---

czy macie stworzony jakiś własny eliksir?np. 1/2 skrzydła nietoperza 5 włosó jednorożca, 3 krople krwi smoka zamieszać 10 razy zgodnie z ruchem wskazówek zegara i 2 razy w przeciwnym kierunu. podzielcie się swoimi przepisamy.(nie wiem czy taki temat już był, jeśli tak to przepraszam)

---

Nie robiłem własnych eliksirów, choć od zawsze mnie to kręciło. Chociaż już świta mi pomysł w głowie na wywar wygładzający cerę i polepszający kondycję skóry aż o 99% xD

---

Łohoho chciałoby się... i jeszcze niszczący pryszcze xD

---

Zdarzało się, że z przyjaciółmi, wrzucaliśmy do garnka z wodą na przykład pokrojoną skórkę od banana, kocią karmę itp. Potem to gotowaliśmy. Zapisywaliśmy składniki i sprawdzałyśmy efekt, zazwyczaj nikt nie chciał tego pić, a efekt był taki że się rzygało :smilewinkgrin:

---

Hah ^^. Szczerze mówiąc nie wiem jak można być aż tak oderwanym od rzeczywistości, żeby stworzyć taki temat O.o.

---

Ale ten specyfik na pryszcze już jest do kupienia u Freda i George'a: Gwarantowany Dziesięciosekundowy Niszczyciel Krost. Nic nie było o polepszaniu kondycji skóry, a to się przydaje szczególnie w dojrzałym wieku :D

---

Robiłam i mam nawet własną ksiązkę trochę z internetu wziętą a trochę swoją ;p
Z koleżanką robiłam trucizny np. kostka do zmywarki płyn do kibła i płyn do mycia szyb ;p

---

Dziękuje i również pozdrawiam ;*
A co do pytania nic takiego nie tworzyłam ale jak teraz myśle to fantastyczny pomysł! ;>

---

W swoim opowiadaniu stworzyłem OWUTEMY z eliksirów. Musieli ugotować Eliksir Poprawiający Ostrość Widzenia Aż O 38%.

Ingrediencje:
2 Oczy żuka przepołowione na pół i ozdobione 3 listkami Ginkgo,
Odrobinka chlorofilu z idealnie białych stokrotek,
Drobno pokrojone płatki rumianku, mniej więcej 2 garście,
Ogryzek od jabłka wymoczony w czerwonym barwniku spożywczym,
2/3 fiolki żelatyny, 3/5 wody, 1/4 kwaśnej śmietany

Sposób przyrządzenia:
Postawić kocioł na palenisku, rozpalić ogień, wlać żelatynę, wodę i kwaśną śmietanę do środka. Podgrzewać 3 minuty, energicznie mieszając raz to w jedną, raz w drugą stronę. Oczy żuka przepołowić na pół, dodać do nich listki Ginkgo, wrzucić do kotła. Wywar powinien się zrobić szkarłatnokrwisty. Kwiaty stokrotek oddzielić od reszty i nic z nimi nie robić. Natomiast łodyżki tak umiejętnie rozciąć, by wypłynął na powierzchnię chlorofil. Wlać go do kotła. W tym samym czasie idealnie posiekać delikatne płatki rumianka i dodać do wywaru. Eliksir nie jest jeszcze gotowy, choć wydobywa się z niego jasnobrązowa para, która jest jak najbardziej pożądana. Zamieszać 5 razy w lewo, następnie 3 w prawo i znowu 5 w lewo. Ogryzek od jabłka umoczyć w specjalnym barwniku i dorzucić. Poczekać, aż wywar zacznie kipieć, zgasić ogień, przelać nad sitem do ogromnej misy i natychmiast schłodzić, używając specjalnego zaklęcia. Jeśli zapomni się schłodzić, wywar okaże się trucizną.

Czas: 90 minut
Wykonanie: Ciężkie, bowiem należy wykazać się wyczuciem.

---

Rozumiem, że każdy może wyrazić swoje zdanie ale są różne pomysły na tematy i jeśli się nie ma nic modrego na dany temat do powiedzenia to lepiej nic nie pisać i nie krytykować innych.To taka drobna rada.

---

Ja osobiście nie wymyślam eliksirów ( tym bardziej że jestem w nich beznadziejna ) . Kiedyś próbowałam raz zrobić eliksir z przyjaciółmi do szybkiego rośnięcia kości lecz zamiast rośnięcia to one malały,koleżanka królikiem doświatczalnym była (zgodziła się tylko dla tego że obiecaliśmy jej tyle słodyczy z miodowego królestwa ile zje). Była cały dzień na nas zła że zmalała do rozmiarów 5 letniego dziecka (na szczęście urok trwał tylko 2 dni).

---

Nie mam... Chociaż może spróbuję stworzyć eliksir na słodkie sny ;p

---

Nigdy nie tworzyłam przepisów.... Wolę sprawdzone eliksiry. W końcu tyle ich jest! :)

---

Nigdy nie próbowałam. Może spróbuję? Przynajmniej, bym się nie nudziła.

---

1 skrzydła nietoperza, 2 krople smoczej krwi, wiewiorczy ogon , i ogon salamandry, zostawić na 5min, zamieszać 1raz ze wskazówkami, przelać do fiolki, tak powstaje wywar na spierzchniete dłonie

---

Na razie nie tworzę:yes:

---

Czasami tworzę własne, ale zwykle wybieram sprawdzone :smilewinkgrin:

---

Nie, jeszcze nie robiłam eliksirów. Za wyjątkiem tych tworzonych w wyobraźni. Jednak sądzę, że najwyższy czas się za to zabrać. Choć sądzę, że moje eliksirki miałyby podobne działanie jak Wywar Żywej Śmierci. ;)

---

Stworzyłam swój własny eliksir. Składników nie podam bo to tajny przepis.Mój eliksir działa;)