Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Lekcje
Dodane przez HinczyKK dnia 24-02-2010 17:20
#1
Jeżeli byście chodzili do Hogwartu to jak myślicie na jakiej lekcji moglibyście być najlepsi
m: Wybór należy uzasadnić, gdyż w innym wypadku posty będą usuwane.
Edytowane przez mooll dnia 06-04-2013 22:14
Dodane przez Garnet dnia 24-02-2010 18:17
#2
*OPCM
*transmutacja
*Smokologia
*ONMS
*wróżbiarstwo
*Zaklęcia i uroki
*WOHP
*zielarstwo
*eliksiry
*Starożytne runy
*Historia Magii
*latanie
*Wróżbiarstwo
*WOHP
*Numerologia
*Astronomia
*Mugoloznastwo
Wiem troche tego ;/
tak w sumie to wszystkie lekcje ;)
no czyli ze wszystkiego była bym najlepsza ;p
PS. Jak ktoś nie wie jakie są lekcje to może stąd brać ;p
Edytowane przez Garnet dnia 24-02-2010 19:28
Dodane przez Kalt dnia 24-02-2010 18:21
#3
Myślę że jako tako szłoby mi z zaklęć i zielarstwa, może trochę z obrony przed Czarną Magią. Jestem bardziej zdolna z przedmiotów humanistycznych, więc takie eliksiry czy transmutacja zupełnie nie wchodzą w grę. Na mugoloznastwo chętnie bym chodziła, i pewnie byłabym najlepsza, jako że sama jestem mugolem ( nie, nie dostałam listu ;< ) .
Dodane przez alice_in_wonderland dnia 24-02-2010 18:32
#4
Hmmm. Zawsze fascynowały mnie eliksiry. Wiecie, mieszanie składników wybuchanie kociołków, itp. Więc może, dzięki praktyce i ładnym oczkom dostałabym dobry stopień u Snape'a :D Podoba mi się tez OPCM i Numerologia. No i oczywiście, mugoloznawstwo. Tu dobry stopień miałabym zapewniony :)
Dodane przez krystian23 dnia 24-02-2010 18:33
#5
według mnie byłbym najlepszy z obrony przeciw ciemnym mocom i transmutacji
Dodane przez Lady Holmes dnia 24-02-2010 19:24
#6
Hmmm... Myślę, że dobrze by mi szło z eliksirów - strasznie lubię takie dodawanie składników, mieszanie, wymierzanie proporcji, itp.
Transmutacja. Z tego trochę gorzej, ale mogłabym być z tego dobra.
I Zaklęcia - najfajniejsza lekcja z tego zestawu.
Dodane przez muchor dnia 04-03-2010 16:03
#7
Numerologia, Latanie, Smokologia, Zaklęcia i uroki ,Zielarstwo, Eliksiry, Obrona przed Czarną Magią i oczywiście Mugoloznawstwo;]
Dodane przez N dnia 04-03-2010 17:12
#8
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Dodane przez Garnet dnia 04-03-2010 18:51
#9
Letty napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Dodane przez Peepsyble dnia 04-03-2010 19:02
#10
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Halo.
Wpis autora tematu: Jeżeli byście chodzili do Hogwartu to jak myślicie na jakiej lekcji moglibyście być najlepsi?
Sądzę, że o to chodziło Letty. Skąd niby mamy wiedzieć z czego moglibyśmy być najlepsi skoro nigdy nie będzie nam dane uczyć się tych przedmiotów. Pytanie źle sformułowane. Letty nie chodziło wyłącznie o to, że nigdy nie będziemy w Hogwarcie, tylko o fakt, że nie możemy mieć pojęcia z czego bylibyśmy najlepsi. Mam nadzieję, że nie namotałam.
Dodane przez N dnia 04-03-2010 19:07
#11
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Ale to nie zmienia faktu, że to i tak jest gdybanie. Jakie znaczenie będzie miało to, jeżeli napiszę 'myślę, że byłabym dobra z eliksirów'. W realnym życiu też mogłabym sobie wyobrazić, że będę dobra z matematyki, a wcale tak w przyszłości nie musi być. Ale to przynajmniej można sprawdzić.
A co do ostatniego pytania, to mam wyobraźnię. A zatem piszę, że byłabym dobra z zielarstwa. Zadowolona, dało Ci to coś?
P.S Peepsyble: Dokładnie o to mi chodziło ;D
Edytowane przez N dnia 04-03-2010 19:11
Dodane przez Garnet dnia 04-03-2010 19:09
#12
Letty napisał/a:
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Ale to nie zmienia faktu, że to i tak jest gdybanie. Jakie znaczenie będzie miało to, jeżeli napiszę 'myślę, że byłabym dobra z eliksirów'. W realnym życiu też mogłabym sobie wyobrazić, że będę dobra z matematyki, a wcale tak w przyszłości nie musi być. Ale to przynajmniej można sprawdzić.
A co do ostatniego pytania, to mam wyobraźnię. A zatem piszę, że byłabym dobra z zielarstwa. Zadowolona, dało Ci to coś?
Dobra wygrałaś...
Przepraszam że tak na Ciebie naskoczyłam....
Tylko mnie trochę poniosło i jeszcze raz cię przepraszam ;)
Dodane przez N dnia 04-03-2010 19:12
#13
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Ale to nie zmienia faktu, że to i tak jest gdybanie. Jakie znaczenie będzie miało to, jeżeli napiszę 'myślę, że byłabym dobra z eliksirów'. W realnym życiu też mogłabym sobie wyobrazić, że będę dobra z matematyki, a wcale tak w przyszłości nie musi być. Ale to przynajmniej można sprawdzić.
A co do ostatniego pytania, to mam wyobraźnię. A zatem piszę, że byłabym dobra z zielarstwa. Zadowolona, dało Ci to coś?
Dobra wygrałaś...
Przepraszam że tak na Ciebie naskoczyłam....
Tylko mnie trochę poniosło i jeszcze raz cię przepraszam ;)
Nic się nie stało, każdy ma prawo do własnego zdania ;)
Dodane przez Garnet dnia 04-03-2010 19:20
#14
Letty napisał/a:
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Garnet napisał/a:
Letty napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Ale to nie zmienia faktu, że to i tak jest gdybanie. Jakie znaczenie będzie miało to, jeżeli napiszę 'myślę, że byłabym dobra z eliksirów'. W realnym życiu też mogłabym sobie wyobrazić, że będę dobra z matematyki, a wcale tak w przyszłości nie musi być. Ale to przynajmniej można sprawdzić.
A co do ostatniego pytania, to mam wyobraźnię. A zatem piszę, że byłabym dobra z zielarstwa. Zadowolona, dało Ci to coś?
Dobra wygrałaś...
Przepraszam że tak na Ciebie naskoczyłam....
Tylko mnie trochę poniosło i jeszcze raz cię przepraszam ;)
Nic się nie stało, każdy ma prawo do własnego zdania ;)
To całe szczęście bo już myślałam że będziesz taka "obrażalska" jak inni ;D
Dodane przez aniutek96 dnia 04-03-2010 20:04
#15
Numerologia, latanie <jako że jestem dobra z wf-u>, transmutacja, eliksiry i oczywiście mugoloznawstwo. Jeszcze ewentualnie OPCM. xD
Dodane przez leea dnia 04-03-2010 20:26
#16
no tak... gdybym teraz dostała list z Hogwartu ( co jest już niestety niemożliwe ) byłabym najlepsza z mugoloznastwa ;P oprócz tego to może zielarstwo, latanie, wróżbiarstwo, transmutacja, OPCM, runy. Najgorsza byłabym pewnie z eliksirów ( chociaż same zajęcia w książce bardzo mi się podobają ), Historii Magii, numerologii i astronomii.
Dodane przez Garnet dnia 04-03-2010 21:09
#17
Peepsyble napisał/a:
Myślę, że to pytanie jest bezsensu. Nigdy nie będę miała możliwości uczyć się tych przedmiotów. Mogłabym być totalnym tłukiem ze wszystkiego, albo asem. Mogłabym być dobra z eliksirów lub z transmutacji. Takie gdybanie jest bezsensu.
To tak samo jakby jeszcze przed pójściem do podstawówki, wiedzieć z czego się będzie dobrym, czy z historii, czy z matematyki.
Przeczytaj pierwszy wpis autora tematu !!!
Napisał że gdybyśmy chodzili albo gdybyśmy chcieli chodzić a nie że pójdziemy na 100 %!!
Tylko np. gdybyśmy chodzili!!
Do podstawówki to na 100% się idzie, ale Hogwart nie istnieje
ej masz wyobraźnię??
Halo.
Wpis autora tematu: Jeżeli byście chodzili do Hogwartu to jak myślicie na jakiej lekcji moglibyście być najlepsi?
Sądzę, że o to chodziło Letty. Skąd niby mamy wiedzieć z czego moglibyśmy być najlepsi skoro nigdy nie będzie nam dane uczyć się tych przedmiotów. Pytanie źle sformułowane. Letty nie chodziło wyłącznie o to, że nigdy nie będziemy w Hogwarcie, tylko o fakt, że nie możemy mieć pojęcia z czego bylibyśmy najlepsi. Mam nadzieję, że nie namotałam.
My już sobie to wytłumaczyłyśmy i ta sprawa jest zamknięta !!
;D
Dodane przez Lajla dnia 19-05-2010 20:13
#18
A mi się zdaje, że najlepiej szłoby mi w zaklęciach, transmutacji i obronie przed czarną magią. Może latanie szłoby mi nieźle... To w końcu taki wf, nie? Oczywiście najlepsza to chciałabym być we wszystkim, ale historia magii... masakra. xd O eliksirach to już nie wspomnę. Nie umiem gotować, wszystko przypalam itp., więc nie sądzę, żebym czuła się pewnie w tym przedmiocie.
Edytowane przez Lajla dnia 19-05-2010 20:15
Dodane przez Mistrz Eliksirow dnia 24-07-2010 17:35
#19
Jednym słowem? Wszystko.Mam wielką wiedzę na takie tematy więc nie było by problemów.
Dodane przez GodricGryffindor dnia 24-07-2010 18:00
#20
Ja chyba bym był dobry z transmutacji.Bardzo fascynujące jest zmienianie się w różne istoty.Ale ciekawią mnie też eliksiry...
Dodane przez Lilka Potter dnia 24-07-2010 18:25
#21
Ja bym była dobra z eliksirów.Po prostu już jako małe dziecko bawiłam się z kuzynką w eliksiry i z liści,starych przypraw,wody oraz błota czarowałyśmy najróżniejsze rzeczy;)Nie jest pewna na 100%,ale myślę,że w zaklęciach byłabym dobra.Potrafię skupić się na jednej rzeczy,a wiem,że zaklęcia wymagają dużej staranności.Lecz jak już wcześniej wspomniałam,nie jestem pewna,bo nigdy nie miałam różdżki w rękach;<OPCM też byłoby moją ulubioną lekcją,bo jest to w pewien sposób połączone z zaklęciami,tyle,że tutaj chodzi o to ,by się jakoś obronić przed złymi mocami.Na pewniaka nie byłabym dobra z transmutacji, historii magii czy numerologi,bo są to raczej przedmioty,które mnie nie interesują,ani fascynują.Nie zgodzę się z niektórymi osobami,które sądzą,że byłyby dobre z wszystkich przedmiotów,bo można coś wiedzieć z teorii,ale praktyka jest o wiele trudniejsza i nie można się jej nauczyć z podręcznika.
Dodane przez mania11 dnia 24-07-2010 19:06
#22
Myśle ze z obrony przed czarną magią i może zaklęć :D
Dodane przez Riddiculus dnia 05-08-2010 20:21
#23
Zapewne z eliksirów, zaklęć, OPCM, ONMS, mugoloznawstwa i transmutacji. No i może jeszcze z wróżbiarstwa... interesujące.
Dodane przez Pandora dnia 05-08-2010 21:13
#24
transmutacja,zielarstwo,onms,starożytne runy,mugoloznastwo,astronomia i może eliksiry;)
Dodane przez Domaa dnia 05-08-2010 21:47
#25
To zupełnie co innego niż nasza szkoła. W tej szkole na pewno bym się starała, nie to co tu więc sądzie, że przedmiotów by się trochę znalazło, ale najbardziej to chyba z : Obrony przed czarną magią, transmutacji, zaklęć i uroków, zielarstwa, eliksirów, historii magii i latania. ;)
Dodane przez Varita dnia 05-08-2010 22:08
#26
Hmm.. myślę, że najlepiej by mi szło z:
- obrona przed czarną magią
- opieka nad magicznymi stworzeniami
- historia magii
- mugoloznawstwo
- eliksiry
- zaklęcia
Dodane przez Fulanita dnia 24-01-2011 12:28
#27
Obrona przed czarną magią, transmutacja, zaklęcia i uroki oraz latanie. I być może eliksiry, aczkolwiek do tego trzeba mieć predyspozycje. Nie wiem czy bym je miała.
Dodane przez Draculina dnia 27-01-2011 21:42
#28
Moje ulubione to:
- eliksiry
- zaklęcia
- mugoloznawstwo...
Dodane przez Ginny Weasley Potter dnia 06-03-2011 19:19
#29
myślę że ja starałabym się być dobra ze wszystkiego. jako że kocham historie to historia magii, myślę że bardzo dobrze by mi poszło z OPCM i transmutacji. Latanie też mogłoby być niezłe. Bardzo lubię eliksyry w książce ale nie wiem czy dobra bym z tego była. Mugoloznastwo oczywiście!! Zielarstwo raczej nie. Nie interesuje się roślinami. ;P
Dodane przez LoonyPotter342 dnia 16-03-2011 18:46
#30
OPCM na pewno transmutacja, eliksiry i ... nie wiem
Dodane przez Hermiona6 dnia 16-03-2011 19:46
#31
Na pewno latanie i transmutacja oraz zaklęcia z prof.Flitwickiem.
Dodane przez Lori_Lemonberry dnia 16-03-2011 19:55
#32
Myślę, że w Hogwarcie byłabym dobra z zaklęć, obrony przed czarną magią oraz z nauki latania (quidditch). Z resztą bardzo bym chciała uczyć się nowych zaklęć. Według mnie właśnie zaklęcia są najciekawszym przedmiotem. Oczywiście latanie na miotle też jest niczego sobie. Myślę, że z tego też bym była dobra, ponieważ jestem bardzo sprawna fizycznie :D
Dodane przez Lawrencee dnia 16-03-2011 22:11
#33
W Hogwarcie była bym dobra z Eliksirów, bo są one dla mnie jak matma, którą umiem.
Jedną z moich lepszych sron była by Obrona Przed Czarną Magią.
Lecz i tak, ze wszystkich przedmiotów, była bym znakomita w Quiddichu. Jestem świetna w sporcie, a jeżeli sklepić kilka sportów z realnego świata i wrzucićdo tego kolesi na miatłach wychodzi nan ulubiona gra magicznego świata.
Dodane przez Miram11 dnia 01-04-2011 19:40
#34
Uważam, że dobrze by mi szło na Opiece nad magicznymi stworzeniami, bo lubię zwierzęta, a także transmutacja i eliksiry, bo uwielbiam robić coś z niczego lub coś zmieniać.
Dodane przez Hermionka111213 dnia 01-04-2011 19:42
#35
Nie mam pojęcia . Hmm . . . Mam podejście do zwierząt więc może ONMS . ;)
Dodane przez Lady Malfoy love dnia 01-04-2011 20:05
#36
ja bym chodziła na:
- obrone przed czarną magią
- OPCM
- Zielarstwo
- Zaklęcia
- i zajęcia z profesor Hooch
Dodane przez Alexandre dnia 03-04-2011 17:24
#37
Eliksiry, zaklęcia, obrona przed czarną magią... no i latanie na miotle xD
Dodane przez Tomek5003 dnia 03-04-2011 18:46
#38
Mi najbardziej podchodziły by eliksiry i latanie na miotle lubiłbym też zaklęcia i obronę przed czarną magią, za to nie chciałbym się uczyć astronomii.
Dodane przez Mmartyna22 dnia 04-04-2011 20:03
#39
Na pewno najlepiej by mi szło Mugoloznawstwo i może jeszcze byłabym dobra z Opieki nad Magicznymi Stworzeniami.
Dodane przez dark shadow dnia 04-04-2011 20:11
#40
Ja byłabym najlepsza z:
OPCM
transmutacja
Smokologia
ONMS
Zaklęcia i uroki
zielarstwo
eliksiry
Starożytne runy
latanie
Numerologia
Astronomia
Mugoloznastwo
Dodane przez Adrienne dnia 03-05-2011 16:11
#41
Eliksiry, obrona przed czarną magią, zaklęcia ;)
Dodane przez Takeshi dnia 03-05-2011 16:53
#42
Krótko przeanalizuję: :)
*OPCM - szło by mi średnio, ponieważ chyba raczej jestem dobry w samych zaklęciach
*transmutacja - wybitny, mój ulubiony przedmiot po prostu uwielbiam go
*Smokologia - średnio, ale nie tak dobrze jak OPCM
*ONMS - świetnie, bardzo lubię obcowani z magicznymi stworzeniami
*wróżbiarstwo - również dobrze, bardzo inteteresuje mnie ta lekcja
*Zaklęcia i uroki - wybitny, po raz kolejny kłania się moja umiejętność rzucania zaklęć xD
*WOHP - hmm.. Powyżej oczekiwań .
*zielarstwo - słabiutko ale wyrobiłbym na nędzny :/
*eliksiry - oojj, również lubiana lekcja . W
*Starożytne runy - nie wiem, w tym przypadku nie mam pojęcia
*Historia Magii - ojoj, niestety okropny ;<
*latanie - yay, to fajne :)
*Numerologia - PO zdecydowanie
*Astronomia - tu nie wiem, ale byłbym dobry :)
*Mugoloznastwo - heh, źle
Dodane przez pommeraie dnia 06-08-2011 15:28
#43
Myślę, że pewnie z transmutacji, zaklęć, obrony przed czarną magią i zielarstwa. Wydają to się najbardziej interesujące przedmioty, których z przyjemnością i ogromną chęcią bym się uczyła. ;)
Dodane przez Scarlett Clearwater dnia 06-08-2011 15:38
#44
Myślę, że z zaklęć, eliksirów, transmutacji, i quidditha.
Dodane przez Dracon_Malfoy dnia 06-08-2011 16:59
#45
Ja ? :rotfl:
Chyba jednak :
*wróżbiarstwo
*zielarstwo
*OPCM
*eliksiry
*ONMS
P.S
To przymierz.
Nie widać ciała!
Wiem, co to jest! Peleryna-niewidka!
Jestem niewidzialny?
Są rzadko spotykane. Ciekawe, od kogo?
Tego nie wiem. Jest tylko... "Korzystaj mądrze".
KSIĘGI ZAKAZANE
Słynni połykacze ognia Diabły piętnastego wieku
Gdzie jest Nicholas Flamel?
Kto tu jest?
Wiem, że tu jesteś!
I tak cię znajdę.
Dodane przez tressa dnia 06-08-2011 17:48
#46
mugoloznastwo, eliksiry, opcm, opms, transmutacja i zaklęcia ^^
Dodane przez Luna__Lovegood dnia 09-08-2011 14:54
#47
Zaklęcia i eliksiry ! zdecydowanie
Dodane przez Dagamara18 dnia 22-11-2011 18:51
#48
Myślę że najlepiej by mi poszło z zaklęć i z zielarstwa akurat z tych przedmiotów posiadam dość obszerną wiedzę:P
Dodane przez aneczka00402 dnia 22-11-2011 19:05
#49
Zaklęcia, Obrona przed czarną magią, eliksiry, opieka nad magicznymi stworzeniami.
Zdecydowanie!
Dodane przez Therion dnia 22-11-2011 19:17
#50
Runy, zaklęcia, transmutacja i eliksiry :D Tak myslę :)
Dodane przez Asella dnia 22-11-2011 19:38
#51
Chciałabym na wszystko najpierw chodzić a potem ewentualnie zdecydować. Ale jeśli nie ma takiej możliwości to myślę że:
- eliksiry (jako tako)
- transmutacja
- OPCM
- zaklęcia
- latanie
- smokologia
-runy
i pewnie mogłabym wymienić wszystkie bo mam takie marzenie.
W wiele wierze
Mam wiele marzeń
Ale w przeciwieństwie do większości ludzi mimo iż wiem,że nigdy się nie spełnią wierzę że będą spełnione.
Nazwij mnie głupią, ale dla mnie na tym polega życie
Na wierzeniu w to co niemożliwe
Na marzeniu, że marzenia będą spełnione.
Kieruję się tą ideą i nie przestane nigdy wierzyć.
Dodane przez Asik dnia 22-11-2011 22:52
#52
Wydaje mi się że nie miałabym problemów z numerologią, eliksirami, zielarstwem, historią magii i Opieka nad Magicznymi Stworzeniami. Przy wytężonym wysiłku mogłabym być dobra z transmutacji i zaklęć, może OPCM. Wiem że byłabym koszmarna ze Starożytnych Runów (nie cierpię języków obcych)
Dodane przez Densho dnia 26-11-2011 22:17
#53
*Obrona Przed Czarną Magią
*Transmutacja
*Smokologia
*Zaklęcia i uroki
*Eliksiry
*Latanie
*Astronomia
Trochę tego jest :D
Dodane przez Rox_Weasley dnia 26-11-2011 22:22
#54
myślę, że zaklęcia, Opieka nad Magicznymi Stworzeniami
i może eliksiry, ale nie jestem pewna ;)
Dodane przez Mniszka19Xd dnia 13-01-2012 18:15
#55
Byłabym dobra z latania,wróżbiarstwa,eliksirów,OPCM,ONMS,transmutacji,zaklęć i chyba z zielarstwa.
Dodane przez lilypotter12 dnia 13-01-2012 18:23
#56
najlepsza była bym z
obrony przed czarną magią, ale moją mocną stroną byłaby też
opieka nad magicznymi stworzeniami
Dodane przez Luniaczekk dnia 13-01-2012 18:45
#57
OPCM i zaklęcia. :)
Dodane przez SweetSyble dnia 13-01-2012 18:51
#58
Ja nie wiem.
nigdy nad tym nie rozmyślałam. W sumie to też zależy od nauczyciela jaki by mnie uczył. Nie mam pojęcia, co by mnie najbardziej zaskoczyło a co wydało by się banalne. Podobno to trannsmutacja i zaklęcia są najtrudniejsze. O numerologii i runach nic nie wiem, ale lubiła je Hermiona czyli były trudne. Potem eliksiry potrzebna jest precyzja a ja nie zawsze taką podiadam. Najbardziej przyjaznym przedmiotem wydaje mi się OPCM. Na ONMS wydawało mi się nudno, z resztą jak na mugolskiej przyrodzie.
Wnioskując to chyba najbardziej OPCM.
Dodane przez harry longbottom dnia 13-01-2012 19:32
#59
Ja zawsze jak czytałem harrego pottera(i nadal czytam) to wyobrażałem jak sam się ucze zaklęć,transmutacji ,OPCM i ulubionego przez wszystkich opieka nad magiczymi stworzeniami(-;
Dodane przez hedwigowo dnia 13-01-2012 20:34
#60
No nie wiem ... myślę, że obrona przed czarną magią, fascynujące są też eliksiry, sądzę, że poradziłabym sobie z nimi, choć pewności co do tego niestety nie mam...
Dodane przez laurel123 dnia 18-01-2012 18:36
#61
z eliksirów lub z OPCM
Dodane przez Zosia dnia 20-01-2012 18:19
#62
Hmmm... W sumie to nie wiem, ale na pewno lubiłabym eliksiry, transmutację i zaklęcia. Chociaż w sumie gdyby przyjęli mnie do Hogwartu, to byłabym tak szczęśliwa, że uwielbiałabym wszystkie przedmioty:D Może z tamtych byłabym dobra :D
Dodane przez Evans558 dnia 22-01-2012 01:09
#63
Na bank Eliksiry - na chemii po prostu wymiatam, uwielbiam mieszać iksy z igrekami i patrzeć co się stanie. Ale na pewno nie latanie i Opieka nad Magicznymi Stworzeniami - jestem skromną posiadaczką dwóch fobii: akrofobii i arachnofobii (jeśli zaczęłabym się uczyć o akromantulach... brrr, masakra).
Dodane przez shocked dnia 23-01-2012 10:58
#64
Zielarstwo, ONMS i OPCM.
Dodane przez syrius_black dnia 30-01-2012 20:31
#65
Chodź jestem uzdolniony z przedmiotów humanistycznych, myślę, że najlepiej wychodziłaby mi transmutacja. No może jeszcze Obrona Przed Czarną Magią albo Mugoloznastwo. Z reszty podejrzewam, że nie byłbym zbyt dobry...
Edytowane przez Czarownica24 dnia 30-01-2012 20:46
Dodane przez Severus Tobias Snape dnia 19-03-2012 20:50
#66
Eliksiry i OPCM
Dodane przez Lily Evans Potter dnia 21-03-2012 17:32
#67
Myślę, że na Zaklęciach i Obronie przed Czarna Magią, chociaż na Transmutacji też by mi mogło iść dobrze.:D
Dodane przez SevLily36 dnia 21-03-2012 19:48
#68
Z eliksirów i transmutacji... ciągnie mnie do tych przedmiotów :D
Dodane przez Alex Verie dnia 03-04-2012 16:13
#69
Hm... Zdecydowanie eliksiry. Może też zaklęcia :). No i jeszcze OPCM :). Chociaż obrona :D No i jeszcze runy :).
Na pewno nie byłabym dobra z historii magii :D.
Dodane przez tarantula head dnia 03-04-2012 16:18
#70
Na pewno latanie na miotłach. Uwielbiam wf, uwielbiam świeże powietrze, uwielbiam wf, uwielbiam latanie, uwielbiam quidditch, więc na pewno byłabym z tego dobra. Jeśli chodzi o eliksiry, to chyba trzeba by było się przyłożyć, tak dla Snape'a :3 No i jeszcze Obrona Przed Czarną Magią, bardzo ciekawy przedmiot *-*
Dodane przez luna97 dnia 03-04-2012 16:58
#71
Zaklęcia i uroki- fajna sprawa, ja chyba najbardziej lubię historię, to myślę właśnie, że Historia Magii fajna także by była Opieka nad Magicznymi Stworzeniami i Zielarstwo... Nie! no nie umiem się zdecydować w ogóle to wszystkie lekcje są super nie to co mugolskie.
Dodane przez kamkaHermioneDraco dnia 03-04-2012 17:03
#72
Zdecydowanie OPCM, no i może jeszcze zaklęcia:D Chociaż transmutacja też jest fajna...
Dodane przez mniszek_pospolity dnia 20-03-2013 17:22
#73
Myślę, że najlepiej by mi szło na lekcjach historii magii, bo w "mugolskiej szkole" z historią nigdy nie miałem najmniejszych problemów. Drugim przedmiotem, z którego mógłbym zostać prymusem, to Wróżbiarstwo :). Mam chyba dość dobrze rozwiniętą intuicję ( czyli dar jasnowidzenia :) ). Udało mi się w końcu przewidzieć kto będzie papieżem ;)
Dodane przez Aga200002 dnia 20-03-2013 18:07
#74
Myślę, że najlepsza byłabym z Obrony Przed Czarną Magią i Zaklęć i Uroków. To moje ulubione przedmioty z Hogwartu.
Dodane przez raven dnia 21-03-2013 02:23
#75
Obawiam się, że dobra bym była tylko z wróżbiarstwa, ale tylko gdyby zajęcia prowadziła Trelawney. Otóż mam dość dobrze rozwiniętą wyobraźnię, nie byłoby problemu z prowadzeniem dziennika snów i ich interpretacją, oczywiście każdy musiałby przepowiadać jakiś dramat.
Najważniejsze moim zdaniem są zaklęcia, więc zależałoby mi żeby opanować je perfekcyjnie. Oprócz tego chciałabym dobrze radzić sobie na transmutacji i obronie przed czarną magią.
Jeśli chodzi o eliksiry - gdyby było tak, że mamy przepis i trzeba się go trzymać - to ok. Gdyby trzeba było już coś analizować, zapamiętać, zrobić z pamięci - to ciut gorzej ;) nigdy nie opanowałam chemicznych reakcji. Ale mam to gdzieś, wystarczy mieć przy sobie bezoar. Od miotły wolę teleportację, reszta przedmiotów wydaje mi się mało istotna, amnezjatorzy zajmują się ludzkim mózgiem, a nie smokami i czyrakobulwami.
Dodane przez Ania0 dnia 21-03-2013 06:17
#76
Ja myślę że była bym dobra z wszelkiego rodzaju "....wymachiwania różdżkami i głupich zaklęć..." xD oraz Eliksiry no i Mugoloznastwo.
Dodane przez mooll dnia 06-04-2013 22:22
#77
Należy zauważyć, że nikt z nigdy się tego uczyć nie będzie. Wszystko hipotetycznie, więc skąd możecie być tacy pewni, że latanie będzie takie proste?
Warto się zastanowić, dlaczego uważam, że mogę być z tego dobry/a. Same przedmioty wymienione w poście tylko zaśmiecają temat i będą usuwane bez wyjasnienia.
Dodane przez MaFaRa10 dnia 06-04-2013 23:22
#78
Myślę, że byłabym dobra z transmutacji i eliksirów. Dlaczego? Ciągnie mnie do przedmiotów ścisłych. Po za tym:
TRANSMUTACJA
-moim zdaniem to bardzo ciekawa nauka
-lubię uczyć się skomplikowanych rzeczy
-to takie coś, co nie można wykuć, a trzeba rozumieć i mieć umiejętności oraz chęci.
-na lekcjach nie byłoby nudno.
ELIKSIRY
-podobnie jak transmutacja
-lubię mieszać różne składniki
Chciałabym też latać na miotle - lubię wyzwania, kocham sport. Myślę, ża jeśli miałabym dobrego nauczyciela, gdybym przeczytała kilka książek na ten temat i chęci, to latałabym świetnie.
Myślę, ża podobałoby mi się też zielarstwo, [/tlen]PCM oraz zaklęcia. To również bardzo interesujące dziedziny.
Edytowane przez MaFaRa10 dnia 06-04-2013 23:33
Dodane przez Instrum Manga dnia 30-07-2013 21:15
#79
-Obrona przed czarną magią
-Transmutacja
-Zaklęcia
-Eliksiry
-Zielarstwo
...Musiałabym być "Wybitna" z tych przedmiotów, ponieważ są one potrzebne do zostania Aurorem, a ja marzę o takiej specjalizacji:smilewinkgrin:
Edytowane przez Instrum Manga dnia 30-07-2013 21:15
Dodane przez Emma17 dnia 30-07-2013 21:18
#80
Wydaje mi sie ze najlepiej poszloby mi z Zaklec oraz Zielarstwa a dlaczego ? Zaklecia zawsze mnie w pewnym sensie fascynowaly gdy czytalam ksiazki Harry'ego Pottera a zielarstwo poniewaz interesuje mnie natura oraz zwykla 'biologia' w naszych mugolskich szkolach i z tad moje stwierdzenie.
Dodane przez Kadmus Peverel dnia 31-07-2013 09:18
#81
obrona przed czarną magią
zielarstwo
zaklęcia
mugoloznawstwo
numerologia
Dodane przez Bou dnia 01-05-2014 22:02
#82
Najlepsza byłabym w opiece nad magicznymi stworzeniami. Uwielbiam zwierzęta, zwłaszcza te magiczne. Zawsze mnie ten przedmiot fascynował. Poza tym, Hagrid to super nauczyciel. :D Poległabym za to na eliksirach, które są dla mnie zbyt skomplikowane. No i obrona przed czarną magią, to dla mnie też ciężka sprawa.
Dodane przez Waist dnia 02-05-2014 09:26
#83
Myślę, że najlepiej radziłabym sobie z
opieki nad magicznymi stworzeniami, ponieważ lubię uczyć się o zwierzętach w mugolskiej szkole i idzie mi tam całkiem nieźle. Następnym przedmiotem byłyby
zaklęcia, zawsze mnie jakoś interesowały, a ponadto są niezwykle przydatne. Wydaje mi się, że nie miałabym problemu w zapamiętaniu formułek zaklęć czy uroków. Zastanawiam się też nad
ochroną przed czarną magią. Sądzę, że i z tego przedmiotu mogłabym być niezła, dlatego że mam dość dobrą pamięć.
Dodane przez alexandrapotter dnia 02-05-2014 10:24
#84
Hmmm...najlepsza byłabym chyba z
opieki nad magicznymi stworzeniami oraz z zaklęć. Przynajmniej tak mi się wydaje. Podobają mi się też
obrona przed czarną magią i eliksiry :)
Dodane przez Sim0na dnia 02-05-2014 14:29
#85
Transmutacja i Smokologia :) Jedyne,które lubię.Być może jeszcze OPCM ...
Dodane przez Hermiona778 dnia 02-05-2014 15:28
#86
Zielarstwo i eliksiry ;-). Cierpliwość - jeżeli nie jesteś cierpliwa/wy eliksiru nie uważysz!!!
Dodane przez Kasjopeja dnia 15-09-2014 15:43
#87
Zdecydowanie eliksiry - z racji wykonywanego zawodu. W równym stopniu transmutacja i zaklęcia.