---

Agatha Christie nazywana jest królową kryminałów, swoją drogą nic dziwnego, gdyż spod jej pióra wyszło 59 powieści tego gatunku. W każdej z nich, mądry detektyw Herkules Poirot rozwiązuje arcytrudną zagadkę. Do najsłynniejszych dzieł owej pani należą: ,,Morderstwo w Mezopotamii'', ,,Dziesięciu Murzynków'', ,,Morderstwo w Orient Ekspressie'', ,,Kurtyna''.
To tylko mała cząstka z tego co autorka posiada w swoim dorobku literackim, pewnie wśród użytkowników Hogs, znajdzie się kilku miłośników jej kryminałów. Wymieniajmy się swoimi opiniami na temat tych książek, polecajmy ciekawe tytuły...

---

Kryminały Agathy Christie są naprawdę świetne. Przeczytałam jak dotąd kilka i na pewno na tym się nie skończy. Myślę, że do najlepszych spośród przeczytanych przeze mnie mogę zaliczyć "Morderstwo w Orient Expressie" i "Karty na stół".

---

Ja przeczytałam tylko "Dziesięciu murzynków", ale i po jednej książce widać że ma talent pisarski.

---

Hmm...ja przeczytałam wiele jej książek np. "12 prac Herkulesa", "Pani McGinty nie żyje", "Mężczyzna w brązowym garniturze", "Tajemnica Sittaford", "Dziesięciu małych murzynków", "Niedziela na wsi", "Entliczek Pentliczek", "Tajemniczy przeciwnik" i na pewno jeszcze kilka innych. Kocham jej twórczość i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać wszystkie jej książki...

---

Jeśli chodzi o książki to przeczytałam dwie: jedną z panną Marple - "Trzynaście zagadek", drugą z Poirotem "Pierwsze, drugie, zapnij mi obuwie", za to filmów oglądałam... chyba trzydzieści pięć. Bardzo lubię do nich powracać, "Pięć małych świnek" oglądałam tyle razy, że wiem, co powiedzą za chwile aktorzy:) Niedawno oglądałam "Zerwane zaręczyny", rozwiązanie sprawy niesamowicie zaskakujące, w życiu bym na nie nie wpadła. No i oczywiście, "Morderstwo w Orient Ekspressie" również należy do moich ulubionych.

---

Przeczytałam jak dotąd tylko trzy książki Christie - Morderstwo odbędzie się..., N czy M? i Zabójstwo Rogera Ackroyda. Najbardziej wryła mi się w pamięć ta ostania. Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące, ale kilka stron przed końcem można się zorientować kto zabił. Niemal do samego końca błędnie obstawiałam mordercę.
Polecam z czystym sumieniem.

---

Te książki są wspaniałe! Jak na razie pochłonęłam ^^:
- "Śmierć w chmurach" - pierwsza książka Agaty Christie, jaką przeczytałam. Wciągnęła mnie bardzo. Nieprzewidywalne rozwiązanie, ciekawa fabuła.
- "Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie"
- "Zerwane zaręczyny"
- "Pułapka na myszy" - zbiór krótkich opowiadań. Pierwsze z nich (właśnie "Pułapka..." ) bardzo wg mnie wstrząsające.
- "Trzecia lokatorka".
I oczywiście na tym nie poprzestanę. ;P

Nie w każdej. A panna Marple, to co? ;>

---

Przeczytałam już dużo kryminałów tej autorki i najbardziej podobały mi się:
*"Śmierć na Nilu"
*"Morderstwo w Orient Expressie"
*"I nie było już nikogo...":

---

Ja też przeczytałem kilka i polecam:
- "Morderstwo odbędzie się..." (przez całą książkę obstawiałem różnych morderców, tak na prawdę na sam koniec [pomijając "rozmowę przy herbatce"] dowiadujemy się, kto jest mordercą, występuje panna Marple),
- "Trzecia lokatorka" (ciekawe, wciągnęło mnie na kilka dni wakacji, świetna książka, występuje Herkules Poirot),
- "Po pogrzebie" (zdecydowanie emocjonujące śledztwo Herkulesa Poirot, totalnie mnie zdziwiła w pewnych momentach, raz się coś stało, a raz nie, polecam gorąco).

Chcę też przeczytać "Godzina zero" oraz "Tragedia w trzech aktach" (mam w domu, ale nie mogę się zabrać). Muszę też znaleźć "Morderstwo w Orient Expresie", bo jest to podobno najlepsza i najsłynniejsza ze wszystkich książek Agathy Christie.
Mimo że jestem młodzikiem to lubię kryminały, horrory i... kreskówki :). Te książki mają w sobie to "coś", co pozwala się w nich zatopić na godziny :D

---

Hm, to książek pani Agathy przymierzam się już od dłuższego czasu. I dalej nie wiem, którą wziąć na pierwszy ogień. Chciałabym poradzić się się od której zacząć, która jest według was najlepsza, bo z tego co napisaliście, to każdy z was jest niemal "znawcą" jej książek.:D
To którą mi polecacie?

---

Na początek przeczytaj "Morderstwo odbędzie się..." Mnie zachęciło do dalszego "działania" :D. Poza tym jest to naprawdę ciekawa książka.

---

Obecnie cała sterta książek Agaty Christie leży na półce w moim pokoju, druga gdzieś w biblioteczce a trzecia na stole w salonie. Mama podrzuciła mi ''Karaibską tajemnicę'' zaraz po przeczytaniu ''Zaćmienia''. Szczerze mówiąc, nie sądziłam, aby ten kryminał mógłby mnie zainteresować. Z zadziwiającą szybkością pochłonęłam ''Przeznaczenie'', ''Śmiertelną klątwę'', ''Morderstwo odbędzie się...''. Obecnie czytam ''Pierwsze, drugie...zapnij mi obuwie''. Zaczęłam ''Tragedię w trzech aktach'', jednak nie dane mi było skończyć ( Romeo i Julia się prosiło). Z chęcią przeczytam ''Pięć małych świnek''. Cóż, rozwiązanie znam, ale nigdy nie zaszkodzi przeczytać.
Dotychczas nie udało mi się rozwiązać żadnej zagadki. Owszem, w ciemno trafiałam, że a może to ona lub on, chociaż i tak się myliłam. W ''Morderstwo odbędzie się...'' , nie przypuszczałam, że ta kobieta z domu (jak ona miała na imię?) mogłaby podszywać się pod siostrę. Nie wiem dlaczego, jednak większy pociąg czuję do tych spraw rozwiązywanych przez panią Marple. Może jestem za głupia na te książki z Poirotem? Nie wiem.

---

Uwielbiam kryminały Agaty Christie. Zwłaszcza te z Panną Marple. Herkules Poirot trochę mnie denerwuje. Lubię też Parkera Pyna i Harleya Quina. Parę razy udało mi się rozwiązać zagadkę! ;) Moja ulubiona książka to chyba "Dziesięciu murzynków". Uwielbiam też "Człowieka w brązowym garniturze" i "Karty na stół".

---

Agatha Christie jest (była) wspaniałą pisarką. Jej kryminały są przecudowne ^^ Przeczytała dokładnie jej 38 książek i tylko w około 5 udało mi się wydedukować, kto jest mordercą ;]

Ostatnią kryminałem jaki przeczytała, to właśnie Karaibska Tajemnica, o której pisała Crazy Amy i muszę przyznać, że tam odkrycie mordercy było strasznie łatwe, aż się rzucało w oczy xd Dlatego akurat ta książka nie przypadła mi do gustu, satysfakcja była mała, ja lubię być szokowana, co zazwyczaj następuje ^^

Moim ulubionym detektywem jest Herkules Poirot ;] geniusz. Panna Marple jest strasznie irytująca xd nie lubię jej.
Natomiast książki bez detektywów trafiają się różne, lepsze, gorsze - różne.
Myślę, że po Harrym Potterze, kryminały w wykonaniu Agathy Christie, to moje ulubione książki. Kocham *.*

---

Pierwszą książkę Agaty Christie, którą podsunęła mi koleżanka, były "Karty na stół". Później poszło samo; "Entliczek pentliczek", "Spotkanie w Bagdadzie", "Dlaczego nie Evans?", "Tajemnica Sittaford". Uważam, że są one bardzo mile szokujące i wciągające. Nie czytałam jeszcze żadnych powieści z panną Marple, ale większość mówi, że jest nudna, więc odkładam to na wolną chwilę. Poluje na "Dziesięciu murzynków" i "Pięć małych świnek", ale nie ma w bibliotece. Najbardziej lubię Herkulesa Poirot ^^.

---

ja nieczytałam ksiazki, ale ogladałam "morderstwo w Orient Expresie" i mam zamierać przeczytać, bo fabuła b. ciekawa xD

---

Ja uwielbiam jej kryminały..
A szczególnie gdy czytam je późnym wieczorem.. Dlaczego?
Wtedy czuje taki lekki dreszczyk Emocji.. Ja ogólnie lubię się bac..
Jak na razie przeczytałam tylko 29 ksiażek napisanych przez nią..
Teraz czytam "Hotel "Bartram""
Uwielbiam jej książki bo gdy je czytam to praktycznie nigdy nie wiem kto zabił..
A u innych autorów powieści kryminalnych wiem prawie zawsze.
W książkach pani Agathaty Christie nic nie jest przewidywalne.. Nigdy nie nie wiadomo kto co zrobi.. I to właśnie w nich lubię!

---

Dziwiłam się, że moja koleżanka siedzi nosem w jej książkach i nic nie chce robić, tylko czyta. :o
Ale jak przeczytałam opis, to stwierdziłam, że też MUSZĘ przeczytać. I przeczytam!

---

Ja przeczytałam na razie jedną jej książkę "Pani McGinty nie żyje" i myślę że na niej nie poprzestanę.




Podpisuje się nogami i rękami.

---

Aghaty Christie to jedna z najlepszych a nawet najlepsza pisarka kryminałów w moim mniemaniu. Jako, że uwielbiam ten rodzaj książek to mam w domu ze 16 książek kryminalnych powyżej wymienionej autorki. Wspaniały styl pisania, ciekawe, oryginalne przypadki i trudne do rozwiązania zagadki. Zawsze kiedy czytam jej książki to źle obstawiam winnego zabójstwa, w tej książce nic nie jest przewidywalne.

---

Przeczytałam dopiero niedawno i niewiele, ale już zdążyłam się zakochać w jej charakterystycznym, niesamowitym i zupełnie nieprzewidywalnym stylu. ;)
Jak na razie, najbardziej podobało mi się "I nie było już nikogo", genialna nieprzewidywalność akcji, zaskakujące zwroty i niezły materiał psychologiczny..

---

Podczas wakacji przeczytałam wszystkie książki Agathy Christie z panną Marple w roli głównej. Cóż, nie powiem, trochę ona [panna Marple] jest taka Mary-Sueowata. Jednak kryminały Christie mają niesamowite zwroty akcji i niespodziewane często rozwiązania. Satysfakcjonują mnie także końcowe opisy i portrety psychologiczne przestępców, czyli ''dlaczego oni i jak do tego doszliśmy''.
Być może zabiorę się za książki z Herkulesem Poirotem - może być ciekawie :-].
Osobiście polecam ''Co pani McGilludy widziała'' (tłumaczenie tytułu z wersji angielskiej; wersji polskiej, niestety, nie czytałam).

---

Christie pisze najlepsze kryminały. Przeczytałam ich sporo i uważam, że najbardziej godne polecenia to: "Karty na stół", "Przyjdź i zgiń", "Dziesięciu małych żołnierzyków" (!), "Słonie mają dobrą pamięć" i "Wigilia wszystkich świętych". Poza tym "Dom zbrodni", "Morderstwo odbędzie się...", "Godzina zero" oraz "Pierwsze, drugie... zapnij mi obuwie". W żadnej z książek nie powtarza się jakiś schemat <:

---

Uwielbiam Christie :) Choćby za to, że jej twórczość jest taka typowo kryminalna i klasyczna. Za jedne z najlepszych książek uważam "Morderstwo w Orient Expressie" i "ABC", chociaż do tej pory przeczytałam trochę mniej niż połowę jej dorobku ;) Plus "Morderstwo w zaułku" jako zbiór opowiadań... Świetne :)

---

Szczerze powiedziawszy jeszcze nie czytałam, żednej ksiażki Agathy Christie ale podobno sa świetne xD
Moja mama przeczytała wszystkie jej książki i mowi za sa swietne wiec i ja bede musiała sie z nie zabrac :)

---

Uwielbiam kryminały. Za niewielkimi namowami sięgnęłam po Christie. Z nudów, braku jakiejkolwiek książki, zaczęłam czytać.
Szczerze mówiąc nie zachwyciło mnie tak bardzo jak powinno. Umiarkowanie. Nie skończyłam nawet książki do końca, nie ciągnęło mnie. Pewnie kiedyś przeczytam, ale na razie sobie odpuściłam. O wiele bardziej podobają mi się kryminały Chmielewskiej. Kiedyś powrócę do Christie jestem pewna, wrócę i tu.

---

Agatha Christie to jedna z moich ulubionych pisarek. Pamiętam, jak sięgnęłam po pierwszą książkę, 10 murzynków, niesamowicie mi się spodobała. Teraz niestety nie mam wiele czasu na czytanie, ale kilka jej książek mam już przeczytanych, a inne zamierzam przeczytać ;)

---

Czytałam stosunkowo mało jej książek, ale najbardziej podobała mi się "I nie było już nikogo" ( czyli inaczej "Dziesięciu Murzynków" ). - właśnie po tej książce przekonałam się do kryminałów; niezwykle wciągająca o ciekawej fabule z zaskakującym zakończeniem. Nie mogłam się wprost oderwać- wspaniały sposób pisania, czyta się z prawdziwą przyjemnością. Spróbuję sięgnąć po kolejne.

---

Agatha Christie? Uwielbiam! Pochłaniam litrami. Moja przygoda z nią zaczęła się od "Pierwsze, drugie, zapnij mi obuwie". Moja mama jako wielka fanka twórczości Christie poleciła mi tą lekturę. Cóż, bardzo mnie zainteresowała i postanowiłam sięgnąć po jeszcze jedną książkę, i jeszcze jedną. Teraz poluję na "Morderstwo w Orient Ekspresie". Oczywiście znam rozwiązanie, jednak to nie oznacza, że nie chcę jej przeczytać. Christie jest naprawdę genialną pisarką. Zakończenia książek jej autorstwa są strasznie zaskakujące, acz logiczne. Na bardzo wiele istotnych szczegółów nie zwracałam uwagi, co uniemożliwiło mi rozwiązanie zagadki.

---

Nauczycielka od polskiego wymyśliła sobie, żeby jako lekturę kryminalną przeczytać jakąś Agathę Christie. Nie byłam przekonana do tego pomysłu, nigdy też nie słyszałam o tej pisarce. Ale cóż, jak mus to mus. Wzięłam do ręki tę powieść i... Ujmę to tak: do głowy by mi nie przyszło, że jakaś lektura może mnie tak wciągnąć. Ba, teraz uważam, że "12 prac Herkulesa" to jedna z najlepszych książek jakie czytałam. Christie ma ciekawy styl pisania i jej książki niezwykle wciągają. Co prawda na razie zapoznałam się tylko z jednym jej kryminałem, ale już planuję zakup kolejnych. Na koniec mogę powiedzieć tylko jedno: Gorąco polecam książki Agathy Christie!

---

Jak na razie przeczytałam tylko jedną jej książkę pt. "Karty na stół".
Bardzo mi się spodobała i bardzo sobie cenię tą książkę i autorkę. ;)

---

Uwielbiam książki Agaty Christie. Najbardziej podobały mi się "I nie było już nikogo" oraz "Karaibska tajemnica".

---

Kocham. Przeczytałam wszystkie, w których występuje Hercules Poirot. Niestety nie lubię panny Marple, nie przypadła mi do gustu. Książki Christie są niezwykle wciągające (lubię jej dbałość o szczegóły), a postać Poirot fantastyczna. Jego małe dziwactwa, te efektowne rozwiązywanie spraw, wąsik o który tak bardzo dba :) Potrafię się przy nich zrelaksować.

---

UWIELBIAM <3 To są wspaniałe książki. Trzymające w odpowiednim napięciu i mające zaskakujące zakończenia i zwroty akcji. Bardzo lubię przygody Herkulesa Poirot'a. Myślę, że pani Christrie jest królową wśród autorek kryminałów, co do autorów to nie wiem ;>

---

Kocham ja!!! To jedna z najlepszych pisarek jakie znam. Dla mnie jest królowa kryminalów. Przeczytalam juz prawie polowe jej ksiazek i najbardziej lubie "A.B.C". A ulubionym bohaterem jest Poirot, wspanialy detektyw, uwielbiam te momenty, kiedy on gromadzi wszystkich w jednym pomieszczeniu i oglasza kto jest morderca :D

---

Książkę pani Agathy Christie sięgnąłem kiedyś z nudów i pomyślałem, że jest ona kolejną nieudaną książką detektywistyczną. Niestety, po przeczytaniu kilku stron stwierdziłem, iż jest genialną pisarką, a powieść jest wciągająca i ma niespodziewane zwroty akcji. Mowa tu oczywiście o "Czarnej kawie". Zaraz po niej z biblioteki wypożyczyłem pokaźny stos kryminałów (nie pamiętam, ile tego było) i czytałem, czytałem, czytałem...
Co do detektywów, to podoba mi się panna Murple i Hercules Poirot.

---

Przyszła kolej na mnie. A. Christie to moja (obok Rowling, oczywiście) ulubiona pisarka. Dotychczas mam na swoim koncie:
- I nie było już nikogo (Dziesięciu Murzynków)
- 12 prac Herkulesa
- Śmierć na Nilu
- Randez vous ze śmiercią
- Czarna kawa
- Morderstwo odbędzie się
- Morderstwo w Orient Expressie

Trzy pierwsze czytałam, pozostałe to audiobooki.
Bardzo cenię A. Chrisite, fabuły są ciekawe, nigdzie się nic nie powtarza (chodzi mi o jakiś szablon, czy coś). W niedalekiej przyszłości planuję przeczytać coś więcej, mam nawet zamówione książki ^^
Przy czytaniu "12 prac Herkulesa", Poirot nie przypadł mi do gustu, to samo z "Śmiercią na Nilu". Wydawał mi się mało sympatyczny. Ale kto nie lubiłby uroczego Belga w lakierkach? Doceniłam go dopiero w "Morderstwie w Orient Expressie"

Ale czytając/ słuchając doszłam do wniosku, że Rowling chyba je czytała... chodzi mi o bohaterów. Wiele imion jest takich samych, jak u Agathy Christie (Harry, Ron, rudowłosa Ginevra, Ted, Dora, Riddle...). Nie wiem, czy to przypadek, czy po prostu "pożyczenie" imion ;)

W kilku adaptacjach filmowych możemy ujrzeć Bonnie Wright, czy Maggie Smith ;)

Edit:
Do mojej "odsłuchanej" kolekcji dołączyły:
-"Zagadka Błękitnego Expressu"
-"Entliczek Pentliczek"
-" Zło czai się wszędzie"

Teraz słucham "A.B.C"

Te książki są ok, ale nie powiedziałabym, że rewelacyjne. No cóż, przynajmniej taka jest moja opinia.

---

Bardzo je lubię , chociaż ostatnio nie czytałam prawie nic innego i trochę mi zbrzydły :) Przeczytałam chyba z 15, ale mam zamiar kiedy przeczytać wszystkie... Najlepszy to wg mnie Morderstwo w Orient Expressie. Nigdy bym nie zgadła, jak to naprawdę było !!!

---

and have the lowest level of challenges. If you have any previous health problems sexy prom dressessexy prom dresses , or you smoke sexy prom dressessexy prom dresses , this is extremely important that you do this. homecoming dresses 2012homecoming dresses 2012 . Setup a method of periodization. Itas called such because it splits up your workout over several months into different dynamic periods of workout. Anyone can change either the actual depth or maybe the muscles resolved through every single period of time making your entire body to speedily modify too many different workouts and skills over time cheap homecoming dressescheap homecoming dresses . Some think that performing a simple exercise over and over again can cause a weight lifter to plateau . . Follow these tips if you're serious about a new fit lifestyle. That could acquire a number of periods in order to get used to this new in shape lifestyle lace dresseslace dresses . , however ultimately you'll notice final results and feel happier about the fitness program lace wedding dresseslace wedding dresses . . Obtaining in shape and staying

---

Tak na marginesie, to nie tylko Herkules Poirot występuje w roli detektywa, w każdej z powieści. Wystarczy wspomnieć chociażby pannę Marple ( "Morderstwo na plebanii", "Noc w bibliotece", "Uśpione morderstwo", "Zatrute pióro" i wiele więcej ). Są jeszcze : Parker Pyne ( "Parker Pyne na tropie" ), Nadinspektor Battle ("Tajemnica rezydencji Chimneys" ), a także Tuppence Tommy Beresfordowie ("Tajemniczy przeciwnik" )...

Ja je wprost ubóstwiam :) - nie mogę się oderwać jak zaczynam czytać, to do oporu, nawet trzęsienie ziemi nie jest mnie w stanie oderwać od przerzucania kolejnych kartek. Mistrzyni kryminałów doskonale potrafi tworzyć wciągające fabuły, niesamowite historie, trudne zagadki, logiczne podpowiedzi. Stworzyła nieprawdopodobnie zawiłe tajemnice i nie mniej oryginalne "czarne charaktery" .

Moja ulubiona powieść, to "I nie było już nikogo" - czytałem chyba 10 razy, jak nie więcej. Irytuje mnie tylko to, że nie ma już elementu zaskoczenia - wszakże doskonale wiem, kto stoi za morderstwami na Wyspie Żołnierzyków.;)

---

Uwielbiam jej powieści! Jest znakomitą pisarką, mam na półce pokaźną kolekcję jej dzieł;) Moje ulubione to "Dziesięciu Murzynków", "Morderstwo w Orient Expressie" i "Zło, które żyje pod słońcem":smilewinkgrin:

---

Na razie przeczytałam tylko jedną książkę A.C.:"Niedziela na wsi ". Bardzo mi się podobała. Widać, że autorka miała wielki talent. Mam zamiar przeczytać więcej książek A.C., między innymi "Kurtyna " ( Czytałam, że w tej części ginie Poirot, więc bardzo mnie zaciekawiła.) oraz "I nie było już nikogo " (koleżanka mi poleciła).