Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Herbata
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 18-08-2008 23:42
#1
Z cytryną, słodka, gorzka. Malinowa, truskawkowa, yunnan, earl grey. Sypana, ekspresowa... Na polskim rynku jest cała gama różnorodnych herbat.
W jakich najbardziej gustujecie?
Dodane przez Lady James dnia 26-08-2008 00:03
#2
ja wrecz uwielbiam herbate waniliowo-truskawkową :) pysznosci, a poza tym wszelkie owocowe herbaty są u mnie zawsze mile widziane xD
Dodane przez majka dnia 26-08-2008 00:03
#3
lipton, albo mieszanka różnych. Sypana. Lubię czasem też smakowe, ale to rzadko. Z cukrem oczywiście, z cytryną raczej nie. Czasem z sokiem z róży lub malinowym.
Dodane przez Empathy dnia 26-08-2008 00:49
#4
Zwykła żadne owocowe bzdury bez miodu,mleka, cytryny, oleju czy innego świństwa. Za to z dwiema łyżeczkami cukru. I koniecznie jak najmocniejsza, nie jakaś za 2 zł z biedronki 342455 torebek, bo jak zalejesz to i tak zwykła woda będzie.
Edytowane przez Empathy dnia 08-11-2008 10:05
Dodane przez Sinoque dnia 26-08-2008 00:55
#5
Zwykła Lipton z cytryną i cukrem. Uwielbiam też Dilmah o smaku liczi. Mmm.. spróbujcie ;]
Dodane przez Delirantka dnia 26-08-2008 01:10
#6
Woah, to temat dla mnie.
Ostatnimi czasy stałam się żywym przykładem herbacianego maniaka. Prócz zielonej i czerwonej, które dotąd pijałam, zaczęłam popijać owocowe i inno-kolorowe, że się tak wyrażę ;d. Szczególnie upodobałam sobie cynamonową, truskawkową i mandarynkową.
Ale, bezsprzecznie, najlepszym dla mnie smakiem herbaty pozostanie zielona z opuncją. Mogłabym litrami pić. I zdarzało się, że piłam. Aż dziwne, że jeszcze mi się nie znudziła ;f.
Dodane przez pawlisko dnia 26-08-2008 04:13
#7
Empathy napisał/a:
Zwykła żadne owocowe bzdury bez miodu,mleka, cytryny czy innego świństwa .Za to z dwoma łyżeczkami cukru.
Cytryna? Może być. Ja słodze trzy łyżeczki.
Dodane przez Ari dnia 26-08-2008 09:58
#8
Ulubina herbata hmm lipton zwykla , moze byc sypana .
Bez cukru oczywiscie :)
:lol:
Dodane przez Cally dnia 26-08-2008 10:08
#9
Ja piję różne, najczęściej taką nie w torebkach tylko z fusami co se tam latają, najlepiej to taką Angielską Earl Grey, albo tą słynną Chińską zielona herbatę, ja w ogóle gustuje w takich zagranicznych, zwykłego Liptona też od biedy mogę wypić ale raczej nie. Tylko do niego wtedy muszę dodać jakieś pół szklanki cytryny. Bo do tych poprzednich nie dodaje. A i najważniejsze, ŻADNEGO CUKRU, do niczego i nigdzie, nie dodawać mi tego świństwa. Mi na sam zapach tego cholerstwa niedobrze jest.
Dodane przez Katherina dnia 26-08-2008 10:19
#10
Ulubiona herbata? Każda może być, byle by była bez cytryny z jedną, malutką łyżeczką cukru. Czasem może być z sokiem malinowym.
Dodane przez Madziam dnia 26-08-2008 10:27
#11
Uwielbiam czerwoną herbatę. Jest pyszna.
Dodane przez Red Crayon dnia 26-08-2008 10:35
#12
Ja uwielbiam zwykłą liptonkę z dwoma łyżeczkami cukru i duuuużą ilością cytrynki. Mmm...
Dodane przez Blair dnia 26-08-2008 13:51
#13
Delirantka napisał/a:
Woah, to temat dla mnie.
Ostatnimi czasy stałam się żywym przykładem herbacianego maniaka. Prócz zielonej i czerwonej, które dotąd pijałam, zaczęłam popijać owocowe i inno-kolorowe, że się tak wyrażę ;d. Szczególnie upodobałam sobie cynamonową, truskawkową i mandarynkową.
Ale, bezsprzecznie, najlepszym dla mnie smakiem herbaty pozostanie zielona z opuncją. Mogłabym litrami pić. I zdarzało się, że piłam. Aż dziwne, że jeszcze mi się nie znudziła ;f.
Haha, witaj w klubie. ;) Mam w swoim zbiorze najróżniejsze smaki: czekoladowy, jaśminowy, truskawki w śmietanie, KAWOWA, etc. xd Ostatnio piję tylko zielone, na oczyszczenie i tak samo hektolitrami pochłaniam opuncję figową. Tylko potem całą noc biegam do toalety. -.-
Dodane przez Pchelka dnia 26-08-2008 13:56
#14
Obojętnie jaka byleby dali mi cukier :) Ostatnio próbowałam różnych smaków i najbardziej zasmakowała mi waniliowa i miodowa. Jednak aktualnie mam przed sobą zwykłą liptonkę z trzema łyżkami cukru xd
Dodane przez Szarak dnia 26-08-2008 14:22
#15
earl grey albo zielona cytrusowa herbata liptona, no i oczywiscie bez cukru
Dodane przez Panna Sasania dnia 26-08-2008 14:37
#16
Uwielbiam jaśminową, karmelową, cynamonową , zieloną prosto z Chin od znajomego (ale to są rarytasy na wyjątkowe okazje), na co dzień piję earl grey marki Dilmah. Nigdy z cytryną, lecz zawsze dodaję 1,5 łyżki cukru.
Próbuję w miarę ograniczać swoją manię, herbata wcale nie jest nawadniająca.
Dodane przez Bellatrix dnia 26-08-2008 15:28
#17
Lipton lub Saga. Uwielbiam z listkiem mięty :D Czasem pijam też melisę z pomarańczą, innych owocowych herbatek nie lubię. Słodzę 1 - 1,5 łyżeczki cukru.
Dodane przez Ari dnia 26-08-2008 15:29
#18
Ja też lubię Liptona i Sagę. Po melisie chce mi się spać jakoś tak dziwnie ;) hahaha
Dodane przez Ariana dnia 26-08-2008 16:45
#19
Żebym mogła wypić herbatę musi ona spełniać dwa warunki - być gorzka i gorąca. Nienawidzę słodkiej herbaty, jest wprost obrzydliwa. Jeżeli chodzi o rodzaje - zielona/czarna herbata jest ok. Nie lubię owocowych (np. malinowych) powód oczywisty - są za słodkie.
Dodane przez Karola__94 dnia 26-08-2008 16:48
#20
Nie lubie herbat owocowych lubie zwykla z dwoma lyzeczkami cukru i bez cytryny
Dodane przez Bad Girl dnia 26-08-2008 19:04
#21
Ja raczej nie przepadam za herbatami. Jakoś nie lubię tego smaku, czasem tylko jak jestem u kogoś to pije. A tak to kawa i cappuccino i moje ubóstwiane wręcz kakao xD
Dodane przez Temeraire dnia 26-08-2008 20:28
#22
Uwielbiam herbaty wszelkiego rodzaju. Nie przepadam tylko za zieloną. Na ogół wypijam 3-4 kubki dziennie, a najbardziej przypadła mi do gustu liściasta liptonka z cytrynką i 1,5 łyżeczki cukru.
Dodane przez Lady_Rose dnia 26-08-2008 20:34
#23
Ja lubię i zwykłe herbaty i owocowe. Jeśli chodzi o herbaty zwykłe to lubię ekspresowe, koniecznie bez cytryny i z jedną płaską łyżeczką cukru
Dodane przez Martin Potter dnia 26-08-2008 20:36
#24
Zwykła herbata mi wystarcza. Przeważnie dodaję cytryny (tzn. jak jest) przeważnie z 2 łyżkami cukru ;] .Dziennie wypijam z 4-6 kubków: 2 rano,1-2 popołudniu i 2 wieczorem x)
Edytowane przez Cathy dnia 01-08-2009 00:54
Dodane przez Vanney dnia 26-08-2008 20:40
#25
Lubie wszystkie :) Nawet Zieloną i Czerwoną ;p
Dodane przez Vithica dnia 26-08-2008 20:50
#26
Zwykłym herbatom mówię stanowcze NIE!!!
Uwielbiam za to herbatki owocowe :)
Mój ulubiony smak to dzika róża z jabłkiem, dodaję do tego 1 łyżeczkę cukru. Mniam!!! :yes:
Dodane przez Kathleen Riddle dnia 26-08-2008 22:06
#27
Zwykła albo malinowa, najlepiej z Vitaxu.
Dodane przez Lady Lupin dnia 26-08-2008 22:10
#28
zwykła z cukrem bez dodatków typu cytryna, czasem może być z sokiem malinowym i oczywiście zielona ;)
Dodane przez Lady_Derabia dnia 26-08-2008 22:55
#29
Kocham herbatę. ;)
Ubóstwiam zwykłą Sagę, Lipton też może być; do tego dwie łyżeczki cukru lub miód ( ale częściej cukier ), najlepiej bez cytryny, ale jak mnie coś "natchnie" to i z cytryną wypiję. Ostatnimi czasy ciągle piję zieloną herbatę z cytryną ( już w środku ). Nie przepadam za owocowymi, ale to też generalnie zależy od smaku i producenta. ;)
Dodane przez just_tina dnia 26-08-2008 23:08
#30
Earl grey z cukrem i z cytrynką! Najlepiej z Tetley'a! W tej jestem zakochana a poza tym to wszelkiego rodzaju Liptony (najbardziej cytrynowa piramidka i zielona o smaku pomarańczowym :smilewinkgrin: )
Aż trudno uwierzyć że do niedawna nie znosiłam herbaty:yes:
Dodane przez Cee dnia 27-08-2008 13:31
#31
W zimę zwykła herbata z cytrynką i miodem (miód idzie w boczki, ale cóż ;D), a o każdej porze dnia i nocy herbaty owocowe Vitax, tylko i wyłącznie. <: Smaki to owoce leśne, malina, dzieka róża i limonka. ^^
Edytowane przez Cee dnia 03-11-2008 21:01
Dodane przez antybratek dnia 27-08-2008 13:33
#32
Nie jestem fanką herbat. Piję coś jak raz na dwa miesiące, jeżeli nie chodzi o szkołę (tak nie lubię tych słodkich, sztucznych herbat, jakie tam dają, że zaparzają mi taką, którą my kupujemy). Jak już, czarna i mocna.
Dodane przez niewesolypagorek dnia 27-08-2008 19:32
#33
Najlepsza jest przesłodzona i przecytrynowana, sypana, czarna herbata Eral Gray w moim blaszanym kubku z napisem 'wióra' ;P
Lubię jeszcze nieposłodzoną miętę i melisę...
reszta - bleeh ;P
Dodane przez Tanya dnia 27-08-2008 19:42
#34
Lubię herbatę ;) Nie lubię natomiast herbaty z cytryną... Bleee. Uwielbiam zieloną herbatę! A ta z dodatkiem mięty jest wręcz cudowna! No i oczywiście z dodatkiem cukru ;P
Dodane przez Bella dnia 27-08-2008 19:43
#35
Nienawidze herbaty! A tym bardziej z cukrem! Przezyje jedynie zieloną herbatkę
Dodane przez Dominika dnia 28-08-2008 00:30
#36
Uwielbiam pić herbatę, a jaką? Zwykłą, ekspresową, posłodzoną dwoma łyżeczkami (lub mniej, zależy od wielkości kubka z którego piję). Oprócz zwykłej lubię także miętową, inne mi nie smakują.
Dodane przez Irreplaceable_ dnia 28-08-2008 22:14
#37
Wszystkie, tylko nie sypane ^^. Nie trawię ich, sama nie wiem czemu. Lubię najbardziej owocową - truskawkową, malinową, pożeczkową... Ostatnio wynalazłyśmy z mamą takie różne z Liptona, o smakach - kokos, marakuja, jakieś owoce kokogummi, czy jakoś tak ;> . Całkiem dobre ;] Lubie też herbatę, taką zwykłą, z sobiem malinowym, domowej roboty :P
Dodane przez Lili__Ewans dnia 28-08-2008 22:44
#38
Moja mama uwielbia mieszać herbaty, więc właściwie nie wiem co pije. W każdy razie zawsze przelewam przez sitko (wiem-dziecinada). Mój ideał herbatki: bardzo słaba, niezbyt gorąca, posłodzona trzema łyżeczkami, z cytryną. Jak dla mnie niebo w gębie!
Nie toleruje żanych owocowych herbatek, chyba, że taki w granulkach jadzone łyżką na sucho:)
Dodane przez valadilene dnia 28-08-2008 22:54
#39
ja lubię herbaty. od najzwyklejszej z cukrem i cytryną po zieloną, sypaną. pobudza lub uspokaja, w zależności od czasu parzenia. a do tego jest pyszna. mniam! nie lubię natomiast herbat owocowych. dla mnie one w ogóle w smaku herbaty nie przypominają. nie smakuje mi również zwykła, gorzka herbata z mlekiem. musiałabym posłodzić ją żeby wypić. kiedy nie mam czasu na parzenie piję taka prosto z butelki [ np. Nestea, Lipton Ice Tea ] .
Dodane przez Srebrna_Lapa dnia 28-08-2008 23:07
#40
Co piję ja? *zagląda do kubka*
Zakochałam się w herbatach chodząc do empiku. To tam poznałam coś innego niż obrzydliwa Saga. Mianowicie Dilmah. Lipton pijam we Freshpoincie. Zazwyczaj jest to zielona herbata z miętą, zależy na co mam smaka. Bywa, że pijam earl grey. Bywa, że mięta. Zawsze jednak słodzę jedną łyżeczkę. Jak byłam młodsza słodziłam dwie.
Uzależniłam się silnie od Nestea brzoskwiniowej. Jedyna sztuczna teina, która mi smakuje xP
xP
Dodane przez alexis_tonks dnia 28-08-2008 23:12
#41
Kocham herbatę. Właściwie to piję tylko herbatę i wodę. Mam w domu calkiem spory zapas herbat i różnych smakach, gdyż w ogóle jestem koneserem :)
Uwielbiam herbatę zieloną i zieloną z cytryną. Wszelki epołączenia maliny i innych owoców np. żurawiny i rabarabru, cytrynę z miętą, mandarynkę z pomarańczą, czy Rooibos - czyli herbatę życia. Ostatnio policzyłam herbaty jakie mam w domu, bo robiłam swoje właśne - o nowych smakach - inne połączenia. Wyszło mi około 35 :)
Dodane przez Nice by Night dnia 29-08-2008 03:31
#42
Ja lubię Angielską śniadaniową i Irlandzką od Dilmah. Koneser od 7 boleści. x] A jak nie mam odchyłów koneserskich to piję zwykłą z sokiem malinowym.
Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 29-08-2008 16:13
#43
Zwykła czarna, sypana Lipton. Z dwoma łyżeczkami cukru. Bez cytryny!
Dodane przez Sunflower dnia 21-09-2008 01:04
#44
Zielona, rzecz jasna. Z dodatkiem brzoskwini, maliny, cytryny, opuncji, żurawiny, grejpfruta lub zwykła. Absolutnie bez cukru, bo wtedy cały jej aromat gdzieś znika. Tak, zielona herbata to coś, co lubię najbardziej ;d
A tak poza nią...to czy ja wiem, zwykła herbata, Lipton czy Saga - z cytryną i cukrem tym razem. W owocowych jakoś nie gustuję, lecz jak się trafi jakaś grejpfrutowa czy brzoskwiniowa, to nie pogardzę.
Dodane przez Fiore dnia 21-09-2008 01:36
#45
Najbardziej lubię owocowe, zwykłą czarną z cytryną i Earl Grey. Zielona może być.
Herbata koniecznie z cukrem musi być.
Dodane przez Empathy dnia 21-09-2008 14:03
#46
Zwykła, bardzo mocna z dwiema łyżeczkami cukru. Innych nie toleruję.
Dodane przez Janet dnia 21-09-2008 15:20
#47
Tylko mietowa. Bez cukru.
Dodane przez Alae dnia 21-09-2008 22:11
#48
Ja jestem zdeklarowaną teinistką, więc herbata pod ręką zawsze musi być.
Właściwie mogę wypić każdą, poza zieloną - tej nie znoszę całym sercem, od owocowych poprzez ziołowe. Ale moją prawdziwą miłością jest Earl Gray. Podany w wyjątkowo nieporęcznym kubku z, bodajże, fragmentem Fur Elise - Mozarta ^^
Najgorszą herbatą jaką piłam jest ta, którą podają nam w internacie. Lura.
Edytowane przez Alae dnia 01-10-2008 17:26
Dodane przez Aquofila dnia 21-09-2008 22:22
#49
Jeżeli ma być zwykla, to tylko z dużą ilością cytryny i cukru - wtedsy ma taki pyszny smak mmm... A moją ulubioną herbatką jest herbatka malinowa, oczywiscie sypana. Czemu? Ten jej "chemiczny " xD smak.. pyszotka :]
Dodane przez Inferius dnia 21-09-2008 22:36
#50
Można powiedzieć, że jestem mistrzem w parzeniu herbaty (kawy z reszta też), każdy chwali herbate w moim wykonaniu ;P
Moja ulubiona to ta z cytryna, ale nie taka w torebkach aromatyzowana. najlepsza jest granulowana z plasterkiem cytryny, ale... trzeba pamiętać, że cytryne dodajemy do samego naparu jak już nie ma liści. Dlaczego? Otóż sok cytryny z lisci herbaty wytrąca glin do roztworu. Glin znany bardziej jako aluminium w nadmiarze przyczynia się do rozwoju choroby alzheimera a także może przyczynić się do powstania nowotworów (zwracajcie na to uwage kupując antyperspiranty, mało który nie zawiera aluminium).
Dodane przez Ellora dnia 21-09-2008 22:58
#51
Karadeniz prosto z Turcji:) Z cukrem, koniecznie w szklance, nigdy w kubku. Mocna. Mmmmm... Lek na chandrę, pachnie wakacjami.
Ale codziennie jest mi wszystko jedno, mogę wypić każdą.
Dodane przez Kinga dnia 21-09-2008 22:59
#52
Nie jestem jakąś szczególną fanatyczką herbaty.
Z jednym wyjątkiem: Lipton Lemon w piramidkach. Mogłabym ją pić litrami, jest po prostu przepyszna.
Zazwyczaj piję normalnego Liptona, lub mieszankę herbat sypanych mojej mamy;) Gorzką. Kiedyś słodziłam 1 łyżeczkę, ale w te wakacje się odzwyczaiłam i słodka herbata zwyczajnie przestała mi smakować.
Natomiast mój brat bije wszelkie rekordy i słodzi min. 4 łyżeczki; jeśli przypadkiem zrobi się mocniejszą niż zazwyczaj, dochodzi nawet do 6:)
Dodane przez Lady Gaga dnia 21-09-2008 23:10
#53
W szkole przestałam pic herbatę - ograniczam się do wody. Natomiast w domu.. na obiad, na śniadanie, na kolację, na ogrzanie.. Czerwona, Earl Grey, BIAŁA!!!, Zielona. Bez cukru [ostatnio się oduczyłam, na rzecz odchudzania], z cytryną [bo zdrowa, i usuwa toksyny z organizmu + witamina C]. No, czasami jakaś inna, ostatnio skończyła mi się czarna, hm. No, i jeszcze jakieś na trawienie, na paznokcie i włosy, blebleble.
Edytowane przez Lady Gaga dnia 25-10-2009 14:05
Dodane przez mistake dnia 26-09-2008 21:57
#54
A ja herabtkę lubię z cytrynką, półtorej łyżeczki i może być odrobinkę miodku. Ogólnie kiedyś próbowałam zielonej ale mi nie smakowała, czerwona może być a jakieś owocowe ujdą (truskawkowa, brzoskwiniowa). Bawarka też ujdzie (herbata z mlekiem, dla niewtajemniczonych).
Edytowane przez mistake dnia 23-10-2008 22:59
Dodane przez Sikorka dnia 26-09-2008 21:59
#55
Ja uwielbiam zwykłą herbatę z cukrem i cytryną. Czasem z mlekiem.
Dodane przez Magic Dream dnia 26-09-2008 22:07
#56
Kiedyś piłam tylko słodzoną, z cytryną.
Teraz takiej nie lubię. Wypiję, ale zdecydowanie bardziej smakuje mi gorzka, bez żadnych 'dodatków'.
Czasem piję bawarkę, ale ostatnio bardzo rzadko.
Dziennie wypijam średnio 2 kubki herbaty, choć czasem nie piję w ogóle. Najczęściej po prostu zaparzam i zapominam wypić, a przypominam sobie dopiero, kiedy herbatka zrobi się zimna i niedobra. Uh.
Edytowane przez Magic Dream dnia 15-02-2009 17:20
Dodane przez Tanya dnia 23-10-2008 14:07
#57
Uwielbiam, wręcz kocham zieloną herbatę! Po prostu cud! Ostatnio, jak byłam u swojej rodzicielki, to w pobliskim markecie znalazłam zieloną herbatę Lipton z dodatkiem mięty. Pyszności! Niestety, w mieście gdzie mieszkam takiego rodzaju herbaty nie mogę kupić w żadnym sklepie i dlatego mama musi mi ją przysyłać x D : P Ogólnie rzecz biorąc lubię pić "zielonkę" : ] Podobno oczyszcza organizm : D Po za tym to zadowolę się każdą inną. Może to być zwykła saga, lub z czarną porzeczką.
Dodane przez nymph dnia 23-10-2008 14:11
#58
ha uwielbiam herbatę ^^ tak na codzień to zwykla Saga w torebkach ( moja 5-cio letnia siostrzyczka mówi na nią " misiowa" bo na opakowaniu i w środku teraz są misie :D) uwielbiam też herbatę zieloną ^^ najbardziej lipton zieloną z miętą :D ale zwykłą zieloną też lubię :D
Dodane przez Shemya dnia 23-10-2008 14:55
#59
Najbardziej lubię Sagę, najlepiej cytrynowo - miętową (chyba ;p) do tego dwie łyżeczki cukru lub półtorej (zależy od humoru ;)) i duuużo cytryny :D Bo cytryna jest pyszna i zawsze przynajmniej jedną połówkę dziennie jem x d Ale tu miało być o herbacie, a więc z owocowych lubię jeszcze grejpfrutową i jabłkową, najlepiej tez od Sagi ;) A jeśli zwykłą to też z Sagi też z dwiema łyżeczkami cukru lub półtorej i z cytryną. Duuużo cytryny xD
Dodane przez Taka jedna dnia 23-10-2008 16:07
#60
Zwykłą miętową herbatkę z cytryną, albo albo zieloną z syropem brzoskwiniowym. Mniam. Niezłe są tez owocowe z Sagi. Najlepsza jest chyba jabłkowa :)
Dodane przez Malaga dnia 23-10-2008 16:12
#61
K-o-c-h-a-m-h-e-r-b-a-t-ę. Jak chyba nikt inny. Zwykłą, z dwiema łyżeczkami cukru, w dużym kubasku, bez cytryny. Krótko parzona. Mmm.
Dodane przez madzia16 dnia 23-10-2008 18:05
#62
Bardzo lubię herbatę, ale bez żadnych dodatków jak cytryna czy soki. Tylko cukier, jedną czubatą łyżeczkę. Najlepsza jest mocna herbata, taka prawie czarna. Pyycha.:D
Dodane przez Elsanka dnia 23-10-2008 18:42
#63
Lubię herbatę, piję praktycznie codziennie - rano i wieczorem. Ale jest jeden warunek - w domu piję TYLKO zieloną. Już chyba tak trzeci rok. Gdy jestem u znajomych, lub rodziny to mogę wypić inną, ale zawsze pytam czy przypadkiem nie mają mojej ulubionej. Jestem od niej uzależniona - jak w domu się skończy a nie chce mi się iść do sklepu, to zwyczajnie nie piję.
Edytowane przez Elsanka dnia 15-01-2009 17:27
Dodane przez Bela dnia 25-10-2008 13:02
#64
Ale, bezsprzecznie, najlepszym dla mnie smakiem herbaty pozostanie zielona z opuncją.
To chyba najobrzydliwsza herbata jaką kiedykolwiek piłam. :D
Nie lubię zielonych etc, lubię
czarną z cytryną - to cała nazwa (specyficzny smak), poza tym często piję Wieloowocową, smakuje mi bardzo :P
Wieloowocową z cukrem, zwykłą bez. : P
Dodane przez Marta_Mara dnia 29-10-2008 15:01
#65
Zielona z opuncją jest fu!
Jak już nie ma czego pić, a ja jestem baardzo spragniona to piję szybko, zatykam nos i przełykam.
Obrzydlistwo!
Pyszny jest rumianek, dzika róża, herbaty wieloowocowe, czerwona z cytryną, pokrzywa [ale z odpowiednią datą ważności ._.], zielona [zwyczajna!], etc. etc.
Jeśli chodzi o herbatę czarną to lubię w wersji z cytryną i miodem.
Miód zamiast cukru, oł je!
Aaa, jeszcze mięta, jak mogłam zapomnieć!
Moja herbaciana księżniczka :)
Dodane przez Venture dnia 29-10-2008 15:07
#66
Tak, najlepsiejsza jest taka czarna z cytryną nie koniecznie z miodem :D :D
Marta zapomniałaś dopisac brzoskwiniową i nie wiem jeszcze jaka tam na półce leży :P ale wiem ze zalegają u mnei twoje jakies trzy rodzaje herbaty :P
Ja: wypiję, nie bój :P
Edytowane przez Marta_Mara dnia 29-10-2008 15:08
Dodane przez Villemo dnia 08-11-2008 08:52
#67
U mnie rządzi Lipton z cytryną i cukrem.
Albo herbata cytrynowa ;P
Nie znoszę wprost herbat truskawkowych :/
Dodane przez Chichuana dnia 08-11-2008 09:33
#68
Moja ulubiona to limonkowo cytrynowa! :D Pycha!
Pijam herbaty nie za często, bo mam nacodzień inne świństwa do picia... -.-
Fajna jest jeszcze z owoców lasu, za wieloowocową nie przepadam.
Dodane przez Souriant dnia 07-01-2009 14:15
#69
Kiedy byłam mała, mogłam pić herbatę, tylko jeśli była ciepła i słodka. Lubiłam zarówno zwykłe, jak i najróżniejsze owocowe. Zwłaszcza te granulowane.
Teraz mam całkiem na odwrót. Jeśli herbata, to tylko gorzka i zimna. No i
bardzo mocna. Chyba, że zwykła z cytryną - wtedy gorąca, posłodzona i niezbyt długo parzona. Ostatnio przekonałam się do zielonej - piję ją teraz litrami. Ukochałam sobie tę z Liptona, z dodatkiem mięty. Jeśli chodzi o tę firmę, to posmakowała mi też czarna ekspresowa z aromatem owoców leśnych - Forest Fruit - ta w torebkach piramidkach. (;
Dodane przez Carol dnia 07-01-2009 14:22
#70
Ja niespecjalnie lubię herbatę, ale jeśli już piję to lubię z cytryną i miodem lub jabłkową z cynamonem.
Dodane przez Cathy dnia 18-01-2009 21:52
#71
Niestety ostatnio zamieniłam herbatę na kawę, bynajmniej nie ze względu na walory smakowe ;f Aczkolwiek jakiś tam sentyment do tego napoju pozostał (kiedyś pochłaniałam ją litrami) i zdarza mi się pijać. W sumie smak bez różnicy, byle dużo cukru (ech, nawet zieloną piję z cukrem ~~).
Edytowane przez Cathy dnia 23-02-2010 19:26
Dodane przez aleksandrusza dnia 18-01-2009 21:57
#72
Herbatę uwielbiam, od tej zwykłej po owocową skończywszy na miętowej. Nie lubię białej herbaty. Obowiązkowo cytryna + 2 łyżeczki cukru ;)
Dodane przez Claudia dnia 18-01-2009 22:07
#73
Uwielbiam herbatę! To mój główny napój.
Zwykle piję czarną. Czasem jednak pokuszę się o jakieś inne rodzaje. Do gustu przypadła mi biała herbata. Nie znoszę natomiast jakieś takiej z aromatem piernika czy coś. -.-
Dodane przez BitterSweet dnia 15-02-2009 17:12
#74
Herbaty wipijam codziennie kilka kubków. I najczęsiej jest to zwykła Saga w torebkach oczywiście z dwiema łyżeczkami cukru i cytryną. Nie pogardzę też zieloną herbatą. Ale nie taką z torebek tylko parzoną z liści. Jest bardzo dobra i oczywiście oczyszczająca ^^
Dodane przez Roxa_Snape dnia 15-03-2009 13:06
#75
Ja uwielbiam słodką herbatę z cytryną :D
Jednak ostatnio pijam tylko zieloną. Smakuje mi też czerwona herbatka, ale zielona lepsza :D
Dodane przez Wolfy dnia 21-03-2009 15:12
#76
Zielona, lub z białego ryżu. Dobre są szczególnie do sushi. : D
Dodane przez Niewidka dnia 02-05-2009 20:36
#77
Z cytrynką i cukrem. Gorzkiej nie lubię. A herbata najlepiej żeby była owocowa Saga.
Całkiem zwykłych nie lubię. Aha... i w żadnym wypadku, z miodem. :sourgrapes
Dodane przez I_am_real_ dnia 02-05-2009 21:24
#78
Ja gustuje w czarnej, rozpuszczalnej i owocowej.
A najbardziej uwielbiam pić herbatkę w gorące dni...:happy:
Dodane przez I_am_real_ dnia 02-05-2009 21:24
#79
Ja gustuje w czarnej, rozpuszczalnej i owocowej.
A najbardziej uwielbiam pić herbatkę w gorące dni...:happy:
Dodane przez I_am_real_ dnia 02-05-2009 21:25
#80
Ja gustuje w czarnej, rozpuszczalnej i owocowej.
A najbardziej uwielbiam pić herbatkę w gorące dni...:happy:
Dodane przez I_am_real_ dnia 02-05-2009 21:25
#81
Ja gustuje w czarnej, rozpuszczalnej i owocowej.
A najbardziej uwielbiam pić herbatkę w gorące dni...:happy:
Dodane przez I_am_real_ dnia 02-05-2009 21:28
#82
Ja gustuje w czarnej, rozpuszczalnej i owocowej.
A najbardziej uwielbiam pić herbatkę w gorące dni...:happy:
Dodane przez kinia94 dnia 02-05-2009 21:31
#83
Lipton i 2 łyżeczki cukru. Herbatę zieloną i czerwoną też lubię jak i również owocowe. Po prostu kocham herbatę!! Pycha, Bardzo lubię też earl grey Słodziutko:) Pozdrawiam:*
Dodane przez pomylona dnia 02-05-2009 21:33
#84
Zwykła herbatka z 2 łyżeczkami cukru. Lubię też earl grey;D
Dodane przez Bonnie313 dnia 08-05-2009 17:44
#85
Lubię zwykłą Liptona z cytryną i ok.2 łyżeczkami cukru. Siostra 'zaraziła' mnie owocowymi herbatami. Bardzo lubię smak dzika róża z maliną albo miodowa z imbirem. Nie lubię za to wszelakich ziołowych herbat. Ani zielonej. :sourgrapes
Dodane przez majones_xD dnia 08-05-2009 19:11
#86
Bardzo lubię takie smakowe herbaty o silnym zapachu. Na ogół piję czarna herbate [lipton] bądź napój herbaciany 'Ekoland' [multiwitamina].
Dodane przez Elfka dnia 11-05-2009 14:11
#87
Najlepszy nap
ój swiata to herbata!!!
Zwłaszcza z cytryną, bez fusów i z dwoma łyżeczkami cukru. Czasem z miodem na kaszel i katar.
Edytowane przez Souriant dnia 12-05-2009 08:05
Dodane przez malfoj_sam_segz dnia 01-08-2009 00:17
#88
marka to herbata minutka z herbat typu expresowych ;D
lubię herbatę z sokiem malinowym, z cytryną, zieloną, z dzijiej róży, a przede wszystkim to nestea :)
Dodane przez al_kaida dnia 07-08-2009 22:16
#89
Moje ulubione herbaty:
pomarańczowa z melisą
miętowo-cytrynowa
cytrynowo-limonkowa
karmelowa <33
czerwona
czarna saga z mlekiem i cukrem
Dodane przez hagrid123 dnia 07-08-2009 22:28
#90
Ja lubię zwykłą , tradycyjną hebatkę. Nie cierpie liściastych są poprostu mdłe, ochyda. Piję duzo, mozna by powiedzieć że jestem nalogowcem. Piję rano , popołudniu, popopołudniu i na wieczór. Oblecą w tłoku smakowe, ale nie liściaste, tylko nie one.
Dodane przez DeadHelena dnia 04-09-2009 16:00
#91
Lubie zwykłą z cytryna i kropelką soku malinowego,zwykłą malinowa i z owoców leśnych też nie pogardzę.
Dodane przez Diamond dnia 04-09-2009 18:04
#92
Ja tam zbyt często herbaty nie pijam, ale jesli sie zdarzy to raczej earl grey, albo jakaś zwykła z cytryna :D Jeśli chodzi o taki smakowe to niezbyt mi smakują, chociaż piłam taką jedną podajże truskawkowo-śmietanową :P pyszna była :)
Dodane przez Kamate dnia 04-09-2009 19:21
#93
Kocham Liptona w piramidkach. Ma zawsze pyszne smaki i z odrobiną cukru smakuje zawsze jak napój bogów. Lubię jeszcze zwykłą z cukrem i cytryną. Najlepsza na zimny, samotny wieczór przy książce od matmy :)
Dodane przez Only_Daughter dnia 04-09-2009 19:25
#94
Cóż. Pijam zwykłą, z cytryną i czasem z cukrem. :)
Dodane przez darksev dnia 04-09-2009 19:28
#95
Rzadko piję herbatę. Preferuję różne gatunki herbat, jednakże najczęściej jest to zwykła herbata z dodatkiem 2/3 łyżek cukru. Uwielbiam też w/w herbatę z plasterkami cytryny. Aha, i nie może być zbyt gorąca, bo takiej nie lubię. Najlepiej taka chłodna.
Nie lubie herbat owocowych
Dokładnie. Ja także.
Dodane przez Waitin 4 arockalypse dnia 04-09-2009 20:16
#96
Tak, piję codziennie, i jak an razie nie popadłam w rutynę. Rodzice moi eksperymentują z herbatami i raz zdarza mi się wypić a to pomarańczową a to kokosową. Nie lubię jabłkowej, ani z owoców leśnych. Najbardziej smakuje mi karmelowa z brązowym cukrem. Mwah xD Wiem. Wydziwiam.
Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 04-09-2009 20:35
#97
obojętnie jaka byle była mrożona xD
Dodane przez jedras dnia 05-09-2009 00:01
#98
Mrożona, nie mrożona... Nie zwracam uwagi byle była w miarę słodka xD
Dodane przez Lady Malfoy-shine dnia 05-09-2009 09:28
#99
Ja uwielbiam zieloną herbatę może być mrożona może nie zależy jaki mam nastrój
Dodane przez ferret dnia 05-09-2009 13:45
#100
Ja jedynie piję taką z saszetek. Nie uznaję fusów, które i latają tak w tym kubku, czy szklance.
Owocowa, zwykła - obie lubię. Oczywiście z cukrem i cytrynka mile widziana.
Dodane przez Potteromaniak0987 dnia 23-11-2009 21:27
#101
Ja bardzo często piję herbatę, przeważnie czarną, rzadziej zieloną. Może dlatego mam zdrowe zęby, bo w herbacie jest dużo fluoru ;) Mogę powiedzieć, że herbata mi częściej zastępuje kawę, choć picie w większych ilościach może wypłukiwać wapń z kości dlatego nie można przesadzać, co w moim przypadku można nazwać lekką przesadą. Owocowe nie zbyt mi smakują, z tego względu że przeważnie trzeba je słodzić by nabrały tego lepszego smaku. Ja natomiast staram się nie słodzić.
Dodane przez mooll dnia 01-12-2009 14:57
#102
O herbatach mogłabym się wypowiadać bez końca. Tu jednak powinien od nastąpić, żeby nikogo nie zanudzać.
Pomijam klasyczną
czarną herbatę. Jest rewelacyjna, ale wiemy już o niej chyba sporo:
Żeby było ciekawie, Chińczycy nazywali ją "czerwoną", gdyż napar miał odcień czerwieni. Dopiero Europejczycy utrwalili obraz "czarnej" - kolor fermentacji. Pochodzi głównie z Indii. W Chinach dominuje zielona.
No właśnie,
zielona, to istne cacko. Uwielbiam ją pod każdą postacią. Z dodatkiem malin, opuncji, z cytryną. Lubię jeszcze tę z Liptona z Neapolu: jest tak karmel, jaśmin i imbir - rewelacja.
[Tylko pamiętać należy, że parzymy ją nie dłużej niż 2 min!]
Nie chodzi tu tylko o smak, nie. Ma niesamowite właściwości. Oczyszcza. Piję ją pół godziny po sytym posiłku i jestem jak nówka ;p. No i wtedy, gdy wiem, że muszę w nocy nad książkami przysiedzieć - pobudza delikatnie. Aha, no i ma witaminę C.
Kiedyś miałam hopla na punkcie
czerwonej. Parzy się ją min. 5 minut. Smak ma bardzo intensywny. Jak i kolor. Ponoć mówi się na nią "żywa", gdyż ma jakieś super właściwości. I "pogromca tłuszczu", czy coś w tym stylu. Regularne jej picie pomaga pozbyć się niechcianego "czegoś". Ale nie wiem, czy działa. Ja wówczas schudłam, ale podejrzewam, że z innego powodu ;p. Te właściwości przepisuje się herbacie
Pu-Erh.
Innym rodzajem czerwonej herbaty jest
Rooibos. Ma lekko słodkawy smak i jakiś taki... korzenny. Pychota! Ale nie pochodzi z Azji, tylko z Afryki! Odkryto ją dopiero w XIX w. Co więcej, nie zawiera kofeiny i ma wiele właściwości zdrowotnych: działa uspokajająco, pomaga przy bólach głowy i ma dużo fluoru i antyutleniaczy. Te ostatnie zatrzymują w nas młodość, jakby ktoś nie wiedział ;p.
Ale się rozpisałam. Jak to ja ;]. Teraz aktualnie mam fazę na herbatę "po rosyjsku" [z dużą łyżką konfitury], a na wieczór pijam melisę z gruszką. Polecam ;]
EDIT: zapomniała dodać, że nie słodzę. Krzywda takiej herbacie, jak się ją posłodzi. No grzech! A cytryna? hmm. Rzadko. Tylko, kiedy pod ręką mam miód ;p
Edytowane przez mooll dnia 01-12-2009 17:55
Dodane przez xinsosq dnia 01-12-2009 17:22
#103
Herbatę pije raz na tydzień albo i rzadziej jak wpadnę np. do babci ;-)
Dodane przez Hermi1108 dnia 01-12-2009 17:34
#104
No więc tak ... Jak mam pod ręką wódkę to sypana z kilkoma kroplami na rozgrzewkę ; ). Jak nie mam wódki no to owocowa (owoce leśne)a jak nie mam owocowych to w ostateczności z cytryną, nienawidzę zaś słodzonej oraz zielonej herbaty. Lubie mocną, gorzką i taką, która postawi mnie na nogi... Chociaż osobiście wolę kawę to wypijam jej w znacznych ilościach mniej niż herbatę nie wiem dlaczego. A i nie wiem z jakiego powodu herbata bardziej smakuje mi w filiżance niż w zwykłym kubku ; ).
Dodane przez kasias_122 dnia 01-12-2009 18:04
#105
Ja najbardziej lubię earl grey z cytryną i miodem. Bardzo też lubię białą herbatę, melisę i malinową. Piję bardzo dużo herbaty, bo po prostu ją uwielbiam ;)
Dodane przez Madwoman dnia 01-12-2009 18:06
#106
Lipton karmel i wanilia niebo w gębie. No i oczywiście herbatki truskawkowe oraz te z owocami egzotycznymi.
Dodane przez Madness dnia 02-12-2009 19:26
#107
Uwielbiam pić herbatę zwłaszcza w mroźne dni, tak cudownie rozgrzewa mnie wtedy w środku. Najbardziej gustuje w Liptonie i Sadze. Piję herbatę zwykłą jak i owocową. Od czasu do czasu kupuję sobie sypaną, ale to nie to samo co w saszetkach. Nie lubię gorzkiej, czarnej, zielonej ani przesłodzonej herbaty, sama słodzę około 2 łyżeczki. Jeżeli jestem chora to piję ją z miodem i cytryną. Czasami zdarza mi się wypić miętową, ale tylko wtedy kiedy boli mnie brzuch.
Dodane przez Aranoisiv dnia 12-12-2009 00:08
#108
Ja ostatnio zakochałam się w - jak to mówi mój brat - yerbacie, czyli torebkowej yerba mate. Dokładniej - jest to cytrynowa Amanda, kupowana w Krakowie w herbaciarni na Floriańskiej. Polecam. Próbowałam też Pajarito jabłko-cynamon, ale jest dla mnie za słodka; z drugiej strony normalna yerba jest za gorzka, chociaż czasami piję trochę od brata.
Z "normalnych" herbat najbardziej lubię niesłodzoną (albo lekko posłodzoną przez mamę) miętę, najlepiej liściastą prosto z działki, bez żadnych konserwantów. Do tego jeszcze zielona, melisa, albo ewentualnie zwykła, tylko że ta ostatnia musi być gorąca, słodka i z cytryną.
Dodane przez kapsiutek dnia 12-12-2009 11:03
#109
moja ulubiona karmelowa herbatka plus herbatniki to coś wspaniałego :happy:
Dodane przez Shemya dnia 12-12-2009 16:39
#110
Lubię herbatę, o ile nie muszę pić jej zbyt często. Bo kiedy na przykład przez dwa dni mogę pić jedynie czarną herbatę, to zaczyna mi się wydawać, że piję ścieki. :aff:
Jakie herbaty lubię? Zielona i biała to moje ulubione, których nie słodzę. Zwykłą czarną również lubię, ale do tego 2 łyżeczki cukru i duuużo cytryny.
Inne też mogę wypić - jedyna, której bardzo nie lubię i przychodzi mi teraz do głowy, to malinowa.
Edytowane przez Shemya dnia 17-01-2010 20:47
Dodane przez Avrione dnia 17-01-2010 20:32
#111
Lubię każdą herbatę tylko nie malinową,a tak to każdą byle by miała aromatyczny smak :).
Dodane przez leea dnia 04-02-2010 22:13
#112
Uwielbiam herbatę - i prawdę powiedziawszy każdą. Najbardziej jednak zieloną i karmelową. Lubie także trochę eksperymentować w tym zakresie, łamiąc nie kiedy zasady odpowiedniego parzenia - no ,ale mi przynajmniej smakuje. Nie lubię, jedynie herbaty gorzkiej, pomarańczowej i z cytryną.
Edytowane przez leea dnia 13-06-2010 19:08
Dodane przez hermiona27 dnia 04-02-2010 22:19
#113
Ostatnio podchodzi mi zielona z cytryną Liptona. Lubię ją wypić popołudniu przy kominku:) Inną, którą lubię sobie popijać to Herbata pomieszana z sokiem malinowym mojej babci. Pycha...
Dodane przez Nigellus_Black dnia 04-02-2010 22:40
#114
Wydaje mi się, że jestem w mniejszości bo ja najbardziej lubię herbatę zieloną, najlepiej niesłodzoną. Żeby wyszła dobra trzeba dość szybko wyłowić z niej liście, bo jak się zostawi je na dłużej to robi się strasznie cierpka. Czarne też piję, ale wolę tą poprzednią. Biała jest może nawet lepsza od zielonej, ale dość ciężko jest ją znaleźć i jest dość droga. Herbaty owocowe? Staram się unikać. Czasem zdarza mi się wypić rooibosa (choć tak naprawdę nie jest to herbata). Jest bardzo zdrowy, smakuje tak sobie. Okropna jest herbata czerwona - pachnie jak nieświeża ryba, a smakuje jak odwar ze ścierek ;] Często piję herbatę (kawę również ...) ;)
Dodane przez wiktordogan dnia 24-07-2010 11:08
#115
Uwielbiam herbatę z miodem i cytryną. Jest przepyszna!:D
Dodane przez 1984 dnia 18-06-2011 08:35
#116
Przyznam, że jestem miłośnikiem herbaty i raczej trudno mi sobie wyobrazić dzień bez gorącego kubka boskiego naparu bez względu na to czy na zewnątrz panuje upał czy mróz. Pijam w zasadzie wszystkie rodzaje począwszy od czarnej ( Ceylon, Earl Grey, Yunnan), zielonej, ziołowej ( mięta, rumianek), a skończywszy na mrożonej ( Lipton).
Dodane przez Sumire dnia 18-06-2011 10:58
#117
ja uwielbiam Earl Grey ! *-*
Pyszna.
Dodane przez Hermionka111213 dnia 18-06-2011 11:36
#118
Lubię herabtki. :D Nie mam ulubionej. Latem zazwyczaj nie piję. To by było na tyle...
Dodane przez Stivi dnia 18-06-2011 11:42
#119
Herbaty piję do śniadania (jeśli nie zapomnę). Zazwyczaj nie słodzę. Najczęściej piję Liptona. W lato Nestea lub Icetea B).
Dodane przez Bellatrix11227 dnia 18-06-2011 11:47
#120
Najczęściej Lipton z dwoma łyżeczkami cukru i cytrynką. Taka herbatka jest dobra również w zimę jak i w wiosnę. Piję ją przy kolacji i śniadaniu <mniam>. Czsami zdarza mi się wypić malinową lub owocową , ale to już nie to samo.
Dodane przez himynameisAvi dnia 18-06-2011 11:58
#121
Koniecznie english breakfast lub irish cream z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru. Ewentualnie lychee
Dodane przez Loa_riddle dnia 18-06-2011 12:02
#122
Zwykła Saga z dwoma łyżeczkami cukru.
I jeszcze waniliowo-miętowa. Smak nietypowy, ale taka mała odmiana.
Edytowane przez Loa_riddle dnia 18-06-2011 12:02
Dodane przez potterfanka dnia 21-06-2011 22:55
#123
Lipton, 8 sekund w wrzątku, 3-4 łyżeczki cukru - om nom nom. Albo z miodem. W każdym razie, musi być słodka.
Dodane przez Justyna7 dnia 15-07-2011 17:42
#124
Kocham herbatę!!! Nie wyobrażam sobie bez niej życia. Czarna, czerwona, zielona. W torebkach czy w suszonych listkach. Smakowa czy zwykła. Z cukrem, słodzikiem lub bez. I tak ją kocham <3
Dodane przez Szklana dnia 15-07-2011 17:45
#125
Uwielbiam. Najbardziej czarną, zieloną i białą, za czerwoną nie przepadam. Nie słodzę, jak piję słodzoną herbatę to aż mnie skręca. W torebkach i w listkach, obydwie lubię.
Dodane przez Tonki dnia 27-08-2011 18:03
#126
Zależy. Zwykłą herbatę piję słodką i bez cytryny - z cytryną nie znoszę. Herbatę smakową (moimi ulubionymi są: karmelowa, truskawkowo-waniliowa, waniliowo-karmelowa, zielona z opuncją figową, zielona z jaśminem, czekoladowa, cynamonowa) piję bez cukru (ewentualnie posłodzę jedną łyżeczką cukru). Preferuję raczej te smakowe, ponieważ zwyczajna herbata jest jak dla mnie.. zbyt zwyczajna.
Dodane przez RedQueen dnia 25-09-2011 12:41
#127
Bardzo lubię pić herbatę!! Najczęściej owocową, ale inne też lubię. Najważniejsze żeby była w niej cytryna i 2-3 łyżeczki cukru ;D
Dodane przez Asik dnia 12-12-2011 16:55
#128
Uzależniona jestem od zielonej herbaty z gatunku Kokeicha. Nie pogardzę liściastą, sypaną: zieloną, białą bądź czerwoną. Nie pijam herbat z torebek - nie smakują mi. Nie używam cukru - toż to zbrodnia słodzić coś tak pysznego! To jak zabijanie smaku.
Edytowane przez Asik dnia 12-12-2011 16:56
Dodane przez HardNute dnia 12-12-2011 17:16
#129
Herbata jest przecudnym naparem, definitywnie lepszym od innych napojów. Uwielbiam napawać się jej aromatem. Preferuję różne rodzaje herbat, a szczególnie liściaste. Nie gardzę zieloną, czarną (np. Assam, Earl Grey) oraz owocową. Z tego trzeciego gatunku ubóstwiam pić z dziką różą. Herbata sprawia, iż zęby żółkną, aczkolwiek pomaga na różne schorzenia układu trawiennego i jest idealna na zimę (przetestowane, sprawdzone i polecane). Rekapitulując, wielbię herbatę i polecam ją pić.
Dodane przez Lajla dnia 12-12-2011 17:34
#130
Kocham herbatę z czerwonokrzewu, bananowo-waniliową i śliwkową z cynamonem. Jest jeden warunek: musi być gorąca i odpowiednio słodka. Kiedy jestem chora, mama robi mi napar z suszonej lipy, dodaje malin w syropie a wszystko słodzi miodem - pycha ; )
Najlepszą i najprostszą jest herbata ekspresowa z cukrem oraz cytryną i to ją piję najczęściej.
Nie wyobrażam sobie zimy bez kubka tego ciepłego napoju.
Edytowane przez Lajla dnia 12-12-2011 17:36
Dodane przez dawber1992 dnia 12-12-2011 19:17
#131
ja to ubie jedynie czarna sypana(torebkowa jest do du.y) najlepiej saga :)
Dodane przez Matthew Lucas dnia 27-12-2011 17:43
#132
Bardzo lubię herbatę - szczególnie granulowaną czarną firmy Bastek - kiedy ją piję, moje podniebienie ma ucztę, a żołądek się "cieszy". Koniecznie słodzę ją dwoma łyżeczkami cukru - czasem jednak wystarczy jedna. Oprócz tego lubię torebkową z firmy Saga - moi rodzice jej nie tolerują.
Dodane przez Angel14 dnia 27-12-2011 17:52
#133
Ja zbytnio nie przepadam za herbata, pije ja bardzo bardzo rzadko.
Dodane przez hedwigowo dnia 10-02-2012 18:26
#134
Kocham zwyczajną herbatę z cukrem, bez cytryny. Owocowe jakoś mi nie smakują...
Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 04-04-2012 21:05
#135
Herbata sypana o smaku czekolady z pomarańczą. Cudo! :)
Dodane przez Martita dnia 05-04-2012 10:11
#136
Najbardziej lubię herbatę lipton: owoce leśne,owoce tropikalne oraz zieloną i białą:D
Dodane przez marihermiona dnia 25-08-2012 09:57
#137
Ja lubię tą granulowanąXD
Dodane przez Milva dnia 09-03-2013 14:24
#138
Koniecznie z cukrem i cytryną. Owocowych nie cierpię, a lubię zwykłą lub Earl Grey.
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 23-03-2013 15:40
#139
Ja sporadycznie napiję się herbaty. Najlepiej smakuje mi oczywiście z odrobiną cukru i sokiem, a nie plasterkiem cytryny :). Nie mam swojej ulubionej marki - napiję się tego, czym mnie poczęstują ;). Na zimne wieczory, które nie odchodzą od mojego rodzimego miasta najlepiej polecałbym herbatkę z "prądem" albo ewentualnie miodem.
Dodane przez Angelina Weasley dnia 23-03-2013 15:55
#140
Ja lubię granulowaną, ale też czarną z miodem. Zieloną piję gdy się kiesko lub nerwowo czuję. Owocowe też lubię. Herbatę piję z miodem kiedy jestem przeziębiona, lub drapie mnie gardło, a nie zawsze oznacza to przeziębienie.
Dodane przez kossa00 dnia 23-03-2013 15:58
#141
earl grey, saszetkowana, nigdy nie wyjmuje saszetki bo lubię mocną, do tego 2 kawałki cytryny, +jeszcze troche wyciskam cytryny, troche soku mojej babci i kilka łyżeczek cukru (nie licze), i ze wsadzoną łyżeczką najlepiej smakuje :)
Dodane przez Ania0 dnia 23-03-2013 16:35
#142
Jejku temat dla mnie ! :P mama się śmieje ze mnie i taty że nas to do Anglii wysłać bo takie herbaciarze z nas xd
piję ją bardzo często
ale nie lubię żadnych owocowych czy też z cytryną czy z czymkolwiek,
Zwykłą czarną pijam.
Ale jeżeli chodzi o markę a to różnie
Lubię Liptona,Tetleya( nie pamiętam jak się pisało a chodzi i o tą aromatyzowaną ) no i Minutkę
No i też polubiłam ostatnio sypką...ale rzadko ją pijam. Ja z tatą kiedyś byśmy se chcieli wypić liściastą herbatkę ale zrobioną w tych specjalnych dawnych czajniczkach do parzenia herbaty ;p niestety nie posiadamy go...
Dodane przez Desaira dnia 23-03-2013 18:09
#143
Ja ogólnie jakoś za herbatą nie przepadam jednak zielona herbata jest zawsze mile widziana obok mojego laptopa na koniec ciężkiego dnia ;)
Dodane przez raven dnia 24-03-2013 15:11
#144
Najbardziej lubię Rooibisa Astry, chociaż często pijam też miętę i... melisę z pomarańczą :D może dlatego wiecznie chce mi się spać.
Dodane przez luna97 dnia 24-03-2013 15:26
#145
Uwielbiam herbatę. Najbardziej lubię czarną, zieloną i miętową no i nie słodzę. :D
Edytowane przez luna97 dnia 24-03-2013 15:27
Dodane przez hermiona_182312 dnia 01-11-2013 18:58
#146
Herbatkę to ja uwielbiam ;* Pyszności, ale najbardziej lubię sobie wypić prostego, dobrego, sprawdzonego Liptona :D ewentualnie Sagę jak się trafi u kogoś wypić, bo u mnie Saga nie bywa ;) Cóż wystarczy zwykła czarna, czerwona, zielona :P Najlepsza czarna i czerwona, ale jeśli mam ochotę na coś mniej pospolitego biorę sobie Lipton Karmelowo - waniliowy - polecam ;) No i herbatka z tymbarkiem też jest dobra XD Grzańce wszelkiego rodzaju, również są wyśmienite ;)
Edytowane przez hermiona_182312 dnia 02-11-2013 12:03
Dodane przez Smierciozerca dnia 02-11-2013 11:25
#147
He he he he he he he herbata wam stygnie. Taki sucharek, Co do Herbatki to najleprza herbata jaka kiedykolwiek pilem to Herbata zwana Grzancem (najleprza to o smaku sliwkowym) Genialny napoj :P
Dodane przez Kasjopeja dnia 15-09-2014 17:58
#148
Nie mam w zwyczaju picia herbaty, ale jeśli już, jest to najzwyklejsza saga w torebkach.
Dodane przez Eagle dnia 15-09-2014 17:59
#149
Herbata. Dawniej pijałem ją na okrągło. Każdego wieczoru zawsze na moim biurku jest angielska herbata. Nie wiem czemu tak bardzo ją lubię. Jest po prostu pyszna :)