---

Oglądał ktoś z was może? Mam tu na myśli "serię" filmów o największych pisarzach.

Zakochany Molier

Zakochany Szekspir

Zakochany Goethe

Zakochana Jane (Austen "Duma i uprzedzenie", "Rozważna i romantyczna" )


Ja osobiście mam do odhaczenia na liście tylko ten ostatni. Na Goethe byłam dzisiaj w kinie i urzekł mnie bez reszty. O ile Molier był przekomiczny i sarkastyczny, tak Goethe bije go na głowę. Miałam pewne obawy biorąc pod uwagę fakt, że to niemiecki pisarz, ale wszystko rozwiało się już na początku filmu. Coś czuję, że w sali kinowej była zdecydowana przewaga ludzi pokroju Alberta niż Johana. A co miałam na myśli? Jeśli sięgniecie po ten film to na pewno się dowiecie.

Wszystkie trzy, które do tej pory widziałam są naprawdę warte obejrzenia. Zwłaszcza dla zapalonych miłośników dobrych filmów kostiumowych :)


EDIT 14.04
Właśnie obejrzałam Zakochaną Jane nie przyglądałam się obsadzie, więc mile zaskoczył mnie fakt, że zarówno Maggie Smith jak i Julie Walters zaszczyciły swoją grą owy film. Ogólnie obsada była genialnie dobrana a film urzeka swoją prostotą i delikatnością. Naprawdę warto poświęcić mu odrobinę uwagi. To przepiękna historia, która po części skojarzyła mi się z Severusem. Naprawdę zachęcam :)

---

Właśnie obejrzałam Zakochaną Jane nie przyglądałam się obsadzie, więc mile zaskoczył mnie fakt, że zarówno Maggie Smith jak i Julie Walters zaszczyciły swoją grą owy film. Ogólnie obsada była genialnie dobrana a film urzeka swoją prostotą i delikatnością. Naprawdę warto poświęcić mu odrobinę uwagi. To przepiękna historia, która po części skojarzyła mi się z Severusem. Naprawdę zachęcam :)