---

Co byście powiedzieli na to żeby Harry Potter był obowiązkową lekturą? Chyba bym się posikał z radości! Piąteczki murowane.
Fani HP byli by najlepsi z całej klasy!:smilewinkgrin:

Pierwsza część tematu się powtarzała, zatem zostawiam tylko tą drugą.

---

No.. może nie Lekturą, ale przedmiotem to by było coś :smilewinkgrin:
Test o Harrym Potterze??? Kiedyś widziałem taki serwis.. Quizom czy jakoś tak. Poszukaj..

---

A co ma ten dział do testu hp? oO
Przenoszę do bardziej odpowiedniego miejsca -_-

---

http://test.4free.pl/test/329579/14817
http://test.4free.pl/test/308384/21587
http://hp-julie.funtest.pl/
http://testwiedzy.pl/test_view/17102/Test-o-Harrym-Potterze---Zakon-Feniksa.html
http://testwiedzy.pl/test_view/5773/Sprawdz-swoja-wiedze-o-Harrym-Potterze!.html
http://squirrelqa.funtest.pl/show/
http://harryquiz.funtest.pl/
NO to tyle co znalazłam.
Co do lektury, to uważam to za wspaniały pomysł, bo nareszcie bym miała jakieś 6 i 5 polskiego

---

moja młodsza siostra chodzi do 5 klasy podstawówki i ich nauczycielka polskiego powiedziała, że jak wystarczy czasu pod koniec roku szkolnego, przerobią Kamień Filozoficzny^^

Ja osobiście byłabym za. Może z Pottera nie można wyciągnąć wielu nauk itd. ale z pewnością coś takiego zachęciłoby do czytania. A ja miałabym same piątki ;P

---

Chętnie bym nawet przeczytała HP jako lekturę - piąteczki w dzienniku. A co do testów - dużo już ich rozwiązywałam i podobały mi się.

---

HP jako lektura? Nie jestem do końca pewna, czy to byłby dobry pomysł.
Obawiam się, że nauczyciele nie podzielaliby takiej fascynacji tą książką jak my xD Chociaż z drugiej strony, za znajomość treści napewno byłyby same szóstki, a to już jest świetnie xD

---

Jak byłam w piątej klasie to przerabialiśmy HP i Komnatę Tajemnic.
Nasza pani nie była zbyt zachwycona...
Przeszła ją z nami po łebkach...
Tydzień i po omawianiu lektury...
Ale jakieś Tajemnicze Ogrody to potrafiła ze 2 tygodnie, a nawet dłużej ciągnąć :/

---

Czemu by nie,uczniowie by chętniej czytali książki,gdyby w lekturach szkolnych byłby Harry Potter.

---

Aaaa, gdyby Harry Potter był lekturą w mojej szkole, to chybabym padła ze szczęścia ! Wszystko na pamięć znam i w ogóle xd. To by było coś pięknego ! *.*

---

Taka lektura w szkołach byłaby fajnym pomysłem (przynajmniej dla mnie). Co prawda 3/4 klasy padło by przy Zakonie Feniksa.

---

W mojej klasie fanów HP jest niewielu, więc większość nie podzielałaby chociażby mojej fascynacji w czytaniu książek tego typu. W sumie w gimnazjum nie przerabia się takich lektur. W 6. kalsie podstawówki pod koniec roku na polskim obejrzeliśmy HP i KF, a potem pani zrobiła nam z tego mały test na piątkę. Ja prosiłam ją o szóstkę, bo na zadane pytania [Co to jest wyjec, opisz grę w quidditcha i jeszcze jedno łatwe] napisałam o wiele więcej i bardziej szczegółowo niż moi koledzy z klasy.
Jeśli chodzi o testy związane z HP, to nie miałam okazji rozwiązywać takich, więc tutaj akurat nie pomogę.

---

Ja w piątej lub w czwartej klasie, miałam lekturę HP i Komnata Tajemnic. Pani coś tam marudziła, ale udało się nam ją przekonać. Szczerze mówiąc nie przeczytałam wtedy książki bo po co jak znałam wszystko na pamięć. Oczywiście z testu i pracy klasowej miałam 5 ;p Chodź pani dość krótko to z nami omawiała [jakieś niecałe 2 tygodnie] a "w pustyni i w puszczy" to jakieś 3 tyg. przerabialiśmy. No cóż...

---

Byłoby cudownie gdyby Harry Potter był lekturą, mogłabym wtedy zabłysnąć wiedzą na j. polskim;) hehe

---

To byłoby coś pięknego gdyby HP znalazł się w kanonie lektur, ale jestem pewna, że nasi nauczyciele nie byliby z tego powodu zadowoleni. Kiedyś mój kolega pytał się naszej pani czy będziemy omawiać HP, a ona nic mu nie odpowiedziała tylko spojrzała się na niego jak na wariata ;O U mnie w klasie jest kilka osób które naprawdę lubią HP i wiedzą, że gdyby był jedną z naszych lektur to byłabym w siódmym niebie.
Podsumowując: Piąteczki i szósteczki murowane ;p

---

Byłoby cudownie, gdyby choć jedna część HP była lekturą szkolną. Uczniowie wolą Harry`ego od ,,W pustyni i w puszczy" czy innych wielkich dzieł wybitnych pisarzy. A ja miałabym zagwarantowaną 5 albo nawet 6 z testu ze znajomości lektury.B)

---

Harry Potter mógłby być lektura, a nawet powinien, ale w szkole podstawowej. Przedstawia wartości które dzieci powinny przyswajać w młodym wieku.

Nie można wyciągnąć wielu nauk!? Oczywiście, że można. A umiejętność rozpoznawania dobra od zła, docenianie tego co się ma (rodzinę, przyjaciół), skromność, wiara, że los zawsze może się odwrócić i nie należy tracić nadziei?! Może nie są to nauki typu matematyka, ale jest to o wiele, wiele ważniejsze od durnych przedmiotów szkolnych i dzieci powinny się tego uczyć przez lekturę, a Potter jest do tego idealny.

---

Och, byłabym jak najbardziej za. Harry Potter mógłby być lekturą w podstawówce. Książka uczy przecież o przyjaźni, lojalności, miłości i odwadze.

Jednak myślę, że to nie wejdzie w życie (chyba, że któryś z Hogsmeadowiczów zostanie ministrem edukacji). Przede wszystkim dlatego, że mamy i tak za dużo lektur zagranicznych typu: Mały Książę, Stary człowiek i morze(piałabym z zachwytu, gdyby to wyrzucili z lektur obowiązkowych), Faust, Mistrz i Małgorzata, Iliada, Odyseja lub Antygona, a to przecież kanon literatury. I gdzie tu jeszcze wcisnąć Rowling?

Zawsze możemy napisać petycje lub zrobić bunt na skalę krajową. W pewnym momencie postawilibyśmy na swoim B)

---

Super by było ;D. Może niektórzy nie mówiliby, że to badziewie ;( pozdrawiam

---

No cóż, pomysł całkiem ciekawy i ja osobiście nie miałabym nic przeciwko temu i myślę, że sporo uczniów też pewnie z radością przyjęłaby taki plan.
Może w końcu cześć uczniów zaczęłaby w ogóle czytać lektury ;)

---

Pomysł według mnie jest fantastyczny, ale, przynajmniej u mnie, nigdy nie wszedł w życie. Prawie co roku, w każdej mojej szkole, od podstawówki począwszy, nauczyciele obiecują przerobienia Pottera, niestety "jak przerobimy resztę lektur". Co jak co, ale moja klasa czyta jedną książkę przez mniej więcej dwa miesiące, więc co roku propozycja odpada. W ten sposób straciliśmy szansę co najmniej 3 razy. oO Jednak jestem jak najbardziej za.

---

fajnie by było. Niektóre lektury ,tzn większość jest z przed 100 lat

---

Nauczyciele z reguły są przeciwni Potterowi. Ja przynajmniej zawsze spotykałam się z wrogością moich polonistek co do tych książek.
Bardzo chciałabym, żeby Harry stał się lekturą. Byłabym najlepsza z klasy !

---

HP lekturą obowiązkową (żeby moja katechetka oszalała)? Fajnie, ale chyba wolę czytać ją w samotności i z nikim się nie dzielić. xd Chociaż to kusząca propozycja być najlepszą w klasie i wszystko wiedzieć o lekturze. Byłabym lepsza od nauczycielki. Ile osób w końcu wzięłoby się za czytanie! Bardzo dobry pomysł. Na pewno lepszy od czytania Zemsty.
Polonistka obiecała w tamtym roku, że jeśli nam starczy czasu to omówimy sobie Kamień Filozoficzny. Nie starczyło.

---

No ja byłbym jak najbardziej za:) nawet kiedyś, w podstawówce, myślałem żeby poprosić nauczycielkę od polskiego, abyśmy mogli omawiać HP. Wcześniej skonsultowałem jednak tę sprawę z resztą klasy: jedni oczywiście od razu odmówili (zwykłe mugole!), bo nie chcieli czytać dodatkowej lektury! Inni jednak przyjęli z entuzjazmem propozycję (widać, że fani HP są wśród nas:)). Nie doszło jednak to do skutku, ponieważ nie starczyło nam czasu:( skończył się rok szkolny...

---

U mnie w szkole zrobili eksperyment i włączyli HP do kanonu lektur, a dokładniej 7 część. I nie wypał, bo wszyscy wiedzieli lepiej od nauczycielki o co chodzi i poczuła się chyba trochę skołowana. Ale to nie taki zły pomysł, cała klasa dostała 6, a to świetny obrót sprawy :D

---

Mega fajnie by było, jakby u nas tak zrobili :D 6 bym dostała, nie ma co... I z żalem przyznaję, że nikt z mojej klasy nie lubi HP, z wyjątkiem mojej koleżanki ;( Ale może to nawet lepiej? Mniej głupich ludzi na Hogs się zalęgnie xD

---

Byłoby fajnie, ale jest to bardzo wątpliwe. Może to dlatego, że u mnie w klasie nikt HP nie lubi. Poza mną i moją przyjaciółką oczywiście. To byłby straszny niewypał, ale może... Może zainteresowały ich wcześniej filmy, bo prawie cała klasa oglądała? Byłoby fajnie, jeżeli by tak było, ale naprawdę wątpię. Zresztą - czas pokaże ;]

---

fajnie by było bo i fajnie by się czytało a fani HP nie musieli by czytać ale mogli.ja bym i tak czytal ;]

---

Ale by było fajnie, miałabym najlepsze oceny z tych lektur bo chyba jako jedyna z klasy interesuje się Harrym Potteram...

---

Ale by było fajniee!
Bym miała same szóstki :)

Jestem chyba jedyną osobą w szkole która czyta i interesuje się Harrym Potterem:)
Dla mnie by to było spełnienie marzeń normalnie :):)

---

Cieszyłabym się strasznie :D same szósteczki xD nie straszne byłyby streszczenia czy jakies prace :)

---

ja bym była wtedy najlepsza w szkole ;] super by było ;) <marzy>:>

---

Dla mnie byłby to super pomysł . Miałabym szóstkę ;)

---

Jestem za. Dobrze, by było aby do kanonu lektur szkolnych wprowadzić jakiś powiew świeżości. Moje zainteresowanie książką objawia się tempem w jakim czytam książkę i muszę powiedzieć, że niektóre lektury idą mi dosyć mozolnie. Za to HP to całkiem inna sprawa. Myślę, że wyszłoby to na dobre i uczniom i nauczycielom. Choć nauczyciela, jak to już wspomniał przed mną mogliby się czuć trochę zażenowani, że uczniowie lepiej rozpracowali lekturę niż oni. :D

---

Fajnie by było! Akurat znam treść i pamiętam dużo rzeczy ze szczegółami . Jednak koledzy by padli przy czytaniu Zakonu Feniksa (jednym by zajęło co najmniej miesiąc xD) A zresztą i tak większość nie ma przeczytanej do końca lektury.

---

Moja ex-szkoła (podstawówka) chciał nawet wprowadzić jako lektur HP.Tylko, że proboszcz pobliskiej parafii zrobił taki raban (że niby Harry Potter= okultyzm) o deprawowaniu młodzieży, że dali sobie spokój. To nie fair: dlaczego np. "Władca pierścienia" może być dawany w szkołach a Harry Potter, nie?

---

Ja pamiętam, że jak byłam w podstawówce, to namówiliśmy naszą polonistkę, aby dała nam za lekturę HP :) I mieliśmy z tego co pamiętam 2 albo 1 tom :P

---

Och... jakie to by było piękne ;( Harry Potter zawiera podwójne dno. I nie każdy je rozumie :mad: Nie wszyscy je dostrzegają... a na lekcji polskiego języka to przynajmniej nauczyciele je uczniom wytłumaczą.

---

Jak najbardziej, popieram tego typu pomysł. Myślę, że bardzo zachęciłaby dzieci do czytania, nie tak jak w przypadku, m.in. "Krzyżaków", "W pustyni i w puszczy", "Szatana z siódmej klasy" albo "Starego człowieka i morza" gdzie prawie wszyscy sięgają po streszczenia prosto z internetu. Poza tym, HP nadaje się na lekturę, bo także uczy pewnych zachowań: docenienia przyjaźni, miłości, odróżniania dobra od zła, wzajemnej pomocy, wiary we własne siły, poświęcenia itp. Poza tym, dodatkowym plusem, byłoby to, że po książki Pani Rowling, sięgałyby kolejne osoby przez co, była by mniejsza szansa, o ich [możliwym] zapomnieniu za parę lat. W każdym razie, nie pogardziłabym taką lekturą. ^^

---

Oo jaaciee. Ile bym dała żeby Harry Potter był lekturą. To by była chyba jedyna lektura, którą bym przeczytała, a w sumie nawet bym nie musiała bo to już robiłam po kilka razy. No i 5 by się wreszcie posypały, bo nie byłoby żadnego problemu w testach jak się książkę na pamięć zna ;)

---

Hmm... "Harry Potter" jako lektura.. och to byłoby świetne...
aczkolwiek biorąc pod uwagę ilość nie zrozumiałej dla mnie krytyki w kierunku HP nie prędko się doczekamy..
no przynajmniej nie w obowiązkowym kanonie lektur ;)
całe szczęście, że niektórzy nauczyciele pozwalają uczniom pod koniec roku wybrać dowolną książkę do omawiania...
ja tak miałam raz w gimnazjum, nawet była propozycja żeby omawiać HP,
ale większość była za "Oskarem i Panią Róża",
swoją drogą świetna książka ;)

---

Oj nie bądźcie tacy pewni, że byłoby świetnie. Wszystkie te lektury... przecież, gdyby nikt nas nie zmuszał do ich czytania, sami byśmy odnaleźli ich wartość, może nawet je polubili. Ponieważ są lekturami, są w większości znienawidzone. Skąd wiecie, że z HP nie byłoby tak samo? Dla Was byłoby pięknie, do pierwszego tomu, kiedy nauczycielka polskiego zacznie wyciskać z treści to, czego tam nie ma, co miał autor na myśli i inne bzdety, które uprzykrzają życie i obrzydzają lektury. Dla kolejnych roczników byłaby to kolejna tortura. Uważam, że lepiej dla HP, iż jest w strefie książek 'dowolnych', nie skażonych szkolnym przymuszaniem.

---

Moja siostra chodzi do czwartej klasy podstawówki i w minionym roku ich wychowawczyni zadała im Kamień Filozoficzny jako lekturę.Jak ja jej wtedy zazdrościłam!Jeszcze nie było u nas w szkole przypadku,by jakaś klasa miała do przeczytania jakąś fajną czy ciekawą lekturę.A tu proszę,Harry Potter!Szkoda,że u mnie tak nie ma!:@

---

Oczywiście, chciałbym, jednak nie możemy nigdy przerobić! Już pani miała się zabierać za pierwsze trzy części! Ale klapa.... Ale gdyby tak było, to szósteczka na semestr roczny była! I bym się cieszył.
Jestem takim fanem - znam odpowiedź na każde pytanie!

---

U mnie miała być Czara Ognia lekturą w piątej klasie, ale ja nie mogę, wiecie co te czuby z mojej klasy wybrały? Nie ja chyba dednę... ,,Szatan z siódmej klasy''... Chyba najnudniejsza książka jaką przeczytałam. Nie mogłam się nadziwić, a zrażała ich tylko ilość stron, nasza pani była za! I widziałam na tablicy jak któraś z klas piątych przerabiała. Taki temat: ,,Różnice międy Weasley'ami a Malfoyami'', no aż się łezka w oku zakręciła...

---

Dobrze, że Harry Potter nie zalicza się do lektur - obojętnie, czy to podstawówka, czy gimnazjum, czy też liceum (no, w liceum to raczej by nie przeszło). W całym swym życiu przeczytałem dwie lektury - Katarynkę i Tego Obcego. Kiedy słyszę o jakiejkolwiek książce oraz to, że jest lekturą - jestem pewny, że nie przeczytam.

---

Ja bym chciała.Miałabym wtedy szóstkę z polaka a tak to mam tylko 5.Chociaż w mojej klasie wiele osób śmiało by się z Harry'ego(oni go nie lubią).

---

Cóż, ja w tym temacie zmieniałam trochę zdanie. Uważam, że HP, ni powinno być jako lektura, gdyż jak sama zauważyłam, wszelkie książki zadawane do przeczytania w szkole, od razu budzą nie chęć. Szkoda by więc było, gdyby ktoś się do tej książki zniechęcił. Czy jednak, dzięki włączeniu w szkolne lektury, uchroniłaby się przed zapomnieniem o niej? Możliwe, aczkolwiek według mnie i bez tego, książka sama się obroni - prawdopodobnie, nie jeden obecny potteromaniak będzie czytał książki J.K. Rowling, swoim dzieciom 'na dobranoc', więc zyska może nowych fanów :)

---

Jak byłam w szóstej klasie to pani też nam powiedziała że może przerobimy xD Szkoda tylko że nie zdążyliśmy :(

---

Próbowaliśmy razem z kumplami namowic panią od polskiego żebyśmy omawiali harrego ale sie nie zgodzła tylko dała opowieści z narni :( . :( :(

---

U mnie w czwartej klasie SP Komnata Tajemnic była w spisie lektur, ale niestety jej nie przerabialiśmy. A szkoda.
Gdyby w szkole średniej Potterowa seria była w spisie lektur, skakałabym z radości! :D

---

Potter jest zbyt banalną lekturą na średnią, dałbym do przerobienia max do 1 klasy gimnazjum, później się już nie nadaje, bo jest zbyt prosta językowo, fabularnie w sumie też... zresztą, sam przerabiałem pierwszą część Pottera w 1 kl. gim i nie było to zbyt przyjemne, bo chyba już wtedy dostrzegałem hm... dziecinność pierwszej części, i w efekcie źle Mi się czytało...

---

Hehehehhe....
No może w końcu przeczytałabym Lekturę i coś bym z niej wiedziała.
Mam nadzieję ,że moje dzieci (jeśli takowe będę miała) będą miały HP na lekturę ,a nie jakieś "Potopy" czy "szatany z 7 klasy"
No ,a gdyby tak teraz było sześć i kilka dodatkowych szósteczek za dodatkowe informację.

---

Może mnie ktoś zlinczuje, ale ja mam kompletnie różne zdanie. ~~


Jaasne, weźmy w ogóle wywalmy wszystkie lektury i zamieńmy je Harrymi Potterami, Zmierzchami i innymi mało wartościowymi współczesnymi bzdetami. Lubię HP, ale dla mnie jest to książka taka raczej na odstresowanie, łatwa, lekka i przyjemna, a nie do przerabiania w szkole, na litość! W szkole człowiek ma się uczyć - tak, wiem, nieprzyjemne, wzbudzające odrazę słowo. Ale, cholera, bądźmy narodem, który coś wie i potrafi, a nie bandą idiotów o IQ równym grzebiącej w ziemi kurze. -.-'

Z lektur można dowiedzieć się wiele, chociażby jak się żyło w Polsce w tym bądź owym czasie - wiadomości, które po prostu wypada nam znać, które i tak klepiemy na historii, ukazane są w formie bardziej przystępnej, a nie jako suche daty i fakty. Bo historię zakujesz, zdasz, zapomnisz. A po przeczytaniu książki, ewentualnie obejrzeniu filmu, zawsze coś w głowie zostanie. A dla państwa to wcale nie jest dobrze, gdy społeczeństwo zapomina, gdy nawet nie chce poznać swojej historii - zatraca się wtedy obywatelska duma i honor, a co za tym idzie, ludzie przestają wierzyć w swój kraj, zaczynają wstydzić się swojego pochodzenia, bo teraz jest źle, a rząd nas ośmiesza. A jeśli ktoś widzi, że teraz jest źle, a nie wie, że dawniej było dobrze, to nie wierzy, że może kiedyś znowu wszystko być ok.


I to jest właśnie problem. Dzieci i młodzież nawet nie otworzą książki - rzucają się od razu na streszczenia, bo z góry zakładają, że to będzie nudne, ble, fuj i w ogóle foch, że ktoś każe mi to czytać! A niektóre lektury są naprawdę ciekawe. Tyle że z nastawieniem typu gópjetowszystko daleko się nie zajdzie. Poza tym wyobraźmy sobie człowieka, który nigdy nie czytał Harry'ego Pottera, wie tylko, że to o jakimś tam czarodzieju i że strasznie spasła ta seria jest. Myślisz, że nie sięgnąłby po streszczenie? No pewno, że tak!

I na koniec, wiele, naprawdę wiele osób w tym temacie napisało, że chciałoby Harry'ego Pottera za lekturę obowiązkową, bo go zna, lubi i na pewno ze znajomości dostałoby 5 lub 6. Lol. Ja bym, powiedzmy, chciała, żeby mi płacili za moderowanie na tej stronie. No co? Robię tu coś? Robię. I sprawia mi to przyjemność. Ale niestety, w życiu rzadko tak bywa, żeby ktoś robił coś, co lubi i jeszcze go za to jakoś specjalnie nagradzali. ~~

Podsumowując, wolę, żeby zostało jak jest. Niech Harry Potter nie wchodzi do kanonu lektur, niech co najwyżej nadal figuruje jako książka dodatkowa.

Auf Wiedersehen, idę spać. ;d

---

Było by zaj****cie. Bym miał 6 z polaka. Ale czy jest jakaś szansa ? :(
No ale bym się na pewno ucieszył ;).

---

Fajnie by było gdyby Harry stał się lekturą,bo dla nas jego fanów nie byłby to problem. Zauważyłam jednak że wiele moich poprzedniczek uważa żse lepiej gdyby Harry nią nie został.I NIE DZIWIĘ SIĘ IM!!! Słowo"lektura" odrazu wzbudza w nas wstręt i wiązało się z tym, że znielubimy książek o Harrym bo są lekturą. Niech zostanie tak jak jest chociaż w podstawówce fajnie się ją omkawiało.


Pozdrowienia dla wszystkich!!!!!!!! :) :]

---

Ja tam bym się cieszyła. Czytam każdą lekturę, gdyż dobrze znać wiele książek.
Jedyna jaką nie przeczytałam to "Krzyżacy" bo nie dałam rady przejść przez to słownictwo. xd

---

taaaaaaaaak chcialabym i to bardzo,ale moge tylko marzyc.moja nauczycielka nie lubi HARRY'EGO.ostatnio mielismy przeczytac lekture nadobowiazkowa(oczywiscie ja przeczytalam HP i ZF) dostalam 6.Ja moglabym zarecytowac dowolny fragment(nie no przesadzam!!(prawie))

---

Byłoby obłędnie. Wreszcie dostałabym piątkę za zgłaszanie się lub za wypracowanie ; D

---

Ja próbowałem to "załatwić" a było to tak:

Pani na lekcji zapytała nas jaką chcielibyśmy lekturę . Dziewczyny musiały oczywiście wyskoczyć: Zmierzch ! Zmierzch ! . Chłopaki dawali jakieś tam tytuły jak .. nie pamiętam :D . I ja z ostatniej ławki wyskoczyłem z tekstem Harry Potter !! I nagle w klasie cisza.. co na to pani.. oczywiście: Nie, bo.. i wymyślanie głupich powodów . No i teraz muszę przeczytać Robinsona Kruzoe :(

---

Jeżeli by była to był bym szczęśliwy. Ale w mojej szkole nie ma - szkoda.Kiedyś mój brat cioteczny mówił , że mieli pierwszy tom HP jako lekturę.Też bym tak chciał.Mówił też , że nikt jej prawie nie przeczytał.My mieliśmy tylko fragmenty w książce od polaka z drugiego tomu jak już wrócili z komnaty. Oraz z piątego tomu jak Harry rozmawia z Nickiem jak wrócił i czy inni czarodzieje też mogą wrócić.
Pozdrawiam Wszystkich i Administratorów.

---

Chciałabym żeby tak było. Każdy fan byłby kujonem z polaka:) Niestety na mojej liście widnieję tylko Szatan z siódmej klasy, Sposób na alcybiadesa itd. <nuda>

---

byłby super !!!
tylko, gdyby było więcej części...
oczywiście najlepsi będą potteromaniacy, którzy są na hogs ;)
_________________________

,,ja to bym zjadł batona''
_________________________

pozdrowienia dla Alexandre, Kiera Diggory oraz Elizabetch Gochw, a również stivi i razor bmw
_________________________

,, wchodzę raz do pokoju a na moim biurku stoi szklana kula do połowy wypełniona czystą wodą. na jej wierzchu unosił się płatek, który zaczął opadać i zaczął zmieniać się w maleńką rybkę. to były piękne czary, warte zapamiętania! ten prezent dostałem od lilly, twojej mamy. gdy wtedy wszedłem pokoju, kiedy zginęła moja rybka, zginęła twoja mama...''

---

Byłoby extra . Wszyscy by mieli większy zapał do czytania ,a ja oczywiście miałabym najlepsze oceny:]

---

Yhym.
Napewno moi znajomi, którzy nie przeczytali HP, a wiedzą, że są to długie (nie oszukujmy się - Potter to gruba saga) książki sięgnęli by po nie z wielką chęcią.

W pełni popieram całą wypowiedź Fantazji - nic dodać nic ująć.
Przeczytajcie resztę książek, które także są dodatkowymi lekturami, a które mają naprawdę bardzo wartościowy przekaz i napewno nauczyłyby wielu rzeczy. Nie obrażam tutaj HP ani Rowling, lubię Harrego, ale swoje poglądy mam i naprawdę jest masa pouczających książek, o których nawet nie słyszeliście, a które pozytywnie wpłynęłyby na młodzież. Chociażby "Oskar i Pani Róża" - po przeczytaniu oceńcie, co bardziej nadaje się na lekturę szkolną.

---

Super by było!
Mogłabym prowadzic o tym lekcje i poruszac głębsze tematy. Alebyloby super!!!

---

Może was zaskoczę ale u mnie w szkole w 5 kl. jest nadobowiązkowy Harry Potter i Kamień Filozoficzny ale mimo że nadobowiązkowy to i tak robiliśmy a w 6 jest Harry Potter i Komnata Tajemnic też nieobowiązkowa ale teraz jestem w szóstej klasie i niedawno przerabialiśmy. Trochę dziwne że coś takiego jest lekturą ale dla mnie HP jest jak lektura więc z chęcią przeczytałam i to były moje 2 i 3 książka jakie przeczytałam z lektur.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pozdrowienia dla wszystkich fanów HP
I wszystkich przydzielonych do Slytherinu

---

Gdyby była to lektura to by była jedyna lektura którą bym przeczytała.Ja tak ma marginesie nie czytam lektur.Słowo lektura kojarzy mi się z czymś nudnym.:)

____________________________________________________________

Pozdrawiam wszystkich
drogi Gościu

---

Ja i mój znajomy z klasy bylibyśmy najlepsi ;)
Pod koniec roku, jakieś dwa miesiące temu, nasza p. od polaka dawała nam wykaz lektur, które nie są obowiązkowe, ale dla poprawienia oceny można je przeczytać. Tam właśnie był Kamień Filozoficzny.

---

Dostałabym z tego 6!!! HP znam na pamięć i chciałabym, żeby była to lektura szkolna.

---

Ja w piątej klasie miałem Komnatę Tajemnic!! :smilewinkgrin::smilewinkgrin::jupi: i polonistka robiła pytania na temat lektury np. jak wyglądał Harry i mnóstwo innych ze świata HP na wszystkie znałem odpowiedź xd I nauczycielka ma wredny charakter i się wkurzyła że pierwszy raz uczeń wie więcej od niej hehehe wstawiła mi szóstkę za każdą odpowiedź i powiedziała że mam nie uczestniczyć w lekcji i żebym dał szansę innym uczniom xd

---

ale fajnie,my namawialismy Pania zeby HP i Zakon Feniksa był lekturą,ale ostatcznie nie zgodziła się
szkoda bo bysmy mogli poprawic sobie tym oceny:P
mysle ze HP oprocz tego ze jest naprawde ciekawy i wszystkim znany to rozbudza wyobraznie

---

Mój brat cioteczny przerabiał w tym roku Harre'go, a i u mnie w szkole się podobno omawia tylko, że w gimnazjum, a ja kończę właśnie 6 klasę więc się dowiem.

---

Z jednej strony choć jedna naprawdę fajna lektura no i może wszyscy by ją przeczytali :). Ale ja osobiście nie chciałabym Harrego omawiać w szkole - nie z moją polonistką. Ona tak wałkuje każdy najmniejszy wątek, wszystko omawia, szuka ukrytego sensu, dziury w całym, opisuje miejsca, sytuacje, wszystkich bohaterów, relacje między nimi... Ogólnie potrafi obrzydzić najfajniejsza książkę na świecie, dlatego od Harrego niech się trzyma z daleka :)

---

Na początku bardzo chciałam, żeby "Harry Potter" był jedną z moich lektur (wtedy byłam w gimnazjum), ale patrząc na tę sprawę z perspektywy czasu, już nie!
Uważam, że gdy każda, nawet nie wiem jak ciekawa książka, staje się lekturą, powoli zniechęca. Jak każdy dobrze wie, nie każdy lubi czytać to, co musi i nie zawsze mamy na to odpowiednią ilość czasu. Niech "Harry Potter" będzie książką, którą czytamy, bo chcemy, a nie dlatego, że musimy.

---

Ja miałem Harry Potter i Kamień Filozoficzny jako lekturę w 4 klasie, wtedy zaczęła się moja przygoda z HP.

---

Jestem za :) Harry Potter jest ksiazka, ktora zainteresowalaby nawet tych, ktorzy nie specjalnie przepadaja za czytaniem. Poza tym jest to wartosciowa ksiazka o przyjazni, milosci, odwadze, o zwyciestwu dobra nad zlem, zatem tematyka jest idealna

---

To byłoby najlepsze, co zrobiłoby MEN. I możnaby oceny z polskiego podciągnąć. ;)

---

Potter na lekturę w liceum, do programu rozszerzonego! Może udałoby się zdobyć 5 na koniec :D.

---

Byłoby bardzo fajnie! Zresztą te książki opowiadają o małym chłopcu mniej więcej w naszym wieku, który ma genialne przygody i powoli rośnie :) Takie jak Harry Potter lektury byłyby dostosowane do naszego wieku. Może przekonam nauczycielkę w tym roku byśmy mogli przerobić jakąś część.

---

to świetny pomysł!!!! mam nadzieję, że kiedyś zostanie wprowadzony w zycie, choc niestety ja juz nie bede miała tej przyjemności.. :(

---

Było by super!! Oczywiście miałabym 6 lub 5 na koniec. Razem z koleżankami i kolegą też:0

---

Ale byłoby czadowo! Wszyscy chłopacy z mojej klasy chyba by skakali z radości! Oraz moja kumpela i ja! Z testu lektur (to się tak u nas nazywa) miałabym 6-óstkę!

---

to by było super

---

U nas w Świebodzinie mieliśmy już jako lekturę ;)

P.S

"NIGDY NIE OBRAŻAJ... ALBUSA... DUMBLEDORE'A...W... MOJEJ... OBECNOŚCI drogi Gościu "

---

wszystkie siedem części powinny być obowiązkowe

---

Nasza polonistka powiedziała, że Kamień Filozoficzny jest za długi :smilewinkgrin: A mieliśmy przeczytać "W pustyni i w puszczy" , które jest rzekomo krótsze ! :)

---

Mhm. Na pewno minister (czy tam Ci którzy ustalają listę lektur) w poniekąd katolickim kraju zgodziłby się na książkę uznawaną przez papieża (i księdza Natanka) za satanistyczną i okultystyczną. Ale pomarzyć można...

---

fajnie by było

---

Jestem jak najbardziej za!

---

Fajnie by było, ale to marzenia, chociaż czemu nie.

---

Gdyby HP było lekturą, to sama bym się do odpowiedzi zgłosiła, podpowiadałabym całej klasie i mogłabym streścić każdy rozdział ;D Dostałabym 6 jak nic ;D

---

Czytałam Harry'ego jako lekturę, ale to był wybór klasy, mogliśmy zaproponować jedną książkę, którą chcielibyśmy omówić. ;) Bodajże w czwartej klasie pierwszą część, w piątej drugą, a jakoś w gimnazjum trzecią.

---

Super by było! Oszalałabym z radości. Ale watpię, czy nauczyciele by sie zgodzili. POza tym nie wszystkim uczniom by się to podobało. W mojej klasie mam zaledwie kilka prawdziwych fanów Hp. Reszta to tylko Zmierch, Piraci z Karaibów i Gwiezdne Wojny.

---

Jetem jak najbardziej za! Murowane szóstki z testu z lektury, oraz radocha i brak nudy przy lekturze.

---

No to by bylo super ja zawsze jako dodatkowa lekture HP opisuje;D bym wszystko wiedzial i moze pierwsza 5 z polskiego by sie trafila;D

---

Może złożymy apelacje? Przecież 1 część ma ok tyle stron, co normalne lektury ;D

---

Oh, no nie wiem. Mogłoby byc fajnie, jednak duzo zależy od nauczyciela. Moja pani od polskiego, zdecydowanie nad interpretuje omawiane lektury, wiersze, obrazy, więc jak znam życie, to zaczęłaby się dopatrywac w Harrym Potterze, jakiś zagmatwanych znaczeń. Jest osobą która nie rozumie, ze ktoś tak napisał, bo mu się tak podobało. Wszystko ma ukryte znaczenie, i jest związanie z przeszlością autora :P

---

Jestem za! Przepraszam bardzo, ale co dadzą mi Krzyżacy, których jeżeli w ogóle przeczytam to zasnę ;> Dobra, tak szczerze to już dawno omawiałam tę lekturę. Streszczenie było xD W każdym razie, uważam że gdyby to Harry był lekturą, uczniowie chętniej by się za to wzięli ;) Procent tych którzy przeczytali napewno by wzrósł i w ogóle. Stare książki są dla tych którzy takie lubią. Nie powinni nas tak zanudzać -,-

U mnie na przykład, jest tak że nauczyciel każę nam czytać tylko to co ma w podstawie programowej. Więc nie miejmy wątów do wychowawców, tylko raczej do Ministerstwa Edukacji...

---

Hahahaha!!! Chciałabym widzieć minę moich znajomych (którzy nigdy nie czytali HP), jak pani daje jako lekturę "Zakon Feniksa", który ma 959 stron... aaach... wyobrażam sobie... bezcenne. Chcę HP jako lekturę!!!

---

A czemuż by nie? Bardzo chętnie. Nie jest to też znowu nie wiedzieć jak nierealne, bo moja siostra "przerabiała" pierwszą część HP w liceum. Nie odbywało się to co prawda podobnie jak w przypadku "Krzyżaków", ale jednak. O ile dobrze mi się wydaje, to chyba każdy nauczyciel ma obowiązek/możliwość wprowadzenia dodatkowej lektury, ale mało kiedy to się dzieje.
W każdym razie, HP niesie ze sobą całkiem wiele pouczających kwestii, więc jako potencjalna lektura sprawdziłby się dobrze.

---

:PZazdroszczę tym, których to lektura! Też bym tak chciała

---

Co prawda, koledzy i koleżanki z klasy nie są molami książkowymi i czytają tylko opracowanka, ale całkiem fajnie by było, gdyby do szkoły wprowadzono jako lekturę trzecią część Pottera - na I gimnazjum w sam raz. A na studia idealnie nadawałby się Zakon Feniksa :D.

I byłyby szósteczki w dzienniczku - ale fajnie :D

---

Już dawno o tym myślałam, ale niestety marzenie jak dotąd się nie spełniło....byłoby za..biście:D

---

Jaciee, jakby Potter byłby lekturą, to przeczytałabym go od nowa... A nie, mamy "Romeo i Julia", a ja wolę czytać Harry'ego.

---

Byłoby świetnie, gdyby Harry Potter stał się obowiązkową lekturą np. w gimnazjum. Miałbym najlepsze oceny w klasie, gdyż tylko ja się interesuję się HP spośród piętnastu osób .
Z pewnością wpadłoby u mnie tyle piąteczek i szósteczek, że starczyłoby na cały rok.
Bardzo fajnie by było przeczytać Harry'ego Potter'a jako lekturę szkolną, ale raczej jej nie wprowadzą, gdyż za dużo było kontrowersji wokół wszystkich książek tej serii.
Ale czytanie HP jako lekturę to tylko marzenie, ale pomarzyć zawsze sobie można...

---

My w podstawówce namawialiśmy polonistkę,żeby omawiać " Kamień Filozoficzny" ale była bardzo religijna i się nie zgodziła bo " to niezgodne z nauką kościoła" O_o

---

Gdyby Harry Potter był by moją lekturą szkolną to bym skakała z radości.Piątkę albo szóstkę bym miała.

---

Super by było, szkoda że u nas w gimnazjum to nie przejdzie. W podstawówce nie wiele brakowało, ale koleżance się wyrwało, że chce przygody jakiegoś chłopca -,-

---

moja kuzynka z Warszawy w którejś klasie omawiała 1 bądź 2 część.
gdyby to u mnie w szkole Harry był lekturą, to bym miała same 6 ;)

---

Byloby świetnie :] Na pewno miałabym z HP lepsze oceny niz z innych lektur i w końcu nie nudziłabym się na polskim :]

---

U mnie w gimnazjum mieliśmy jako lekturę pierwszą część. Nie była ona oczywiście obowiązkowa, ale nauczycielka dała nam wybór. Albo jakaś tam książka albo Potter. Wybór był oczywisty :D
Jednak myślę, że Harry Potter nie powinien być lekturą. Quo vadis czy Potop - to wzór obowiązkowej literatury. Potter niby uczy, ale jest to jedynie literatura rozrywkowa.