Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: 2012

Dodane przez wiktordogan dnia 23-07-2010 21:24
#1

Co sądzicie o filmie "2012"? Oglądałem go kilka razy, ale nie przypadł mi do gustu. Efekty specjalne są super, ale sens filmu jest marny. Proszę pisać czy się podoba czy nie.

Dodane przez Bloo dnia 26-07-2010 16:51
#2

2012... no przyznam, że się nieźle uśmiałam przy tym filmie. A tak serio, to kurcze zawiodłam się. Bardzo lubię Johna Cusacka i ze wzgląd na niego pooglądałam ten film. Miałam nikłą nadzieję, że może jednak nie będzie tak źle, jak to mi opowiedziała kuzynka. No niestety, było jeszcze gorzej. No bo, co za artysta wymyślił te wszystkie nieprawdopodobne sytuacje?
Mam tutaj na myśli te wszystkie sceny, gdzie główni bohaterowie cudem uchodzą z życiem, podczas , gdy normalnie powinna z nich zostać mokra plama. To takie naciągane - jadą rozpędzonym samochodem i okay, moge jeszcze przymknąć oko na omijane cudem pęknięcia ziemi, ale jak już wali się na nich budynek, a oni tym samochodem wyskakują przez szybę... Ludzie, nie dajmy się zwariować.
Albo jak wylatują samolotem z chmury wyrzucanych w powietrze, płonących grud ziemi. No ja się w głowę pukałam. Także, takie śmiechy - jakby to ujął Mariusz z Łowców. B
Wrócę jeszcze do Cusacka. On jeden z całego filmu przypadł mi do gustu. Jego postać miała coś w sobie. Przypominał mi kogoś wyciągniętego z książek Kinga. W każdym razie tylko przez niego uznałam film za marny, a nie za beznadziejny.

Dodane przez Roxa dnia 26-07-2010 16:54
#3

Mogę powiedzieć że film jest poprostu świetny masa efektór specjalnych.W niektórych momentach aż dech zapiera :).Film warty obejrzenia.

Dodane przez Alae dnia 09-10-2010 22:16
#4

"Pojutrze 2: Popojutrze". Byłam na tym w kinie ze znajomymi. Właściwie nie wiem czego się miałam się spodziewać, bo nie oglądam zwykle filmów katastroficznych, ale otrzymałam niezłą komedię. Rzadko zdarza mi się widzieć tak najeżoną nielogicznościami produkcję. Film Emmericha to tylko efekty specjalne, nic więcej. Postaci i relacje między nimi są do bólu stereotypowe, och-jak-szlachetny prezydent USA i bogaty-jak-Krezus-ale-nikczemny Rosjanin to moja ulubiona dwójka. Fabuły tutaj nie ma, jest tylko wielka, efektowna katastrofa. Twórcy filmu zapomnieli chyba o jakichkolwiek prawach fizyki oraz o starej dobrej logice, a gdyby nie te bzdury i patos do potęgi, 2012 mógłby być całkiem znośnym filmem.

Dodane przez kertiz dnia 09-10-2010 22:24
#5

Uparłem się, aby pójść na ten film do kina. Niestety zawiodłem się. Muszę przyznać, że film był pełen efektów specjalnych, ale tak naprawdę nic poza tym. Jak już wymienili moi przedmówcy film był przewidywalny, stereotypowy, czasami nudy. Wyszła im z tego niezła komedia. Najlepiej podobał mi się fragment jak uciekali samochodem przez zapodające się miasto. :D

Dodane przez Random dnia 10-10-2010 13:08
#6

Film"2012" jest SUUPER!!. Byłem na nim w gimnazjum<to już ponad 2 lata od tego wypadu<dziś jestem w 2 kl technikum.> Bardzo mi się spodobał. Wspaniałe efekty specjalne. Podobała mi się jedna scena na początku filmu, jak jechały te dwie babcie samochodem<kto oglądał ten wie o czym pisze>. Jednakże taki rozwój wypadków w rzeczywistości się nie wydarzy. Teraz jest afera z tymi ściekami co zalały całe miasteczko i się rozprzestrzenia. Oby temu szybko zapobiegli.

Dodane przez Eisblume dnia 10-10-2010 13:51
#7

Idąc na ten film spodziewałam się czegoś naprawdę spektakularnego, ale bardzo niemile się rozczarowałam. Film momentami był nudny, dialogi bardzo słabe, a efekty specjalne nie powalały kreatywnością. Jak ktoś już wcześniej wspomniał cały film był ''naciągany'' i niezbyt realny, a koniec totalnie żenujący. Cały film oceniam jako bardzo, ale to bardzo marny.

Dodane przez Hermioina98 dnia 15-03-2011 14:07
#8

Film ogólnie fajny, ale trochę przesłodzony.

Dodane przez pewuem1 dnia 15-03-2011 17:17
#9

Moja opinia nie odbiega od ogółu. Efekty nie ziemskie, fabuła bleeeee. Można było to zrobić dużo ciekawiej, no ale wiadomo jak to jest jak za film biorą się Jankesi - nie musi być mądrze, musi być show. Scena, która jak dla mnie jest najlepsza to ta na rozpadającym się lotnisku na którym stoi Rosyjski An-225 Mria i ten tekst - It's Russian :smilewinkgrin:

Dodane przez Tonki dnia 06-04-2011 21:57
#10

Efekty specjalne świetne, fabuła cienka. Początek filmu oglądałam w napięciu, oczekując na coś ciekawego. A w połowie musiałam starać się z całych sił, by nie usnąć. Pomysł na stworzenie filmu, który wizualizowałby widzowi koniec świata - fajny, jego wykonanie - beznadziejne. Takie jest moje zdanie. ;)

Dodane przez Hermionka111213 dnia 07-04-2011 15:36
#11

Tak, masz racje, efekty świetne . Jednak sam film mi się nie podobał .

W kółko to samo . . .

Ludzie, którzy wierzą we wszystkio, nieźle musieli się wystraszyć . . .

Jeśli chodzi o ocenę to: Może być .

Dodane przez Czarodziejka dnia 14-03-2012 23:10
#12

E tam! Jakiś słaby ten film jak dla mnie. Niby apokalipsa, niby świat się kończy, niby efekty specjalne, ale mnie jakoś nie powalił, a lubię filmy katastroficzne (jestem głupia, wiem).
Niby było wszystko, a jednak czułam pewien niedosyt. Może spodziewałam się, że to będzie naprawdę koniec ludzkości? Nie ostanie się żaden człowiek i nastanie okres podobny do tego, gdy na ziemi panowały tylko bakterie?

W każdym razie film oceniam na...Zadowalający.

Dodane przez SevLily36 dnia 15-03-2012 08:11
#13

E tam, nic specjalnego. Efekty specjalne świetne, ale towłaściwie na nich opiera się cały film... Moja ocena: Słabe

Dodane przez Hannibal dnia 07-04-2012 16:55
#14

Uwielbiam filmy katastroficzne, a "2012" mnie nie zawiódł. Daję jednak 9/10. Wydaje mi się, że film nie jest do końca spójny, ale to tylko moje skromne zdanie. Wątki postaci Sashy i Tamary mogłyby być bardziej rozbudowane.
Obsada jest wg mnie świetna. Najbardziej zapadł mi w pamięć charakterystyczny, szorstki głos Johann Urba. Woody Harrelson jako Charlie Frost zwyczajnie mnie rozbroił :lol: Wniósł świetny humorystyczny akcent do całego filmu.
Myślę, że reżyser, Roland Emmerich, ponownie pokazał swój talent w niszczycielskim wydaniu. "Dzień Niepodległości" czy "Pojutrze" są dla mnie absolutnie genialne - "2012" również zdobył moje uznanie, jako jeden z najlepszych filmów katastroficznych, jakie znam :jupi:

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 09-03-2013 22:24
#15

Jeżeli chodzi o filmy katastroficzne, to najbardziej podobał mi się bodajże tego samego reżysera film pt. "Pojutrze". Co do "2012", to jak dla mnie może być, ale bez przesady. Niektórzy tak się przerazili, że zaczęli do Afryki wyjeżdżać - bo tam "wielka woda" miała nie dotrzeć ;)

Scenariusz na podstawie nie sprawdzonej ( jak już wiadomo ) teorii Patryka Geryla na temat przebiegunowania... efekty całkiem, całkiem...