Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Książki Anny Rice.

Dodane przez Cee dnia 27-08-2008 19:19
#1

Anna Rice, autorka bestsellerowych książek o tematyce horrorystycznej. Zasłynęła książką Wywiad z wampirem oraz dalszymi częściami sagi Kronika wampirów. Wiele osób porównuje tą pisarkę do autorki Zmierzchu, pani Stephenie Meyer.
Czy słusznie? Ja, która w miarę przepadam za książkami Meyer uważam to za absurd. Daleko jest jest do talentu pani Rice, która w bardzo intrygujący sposób opisuje losy swoich bohaterów.
A jakie były Wasze odczucia po przeczytaniu którejś z książek Anny Rice? <: Które szczególnie polecilibyście i dlaczego?

Edytowane przez Cee dnia 04-11-2008 07:34

Dodane przez Druella_Rosier dnia 27-08-2008 19:33
#2

Hmy...
Ja nie przeczytałam żadnej jak na razie, bo mam cały zapas do czytania.
Jednak z tego co tutaj opisałaś, książki zapowiadają się całkiem interesująco.
Tytuły przykuły moja uwagę, ze względu na lubość do wampirów.
Teraz usunę się w cień, by zobaczyć, co bardziej oczytani mają do powiedzenia.

Dodane przez Baguette dnia 27-08-2008 20:46
#3

Jak na razie przeczytałam tylko "Wywiad z wampirem" i książka przypadła mi do gustu. Uważam, że są tam bardzo ciekawi bohaterowie, chociaż może nie są zbytnio sympatyczni. Czytając poczułam dreszcz emocji co bardzo lubię. Nawet śniło mi się jak gonią mnie wampiry, a to wszystko przez to, że czytałam tą książkę wieczorem i była tam taka scena z piciem krwi :> Kupiłam już drugą część "Wampir Lestat", którą zamierzam przeczytać w niedalekiej przyszłości.

Dodane przez Melody dnia 29-08-2008 00:14
#4

Ooo nareszcie jakiś porządny temat :]
Uwielbiam książki Anny Rice, a porównywanie tego śmiesznego Zmierzchu Stephanie Meyer do Kronik Wampirów... jest totalnym nieporozumieniem. Rozumiem to, że inaczej podeszła do tematu - w sumie jest to plus - i jej krwiopijcy różnią się od tych wykreowanych przez Rice czy Stokera - ale sama fabuła czy język, styl etc. zdecydowanie wypadają niestety na niekorzyść.

Wróćmy do Anny :tooth:
Nie przeczytałam co prawda wszystkich części ^^ tylko Wywiad z wampirem, Wampir Lestat, Królowa Potępionych, Opowieść o złodzieju ciał, Memnoch Diabeł. Absolutna mistrzyni pióra, która słyszałam ostatnio doznała olśnienia -.- i nawróciła się na chrześcijaństwo, czego owocem ma być trylogia opowiadająca o życiu Jezusa Chrystusa. Myślałam, że spadnę z fotela gdy przeczytałam, ze moja ulubiona pisarka zagorzała ateistka, która wyrzekła się niegdyś Boga, wraca do wiary katolickiej...
Szkoda, że już skończyła z Wiedźmami xD i Wampirami. Z Dziejów Czarownic z rodu Mayfair czytałam tylko Godzinę Czarownic, nawet mi się podobała, ale nie zdecydowałam się kupić jeszcze reszty, hm zobaczymy.

Jako zagorzała fanka wampirów :smilewinkgrin: czy innych równie uroczych stworzeń, bardzo polecam powieści Rice, wszelkim zainteresowanym, ale jeszcze nie do końca zdecydowanym :]

Dodane przez Claire Lethal dnia 18-10-2008 12:41
#5

Przeczytałam jak na razie "Wywiad z wampirem" i jestem pod wrażeniem. Na samym początku książka 'szła' mi dosyć topornie. Jednak, gdy akcja się rozwinęła, to przeczytałam ją za jednym tchem.
Muszę przyznać, że książki A. Rice są znacznie poważniejsze i mroczniejsze.
Postacie mają bardzeij skomplikowaną postać psychologiczną..

Książka podoba mi się. Jest niezwykle ciekawa i nie mogę się doczekać, aż sięgnę po "Wampira Lestata" (na razie cierpię na całkowity brak gotówki i muszę poczekać do 27 paźdizernika na zasilenie).

Pod sam koniec strasznie mi było żal Claudii.

Edytuję posta, gdy przeczytam kolejną część. :>

Dodane przez Itka dnia 18-10-2008 13:09
#6

Przeczytałam dawno temu Wywiad z Wampirem. Powieść jest niesamowita, Anne Rice opisuje swoich bohaterów bardzo realistycznie, ma się wrażenie, że istnieją/li naprawdę. Przeczytałam jednym tchem i myślę, że jeszcze kiedyś do niej wrócę.

Jestem w trakcie czytania Wampira Lestata, ale nie idzie mi to najlepiej. Nie mam czasu usiąść, wziąć książkę i czytać, nie patrząc na zegarek. Tu gdzieś strona, tu pół rozdziału - to sprawia, że bardzo się w tym gubię, zresztą - co to za czytanie? Mam nadzieję na czas w święta, wtedy dokończę powieść, niewiele mi już bowiem zostało.

Dodane przez Lavanda dnia 18-10-2008 22:24
#7

Muahahaha. Porownanie Meyer do Rice mnie po prostu rozwala. Porownani sa chyba tylko bohaterowie jako nieludzkie stworzenia i nic wiecej. W walce Rice vs Meyer wygrywa oczywiscie Anne. Dlaczego? Bo jej styl jest bardziej rozbudowany, dojrzalszy, powazniejszy (gorzej przeczytac to wszystko w tlumaczeniu wloskim, no ale coz xD)... Zauwazyc mozna dobre rozbudowanie charakteru kazdej postaci. Mistrzostwo jednym slowem :D.
Poki co przeczytalam Wywiad z wampirem, Opowiesc o zlodzieju cial i Krolowa Potepionych, z czego najbardziej przypadla mi do gustu Opowiesc...

Nawet śniło mi się...


witamy w klubie xD... ja to po takich ksiazkach zawsze mam jakies ciekawe lub mniej ciekawe sny, ktore potem (patrzac na godna zapamietania fabule) staram sie zapisywac xD. Juz taka schiza.

Dodane przez Itka dnia 22-10-2008 18:00
#8

Też dwa lub trzy razy śniłam o wampirach, krwi, wilgotnych piwnicach... Dwa sny pamiętam bardzo dokładnie, trzeciego nie jestem pewna. Budziłam się wystraszona albo zdziwiona, ale jedno jest pewne - to były moje ulubione sny...

Dodane przez Nifredil dnia 09-11-2008 21:46
#9

Czytam właśnie "Wampira Lestata" i jestem pod wrażeniem. Podoba mi się styl autorki i to jak buduje portrety psychologiczne swoich postaci. Klimat jej książek jest niezaprzeczalnie intrygujący. I rzeczywiście działa na wyobraźnie i sny :)

Edytowane przez Nifredil dnia 09-11-2008 21:47

Dodane przez pomyluna dnia 13-04-2009 12:02
#10

Miam dopiero zamiar przeczytać jakąś z jej książkek, może właśnie "Wywiad z wampirem"? Muszę tylko z lubością zagłębyć sie w stosy książek w publicznej bibliotece i zapewne coś wyszperam. Z tego co czytałam w internecie, to Ann Rice, jest naprawdę utalentowanę pisarką ( która niestety zakończyła pisanie poweści o wampirach, po tym jak przeżyła huragan). W tym przypadku, porównywanie jej do Meyer, jest niedorzeczne. "Intruz", był nawet całkiem fajny, natomiast, kiedy zabrałam się do ponownego czytania sagi "Zmierzchu", dopiero się ocknęłam i zobaczyłam jakie ta książka ma puste teksty.
Wrócę, jak tylko przeczytam "Wywiad" ( w każdym razie coś z kronik, lub nowych kronik *.*)

Dodane przez Lady Lilian dnia 01-09-2009 17:26
#11

Muahahaha. Porownanie Meyer do Rice mnie po prostu rozwala. Porownani sa chyba tylko bohaterowie jako nieludzkie stworzenia i nic wiecej. W walce Rice vs Meyer wygrywa oczywiscie Anne. Dlaczego? Bo jej styl jest bardziej rozbudowany, dojrzalszy, powazniejszy (gorzej przeczytac to wszystko w tlumaczeniu wloskim, no ale coz xD)... Zauwazyc mozna dobre rozbudowanie charakteru kazdej postaci. Mistrzostwo jednym slowem :D.
Poki co przeczytalam Wywiad z wampirem, Opowiesc o zlodzieju cial i Krolowa Potepionych, z czego najbardziej przypadla mi do gustu Opowiesc...

Nawet śniło mi się...


witamy w klubie xD... ja to po takich ksiazkach zawsze mam jakies ciekawe lub mniej ciekawe sny, ktore potem (patrzac na godna zapamietania fabule) staram sie zapisywac xD. Juz taka schiza.


Podpisuję sie obiema rękami.
Zwłaszcza że od kilku godzin jestem szczęśliwa posiadaczką "Opowieści. .."
Najbardziej mnie rozbawiło gdy przeczytała, że Pani Rice pisze podobnie do autorki Zmierzchu. Ten kto to wymyślił niech przeczyta wampira Armanda. (nie mylić z Banderasem) Anna Rice nie bała się w inny sposób opisać życia wampirów, bo w jej powieściach nie tylko można spotkać związki heteroseksualne ale i homoseksualne. Hmmm. .. choć gdyby się nad tym zastanowić to w dawnych czasach mężczyźni bardzo lubili ładnych chłopców zapraszać do łóżka. Jej opisy były bardzo pomocne w wyobrażaniu sobie poszczególnych pomieszczeń , scen i ludzi. I miłość jaką żywiły się wampiry- nie dosłownie- po prostu słowa i czyny jakie były opisane w książce były dla mnie wyjątkowe i dziwne. Nie naturalne.

Znów pisze chaotycznie;/

To na koniec cytat który przypadł mi do gustu i który zapamiętałam z Wampira Armanda:

"Mistrzu, chciałbym coś powiedzieć ale słowa są mi nie posłuszne"

Dodane przez Chantie_Chant dnia 16-09-2009 10:01
#12

Porównywanie 'matki wampirów' do takiej pseudo pisarki jak Meyer jest co najmniej śmieszne. Meyer może mieć swoich fanatyków, sorry fanów ;P, ale Rice to całkiem inna bajka i nie ma ona nic wspólnego z wymalowanymi stworkami imitującymi wampiry.
Rice stawiana jest przy Bramie Stockerze, jako 'matka' Dzieci Ciemności i w pełni zasługuje na to miejsce. W końcu należała do pierwszych (zaraz po Stockerze) twórców 'pięknego wampira'.
Jej książki są genialne, nikt tak jak ona nie potrafi połączyć filozoficznych przemyśleń na temat życia i wiary z pikantnymi scenami. Jednak przesycony erotyzmem wampiryzm Rice, nadaje nowego znaczenia miłości, jako uwielbienia dla wszystkiego co żywe, dla całego świata.
Zawsze byłam przeciwna przesadzie w takich tematach, ale mimo tego, że okropnie mierziły mnie wszystkie opisy pikantnych scen (szczególnie z udziałem Armanda;)), po wgłębieniu się w fabułę jej książek, potrafiłam znaleźć cel, w jakim została użyta tego rodzaju kreacja bohaterów, poprzez ukazanie ich zmysłowości.

Uwielbiam wszystkie części 'Kronik...', ale chyba najbardziej przypadłą mi do gustu 'Opowieść o złodzieju ciał' oraz 'Królowa Potępionych', w tych 2 książkach moje ulubione Dziecko Ciemności- Lestat jest nadal sobą w całej swej narcystycznej osobie ;D
Zaraz po Lestacie uwielbiam Armanda oraz Louise'a;)
Dlatego też wkurzył mnie trochę dobór aktorów w 'Wywiadzie z wampirem', do roli aniołka Amadea i wiecznie cierpiącego Louise'a, co im się przyśniło, zę do tych ról dali Pitta i Banderasa, Banderas jest wyjątkowych niewypałem. Ja osobiście widziałabym w roli Louise'a Deppa, nad Armandem musiałabym dłużej pomyśleć, ale na pewno znalazłby się odpowiedniejszy aktor. Lestat był genialny, nie to co podróba z 'Królowej Potępionych', która notabene miała tyle wspólnego z książką co ja z baletem.

Wiem, że moja wypowiedź na ten temat jest wyjątkowo pokrętna, ale zawsze jak piszę o wampirach Rice trochę się plączę;)

Dodane przez zuza878 dnia 26-06-2010 21:17
#13

Przeczytałam Wywiad z wampirem i Wampir Lestat i uważam że Anne Rice jest niezaprzeczalnie lepsza od Meyer.

Dodane przez Pandora dnia 14-07-2010 20:48
#14

Moja ulubiona "Wampir Armand":)
Uważam,że "Wywiad z wampirem"to najlepsza ekranizacja o wampirach jaka powstała do tego dnia...po mimo,że książkę uważam za najnudniejszą z serii:)
Anne potrafi pokazać świat wampirów w taki sposób,że sama się czuje jakbym nim była...dobra książka to taka,która potrafi nas tak wciagnąć,że czujemy emocje bohaterów jak swoje własne...dlatego jej dzieła są najlepsze:)