Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Gaston Leroux "Upiór Opery"

Dodane przez Upiorzyca dnia 14-09-2008 00:33
#1

Najczęściej ekranizowana książka XX wieku i jedna z moich ulubionych, na jej podstawie nakręcono 9 filmów (ostatni w 2005 roku) i niezliczoną liczbę musicali. Jest klasyką światowej literatury.
Nie umiem wam jej streścić, za dużo w niej wątków, musicie sami ją przeczytać..

Dodane przez Ari dnia 15-09-2008 10:36
#2

Zdawać by się mogło: książka jakich wiele. Ale po zagłębieniu się w lekturę odkrywamy całkiem nowy świat. Świat, który zamyka się w jednym, wielkim gmachu. W gmachu, w którym wszystko jest możliwe. W Operze, w której podziemiach niegdyś więziono ludzi, które posłużyły później geniuszowi do stworzenia swej kryjówki. Eryk był najgenialniejszym z przedstawicieli swojego gatunku. Mógł dokonać rzeczy wielkich, a mieszkał w pudełku z salą tortur w środku. Upiór, który pokochał szaleńczą miłością niewinne i naiwne dziecko, jakim była Christine Daae. Upiór, który zmarł z miłości do śpiewczki... Aż wreszcie Upiór, którego szczątki, przyodziane jedynie w złotą obrączkę znaleziono w podziemiach... Gorąco polecam tę pozycję, nie jaką płytką lekturę, ale jako historię, która mogła zdażyć się tylko w operze i tylko w Paryżu.

Dodane przez ultramaryna dnia 15-09-2008 19:30
#3

Tak, to wspaniała książka. Bardzo piękna i pasjonująca historia na barwnym tle Opery Paryskiej. Opowieść jest wprost urzekająca. Mamy wątek miłosny, mamy też tajemnicę Upiora Opery. Przeczytałam zaledwie kilka dni temu, zauroczona filmem i muzyką. Książka także mnie zachwyciła!

Dodane przez Elsanka dnia 25-06-2009 22:38
#4

Przeczytałam, bo książka była mi potrzebna do prezentacji maturalnej. Film mnie zachwycił, mimo iż za musicalami nie przepadam, ale co do książki mogę powiedzieć, że 'szału nie ma'. Pomijając to, że wiele wątków nie było przedstawionych w filmie, lub były bardzo zmienione, po książce spodziewałam się więcej. Trochę męczyło mnie takie udowadnianie "na siłę", że historia Eryka zdarzyła się naprawdę. Niby pomysł fajny, ale mnie to trochę irytowało. Rzadko się zdarza, że mogę powiedzieć, że film był lepszy od książki, ale w tym przypadku akurat tak jest.

Dodane przez Pandora dnia 25-07-2010 15:41
#5

świetnie się czyta w oryginale;)