---

"Tunele" to książka dla młodzieży, autorstwa Rodericka Gordona i Briana Hilliamsa, która została uznana za najlepszą książkę 2007 roku. Zaczęły się przygotowania do adaptacji filmowej książki. Jakie refleksje budzą po przeczytaniu tej książki? Moim zdaniem refleksja z tej książki, jesttaka, że nie należy robić dokładnie tego samego co inni. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

---

---

Przeczytałem "Tunele", a teraz jestem w połowie "Tunele. Głębiej". Uważam, że to bardzo fajne książki i polecam wszystkim miłośnikom przygodowych powieści. Powieść interesująca, wciągająca, podobała mi się również sama fabuła i opis świata Kolonistów.

---

Czytałam (co prawda po angielsku). To bardzo fajna książka, nie jakaś szczególna, ale z przyszłością i bardzo chętnie zdobędę drugi tom. Najciekawsze jest to, że jeżeli ma się tą bujną wyobraźnię- naprawdę można się pogubić w ciemnościach, przejdzie przez ciebie dreszcz. Racja, Alae, to typowo wakacyjna książka. O wiele bardziej lekka od szkolnych lektur...

---

Hmmm... ''Tunele'' to bardzo ciekawa książka. Zapoznałam się z nią w ostatnie wakacje (ha! Jednak jest to wakacyjna książka, jak to już wyżej stwierdzono)...i cóż, esencja utworu - tutaj też muszę poprzeć moich przedmówców (a może przepiszców?) - jest podana na tacy, tylko brać... i nie delektować się. Nie na tym czytanie powinno polegać... Nu ale może sięgnę po następną część, tj. ''Tunele głębiej''. Może mi się spodoba. A może nie x).
Niemniej, książki pisane przez dwóch autorów zawsze są bardzo ciekawe - synchronizacja myśli, etc... To musi być bardzo trudne! I dlatego efekty są takie... inne od książek pisanych przez jednego autora x).

---

Przeczytałam obydwie części i bardzo mi się podobały. W książce były moment, w których chichotała i takie, od których dreszcze przechodziły po ciele. Według mnie, jest to książka świetna, niesamowita, ze względu na styl i sposób, w jaki została ona napisana (czyt. dwoje autorów). Polecam wszystkim, którzy lubią tajemnice, przygody, napięcie i trochę strachu ;b. Warte przeczytania.

---

"Tunele" są niesamowicie wciągająca książka. Własnie niedawno skończyłam czytać i biegiem muszę się wziąść za nastepną cześć. xD

---

Jestem właśnie po lekturze pierwszego tomu i zaraz zabiorę się za drugi, który czeka już na regale :D
Przyznam szczerze, że już dawno (właściwie od czasów Harry'ego Pottera) nie czytałam tak wciągającej książki fantastycznej. Książka podoba mi się szczególnie ze względu na moją pasję archeologiczną- czytając o przygodach Willa, sama mam ochotę wykopać jakiś tunel :D

---

Czytałam i pierwszy i drugi, oba mnie nie zachwyciły, ale jako książki łatwe i przyjemne, ot tak, na moment, przeczytać i już, to mogą być. W miarę wciągające, choć czasami za wydumane... Mimo to, mogą być, nie mam jakiś tam konkretnych zastrzeżeń... ;)

---

Dokładnie, co nie zmienia faktu, że jest to książka ciekawa i wciągająca. Wprawdzie, na samym początku (jakieś pierwsze 14 rozdziałów - w dodatku okropnie krótkich) powiewało nudą (takie sobie życie, o...), ale potem, gdy akcja się rozwinęła, fabuła pochłonęła mnie totalnie, co w moim wypadku jest czymś nienormalnym (a najlepszą oznaką pochłonięcia mnie jest jedzenie w trakcie czytania książki, masakra). Aktualnie jestem po pierwszym tomie (też przeczytałem go w wakacje xD), zastanawiam się kiedy kupić drugi i odliczam dni do premiery trzeciej części (październik '09) bo z pewnością przeczytam resztę sagi, bo kurde, chcę wiedzieć jak to się skończy. A tak jeszcze odnośnie fabuły, nie wiem czy inni też tak mieli, ale momentami niektóre wydarzenia były tak łatwe do przewidzenia, że normalnie szok. I Willa nie lubię. Rebeka i Chester są dużo bardziej fajniejsi. No...

---

A i mi też się spodobała, może i nie jest to światowy bestseller ale jak dla mnie jest to bardzo wciągająca (dopiero w połowie książki zaczyna się akcja ^^) akcja i ciekawy wątek. Aktualnie jestem na drugim tomie, gdzieś w połowie ale jak na razie przestałam czytać z niewiadomych powodów ^^ ale nadal podoba mi się. Mam nadzieję zacząć czytać trzeci tom w następnym miesiącu ;] bo koleżanka właśnie wyczarowała go z... nnie wiem z skąd ^^ a i tak szybko jej nie odda ^^.

---

Przeczytałam pierwszy tom i szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś więcej bo zapowiadało się ciekawie.Jednak mimo że się troche rozczarowałam to książka w sumie nie jest taka zła, jak juz nie ma nic innego pod ręką to można sięgnąć ale za barzdo ambitna i wciągająca to ona nie jest.Choć w sumie mojemu młodszemu baratu si epodobała wiec moze cos w niej jest.
Choć specjalnie pierwsza cześć mnie nie zachwyciła to jak drugą cześć zwęszę to dla zasady przeczytam.

---

Ja, ja ją przeczytałam!
*macha energicznie ręką, aby wszyscy to zauważyli*
Dostałam ją na Wielkanoc od siostry. Pierwszą część ma sie rozumieć. Najpierw miałam co do niej wątpliwości - na początku byłą nudnawa, ale potem się zaczęło. Ta książka tak mnie zaciekawiła, że nie mogłam sie od niej oderwać. A muszę przyznać, ze to nie jest mój styl. Nie, ja raczej czytam książki o smokach, elfach, a ta jest zupełnie inna. Tu nie ma smoków, tu jest przepiękny, zaczarowany świat Kolonii i tym podobnych. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy przeczytam następne części :)

---

Nie wiem dlaczego, ale książka niezbyt mnie wciągnęła. Z wielkim trudem dotrwałam do połowy, ale dalej nie mogłam czytać. Po prostu strasznie wiało nudą. Akcja za wolno się rozkręcała. Wolę czytać coś bardziej dynamicznego. Niestety na Tunelach bardzo się zawiodłam i wątpię, czy spróbuję wziąć się za tę książkę jeszcze raz.

---

Książkę dostałam dzięki sporemu napisowi na okładce, a właściwie "...odkrywcy Harry'ego Pottera". Rodzice kupili mi ją pod choinkę i już wtedy zaczęłam ją czytać. Część pierwszą (Zdobywcy podziemnego świata) czytałam do Lutego. Okropnie mi się ciągnęła, za to reszta poleciała szybciutko, jakoś w 3 dni. Po Zdobywcy... książka mnie wciągnęła i trudno było mi się od niej oderwać. To co kryje się pod ziemią nagle stało się bardzo interesujące :).
Niestety Tunele. Głębiej. jeszcze nie miałam okazji czytać, gdyż nie ma jej w żadnej księgarni jaką do tej pory odwiedziłam, a nie chcę czytać najpierw Otchłani.

---

Słyszałam od wielu osób, że to bardzo wciągająca kciążka, ale mnie nie zachwyciła. Strasznie mi się dłużyła i spodziewałam sie po niej więcej. Uważam, że główny zarys jest naprawdę fajny, ale reszta jest do kitu. To stanowczo nie to samo co HP.

---

Mnie ta książka wybitnie nie przypadła do gustu. Zwykle wszystko przeczytam, lae tego przeboleć nie mogę. 1 część i koniec!
Irytuje mnie wyraźna granica między autorami dokładnie widać kiedy, który pisze. Piszą strasznie odmiennymi stylami. Mnie się nie podoba.

---

Zazwyczaj lubię czytać nowe książki, uczyć się czegoś. Ta historia jednak wydała mi się strasznie mało interesująca i nie dobrnęłam do końca. Może podejdę do tego drugi raz?

---

"Tunele" dostałem rok temu pod choinkę. Pierwszą część pochłonąłem w trzy dni, a raczej trzy noce :D. Gdy wziąłem drugą część przygód Willa trzeba było wracać do szkoły po przerwie świątecznej, więc utknąłem w połowie książki. Dosłownie utknąłem bo od tamtej pory jej nie czytałem. Skończyłem gdzieś na tym jak Eliote płynie z Willem i Chesterem na wyspę. Na pewno kiedyś dokończę tą trylogię. Choć teraz gdy rozpoczyna się rok szkolny lektury oraz Harry zabierze mi większość wolnego czasu. W każdym razie książki bardzo mi się spodobała co wydać po tępię czytania pierwszego tomu. Spodobał mi się pomysł tej książki. Gdzieś, pod ziemią, miasto pełne złowrogich ludzi i dwoje młodzieńców szukających drogi ucieczki. Na prawdę polecam. Może to nie arcydzieło, ale godne uwagi.

---

Przeczytałam pierwszy tom i muszę stwierdzić, że to dość ciekawa książka. Jak na razie poszukuję drugiej części Tuneli (kupować mi się nie chce, bo wiem, że tylko raz ją przeczytam) i mam nadzieję, że druga część będzie tak samo dobra, jak trzecia.
Co do treści: interesuje i wciąga, ładnie zbudowana akcja, niewymuszone dialogi, idealne na kilka wieczorów.

---

Skończyłam czytać 1 część i jak dla mnie jest bardzo wciągająca chociaż spodziewałam się czegoś więcej po słowach wydawcy,że książka jest równie dobra jak HP. No ale spodobała mi się i mam zamiar przeczytać kolejne części z czystej ciekawości. ;)

---

Nie znam, ale 'pacząc' na twoje błędy.... ciągle używasz słowa "książka" :DD dziwnie to brzmi, masło maślane

---

Mam w domu pięć części, przeczytałam cztery. Niedawno, jak ją kupiłam chciałam od razu zacząć czytać, ale potem uznałam, że zostawię ją sobie na wakacje. Ta saga bardzo mnie wciągnęła, zwłaszcza pierwsza część. Uwielbiam takie tajemnice typu właśnie podziemne miasto, długie, ukryte tunele, czy coś takiego. Pierwsza część najbardziej mnie wciągnęła, bo w niej Will ten tunel znajduje. Potem, gdy już wiele się wie książka nie jest już tak ekscytująca dla mnie, choć dalej bardzo bardzo ciekawa. Szkoda mi było Cala, zasmuciła mnie jego śmierć. Teraz jak myślę o tej sadze nie kręci mnie ona już tak bardzo, po długim czasie, ale myślę, że jak zacznę czytać piątą część na nowo się wciągnę w fabułę.

---

Super książka. Przeczytałam wszystkie pięć części. Strasznie wciągająca. Po prostu ekstra!

---

Chrzestny kupił mi "Tunele" na urodziny, kierując się wielkim napisem na okładce " Nowa książka odkrywcy Harry'ego Pottera" czy coś w tym stylu. Pomyślał, że mnie wciągnie. No cóż, bardzo zagmatwana, nie wiem, czy to wada, czy zaleta. na początku mnie wciągnęła, ale potem jakoś mi przeszło. Taka sobie, nie jakaś genialna, dla mnie nawet zbyt długa. Skończyłam, nawet miałam fazę żeby kupić drugą część, ale sobie odpuściłam.

---

Super seria. Przeczytałam na razie 4 części wkrótce zabieram się za 5. Strasznie wciągająca. Ostatnio znalazłam grę internetową opartą na tej serii. Też fajnie zrobiona. Chodź później może trochę nudzić Polecam wszystkim.

---

Widzę, że wypowiedzi są z dawien dawna. Mimo wszystko, jednak się tu wypowiem.

Jestem już po przeczytaniu całej serii, bo niesamowicie mnie wciągnęła. Poleciła mi ją ciocia, wielka czytelniczka. No i nie myliła się, bo 'Tunele' bardzo przypadły mi do gustu. Jak sobie przypomnę pierwszy tom po przeczytaniu dwóch ostatnich... To, no, życie im się nieźle pozmieniało. ; D chyba najbardziej podobały mi się 3 - 4 pierwsze tomy. Może dlatego, że były, mimo wszystko, spokojniejsze, nie było tyle niebezpieczeństwa i brutalności... Nie wiem. W każdym razie książkę bardzo polecam, cała seria jest świetna.

Co do filmu - czekam. Ale w wielkich obawach, że wszystko spaprzą.

---

dzisiaj zaczęłam czytać i mam wszystkie części w domu oprócz ostatniej jak na razie dobre wrażenie :D