Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Cedrik Diggory

Dodane przez piotrpapr17 dnia 22-08-2010 20:39
#1

Co sądzicie o Cedriku? Myślicie, że jest tylko przystojniakiem czy mógłby zostać waszym przyjacielem?

m: Każda wypowiedź ma posiadać uzasadnienie. Bez niego traktowana jest jak spam.

Edytowane przez mooll dnia 20-03-2013 14:22

Dodane przez NimfadoraTonks dnia 22-08-2010 20:47
#2

Ja myślę, że jest tylko przystojniakiem i go nie lubię;/

Dodane przez Charakternik dnia 24-08-2010 12:31
#3

Cedrik , ah , Cedrik . Lubię Cedrika , znaczy lubiłem , zanim go uśmiercił Glizdek :D . Hm , to że jest przystojny , to nie znaczy że jest głupi.. ( To że tak mówie , nie znaczy że wole chłopców!; p) Byłby dobrym kumplem , a nawet przyjacielem .

Dodane przez Yuki27 dnia 24-08-2010 12:41
#4

Nie przepadałam za nim, chociaż muszę powiedzieć, że zachowywał się bardzo fair. Pomagał Harry'emu, był gotowy oddać mu Puchar... Nie wiele osób stać by było na coś takiego. Mimo to nie lubiłam go, bo... No cóż, właściwie nie wiem czemu. Może dlatego, że wydawał się idealny, a ja idealnych ludzi nie lubię? Przystojny, miły, pomocny, popularny. Żadnych wad, żadnych niedoskonałości... NUUUUUDA.

Dodane przez Haryy dnia 24-08-2010 13:17
#5

Popieram :]

Dodane przez Ginny_Ruda dnia 24-08-2010 13:22
#6

Cedrik może i był przystojny, ale nie był z tego powodu głupi.
Przecież w ostatnim zadaniu TT chciał oddać zwycięstwo Harry'emu, w rezultacie razem sięgnęli po Puchar i stało się to co się stało,ale sądzę, że bez dwóch zdań byłby z niego idealny przyjaciel.
Powracając do Pucharu, który okazał się świstoklikiem i przenieśli się za pomocą niego na cmentarz. Harry ostrzegał Cedrika żeby uciekał, ale on nie chciał go zostawić samego, był bardziej skłonny oddać własne życie niż uciekać jak tchórz. To moim zdaniem potwierdza, że byłby wiernym przyjacielem, a jego uroda nie ma nic do rzeczy ;]

Edytowane przez Ginny_Ruda dnia 24-08-2010 13:23

Dodane przez Jina007 dnia 24-08-2010 13:36
#7

Cedrik? Tak, ponoć był przystojny, to już coś ^^
Ale z charakteru był okej, odwdzięczył się Harry'emu i w ogóle.
Mógłby był moim kumplem.

Dodane przez Nika_Snape dnia 24-08-2010 14:46
#8

W książce Cedrik może i był przystojny, ale filmie NIE! A jeśli chodzi o jego charakter, to uważam, ze był lojalny. W końcu podpowiedział Harry'emu z tym jajem. Więcej na ten temat nie mogę napisać, bo ta postać nie była zbyt szczegółowo opisana w książce.

Dodane przez kertiz dnia 24-08-2010 23:17
#9

Według mnie Cedrik nie nadawałby się na przyjaciela. Jest on raczej typem lidera. Oczywiście był uprzejmy, miły i lojalny, ale nie oczekiwałbym po nim nic więcej.

Dodane przez Hermiona_Mia dnia 24-08-2010 23:30
#10

Dla mnie Cedrik był tylko pozerem. Wielu może się ze mną nie zgodzić, ale to, że Cedrik był "miły", to tylko pozory. Popularni są mili, ale do czasu...

Dodane przez Kab Hun dnia 25-08-2010 00:06
#11

W filmie Ced wydawał się o wiele mniej sympatyczny niż w książce (biorąc pod uwagę fakt, iż scena w labiryncie została tam drastycznie zmieniona). Fakt faktem jest jednak, że ja nie lubię ludzi tego pokroju. Są dla mnie zbyt puści. Nie mają charakteru. ;] Otoczeni przez grono oddanych przyjaciół, którzy wypną na nich dupy, gdy tylko zawiodą ich oczekiwania. Zgadzam się z tym, że Cedrik zachował się okej wobec Harry'ego mówiąc mu o drugim zadaniu. Ale w mojej opinii to było tylko spłacenie starego długu. Nic więcej. Nie zauważyłem, żeby Cedrik kiedykolwiek pomógł komuś, bądź wyświadczył przysługę bezinteresownie. Zawsze wyrównywał długi wdzięczności, żeby mieć u wszystkich czyste konto.
Nie sądzę, żeby Diggory był typem lidera. Widać, że lubi pracować indywidualnie, choć w przeciwieństwie do takiego Voldemorta, z chęcią przyjmuję podetknięte mu pod nos wskazówki. Ale w towarzystwie, przy piwku i dobrym temacie też lubi się rozkręcić. Choć właściwie, to sam zostaje rozkręcany, przez otaczającą go tłuszczę.

Dodane przez yoyo dnia 25-08-2010 09:58
#12

Ja tam nie wiem, co sądzić o Cedriku. W jednym tomie nie poznałam go całego. Może i by był do polubienia? Gdyby przeżył, może te wydarzenia na cmentarzu zmieniłyby go i był by całkiem miłym gościem? I popieram to co mówił Faramir, że scena w korytarzu jak dla mnie była drastyczniejsza i inaczej ją sobie wyobrażałam.
Ale wydaje mi się, że gdy czytałam książkę i wymyślałam sama cały świat i wszystkie postacie, wyobraziłam sobie Cedrika jako takiego miłego gościa, no ale może to tylo moje wyobrażenia.

Dodane przez Laufey dnia 25-08-2010 10:06
#13

Cedric . Trudno mi osądzić, ponieważ był trochę ''zepsuty'' (poniekąd przez swojego ojca, który go rozpieszczał i zawsze mówił że Ced jest najlepszy ) ale też sprawiedliwy (nie wiem jak to ująć xD) ponieważ gdyby był do końca ''zepsuty'' miałby gdzieś Harrego i liczyłby się tylko dla niego Puchar Turnieju Trójmagicznego . Uważam, że poza faworyzowaniem ze strony ojca, okazał i tak dużą szlachetność pozwalając aby razem z Harrym dotknęli pucharu . Szkoda że zginął .

Dodane przez blackowa dnia 10-10-2010 20:13
#14

Puszył się. Ale był w porządku . Polubiłam go nawet.

Dodane przez Fulanita dnia 21-01-2011 11:54
#15

Lubię Cedrika. Był lojalnym, przyjacielskim facetem. Chciałabym się z nim zaprzyjaźnić.

Dodane przez Veinlii dnia 28-01-2011 19:47
#16

Moim zdaniem byłby dobrym przyjacielem, a to że jest przystojny to tylko bonus. Zachowywał się trochę jakby jego popularność mu przeszkadzałam

Dodane przez Rosatti dnia 31-01-2011 16:08
#17

Nie lubię Cedrika ale to równy goś:)ć

Dodane przez mayii dnia 31-01-2011 17:41
#18

Cedrik...Zachował się ok w stosunku do Harr'ego,
Harry ostrzegał Cedrika żeby uciekał, ale on nie chciał go zostawić samego, był bardziej skłonny oddać własne życie niż uciekać jak tchórz. To moim zdaniem potwierdza, że byłby wiernym przyjacielem, a jego uroda nie ma nic do rzeczy ;]
No właśnie, moim zdaniem Ced byłby świetnym kumplem, godnym zaufania, ale bardziej honorowym niż odpowiedzialnym. W końcu powiedział Harry'emu o jaju, pomiomo tego, że było to zakazane.(Chociaż...Tu okazał wdzięczność, niż tak do końca honorowo postąpił...Sama się w tym gubię.) Nie chce mi się wierzyć, że był tak idealny, wydaje mi sie, że nie poznaliśmy go do końca. Myślę, że bym go polubiła ; )

Dodane przez Eileen Prince dnia 22-02-2011 18:01
#19

Cedrik sam w sobie to jest ok,w porządku,ale bez większego WOW,jak dla mnie.W książce był bardzo dobrze opisany i przedstawiony,polubiłam go,ale nie jakoś bardzo. ;P

Dodane przez Hermiona6 dnia 22-02-2011 19:30
#20

Ja uważam że Cedrik był przystojny ale tez super i aż chciało mi się płakać jak został zamordowany :(

Dodane przez RedQueen dnia 23-02-2011 14:04
#21

Uważam że Cedrik mógłby być nawet fajną postacią, gdyby cały czas nie kojarzył mi się z Pattinsonem, którego nienawidzę. W książce był przystojny, ale w filmie był paskudny :D

Dodane przez Melisa dnia 26-02-2011 23:10
#22

Nie przepadam za nim.Jak dla mnie to laluś.Nie lubię takich mężczyzn.Taki nudny nie romantyczny. Nie był zły bo podzielił się z Potterem wygraną,ale jakoś go nie lubię.
-------------------------------------------
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WŁASNEJ WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!

ŚMIERĆ BĘDZIE OSTATNIM WROGIEM,KTÓRY ZOSTANIE ZNISZCZONY

Podrfiona dla Bellatrix14

Dodane przez Hermaaa dnia 26-02-2011 23:23
#23

Myślę,że był dobrym chłopakiem i mógł by być dobrym przyjacielem.

Dodane przez Cezar dnia 27-02-2011 10:49
#24

Był dobry i grał uczciwie wobec Harrego ,a jego śmierć no cóż poprostu znalazł się w niewłaściwym miejscu i czasie..

Dodane przez Dagamara18 dnia 27-10-2011 20:41
#25

Muszę przyznać że kiedy czytałam fragment przemówienia Dumbledora tuż po śmierci Cedrika wzruszyłam się trochę ponieważ Cedrik był naprawdę dzielnym i zawsze pomocnym przyjacielem.

Dodane przez Seva dnia 27-10-2011 21:18
#26

Cedrik...tak przystojny to jest xd, ale myślę, że nie nadawałby się na mojego przyjaciela..zawiodłam się na nim przez te nalepki/przyczepki "Potter cuchnie"itp.

Dodane przez Dagamara18 dnia 28-10-2011 08:32
#27

Ale on przecież ich nie nosił:P

Dodane przez Kinga121 dnia 28-10-2011 08:34
#28

Zawsze lubiłam Cedrika, szkoda ,że go zabił Glizdogon... Myślę ,że byłby dobrym przyjacilem...

Dodane przez Annalisa Louis dnia 28-10-2011 14:23
#29

Myślę , że byłabym w stanie zaprzyjaźnić się z Cedrikiem. Jakoś specjalnie za nim nie przepadałam, ale byłabym zdolna do zaprzyjaźnienia się z nim ; )

Edytowane przez Czarownica24 dnia 28-10-2011 15:10

Dodane przez hedwigowo dnia 08-01-2012 21:26
#30

Hm... nie jestem co do niego tam w pełni przekonana. Bądź co bądź, był takim przystojniakiem szkolnym, a to że pomógł Harry'emu w Turnieju to jeszcze niczego nie zmienia. Jakoś nie mogłam go przełknąć. Nie podobał mi się.

Dodane przez Errol dnia 02-02-2012 13:28
#31

Największą doskonałością u nas jest niedoskonałość
Autor: Moja wychowawczyni

Do każdego ten cytat pasuje - do Cedrika Diggory'ego również. Nie sądzę, by był jakoś romantyczny. Prócz tego czuję, iż jego przemówienia nie wszystkich przekonywały, a wypowiedzi nie były pociągające. Ale muszę stwierdzić z ręką na sercu, iż to prawdziwy przyjaciel na dobre i na złe - wobec każdej osoby jest uczciwy i sprawiedliwy. Myślę, iż Dumbledore podczas swojego przemówienia pod koniec "Czary Ognia" gadał z sensem o tymże chłopaku. Niestety, musiał zginąć, ale to nie on miał być ofiarą Czarnego Pana. Po prostu znalazł się w nieodpowiednim miejscu, o nieodpowiednim czasie.

Myślę, iż mnie zbytnio nie przekonywał, trochę w pewnych momentach był fałszywy (raz gadał z innymi o Potterze i obgadywał, no niestety tak było, a drugi raz z Potterem gadał na serio). Być może po prostu chciał się podporządkować kolegom, być na szczycie, jakimś guru. Ogólnie nie czułem do niego sympatii, ale gdybym go poznał z drugiej strony, innej perspektywy, to może by coś zakwitło między nami.

Dodane przez Matthew Lucas dnia 02-02-2012 14:58
#32

Errol napisał/a:
Największą doskonałością u nas jest niedoskonałość
Autor: Moja wychowawczyni

Do każdego ten cytat pasuje - do Cedrika Diggory'ego również. Nie sądzę, by był jakoś romantyczny. Prócz tego czuję, iż jego przemówienia nie wszystkich przekonywały, a wypowiedzi nie były pociągające. Ale muszę stwierdzić z ręką na sercu, iż to prawdziwy przyjaciel na dobre i na złe - wobec każdej osoby jest uczciwy i sprawiedliwy. Myślę, iż Dumbledore podczas swojego przemówienia pod koniec "Czary Ognia" gadał z sensem o tymże chłopaku. Niestety, musiał zginąć, ale to nie on miał być ofiarą Czarnego Pana. Po prostu znalazł się w nieodpowiednim miejscu, o nieodpowiednim czasie.

Myślę, iż mnie zbytnio nie przekonywał, trochę w pewnych momentach był fałszywy (raz gadał z innymi o Potterze i obgadywał, no niestety tak było, a drugi raz z Potterem gadał na serio). Być może po prostu chciał się podporządkować kolegom, być na szczycie, jakimś guru. Ogólnie nie czułem do niego sympatii, ale gdybym go poznał z drugiej strony, innej perspektywy, to może by coś zakwitło między nami.


Pod tym postem muszę się podpisać rękami oraz nogami, ponieważ po odczytaniu książki i obejrzeniu filmu miałem te same odczucia, moje myśli pokrywały się z Twoimi. Prócz tego muszę przyznać, że nie był jakoś ekstra-przystojny jak Ken, tylko normalnej urody.

Dodane przez kizzucha dnia 04-02-2012 19:05
#33

Postać jak postać, nie zachwyca mnie. Ogólnie nie lubię aktora, który go grał, wiec to może dlatego...

Dodane przez Ms_Kane dnia 13-06-2012 19:57
#34

Ja tam Cedricka nie za bardzo lubię w książce był opisany na przystojnego ale w filmie jako Robert Pattison był po prostu okropny! Był on z niego taki trochę lizus i piękniś, bo w końcu musiał mieć np. piękną różdżkę i polerował ją codziennie. Jak już mówiłam ja go nie za bardzo lubię.

Dodane przez Riddle Of Death dnia 12-07-2012 20:33
#35

Ciężko ocenić Cedrica, o jego postaci jest zbyt mało powiedziane. Z pewnością byłby dobry przyjacielem i <chłopakiem>
Dobrze się uczył, grał w quidditcha, miły, przykładny, prefekt. Nie wyeksponowano jego wad, które zmieniłyby lalusia w ciekawą postać.
Ale Pattinson jest diabelnie przystojny, mimo tego zniewieściałego image'u

Dodane przez KEHI dnia 12-07-2012 21:11
#36

Och ciężko było by sie z nim zaprzyjaznić chociaż dlatego że zawsze był otaczany przez grupe wielbicieli

Dodane przez Emma17 dnia 12-07-2012 22:29
#37

nie za bardzo mi sie jego postac podobala :P Taki przystojny,popularny gosc nic dla mnie ...zawsze otaczany przyjaciolmi nigdy sam to chyba zrobilo z niego ze stal sie nie za bardzo lubiana postacia !!

Dodane przez RespectToRowling dnia 12-07-2012 23:00
#38

Mi się podobał bardzo jego charakter . Pomimo tego , że był rozpieszczany i faworyzowany przez ojca , zachowywał się bardzo przyzwoicie . Np. podczas tego meczu quidditcha pomiędzy Gryffindorem a Hufflepuffem , gdy Harry spadł z miotły przez dementorów , a Cedrik złapał znicza , chciał odwołać mecz .

Dodane przez twister24 dnia 27-09-2012 20:08
#39

Uwielbiam go!:D Jest jedną z moich ulubionych postaci. To nie tylko przystojniak, ale też świetny kumpel i wogóle...

Dodane przez Angel14 dnia 27-09-2012 20:34
#40

Lubie Cedrika, był nawet spoko :D Był przystojny, miły i wgl, a to, że grał go Pattinson, na to nie patrze wogóle, ale nawet jeśli to mi to nie przeszkadza :D

Dodane przez Mickey12 dnia 28-09-2012 15:31
#41

Cedrik, szczerzę nie lubiłem go za to że taki głupi aktor go grał, ale w książce był spoko.

Edytowane przez Lady Holmes dnia 30-09-2012 10:04

Dodane przez GinnyMagic dnia 14-10-2012 19:30
#42

Wątpię ;)

Dodane przez Fausta Malfoy dnia 16-10-2012 11:21
#43

Yuki27 napisał/a:
Nie przepadałam za nim, chociaż muszę powiedzieć, że zachowywał się bardzo fair. Pomagał Harry'emu, był gotowy oddać mu Puchar... Nie wiele osób stać by było na coś takiego. Mimo to nie lubiłam go, bo... No cóż, właściwie nie wiem czemu. Może dlatego, że wydawał się idealny, a ja idealnych ludzi nie lubię? Przystojny, miły, pomocny, popularny. Żadnych wad, żadnych niedoskonałości... NUUUUUDA.

Zgadzam się, ale nie uważam, że był nudny :).

Dodane przez SamWieszKto dnia 09-07-2013 15:34
#44

Jedyny Puchon, który zrobił na mnie wrażenie.. Szkoda, że Voldemort uśmiercił go tak szybko, gdy dopiero zaczynałem go lubić. Gdybym chodził do Hogwartu (niezależnie od domu) to pewnie byśmy się lubili. :)

Dodane przez LavenderBlack dnia 09-07-2013 15:53
#45

Ja go nigdy nie lubiłam. Nie umiem tego uzasadnic. Po prostu. Dla mnie nie jest ani przystojny, ani fajny...
______________
Seva dziękuję ;)