---

Może mi ktoś wyjaśnić jak było z punktami rozdawanymi po meczach quidditcha w Hogwarcie? Czy to było tak, że dom, który wygrał Puchar dostawał punkty do punktacji domów, czy po każdym meczu drużyna zwycięska dostawała odpowiednią ilość punktó(np. tyle ile zdobyła w meczu?)?

---

Proponuję kupić sobie książkę pod tytułem "Quidditch przez wieki"Kennilworthy Whisp.

---

Mam tę książkę, a mimo to nie mam pojęcia, jak oni to robią.
Chętnie się dowiem.
Skoro ~Dracon_Malfoy proponował lekturę "Quidditch'a przeza wieki", to pewnie zna odpowiedź, prawda?

---

Nie nie znam , nie przejmuję się ilością punktów jaka jest przyznawana po meczach .

---

Moim zdaniem sugerowanie kupna "Qidditch'a przez wieki" wskazuje, że można tam znaleźć odpowiedź na postawione wyżej pytanie, a tak nie jest, więc, proszę, nie pisz już takich rad.

---

Na pewno jest tam napisane po prostu trzeba się trochę wysilić i to przeczytać bądź znaleźć no ale cóż .

---

Tak...zgadzam się... tam powinno być wyjaśnione...

---

Ale oczywiście mogłam się pomylić. Po prostu myślałam że tam będzie to na pewno no ale książki nie mam więc nie ręczę ; )

---

Ja sądzę, że po każdym meczy zwycięscy otrzymywali odpowiednią ilość punktów np.50? :)

---

Można ją gdzieś zamówić? Bo nigdzie nie widziałam :D kiedyś w bibliotece w podstawówce czytałam tylko książkę o magicznych stworzeniach...

---

Owszem można , jest ona dostępna na allegro . Powinna być jeszcze na empik.com , ale wtedy musiałabyś zamówić ją do wybranego punktu , czyli gdzieś w większych miastach .

---

Dzięki za informację :) u mnie jestem empik, ale nie wiem, czy nie byłoby szybciej przed Allegro...

---

Ja myślę, że puchar domów, a Quidditcha to dwie różne sprawy. Mogę się mylić ale najbardziej pasuje mi yakie rozwiązanie.
Może też być tak, że dyrektor przydziela punkty za każde zdobycie pucharu. lub opiekun domu, albo tak jak mówicie tyle ile się zdobyło w meczu, jednak ja będę się trzymać mojej wersji.

W książce o Quidditchu tego nie ma. Szukałam, przeczytałam. Są same takie rzeczy typu; jak powstała miotła, przedstawienie i historia każdej drużyny, spis wszystkich fauli, czy inne gry czarodzieji, a także oczywiście historia powstania Quidditcha.

---

Hmm... Nie wydaje mi się, aby punkty z Quidditcha (którego kocham <3) dochodziły do Pucharu Domów. Przecież za każdy mecz jest co najmniej 150 punktów. Każdy gra z każdym, więc najlepsza drużyna ma szansę zdobyć 450-600 punktów. Oczywiście, należy dodać do tego sumę punktów za dobre zachowanie. Ok. 800. Przy okazji uwzględniłem za złe. Pragnę zauważyć - w pierwszej części sagi o Harrym Potterze domy mają niewiele więcej niż 300-400 punktów. Chcę uwzględnić, iż każdy dom ma 70 uczniów, co da się obliczyć prostą drogą dedukcji, a punkty się zdobywa cały rok. Myślę, że te argumenty są odpowiednie i więcej nie trzeba tłumaczyć. Sprawę uważam za zakończoną.

PS - Dracon, radzisz, by kupić tą książkę, a sam jej nie masz. No to nie rozumiem, o co ci człowieku chodzi. Książka jest o historii Quidditcha, co wskazuje nawet tytuł (Quidditch przez wieki), nie są tam ukazane szkolne rozgrywki. Nawet byłem w tej książeczce ;D

---

Szczerze to nie wiem. Mogło być różnie. Albo dostawali za każdy zwyciężony mecz albo za puchar. Mogło być też tak że w ogóle nie było za to punktów, tylko puchar.

---

Puchar Quidditch'a to osobna rywalizacja domów - tak mi się wydaje. Nie sądzę, żeby za wygrany mecz dostawało się punkty do Pucharu Domów, byłoby to nie do końca sprawiedliwe - chodzi mi o to, że gdyby ktoś zdobył Puchar Quidditch'a miałby dużo większe szanse na zdobycie Pucharu Domu...
Mi wydaje się, że są to dwie osobne rzeczy - oczywiście mogę się mylić.
Edit:
Poczytałam i teraz jestem prawie pewna. Poza tym - ludzie myślcie logicznie! Puchar Quidditcha i Puchar Domów to zupełnie inne rzeczy...!

---

Za wygranie pucharu Quidditcha jest 50 punktów do rozgrywek o puchar domu.

---

Skoro kwestia ta została wyjaśniona - temat zamykam.