam emotikony ale tylko sporadycznie. Nigdy w nadmiarze :D Denerwuje mnie jeśli w czyjejś wypowiedzi jest więcej emotek niz wyrazów, a znam kilka takich osób :)

Dodane przez trzygwiazdki dnia 11-09-2008 21:02
#48

Emotikony lubię bo naprowadzają czytającego na właściwą interpretacje tekstu (Doti-Tonks dobrze to ujełaś). A pokemony to...uff szkoda gadać.
Falowanie i pokemony a także zmiekczenie wyrazów poprzez dodawanie 'i'i mnie zwala z nóg. Nie chcę mi sie pisac przykładów.

Dodane przez Ann dnia 02-11-2008 17:31
#49

Ok ja też używam emotków xD ale nienawidzę jak ludzie przesadzają.

Dodane przez nymph dnia 02-11-2008 17:34
#50

emotiony tak ale w małej ilości a nie w co drugim wyrazie przez cały tekst

Dodane przez mistake dnia 02-11-2008 18:14
#51

Emoty lubię, jednak w umiarze. Gdy widzę tekst, w którym emotikonka na emotikonce emotikonką pomiata to się denerwuję. Nie lubię także, gdy ktoś na blogu ich używa. Jak dla mnie to takie...eee...dzikie :D. Wkurzam się też na CoŚ TAkIegO! Trudno mi się czyta, nie podoba mi się a żeby to napisać marnuję mój cenny czas.

Dodane przez Malaga dnia 02-11-2008 18:36
#52

Toleruję takie zwykłe (":)" ":D" ";d" itd.), te bardziej pokemoniaste ("xd" "^^"), ale na tym się kończy. Używanie TrAwYyY, P0|<3|\/|0|\|!4$T3G0 pisma, i udziwnień typu x$ itd. to przesada. Ludzie!

Edytowane przez Malaga dnia 02-11-2008 18:36

Dodane przez Shemya dnia 02-11-2008 21:08
#53

Emotikony - tak, ale z umiarem. Czasem mnie denerwują, czasem nie potrafię bez nich przeprowadzić rozmowy, ogólnie nic do nich nie mam ;) No chyba, że ktoś nawymyśla jakieś nie wiadomo co ; p
A kOFfaNyCh, $WetaŚnYch i PoKeMoNiAStYcH (trzy wyrazy - 5 min ^.^) "napisów" nienawidzę. Połowy nie potrafię odczytać i w ogóle wyglądają one nijak.

Dodane przez _ed_ dnia 02-11-2008 22:52
#54

Wszyscy piszecie dokładnie TO SAMO.

jak można t4k p|s4c ?!
Używanie P0|<3|\/|0|\|!4$T3G0 pisma, i udziwnień typu x$ itd. to przesada. Ludzie!
Ludzie! A kto tak pisze? Nikt. Pokemony piszą FaLą, a i ta wychodzi już z mody - teraz shiftuje się jedną-dwie litery w wyrazie, wali kropki wszędzie tam gdzie są niepotrzebne (np. .! .? xP.) itp.
Najśmieszniejsze, że w tym temacie krytycznie o pokemonach wypowiadają się osoby mające sygnaturki jak np.

hihi KC my IceLady :*:* :P
...NajgorszA z ŻyciowycH RóL
MieĆ nA TwarzY UśmiecH a W sErcU BóL...
No i znaczna część z was nadużywa emotek "xD" (która naprawdę wyraża wycie ze śmiechu, zaś wg. was jest alternatywą dla przecinka - czy wy wszyscy, do cholery, umieracie ze śmiechu przy mówieniu "cześć"?) oraz wspomnianych już kropek. Wniosek? Piętnujecie modę, którą sami podążacie, a to się nazywa hipokryzja. I głupota...

Edytowane przez _ed_ dnia 02-11-2008 22:54

Dodane przez Mandarynka dnia 31-12-2008 20:05
#55

Buźki jeszcze zniosę, bo sama ich używam. Ale pisanie TrAfFkĄ?! Albo literki-cyferki lub znaki interpunkcyjne, np.: $!3M@n0 (siemano). Bo to idiotyzm.

Dodane przez karolina123 dnia 31-12-2008 20:15
#56

Znam dziewczyne która tak pisze na naszej klasie.Przytocze troche bo i tak jej nie znacie.


JeeJó...TerAz tó siE inTereSóJe jeeDnyMm..;]] ChYBa niE tróDnó Sie dóMyśLiĆ..;*

PisaŁaM Ci na GaDóó..^^ HieHie..;dd

jaK Mi póieSz pó Có Tó Ci napISze.! jaK NIe.. Tó Niee.! ^^

Nóó..BEznaaDzieJNie.! ;dd

Nie widziałam zdania w którym by tak nie pisała.Tak też jest podpisana.
No cóż są ludzie normalni i orginalnixd

Dodane przez Rijo dnia 31-12-2008 20:31
#57

Niezbyt lubię pismo pokemonów:/ Moim zdaniem używają ich tylko ci którzy nawet nie wiedzą co to internet i piszą byle zachwycić innych i się popisać. Nie lubie takch ludzi:no:

Dodane przez atrammarta dnia 01-01-2009 23:46
#58

Znaki typu "^^" czy "x D" używam, ale nie przetrawię PoKs64;mOnuSIÓw. Brr...
Jak to widzę to mam dość. Zupełnie.

Dodane przez Varden3124 dnia 02-01-2009 18:50
#59

Przyznam się na plemionach kiedyś miałem nazwę wioski MiNaS AnOr(Władca Pierścieni) ale obecnie zmieniłem na normalne Doru Araeba(Dziedzictwo).
Po za tym... Nie rozumiem nic z tego typu wiadomości i po za tym nigdy tak nie piszę. Emotikonek używam czasami.

Dodane przez Karola__94 dnia 02-01-2009 19:01
#60

hmm...pokemonów nie cierpie bo niekiedy faktycznie nie rozumiem co pisze nadawca ale niektóre emotki NIEKIEDY mogą być ale tacy co piszą 50 na jeden post no to sory bardzo co za duzo to nie zdrowo! xd

Dodane przez _Syriusz_ dnia 06-01-2009 13:27
#61

Taak. Jak już zostało powiedziane emotki miały słuzyć do wyrażania emocji a nie po to żeby robić SYF na forach internetowych.

Dodane przez fajny_nick dnia 06-01-2009 14:36
#62

lewis napisał/a:
Ba, doszło nawet do tego, że kiedyś gdy moja sąsiadka miała coś napisać na komputerze, wydrukować i zanieść do szkoły, to poprosiła o to MNIE, bo ona już nie umiała normalnie pisać.

Och, wstrząsające :D. A nie przyszło ci do głowy, że po prostu koleżanka zrobiła z ciebie frajera który wykona za nią całą pracę? :tooth:

Edytowane przez fajny_nick dnia 06-01-2009 14:37

Dodane przez kubiszon13 dnia 06-01-2009 15:21
#63

Emotikony używam z przyzwyczajenia, ale jak widzę pismo pokemonów to zabić chce tego co nimi pisze. Czasem tego rozczytać nie można.
Pozdrawiam

Dodane przez Shetanka dnia 06-01-2009 17:45
#64

Emotikony bardzo lubię, może to i dziecinne ale ja je po prostu lubię, zwłaszcza tytułową "<3".

Dla mnie nazywanie sweet@shnego p!shm@ pokemoniastym to obraza dla pokemonów XD. No co, jako dziecko bardzo lubiał Pokemony xd. Takie pismo jest po prostu Ż A Ł O S N E.

Dodane przez Dark Natya dnia 03-02-2009 17:52
#65

Powiem tak, pismo w stylu 'kOfFaM' itp. jest po prostu żałosne. Emotki typu 'xD', to nie jest akurat nic takiego, tylko trzeba używać z umiarem. Bo jak wypowiedź składa się głównie z emotek... to jest głupia, nie zawiera w sobie nic, oprócz durnych znaczków. I tyle. Ciekawe, skąd w ogóle ludzie biorą pomysły, na to, żeby tak pisać? Tylko życie sobie tym utrudniają, odczytując takie hieroglify. Trzeba być odmóżdżonym. Oo'

Dodane przez Magic Dream dnia 03-02-2009 18:06
#66

Emotikony - oczywiście, ale bez przesady. Ja sama używam ich (czasem nawet za często...) i lubię, pomagają wyrazić uczucia, nastawienie. Denerwuje mnie jednak 'lekko', gdy ktoś pisze komentarz składający się z dwóch słów i dziesięciu buziek.
Pisanie 'tRaFfKą' jest żałosne. Nie dość, że napisanie takiego tekstu zajmuje 2 razy więcej czasu, to jeszcze utrudnia czytanie i okropnie wygląda. O pOoK3mOoNk@cH aż szkoda mi mówić, jak widzę kogoś, kto tak pisze, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Uh. Nie trawię takich ludzi. Jeśli są inteligentni, to robią z siebie idiotów, a jeśli nie są... cóż, pokazują swój poziom.

Dodane przez Princess of Dark dnia 03-02-2009 18:14
#67

Buziek typu ''xD'', "^^" często używam, ale nie piszę ''tRaFKą" ani ''pOkEmoOoNowyM'' pismem i bardzo mnie denerwuje, jak ktoś tak właśnie pisze. Nie da się tego czytać.

Dodane przez Ami dnia 05-02-2009 12:13
#68

Nienawidzę pokemonów i tych ich: koffiam, nio, cio, albo $w33t itd.
Ja używam ale w małej ilości i tylko <3 lub ^^ ale bardzo żadko.
A pOk3|\/|0ne|\/| nigdy nie zostanę, bo denerwują mnie takie O$óBk! :/

Dodane przez Yennefer dnia 08-02-2009 18:03
#69

Pokemony i Trawka mnie denerwują. Nawet jeśli występują bardzo rzadko. Natomiast emotikony bardzo lubię. Oczywiście nie można z nimi przesadzać. Jedna na całą wypowiedź wystarczy.
PS. To moja ulubiona: :sourgrapes

Edytowane przez Yennefer dnia 08-02-2009 18:03

Dodane przez pomyluna dnia 08-02-2009 18:11
#70

Emodkikonki uwielbiam, a najczęściej używam tej : xD
Co do PoKeMoNóW, to nie używam, ale za to czasem z pościechu napiszę coś w stylu "moja ty koffana", ale to żadko. Zazwyczaj piszę normalnie. Zazwyczaj, bo jak mi kompletnie odwali, pisze teksty typu koffane ( ale, to w tych 10% przypadkach).

Dodane przez Ariana Malfoy dnia 08-02-2009 18:48
#71

Hm........ pokemonów nie znoszę !! sama używam emoty i uważam to za formę pokazania emocji obecnych we mnie w czasie pisania danej rzeczy. Lubię te mordki ale również z umiarem. Skróty... hm czasem użyje takiego który KAŻDY zrozumie ale niektórzy przesadzają i na takie wiadomości NIGDY nie odpisuję. trzeba znać umiar we wszystkim a jeśli ktoś go nie zna to ma pecha.......

Dodane przez LeStrange dnia 28-03-2009 15:55
#72

no wiecie...znaki typu: ;P, xD czy ;( zniosę bo sam ich używam do wyrażania emocji...ale nie zniże się do poziomu niektórych 'sweetaśnych pokemonów' i nie zacznę pisać: KoFfAne kReJzOlE', bo to jest śmieszne..i wszelki 'pokemonki' tępie jak się da:@ bo wkurza mnie te 'gwałcenie shifta' i gdy niepotrzebnie zamienia się normalne litery na jakieś znaki (e = 3, S = $ itp. itd.)

Edytowane przez LeStrange dnia 28-03-2009 15:59

Dodane przez Vampire dnia 28-03-2009 17:12
#73

Lubię emotikony, ale nie wszystkie... To są te które lubię :
*xd
*;p
*;d
*;D
*<33.
A tych typu : koffam, sweetaśnie itp. nienawidzę... Po_prostu mnie wkurzają delikatnie ujmując...
'sweetaśnych pokemonów' i nie zacznę pisać: KoFfAne kReJzOlE', bo to jest śmieszne..i wszelki 'pokemonki' tępie jak się da bo wkurza mnie te 'gwałcenie shifta' i gdy niepotrzebnie zamienia się normalne litery na jakieś znaki (e = 3, S = $ itp. itd.)

Zgadzam się w 100%... Chyba założę antyfanclub takich emotikonów. ;/

Edytowane przez Ariana dnia 28-03-2009 19:23

Dodane przez Alanette Vieira Malfoy dnia 28-03-2009 18:38
#74

Emoticony są ok, ale w rozsądnych ilościach. Post o treści: "To jest świetne!!!!!!!!!!!! x D < lol >< haha > [tutaj znajduje się większa ilość emotikonów]" nie jest na pewno ani konstruktywny, ani estetyczny.
"KoFFam", "sweetaśnie" - taki slang internetowy tępię i nienawidzę. Zaś zarówno w internecie, jak i w życiu realnym wkurzają mnie słowa typu "krejzole", "brejdak". Dopiero po tygodniu domyśliłam się, co oznacza to drugie słowo xP.
Jak to ładnie określił ktoś wyżej, "gwałcenie Shifta" nie należy również do najbardziej akceptowalnych form wypowiedzi u mnie. Co komu z tego, jak przy pisaniu autor się męczy, a przy czytaniu czytelnik?
Ogólnie rzecz biorąc - nie wszystko, czego dużo, jest dobre ^^

Dodane przez Luna Parkinson dnia 28-03-2009 18:44
#75

Niestety teraz jest nowa moda. Zamiast pisać PoKeMoOOnEm, dzieciaczki, które chcą się podnieciś piszą tak: a moRZe pÓÓjdziemy na tego shlija jÓtro ?
Czyli inaczej mówiąc, pisanie z błędami, a szczególnie zamieniając u na Ó. To jest żałosne.

Dodane przez Madlenne dnia 28-03-2009 18:58
#76

Pokemony to porażka. Bardzo mnie wkurzają, poza tym często mam problemy z odczytaniem takiego tekstu, co wkurza mnie jeszcze bardziej. Jeśli chodzi o emotikony to stosuję je, ale z umiarem. Umiar powinno się stosować we wszystkim.

Dodane przez SeverusS dnia 03-04-2009 15:18
#77

Lubię emotki i ich używam, ale tylko i wyłącznie góra dwie więcej nie i tylko te, które mi się podobają. Tutaj akurat nie ma za dużo fajnych emotek, wiec pisze bez nich.

Dodane przez Kabaczek dnia 03-04-2009 17:55
#78

Nienawidzę jak ktoś pisze pokemoniastym pismem LOL haha loffciam xD FaJooo... Żenada poprostu. A z całęgo tego pisma nie lubię jak ktoś pisze tak: MaM nA iMiĘ kUbA i jeszcze jak ktoś robi " XD ". Porażka :)

Dodane przez mcfly4ever dnia 13-04-2009 15:49
#79

No mnie jak większośc denerwują PoQe^^0nY i emotikonki jeśli je ktoś nadurzywa. Ja sama stosuję raczej tylko xD xP ;p *_* i ;_; . xD Aha i jeszcze jedna rzecz, której nienawidzę u pokemonów. Słowo ''żal''. Oczywiście można użyc go 2-3 razy, ale to po prostu chore jest takie cos np. Żal mi cie noobku jestes żal noobie przestan sie w koncu chwalic to jest żalskie żal mi cie żalu. Makabra O_o. (''nooba'' też nie toleruję a szczególnie tak przekształconego jak nup nopek nobeq ;p)

Dodane przez Emily_Snape dnia 13-04-2009 17:00
#80

Nienawidzę słów (o ile w ogóle to można nazwać słowami) typu: trafffka, kofffciam itd. Jednak jeśli chodzi o buźki i znaczki typu: ; *, xD, < 3...są spoko. xd

Dodane przez Niewidka dnia 13-04-2009 17:05
#81

Do emotikonek nic nie mam, sama często je używam.

p0k3m0nów n!3n4w!d2ę ! 4 7ym 84rd2!3j 05ó8 p!52ą(y(h 7r4wką ! 70 57r452n!3 !ry7uj3, 4 0508y k7ór3 używ4ją 7390 7ypu 'u13p523ń' wyd4ją m! 5!ę 57r452n!3 d2!3(!nn3 ! w 73n 5p05ó8 24n!ż4ją 5!ę d0 p02!0mu pr23d52k014k4. :D

Chociaż muszę przyznać podziwiam osoby piszące w ten sposób za wytwałość, gdyż ja musiałam użyć do tego specjalnego programu.

Aha i bardzo, ale to bardzo nie lubię osób piszących: koffanie, loffciam etc.

Edytowane przez Niewidka dnia 17-01-2010 18:43

Dodane przez pomyluna dnia 13-04-2009 18:52
#82

Niewidka napisał/a:

p0k3m0nów n!3n4w!d2ę ! 4 7ym 84rd2!3j 05ó8 p!52ą(y(h 7r4wką ! 70 57r452n!3 !ry7uj3, 4 0508y k7ór3 używ4ją 7390 7ypu 'u13p523ń' wyd4ją m! 5!ę 57r452n!3 d2!3(!nn3 ! w 73n 5p05ó8 24n!ż4ją 5!ę d0 p02!0mu pr23d52k014k4. :D


Boże, tylko nie to

Nienawidzę takiego stylu pisania. Jest zupełnie beznadziejny. Jeśli ktoś jest do niego przyzwyczajony to proszę bardzo, ale jak zaczęłam czytać ten genialny tfur Niewidki to popierwszej linijce, stwierdziłam że nie chce mi się. Co do emotek to bardzo je lubię xD ^^ W każdym kiedyś jeszcze czasem napisałam koffam, ale już się na szczęście oduczyłam xD

Edytowane przez pomyluna dnia 13-04-2009 18:52

Dodane przez Fernando dnia 13-04-2009 18:57
#83

Nie mam nic do emotikonów, są nawet fajne, często ich używam na GG, choć lubię trochę mniejsze od tych, które mamy na Hogsmeade. Co do stylu pokemonów, to ich po prostu nie cierpię. Zazwyczaj są połączone z różem i działają na mnie na trucizna. Dla niektórych ozdoba tekstu, dla mnie są mękami dla oczu - takie posty, czasem blogi, omijam szerokim łukiem.

Dodane przez Rybka_109a dnia 13-04-2009 19:01
#84

74k!3 $w374$n3, PoKeMoNy itd. to nie dla mnie. Emotki, owszem ale też nie za często. Ja używam tylko takich jak: :) lub :P. I tylko tyle. Nadużywanie emotek też nie wydaje mi się żeby było jakieś... no po prostu nie. :)

Dodane przez Dobby The House Elf dnia 05-05-2009 07:38
#85

To mnie denerwuje, ale tylko w większych ilościach. No i czasem używam jednak uśmieszków.

Dodane przez Onyx dnia 11-05-2009 06:50
#86

Ja nienawidze pokemonów!
To wg mnie niewyżyte dzieci z niską samooceną prubujące na siłe być 'fajne'.

Za to jestem uzależniona od 'xD' i od 'xP' xD
W emotikonach nic złego nie widze, lecz dobija mnie kiedy ktoś chce prowadzić 'kreskówke' na gg;/
Co za dużo to nie zdrowo, lecz w umiarkowanej ilości czemu nie?;)

Dodane przez Elfka dnia 11-05-2009 13:33
#87

Używam ich kiedy chcę pokazac moje różowe okulary na świat. Mimo że tak właściwie to są głupie... *.*

Dodane przez aparecjum dnia 11-07-2009 19:15
#88

emotikony mi nie przeszkadzają, ale dzieci poke-poke mnie rowalają. tak tak, zwykle są to te "sweetaśne" dziewczynki 10-13 lat.
denerwujące, nieprawdaż?

Dodane przez Crima dnia 09-08-2009 13:04
#89

Co do emotek, spoko, ale PoKemOoONY, i wszystkie EmOO DzIeFfCynKiI to jednym słowem: żal.

Dodane przez pencka dnia 09-08-2009 13:21
#90

Też nie moge takich zwrotów ... Emotki jak dla mnie spoko, ale te słit teksty mnie dobijają ;P Krejzole itp itd tez nieziemsko mnie wkurzają .. Aż się rzygać na to chce takie to słodkie ;P
Pozdrawiam drogi Gościu ;*

Dodane przez Eileen_Prince dnia 09-08-2009 13:25
#91

Mnie też emotki nie denerwują, no, może w nadmiarze. Jednak słit teXty TrAfKa itp są po prostu denerwujące. I w ogóle jak można t@k!e c0ś czytać bez oczopląsu?

Dodane przez Diamond dnia 09-08-2009 13:29
#92

MI tam to nie przeszkadza. Jak ktos lubi wstawiac jakies emotikony to nich wstawia jego sprawa :) Ja tam juz niektóre rzeczy wstawiam odruchowo więc nic nie mam temu przeciwko. xD

Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 09-08-2009 13:52
#93

Co do emotek, spoko, ale PoKemOoONY, i wszystkie EmOO DzIeFfCynKiI to jednym słowem: żal.

kto to mówi ! XD
wszelkiego rodzaju minki są w porządku czasami można wyrazić rozbawienie, smutek, złość czy cuś tam jeszcze. byle tylko nie w nadmiarze. a p0ks64;m0|\|y czy GwAłCiCiElE ShIfTa to najczęściej małe dzieci , które nie mają pojęcia o fajności i robiąc coś takiego myślą, że takie są. także przesłodzone nastaloteczki oglądające hsm, a Zacu$ jest ich bogiem - też tak robią. tylko załamać ręcę ... -,-

Dodane przez PunkRock_Princess dnia 09-08-2009 18:00
#94

Emotikonki? Używam, ale bez przesady. Szczególnie xD oraz X> Natomiast pismo pokemonów... - no cóż, lepiej nie powiem. Te wszystkie słowniki pisma pokemonów, różowe blogi i słowa jak z kosmosu przyprawiają o dreszcze. Czasami wygłupiamy się z koleżankami, skacząc po ulicy i raz piszcząc, raz bucząc, naśladując pokemony :P

Dodane przez al_kaida dnia 10-08-2009 21:11
#95

Ja jak już to używam ^^, x D i <3. Wszystkie inne "twory" pokemonów są dla mnie wkurzające i tylko pokazują poziom inteligencji takiego człowieka. Ewentualnie gdy chcę się ponabijać czy powygłupiać to piszę zUo :)

Dodane przez Ginny W dnia 27-08-2009 12:04
#96

Bardzo rzadko bawię się w "przyozdabianie" pisanego przeze mnie tekstu. Bo i po co? Sama nie lubię rozszyfrowywać jakichś skomplikowanych znaków, więc nie utrudniam życia innym.

Dodane przez BellatrixLestrange dnia 17-01-2010 17:36
#97

Bez emotek nie moge życ, bez tych xD <3 również. AaA TtaAk OcccZyyyywWiśŚcie NiEe PiszEę. A. I nie lubię jak ktoś mi na gg wysyła np takie coś: :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Heloł, jedna wystarczy.

Dodane przez bartekos dnia 17-01-2010 20:39
#98

Lubie emotki a moje ulubione to::rol::P:smilewinkgrin::hjehje:

Moje nie dobre emotki(Dla mnie smutne :( ) ::confused: ;( :no: :(

A dla mnie głupie::mad: :spam: :upset: :blah: :aff:

a dla śmieszne: :rotfl: :tooth: :amgad: :rip: B) :uhoh: :jupi: [movie=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hL4q49xqe8I[/movie]

Dodane przez Avrione dnia 18-01-2010 12:23
#99

Emotki oczywiście ;D.
Ale pokemony w żadnym wypadku..brr..

Dodane przez Lady Holmes dnia 18-01-2010 12:38
#100

Lubie emotki - można przez nie coś wyrazić - jakieś uczucie, albo po prostu się pośmiać. Nie mogłabym żyć bez nich::uhoh::lol:xD<3.
Pokemony - w nadmiarze doprowadzają mnie do furii - szczególnie jak wejdę na naszą-klasę - niektórzy moi znajomi mają takie "długie" imiona i nazwiska, np. dodają do nich wszelkie motylki, serduszka, napisy, zamieniają literki na znaki, np. s na $, a na @. Po prostu koszmar.

Dodane przez Rytelier dnia 18-01-2010 13:11
#101

Emotikony lubię, nie wyobrażam sobie życia bez emotikownek :) No, ale nie za dużo, denerwuje mnie, jak na chacie wszyscy mówią zdanie kończące się na "xD". To jakaś przesada, a jednak muszę to znosić :( Uważam, że emotki powinny być w gazetach :P
Przyznam się, że nie lubię, jak ktoś poprawia tekst, np w gazecie tekst z forum, to w tej gazecie cytaty bez emotów!
P0k3m0n'-/... No lubię czasami sobie napisać tekst z 0 zamiast O, |_ zamiast L... ale nie przesadzam! Na forum bym nie użył czegoś takiego :P

Edytowane przez Rytelier dnia 18-01-2010 13:15

Dodane przez kdanielk3 dnia 18-01-2010 15:21
#102

Moje zdanei jest następujące:
Co do zdrobnień typu: sWeEt, koffam itp. - nie lubie tego. Nie wiem, kojarzy mi się to z rózowymi panienkami i po prostu z czymś pustym, próżnym. Nie mówię, że coś co jest słodkie jest złe. Nie!! Cos co jest przesłodzone jest nieprzyjemne.
Emotki jak najbardziej, a to z tego względu, że korzystając z uslug komunikatorów typu gg dzieki emotkom można w sposób przystępniejszy oddać wyraz rozmowy. Treść z emotka usmiechnieta brzmi lepiej i mozna sie zorientowac co autor czasmi ma na mysli.

Dodane przez N dnia 18-01-2010 15:57
#103

O matko, nienawidzę pokemonów i sposób w jaki piszą. Tego się nie da czytać. Nie wiem skąd to się wzięło, ale jest bardzo irytujące. Do emot nic nie mam, bo sama czasem ich używam.

Dodane przez Kamate dnia 18-01-2010 16:43
#104

Lubię emotki, ale bez przesady. Jeśli widzę, że ktoś zamiast słów używa mi czegoś typu <zły> to człowieka nosi.
Co do pokemonowego pisma to czytałam tu część postów i normalnie nie mogłam niektórych rozszyfrować. Co to ma w ogóle być?! Jak można tak kalać polską mowę? Na szczęście nie znam zbyt wielu osób, które robią coś takiego. Zrównoważeni ludzie górą! :D

Dodane przez nocna_mara dnia 18-01-2010 16:52
#105

Lubię emotki i bardzo często je używam. Ale nie lubię czegoś takiego jak ktoś w jednym poście pisze po sto razy :):):):):):). To jest naprawdę irytujące.
Co do pokemonów nie lubię i nie wiem jak niektórzy potrafią się połapać w ich treści.

Dodane przez martusia3396 dnia 09-02-2010 16:36
#106

Lubię emoty i używam ich - jednak z umiarem. Do niedawna wydawało mi się, że służą do wyrażania swojego nastroju i humoru. Do czasu. Nadciągnęła fala pokemonów, którzy potrafią w kilku linijkach zamieścić więcej emotikonów niż tekstu. No, a co do pisma, którymi te dzieci się posługują to muszę przyznać, że denerwuje mnie strasznie. Jak w ogóle można coś przeczytać i dowiedzieć się czegoś w taki sposób. Najgorsze jest chyba to, że używają go dzieci przekonane o tym, jakie to one są fajne, a za idoli mają takie ,,gwiazdy" jak Zac Efron czy Miley Cyrus. Naprawdę, nic tylko popłakać nad stanem intelektualnym tych dzieci.

Dodane przez Magic butterfly dnia 09-02-2010 16:50
#107

A ja uważam że można używać emotikonek i to dosyć często ponieważ ładnie wyglądają w dosyć długim tekście Czy też można dać jakąś emotikonke na zakończenie tekstu czy też kiedy chcemy pokazać że jesteśmy w dobrym humorze po prostu wstawiamy tą--->:DA jeżeli w złym to tą--->:(Ja bardzo lubię ich używać może nie używam ich tak często i nie jest ich bardzo dużo w moich wypowiedziach ale jednak są i bardzo je lubię...No ale nie lubie jeżeli ktoś używa ich w nadmiarze...No to chyba tyle :]
PS.Bardzo lubię tą --->xD

Edytowane przez Magic butterfly dnia 09-02-2010 16:51

Dodane przez Eksplodujacy Duren dnia 09-02-2010 16:51
#108

Ja używam emotikonów. Bardzo często nie da się obyć bez nich, bo ktoś może opacznie zrozumieć moją wiadomość. Co do pisma pokemonów to nie mam słów. To jest straszne i okropnie kaleczy nasz polski język. Dla takich osób powinien być zakaz używania (czyt. gwałcenia) Shifta i Caps Locka. Najśmieszniejszym i jak sądzę prowokacyjnym żyjącym pokemonem jest Emo-Martynka. A wiecie co jest jeszcze gorsze? Że powstają już translatory do tego typu gwałcenia naszej ojczystej mowy.

Dodane przez aniutek96 dnia 09-02-2010 18:17
#109

Lubię używać emotikonek przyznaję się, ale tylko na końcu wypowiedzi. Czasami w środku, ale tylko wtedy jeśli chce coś podkreślić albo wyrazić jakieś uczucia. Ale np. moja koleżanka z klasy pisząc do mnie na gg używa ich zamiast kropek. Czasami nawet jej opisy składają się wyłącznie z emotikonek. Pokemonów nie cierpie, bo po pierwsze ktoś kto tak pisze musi być jakiś nie tego intelektualnie żeby tak pisać, bo przecież można pisać normalnie i jest ładnie, a nie wymyślać coś takiego. Po drugie nie idzie tego odczytać nawet. I nie mam zielonago pojęcia o co temu komuś biega. xD

Dodane przez La_Luna dnia 15-02-2010 15:08
#110

Właściwie to... nie znoszę czegoś takiego. Owszem, od czasu do czasu, albo żeby ciepło i kolorowo w UMIARZE używam ich. Ale bez przesady. Nadużywanie ich to głupota. Niekiedy mogę sobie pozwolić na coś typu <lol> czy podobnie. Jednak, robię to rzadko, a jak już to muszę mieć dobry humor. Co do pIĘkNeGo pOkEmOwAtEgO pIsMa to.. nie mogę z tego krew mnie zalewa, jak to widzę. Kiedyś, jak jeszcze nie było tego tak dużo i rzadko się spotykało takie 'pisemkowale, sweetaśne' wypowiedzi jeszcze dało radę. A teraz? Jak ktoś ma zamiar mnie powkurzać, to jest najprawdopodobniej najlepsza metoda. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać.

Dodane przez Doru Arabea dnia 18-03-2010 20:13
#111

Nie cierpię osób, które na każdym kroku(w internecie!) litery zamieniają na cyfry. To są dopiero hieroglify. A ja się niektórych czepiam, że piszą nieczytelnie! :) Te wszystkie życzenia na n-k w profilach, typu"1oo LaTeQ) są żałosne. Co ja mówię żałosne - świadczą tylko o ograniczonej inteligencji ich, jakże szczęśliwego właściciela. Czasem trudno niektórych rozszyfrować... Litości!
Ja używam głównie emotikonów typu :) xD i niekiedy ;p i ^^. Wolę normalne pismo, pozbawione tego typu dziwactw, ale(te co ja używam!) pomagają mi w jakiś sposób wyrazić moje emocje, bądź wyraz twarzy. Bywają czasem pomocne, ale w większości to zwykły pokemonizm. :)

Dodane przez Loonyy dnia 18-03-2010 20:32
#112

Ja używam tylko emotikon 'xD; :D; :*; :)' i to zależy od mojego humoru, jak ktoś pisze bez emotikon to mi się wydaje, że jest na mnie zły albo smutny :)

Dodane przez Ginny0004 dnia 19-03-2010 13:39
#113

To pokazuje jaki ktoś jest dziecinny! Czy ktoś słyszał od 20 latka zakochanego w dziewczynie Lowciam cię albo koffam cię! Blee!! :P Emotikony to ja lubię wstawiać, ale nie bez przesady! Jak chcę pokazać, że się śmieję to wstawiam jakąś emotkę, ale nie co drugie słowo!! :P

Dodane przez leea dnia 19-03-2010 17:39
#114

Jak mnie to denerwuje- nie mam nic przeciwko m.in. buźkom ;P - nawet sympatyczne xd ,ale pisanie TaKą CzCionKĄ jest po prostu straszne, a szczególnie zastępowanie liter cyferkami, dodawanie dwóch ff albo zamiast u, "v". Nie da się tego przeczytać ( z resztą i tak autorzy tych jakże skomplikowanych tekstów, nie mają nam zbyt wiele do przekazania ).

Dodane przez mrsRadcliffe dnia 23-03-2010 14:47
#115

Emotek używam ja sama, więc nie mam o nich złego zdania. Ale wkurzają mnie "pOk3M00nY" przecież to pismo jest straszne. -,-

Dodane przez Cou dnia 23-03-2010 14:57
#116

Emotikony lubię, ale bez przesadnego wklepywania ich do postów. A co do kaleczenia języka mam negatywne zdanie. Ciekawym polecam ten portal: http://www.pokemon.dexter007.net/index.php - można w nim łatwo przetłumaczyć tak zwane pokemony na język polski ;)

Dodane przez kAvril dnia 23-03-2010 16:04
#117

Moim zdaniem te TrAfKi są również nie potrzebne jak emotikony;>
*Trawki- Źle się czyta... Są "niewygodne". Przez wielu użytkowników nietolerowane. Moim zdaniem są zbędne.
*Emotikony- Ja mam na myśli takie obrazkowe: ;) :rol: , według mnie są wkurzające. Oczywiście jest opcja "Wyłącz uśmieszki", ale po co są te emotikony? Nie ozdabiają tekstu.

Moje zdanie: Trawki i emotikony są zbędne.

Dodane przez Promitet dnia 11-04-2010 19:42
#118

Lubię ich używać ale nie w nadmiarze. Ale chodzi o Emot czy pisanie np.
' KoffCiam cięę . ! ' Za pisaniem nie przepadam bo się długo pisze. Ale buźki np. ^^ , :DD , Lubię . !!

Dodane przez muchor dnia 18-06-2010 16:45
#119

Sama czasami używam emotikonów, ale staram się ich nie nadużywać; wstawiam je gdy chce wyrazić swoją reakcje na napisany przed danym emotikonem tekst.
Pokemony mnie osobiście (i chyba nie tylko mnie) baaaardzo wkurają, bo TEGO nie da się przeczytać: 'P0|{3m0nOW3' bądź 'FaLoWaNe.:D

Dodane przez Malkontentka dnia 20-06-2010 18:59
#120

Używam emotikony, bo nie sa takie złe(oczywiście w normalnych ilościach) :D Ale pokemony dramat, nie cierpie jak ktoś to robi nie mogę tego przeczytać!

P.S. Na ten temat weszłam, bo byłam ciekawa co to za hieroglify w temacie...

Dodane przez bartekos dnia 23-11-2010 14:41
#121

O lol pokemony?[yahoo]joham[icq]fas$łitaśki
[/gg][/google]&method=AND&stype=custompages&forum_id=0&datelimit=0&fields=2&sort=datestamp&order=0&chars=50' title='[google][gg]
[/gg][/google]'>[google][gg]
[/gg][/google]
w: Dodatkowe strony
[/icq][/yahoo] Joham
Dodane przez mrsRadcliffe dnia 23-11-2010 14:52
#122

Lubię używać emotek szczególnie na GG, bo nie mam chęci ani nadmiaru czasu aby wyrażać tam uczucia poprzez słowa. Nienawidzę nadmiaru emotek w tekście, nie wygląda to estetycznie, choć sama kiedyś tak pisałam, z dobre dwa lata temu, czy nawet trzy.
Sama tez jakoś nie jestem przekonana do pokemonów, zapewne jak większość. Namęczą się nad umieszczeniem tekstu, bo myślą, że to fajnie wygląda. Żałosne jednym słowem. Słowa w stylu "koffam ciĘĘ <,333".? Bez komentarza. ;D

Dodane przez Eisblume dnia 23-11-2010 14:55
#123

Używam emotikon, ale tylko po to by wyrazić emocje. Nie ''ozdabiam'' nimi każdej swojej wypowiedzi, bo uważam to za zupełnie zbędne.
Jeśli chodzi o pokemony to są mi one zupełnie obojętne. Niech sobie piszą ile wlezie sWeEt, loffciam i nio, ale pod warunkiem, że nie piszą tego do mnie.

Dodane przez LilyPotter dnia 23-11-2010 15:08
#124

Mi się zdarza używać emotek w małej ilości raczej=) No dobra, czasem ich nadużywam. Ale to tylko takie moje emotki ze znakiem równa się. Co jak co, ale niekiedy denerwuą mnie takie na przykład komentarze na nk: $$$$up(!0 f0t3(k@, Lofff(!@/\/\ i buuu$!@/\/\, (r3j$0/_(!3 (tutaj pisze w języku pokemonów Krejzolcie), albo takie wpisy z forym: /\/\!Ł0$(, (yL! F$zY$tk0 0 Ty/\/\ Pj3k/\/Y/\/\ $j@\/\/!$Q ( chyba zostanę tłumaczem ich języka=): Miłość, czyli wszystko o tym pięknym zjawisku) itp. To jest denerwujące. Jakby ludzie nie mogli pisać po polsku. Więcej ni powiem, bo mi się za wulgaryzmy by oberwało=)

Dodane przez PHOEBE dnia 23-11-2010 15:13
#125

Owszem, używam emotikony, ale rzadko. Nie wstawiam ich co drugiego słowo, lub nie używam ich jako kropek. Zawsze daje emotikony, tylko po to, żeby wyrazić swoje emocje, uczucia. Jednakże T@|{ie Pi$mOoo doprowadza mnie do szału! Nie dość, że jest nieczytelne, to jeszcze jest FaLoWaNe. Często czyta się takie zdania wolniej, więc to strasznie nie wygodnie! Ale nic na to nie poradzimy, takie pismo świadczy tylko o tej osobie, która tą wypowiedź pisze. Tak było, jest i będzie. Równie dobrze możemy ignorować tą osobę, lub powiedzieć, co o takim piśmie sądzimy.

Dodane przez Gabii dnia 23-11-2010 15:37
#126

Emotikon używam dość często, ale nie przesadzam. Moim zdaniem nie jest to nic złego, oczywiście jeśli nie nadużywamy:D, ale jeśli chodzi o tak zwane "pokemonowe pismo" to nienawidzę. Osoby używające tego pisma mnie drażnią i z nimi nigdy nie pisze, unikam tez wszelkiego rodzaju stron fanów gwiazdek Disneya, gdzie aż się roi od tego.

Dodane przez Riddiculus dnia 25-01-2011 23:07
#127

Emotki mi nie przeszkadzają, jeżeli tekst wypowiedzi nie składa się głównie z nich. Dzięki nim możemy dowiedzieć się w jakim humorze jest autor.
Pokemony - okropność. Można przecież pisać poprawną polszczyzną. Przynajmniej jest ona zrozumiała dla wszystkich osób.

Dodane przez Charakternik dnia 26-01-2011 08:17
#128

Pokemony som zue... nienawidzę tych dzieci, którym powinno się pogryźć kable od internetu. Sam emotikonem oczywiście używam, ale mało, tylko gdy naprawdę chcę wyraźić jakieś emocje, uczucia itd.

Dodane przez Fulanita dnia 26-01-2011 10:26
#129

Emotikon używam. Niezbyt często, ale używam.
Co do pokemonów - NIE CIERPIĘ. Nie dość, że nie można takiego tekstu odczytać to jeszcze wizualnie odrzuca. Do takich dzieci trzeba byłoby wysłać pana "jestem Hardcorem", żeby im pozrywał kable od internetu.

Dodane przez RedQueen dnia 25-02-2011 14:26
#130

Wkurza mnie to, ale tylko wtedy gdy ktoś z nimi przesadza. Ja czasem dam jakąś "buźkę", ale tylko jedną, lub dwie, bo wstawianie więcej jest po prostu żałosne i źle się czyta tekst jeśli jest ich za dużo :)

Dodane przez Pyflame dnia 25-02-2011 15:41
#131

Lubię emotikonki, uważam, że to przydatne stworzenia. Denerwuje mnie jednak ich nadmiar lub zastępowanie nimi niektórych słów. LiTeReK RuSznEi FfIeLkOoŚc! nie stosuje, podobnie jak stu piętnastu wykrzykników po trzech literach. Czasem sobie pololuje, ale to raczej sporadyczne przypadki. Na ogół nabijam się z tzw. pokemonów, którzy słodzą wszystkim, których uważają za słitaśnych i ekstraśnych i w ogóle kul lub żalują na prawo i lewo bo ona nie umie zrobić takiego serduszka z literki a, be, ce!. Przykładowy tekst, z życia wzięty: loFFciam leFFciatana* . prawie jak ada$ia! ^^ <333. Tyle na temat.

*leFFciatan - Lewiatan, sklep

Dodane przez Lawrencee dnia 25-02-2011 16:55
#132

Emotikony powinny służyć do wyrażania poszczególnych emocji, i min, jakie osoba je pisząca w tej chwili chiała by zaprezentować do sytuacji, jaką przedstawia tekst.
FaLoWaNE LiTeRy są do bani, bo tylko oczy męczą, i są dla dzieci.
Pkemon!@$te teksty tez są zbędne we wszelkich rodzajów postach ...
Uważam, że nie można ich stosować nadmiernie. A tekst, wyglądający przykładowo tak, nO @l3 dlAcZ3g0 Czep|a(iE Si3 t@kiEg0 pIsm@? napisany przez "!ewelka_bolitair", jest naprawdkę bez sensu.
Autorka tego tekstu napisała, iż zajęło jej to 3 razy więcej czasu, niż normalnie.
Więć już mamy jeden minus - strata czasu.
Ja się przyzwyczaiłam do czytania takich rzaczy, gdyż mam ten "zaszczyt" obcowania z ludźmi, któzy jeszcze tego obciachowego języka/pisma używają...
Jeszcze raz powtórzę moję zdanie - W małej ilości - jasne. pokazując w jakim humorze jest autor emoty - spoko. Ale błagam, nie piszcie jakiś Pokęocnych tekstów, które są zupełnie zbędne...

Dodane przez Bellatrix11227 dnia 29-05-2011 19:32
#133

Tak jak wiele osób wspomniało, zbyt dużą liczbą emotów odznaczają się pokemony. Niestety w moim środowisku jest ich Bardzo DUŻO. Słit focie, lol, xd i jakieś inne znaczki hebrajskie. Rozumiem jak ktoś na gg wstawi uśmiechniętą minkę czy coś, ale bez przesady. Nie cierpię słów: loffffciam i kofffam!

Dodane przez fanka98 dnia 29-05-2011 21:25
#134

Ariana napisał/a:
Emotikony nie są złe dopóki nie służą komuś za przecinek czy kropkę. Można czasami coś użyć , ale jak widzę kilkanaście emotikon w trzylinijkowej wypowiedzi to po prostu traktuje autora wypowiedzi, jako osobę z zaburzeniem własnej osobowości.
Jeżeli chodzi o PoKeMonY. No cóż, jak stwierdziła LoonyHaw, świadczy to tylko o ich poziomie intelektualnym. Żal mi tych osób po prostu.


Tu się zgodzę. Ja owszem, używam emotikonek, ale bez przesady. Ja mam takie koleżanki co używają fła$nie tEgO tYpU koFffanych, słita$nych litereceKKkkk, kTóRe Lofffciają ^^, Szczerze mówiąc uważam je za żałosne istoty o niskim intelekcie

Dodane przez Laufey dnia 30-05-2011 19:24
#135

Ja mam mieszany stosunek do emotków. Z jednej strony używam niektórych, np. ;P, ;), xD - ale bez przesady. Wkurzają mnie też czasem autorzy postów na innych forach na shou'cie. Jak dodają tego typu emotki : ;^^, ;3, <88... Kiedy czasem patrzę na te posty fanek Biebera to aż dostaję ataku kaszlu... ''PhHySsHiaFfQ! Ja TeŻ ciĘ LOffCiaaam..!'' W ogóle od pewnego czasu wkurza mnie, jak ktoś nadużywa znaków interpunkcyjnych albo wykrzyknika, albo pytajnika. Np. ''.! , .?''.

Dodane przez Hermionka111213 dnia 30-05-2011 19:49
#136

To jest chore! Jak tak można pisać?!
Do emotikonów natomiast nic nie mam i często je używam, jednak 10 buziek w ciągu jednego wyrazu to czysta przesada...

Dodane przez RazorBMW dnia 30-05-2011 20:01
#137

Hermionka111213 napisał/a:
To jest chore! Jak tak można pisać?!

A jak myślisz, czy dzieciaki same wiedzą, jak dobrze zachowywać się w Internecie? Nie, szczególnie, jak są w nim "na początku".
Typowy etap neo-kida, potem im przejdzie, więc nie ma się o co martwić.

Dodane przez Loa_riddle dnia 19-06-2011 18:58
#138

Do emotikonków nic nie mam- sama ich używam np.; ; ). Ale jak widzę, gdy ktoś piszę "loffciam <3" etc, to mnie szlag jasny bierze.

Dodane przez smierciozerczyni98 dnia 19-06-2011 19:13
#139

Nie lubię pokemonów. Zazwyczaj daje emotka na koniec zdania ale nie uważam że są one konieczne ale fajniej coś z emotkiem moim zdaniem wygląda.

Dodane przez Matthew Lucas dnia 19-06-2011 19:54
#140

UfF|ElB|/-\|\/| T() |]|S/\/\().
|

Oczywiście, PoKeMoNuFf nienawidzę. Wrze mi krew, kiedy widzę osobę powyżej 12 roku życia piszącą Ta|{. Chcą zaimponować kolegom "Uau, jakiż jestem zaje****y!", ale to zwykła żenada. Oczywiście często piszę zUo, ale tak dla żartu. Emotikonkom nie jestem przeciwny, o ile nie jest ich za dużo... Sam używam xD, :D, ;], :/ w zależności od nastroju, ale w umiarze.

Dodane przez AlexXx dnia 14-07-2011 13:10
#141

Używam emotek ale byle nie za dużo, a co do pokemonów piszących . tR@Ffk@ to nie komentuje. Nie lubię takiego pisma. Ono mnie wkurza.
Legenda głosi, że ktoś kiedyś powiedział, że takie pismo jest $w3EeTtt.
Kurcze napisanie jednego wyrazu tym pismem zajęło mi minute. I widać że pisanie takim pismem to jedna wielka strata czasu.

Edytowane przez AlexXx dnia 14-07-2011 13:12

Dodane przez Therion dnia 14-07-2011 13:26
#142

Czasami ma problem ze zrozumieniem tresci zapisanej taki pismem. Używam emotek, ale pismo trawy irytuje mnie, i uważam je za żenujace.

Dodane przez Karma Chameleon 20 dnia 26-07-2011 18:04
#143

Też używam emotikonów i lubię je. Bez przesady.

Dodane przez Angel14 dnia 26-07-2011 18:51
#144

Lubie uzywac emotikon, ale nie, ze cala wiadomosc sie z nich sklada, tylko od czasu do czasu.

Dodane przez Blackie Black dnia 26-07-2011 19:04
#145

Nie znoszę pokoemonów, plastików, tapet, skwarek i wszystkiego co nienaturalnie wykroczyło granice. Wkurza mnie zawsze jak widzę to "słit" pismo i to wszystko, co niby jest "słit". Nawet nie wiedzą, bo mają takie małe łebki, że pisze się "sweet". A jeśli chodzi o emotki to nie są złe :bigrazz: Często ich się używa do komunikowania się z innymi, a wiele z nich jest fajne

Dodane przez Longbotton dnia 26-07-2011 20:19
#146

Do emotikonów nic nie mam i dość często ich używam, a co do pokemonów to mam takie same zdanie jak osoby powyżej.

Dodane przez fredgeorge dnia 26-07-2011 20:34
#147

osobiście nie "plugawię tekstu" , ale używam emotikonek. Jest to dobry sposób, żeby zaznaczyć że niektóre nasze wypowiedzi były żartem, a nie śmiertelnie poważną obrazą

Dodane przez Cho-Chang dnia 07-08-2011 19:07
#148

Nienawidzę pokemonów. Sama zawsze piszę czytelnie, nie używam emotikonów i :
N!e pl@cze gdy mi $!# zł@m!@ t!p$4czk!

Dodane przez kizzucha dnia 23-09-2011 15:03
#149

Sama nie używam takiego pisma i go nie toleruje, lubie tylko emotikonki, ale też w stosownych ilościach. Najczęściej jest to - ;].

Dodane przez Raksha dnia 23-09-2011 15:10
#150

Takiego "lOffCiaM" czy "$wEeTAśNe" nie znoszę, ale emotikony używam. Takie ";]", "xD", "x3", "^_^" czy "<3", o. Bo czemu nie?

Dodane przez Wasp dnia 23-09-2011 15:41
#151

Wkurzają mnie pokemony, skwarki, tapeciary. Nienawidzę język a typu "loffciam" albo "słitaśnie". wydawać by się mogło, że taki język jest dla dzieci. Ale używają go nawet dziewiętnastolatki! Moim zdaniem to jest sztuczne!
Do emotikonek nie mam nic, pod warunkiem, że w danym tekście nie jest ich za dużo. Sama najczęściej używam takiej- :)

Dodane przez Tonki dnia 20-10-2011 18:39
#152

Pokemony? Help. Nie dość, że nie da się tego rozczytać, to wygląda tragicznie. mOsH3 i j3sH tOo bOsHkI3, ale mnie to nie kręci - NIGDY nie pisałam w ten sposób i pisać nie będę. Emotikonek używam, oczywiście. W końcu kto tego nie robi? Jednak z umiarem. Kiedy widzę wiadomość w której 99% miejsca zajmują emotikony to odechciewa mi się żyć na tej planecie.

Dodane przez dewhoo dnia 20-10-2011 19:19
#153

Cóż. Albo mi się wydaje, albo język pokemonów stał się już martwym. Dawno tego nie widziałam, ale było to okropnie irytujące i jak każdy internetowy syf, wylęgło się na nk.

Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 20-10-2011 22:00
#154

Boże.. -_' Te pokemońskie wyczyny dobijają mnie na każdej stronie internetowej. To powinno się chyba stać nielegalne .. o.O W końcu.. te wszystkie "loffciam", "słiit","koffane" + te bzdurne litery sprawiają, że dostaję oczopląsu i nie mam zamiaru dalej czytać takiej wypowiedzi. Dobrze, że to już powoli przemija, bo ta "faza" ta ten styl była potwornym okresem w dziejach wirtualnego komunikowania się :D

Edytowane przez DziedzicSlytherina dnia 20-10-2011 22:00

Dodane przez Godryk_Gryfindor dnia 21-10-2011 09:47
#155

ja emotki olewam chociaż też używam ale tylko uśmieszki podct np

:) :( ;( :mad:

Dodane przez Alex Verie dnia 21-10-2011 14:25
#156

Hm... Z koleżankami czasami jak mamy... głupawe, oczywiście "loff" "nio" "cio" (chociaż ja zbytnio tych ostatnich nie używam... -.-' ), ale bez przegięć. Nigdy nie PisAłaaM tAk (chyba, że w jakimś zaproszeniu, czy opisie;)).
Do emotek nic nie mam. Uwielbiam je (loffciam je xD). Ale, no... Niektórzy ostro przeginają. Nie rozumiem czemu ludzie czepiają się "komci"... Przecież to rozwalające, a poza tym... Widać, że ktoś ma dobry humor. Denerwuje mnie, jak ktoś używa miliona emotek w jednym komentarzu... -.-'
Co do skrótów. Używam ich tylko na prywatnych rozmowach z koleżankami, no bo... Nie wszyscy nie znają takie same skróty.

Specjalnie mi to nie przeszkadza, ale, jak ktoś używa tego w nadmiarze, sory, nie odpowiadam za siebie.

Edytowane przez Alex Verie dnia 21-10-2011 14:29

Dodane przez SevLily36 dnia 25-10-2011 11:46
#157

Takie pismo jest zbędne, ale mi nie przeszkadza. Często używam również emotikonów.
:);):PB):D:uhoh::jupi::upset::]:tooth:

Dodane przez blackout dnia 31-10-2011 17:09
#158

Oczywiście, strasznie mnie to irytowało, ale...
dewhoo napisał/a:
Albo mi się wydaje, albo język pokemonów stał się już martwym. Dawno tego nie widziałam, ale było to okropnie irytujące i jak każdy internetowy syf, wylęgło się na nk.

Nic dodać, nic ująć. Dzięki Bogu.
Nic nie mam do emotek, a najbardziej denerwuje mnie pisanie mAła-DuŻa, cYfr4-LiT3r4 i wszelkie loffciane,koffane pokemony, "cio" myślą, że są "ql". I jeszcze te rosyjskie litery i bzdurne znaczki na nk.

Edytowane przez blackout dnia 31-10-2011 17:15

Dodane przez dastanblack3000 dnia 16-11-2011 15:02
#159

Emotikony są spoko :D Można ich używać tyle ze bez przesady. mnie denerwują takie pokemonki, siostry pokemona... Myślą że są wtedy fajne?? Nie mam pojęcia. :D:D Ale określenie xD, WTF, OMG, i emoty nie są pokemonowate. Tyle że baardzo przereklamowane ;/

Dodane przez emilyanne dnia 16-11-2011 15:18
#160

Jak dla mnie 74|<|E P|$4|\/ie jest zbędne (tam chyba pisze Takie Pisanie, użyłam tłumacza pokemonów <owszem jest coś takiego>). Właściwie to nie bardzo umiem sama pisać w ten sposób. Jeżeli chodzi o buźki :P :D To mnie tam one nie przeszkadzają :P Są fajne xD

Dodane przez Theodore dnia 22-11-2011 21:53
#161

Ja czasem żartobliwie piszę zUy, ale to bardzo rzadko. Bardzo często używam także emotikonek , ale nie nagminnie. W jednej wypowiedzi maksymalnie dwie, trzy, chyba, że jest długa lub wypowiedzi na GG, to wtedy więcej, ale nie przesadzam. Wiem, jak to denerwuje ludzi.

Dodane przez Densho dnia 22-11-2011 22:26
#162

Emotikony są spoko Można ich używać tyle ze bez przesady. mnie denerwują takie pokemonki, siostry pokemona... Myślą że są wtedy fajne?? Nie mam pojęcia. Ale określenie , WTF, OMG, i emoty nie są pokemonowate. Tyle że baardzo przereklamowane ;


Zgadzam się w 100% :)

Dodane przez Pani Riddle dnia 28-11-2011 07:04
#163

Theodore napisał/a:
Ja czasem żartobliwie piszę zUy, ale to bardzo rzadko. Bardzo często używam także emotikonek , ale nie nagminnie. W jednej wypowiedzi maksymalnie dwie, trzy, chyba, że jest długa lub wypowiedzi na GG, to wtedy więcej, ale nie przesadzam. Wiem, jak to denerwuje ludzi.


Ja tak samo ;)

Dodane przez Magiczna24 dnia 11-12-2011 13:41
#164

Emotikony- spoko, ale te nEChytelNa pIsOwNiA jEst okRopNa! Nic się nie da przeczytać!!!

Dodane przez Annee dnia 11-12-2011 14:09
#165

ja tam emotikonek właśnie bardzo dużo używam, ale takich słówek jak ,,SwEeT, KofFam, OmG" wprost nie znoszę

Dodane przez HardNute dnia 11-12-2011 14:09
#166

Sądzę, iż emotikonki są bardzo przydatne, aczkolwiek próbuję się ograniczać. Nie używam ich nagminnie, ale często sporo w wypowiedziach, co z pewnością przeszkadza w czytaniu, ale przynajmniej widać, jaki mam dzisiaj humor :D.

Co do pisaniny, nienawidzę pokemonów - raz czy dwa użyłem tego do jakichś |3zo|(_)|2. Teraz już trzeci.

Ostatnio sporo używam słowa zUy, nie wiem czemu.

Dodane przez roksi16 dnia 11-12-2011 14:48
#167

Emotikony są w porządku, ale bez przesady...
A co do liter zastąpionych przez liczby(podobnie jak w tytule tematu) i do skrótów różnych wyrazów to jest to po prostu PORAŻKA!!!(szczególnie denerwuje mnie to, że na różnych portalach społecznościowych ludzie nie piszą swoich pełnych nazwisk i imion, tylko dają coś typu: 3 w E l C i A<3)

Dodane przez Anar0207 dnia 30-01-2012 10:49
#168

:yes:

Dodane przez onlyHorcrux dnia 11-03-2012 14:13
#169

Używam emotikonków, ale p!sAni3 !diOtYcZnYm p0KeMon3m, mnie odstrasza. Rozszyfrowanie tego zajmuje trzy razy więcej czasu, a pisanie z pięć. Beznadziejne. :bigrazz:

Dodane przez Kab Hun dnia 11-03-2012 17:23
#170

Może i żyję w jakimś zaścianku, ale od jakichś czterech lat owych pokemonów na oczy nie widziałem (ani ich niezbyt czytelnego pisma). Może stoi za tym fakt, iż nie mam konta na żadnym portalu społecznościowym (i generalnie jestem jednostką internetowo zamkniętą)? Nie wiem...

Emotki używam, ale w ilości raczej statecznej. Preferuję bardziej stosowanie kwadratowych nawiasów, niż okrągłych (do nerwicy wpędza mnie emotka :-) i jej pochodne ). Nie lubię form obrazkowych emotek, dlatego w miarę możliwości zawsze staram się je wyłączyć. A obrazki typu <lol2>, <zawstydzony>, które niekiedy widuję, są według mnie bez sensu - trójkątnego nawiasu stosuję zawsze bardziej jako czegoś w rodzaju didaskaliów, czy opisu tego, co aktualnie robię <powiedział, po czym wrócił do powolnego siorbania kawy...>

Wszelkie skróty, jak na przykład imo, wtf, lol, brb, pwnt - używam. Ale staram się nie nadużywać.

Dodane przez Zosia dnia 25-03-2012 20:38
#171

Ja używam emotek nawet często, po prostu się przyzwyczaiłam, ale denerwują mnie takie osoby, które nie potrafią napisać "tak" albo "nie" bez xd, ;d itd. Denerwują mnie też pokemony, ledwo się idzie rozczytać, ale najbardziej wkurzające są dla mnie osoby, które np. na nk nazywają się z kupą tego wszustkiego, np.:
AnuSiAa NoWaK <lOffCiaM Cię Zenu$ i ZawSzE BędĘ> :***:DD <33333
I do tego gwiazdki, serduszka, kółeczka i inne cholerstwa...

Dodane przez luna97 dnia 25-03-2012 20:47
#172

Moim zdaniem emotikony są ważne, ponieważ jak ktoś pisze właśnie jakąś minkę to wiem co chce mi przekazać one tak jakby dodają do zdania coś czego się nie da opisać. Nie należę do ludzi, którzy nadużywają emotikonek ale zdarza się, że właśnie jej użyję. Czasami używam skrótu cb ( jakby ktoś nie wiedział to oznacza ciebie :P ale tylko tego) zmienianie słów na cyferki nie bardzo przypada mi do gustu. Ja np. z jedną kolezanka umiem się dogadać przez właśnie używanie emotikon. :)

Dodane przez ginny_bellatrix dnia 25-03-2012 20:47
#173

Zosia napisał/a:
Ja używam emotek nawet często, po prostu się przyzwyczaiłam, ale denerwują mnie takie osoby, które nie potrafią napisać "tak" albo "nie" bez xd, ;d itd. Denerwują mnie też pokemony, ledwo się idzie rozczytać, ale najbardziej wkurzające są dla mnie osoby, które np. na nk nazywają się z kupą tego wszustkiego, np.:
AnuSiAa NoWaK <lOffCiaM Cię Zenu$ i ZawSzE BędĘ> :***:DD <33333
I do tego gwiazdki, serduszka, kółeczka i inne cholerstwa...

popieram

Dodane przez SevLily36 dnia 26-03-2012 18:16
#174

AAaaaAAaaa!!! Nienawidzę tego. Strasznie wkurzają mnie osoby, które piszą wszystko typu
<lOffCiaM Cię Zenu$ i ZawSzE BędĘ>
! Ja w przeciwieństwie do niektórych potrafię napisać zdanie bez emotek...

Dodane przez onlyHorcrux dnia 26-03-2012 18:27
#175

Denerwują mnie wypowiedzi w stylu :

kOOchanie, uum.: * Ja yuutro, do cb przyjdę kotU$. Do zoBaczySska myszkO. lOOffciam. PaPatki : **********


Aż mnie głowa boli ....

Dodane przez onlyHorcrux dnia 26-03-2012 18:33
#176

phi. Jeszcze gorsze jest " Imię i Nazwisko", na fejsie albo nk o.O

Zamiast Anna Kowalska jest < A n u $ . > Albo < K o W a L s K a >, albo <
@nUuLkA KoWal$k@, lub jeszcze gorsze, te dziwne literki, np. α w06; ε ω n6; t67; ε σ î τ.

Niedobrze mi od tego.

Dodane przez tarantula head dnia 31-03-2012 16:26
#177

Emotikony w dużych ilościach potrafią mnie wkurzyć dobitnie. Gdy jest ich aż nadmiar, nie odczytuję odpowiedzi, w której są zawarte. Jednak, gdy wiadomość ogranicza się do trzech, góra czterech emotek, to jeszcze to ścierpię. Uważam jednak, że emotikonki są potrzebne, ponieważ przekazują nasze emocje. Gdy wstawimy buźkę typu ":(" już wiadomo, że jesteśmy smutni, a gdy wstawimy ":D" widać, że tryskamy energią. Także mówię, że emotikony są spoko, ale jeśli nie nadużywamy ich aż nad to.

Dodane przez mysterious girl dnia 16-04-2012 14:10
#178

Ja nie cierpię pisma pokemonów. Rozczytanie tego dziadostwa zajmuje mi dwa razy więcej czasu niż normalnie. Oczywiście nie mam nic przeciwko zwykłym emotikonom. Podkreślają to co mówię i w jakim nastroju jestem :)

Dodane przez marihermiona dnia 30-08-2012 07:56
#179

Ja czasami używam emotikony. Nie tak nagminnie jak inni, ale czasami są one potrzebne, jak są odpowiednio dobrane.

Dodane przez SophieSerpens dnia 30-08-2012 08:03
#180

Jeżeli nie nadużywa się emotikownów, to nie są one złe, takie mamy czasy, że trzeba się pogodzić z jakimiś "ułatwieniami" w konwersacji. Ale bez przesady. Dawniej emotykonów nie było i ludzie nie byli przez to nieszczęśliwi.

Dodane przez AreWeAllWeAre dnia 07-06-2013 16:25
#181

Emotikony mnie irytują. Nigdy ich nie używam.

Dodane przez BlackSpirit dnia 07-02-2015 22:06
#182

Do emotikon nic nie mam, sama ich często używam. Irytuje mnie tylko wstawianie "minek" wiele razy pod rząd. Natomiast wszystkie "słitaśne" neologizmy (o ile można je tak nazwać) są strasznie denerwujące. Niektórzy chcą być tak sUper KuLL i pOpularni$$, że przyprawiają innych o ból głowy.

Dodane przez NimfadooraToonks dnia 08-02-2015 00:11
#183

Emotikony są wporządku jeśli ktoś nie wstawia je co 1-2 wyrazy np. Hej ;) Wyjdziemy :3 Na :O Dwór :) Mam koleżankę która tak robi. Okropne..

Dodane przez Fejspallm dnia 26-06-2015 23:33
#184

Sam używam w nadmiarze emotikon, chociaż wiem, że nie jest to zbytnio poważne, ale podkreśla to mój humor. Kiedy go nie posiadam, to ludzie wiedzą to, ponieważ wtedy nie znajdzie się u mnie ani jednego "xD" na końcu zdania. Kiedy jednak jestem rozentuzjazmowany, praktycznie co dwa - trzy zdania używam jednego, dwóch uśmieszków bądź "XDDDD". No cóż, już nie wypada, gimbem już nie będę ;p

Dodane przez Avaney dnia 27-06-2015 14:53
#185

Nie mam nic przeciwko emotikonom, jeśli są używane z umiarem, ba!, sama ich używam, zwłaszcza, gdy jestem w dobrym humorze. O ile lekkie nadużycie w komunikatorze, np. GG, mi nie przeszkadza, o tyle na forum (o artykułach już nie wspominając) jak dla mnie powinno być ich jak najmniej.
Nie lubię tych wszystkich internetowych skrótów typu "cb", "sb", "bb", "ty", "nwm" czy "jj" ("zw" lub "brb" jeszcze akceptuję, są praktyczne, zwłaszcza, gdy ktoś się śpieszy), Internet czy nie, nie zamierzam główkować nad tym, co mój rozmówca próbuje przekazać. Zresztą, to wygląda niepoważnie.
A o pokemoniastym piśmie szkoda gadać. Jedna wielka masakra...

Edytowane przez Avaney dnia 27-06-2015 14:57

Dodane przez Jamez dnia 26-09-2015 22:29
#186

Sa spoko, jesli sa do okreslania uczuc, a nie, jak ktos walnie 546456456 emotek przed, po, w trakcie pisania kropki i bedzie myslal, ze jest fajny... -_-

Dodane przez 0slytherin0 dnia 26-09-2015 22:45
#187

Nic nie mam do emotikonów sama ich używam z ograniczeniem. Nie cierpię jak ktoś ciągle wali emotikonami, 5 milionów pod rząd od razu daje mu to do zapamiętania.
A jeszcze bardziej nie cierpię takich tekstów jak , ' loffki , kisski , koffam cie jestes piekna ze ojeju ,' itd. takie słicie jakie są teraz powszechnie używane.