Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Seria niefortunnych zdarzeń
Dodane przez niewesolypagorek dnia 26-08-2008 16:42
#1
Seria niefortunnych zdarzeń - cykl książek autorstwa Lemonego Snicketa. Opowiada o przygodach sierot Baudelaire które przeżywają, chcąc pokrzyżować niecny plan Hrabiego Olafa - łotra, który chce przejąć ich majątek. Cykl składa się z 13 części:
* Przykry Początek
* Gabinet Gadów
* Ogromne Okno
* Tartak Tortur
* Akademia Antypatii
* Winda Widmo
* Wredna Wioska
* Szkodliwy Szpital
* Krwiożerczy Karnawał
* Zjezdne Zbocze
* Groźna Grota
* Przedostatnia Pułapka
* Koniec Końców.
Polecam tę serię każdemu... przyjemnie się czyta, odpowiednia na pochmurne dni ;P
Przeczytaliście? Jak wrażenia? ;P
Edytowane przez niewesolypagorek dnia 19-09-2008 00:50
Dodane przez Cherry dnia 26-08-2008 18:16
#2
przeczytałam pierwsze trzy części i czwartą do połowy. ;]
muszę przyznać, że to fajna seria, taka oryginalna, chociaż wolę hp. ;p
Dodane przez Vampira_Princesa dnia 26-08-2008 21:44
#3
Czytałam wszystkie części i bardzo mi się podobały.
Dodane przez Augurey dnia 26-08-2008 21:48
#4
Całkiem "przyjemne" książki, jeśli można tak nazwać historię, która opisuje różne nieprzyjemne zdarzenia Słoneczka, Wioletki i ich brata ;) Ja osobiście przeczytałam tylko "Akademię Antypatii" i "Windę Widmo" i było to dosyć dawno temu. Ogólnie jednak mam przyjemne odczucia co do tej serii, tudzież tych części.
Dodane przez antybratek dnia 27-08-2008 13:54
#5
Przeczytałam pierwsze dwa tomy. Bardzo lekko się czyta, książki są króciutkie, wszystko dzieje się według mnie trochę za szybko. Nawet niezłe, ale nieszczególnie mnie wciągnęło.
Dodane przez Panna Sasania dnia 27-08-2008 23:49
#6
Czytałam tom I, III, VIII, IX, X. Książki są rzeczywiście napisane lekko, do tego dużym drukiem. Ogólnie najbardziej żałuję ceny tych tomów oraz tego, że jest ich tak sporo. Cóż powiem wprost, szkoda mi było pieniędzy na zakup 13 książek, każda po 24,90 zł. Kilka razy udało mi sie odnaleźć SNZ w bibliotece i z chęcią przeczytałam dzieła Lemonego Snicketa.
Dodane przez ultramaryna dnia 28-08-2008 13:19
#7
Dla mnie "Seria niefortunnych zdarzeń" jest okropnie nudna. Takie krótkie, małe książeczki, a wprost nie mogłam wymęczyć drugiej części. Nigdy więcej!
Dodane przez Tanya dnia 28-08-2008 13:22
#8
Czytałam pierwszą i drugą część, jakiś czas temu. No i przyznam, ze książka jest dobra ale mnie nie wciągnęła tak bardzo... Gdy czytałam drugą część to się normalnie nudziłam... Chciałam nawet wziać sie za czytanie trzeciej części ale jakoś mi się nie chce ;P
Dodane przez E-Vaire dnia 28-08-2008 18:39
#9
Czytałam wszystkie i mam je nawet kupione. Moim zdaniem są naprawdę ciekawe chociaż można się doczepić kilku rzeczy. Wszystkie są krótkie, a tak dużo się w nich dzieje, początek książki, akcja, dużo akcji i zakończenie i tak cały czas. Ale Lemony Snicket ma wyobraźnię i umie pisać, jednak gdyby książek było mniej, ale dłuższych to z pewnością byłyby trochę lepiej oceniane.
Ulubione części -
* Tartak Tortur
* Akademia Antypatii
* Winda Widmo
ale nie pogardzę Końcem Końców, też był dobry ^^
Dodane przez Astoria Malfoy dnia 28-08-2008 22:17
#10
ja lubię część gabinet gadów mam takie zboczenie do gadów więc widomo bardzo fajne ksiązki
Dodane przez Vanilly dnia 28-08-2008 22:50
#11
Przeczytałam. Autor tak pesymistycznie pisał o wszystkim, jak to tylko możliwe. Czasami treść wydawał mi sie dziwna i niezrozumiała. Ale i tak mi się podobało. Szybko to się czytało, bibliotekarka się śmiała jak mnie zobaczyła po tygodniu z całą przeczytaną serią do oddania. Powiedziałabym która jest moja ulubiona, ale już niezbyt pamiętam o czym była każda, dawno czytałam. Chyba Ogromne Okno. A ostatniej części chyba nie zrozumiałam, muszę jeszcze raz przeczytać.
Dodane przez Chichuana dnia 01-09-2008 21:12
#12
Oryginalna i niebanalna seria. Mi jednak nie przypadła do gustu. Trochę zbyt pesymistyczna, głowa mnie bolała po przeczytaniu jednego z tomów. :) Jeśli ktoś lubi za tego typu książki, nie mam nic przeciwko. Od Lemonego Snicketa wolę naszą, magiczną Rowling.
Dodane przez Lady_Van_Tassel dnia 01-09-2008 21:20
#13
Ja przeczytałam wszystkie cześci i naprawde mi się podobała :D To jest napewno jedna z niewielu książek, w której niczego nie można byc pewnym. Czyta się swietnie choc jest dośc specyficznym stylem pisana, więc nie wszystkim napewno przypadnie do gustu. Kazda czesc kryje w sobie dużo przygód. Przyznam, że koniec jest bardzo dziwny i bym nigdy nie pomyślała, że się tak skończy xD Postacie są bardzo fajne i naprawde to jest moja ulubiona seria zaraz obok Harrego Pottera.
Dodane przez ultramaryna dnia 12-09-2008 20:23
#14
Osobiście wcale nie uważam tych książek za pesymistyczne. Naprawdę od nich robi się smutno? Naprawdę wprawiają w przygnębienie? Mnie wcale. Bardziej mi się chciało śmiać, niż płakać. Śmiać z ironicznego stylu autora, który mimo wszystko, muszę przyznać, jest świetny. No, z małymi wyjątkami. Smutne to dla mnie w ogóle nie było. Bo niby to wszystko mogło się zdarzyć! Myślmy racjonalnie i optymistycznie zarazem... :D
Dodane przez Carol dnia 17-12-2008 17:55
#15
Ja zaczęłam czytać te książki odkąd pojawił się film. Skończyłam czytać na
Windzie Widmo, ale bardzo mi się podobały:>
Dodane przez Hermiona_Lily_tusia dnia 17-12-2008 18:16
#16
Mi się nie podobało. Znudziło mi się po kilku częściach.
Dodane przez Paula13 dnia 17-12-2008 18:26
#17
A ja za tym nie przepadam, ogólnie lubię happy endy więc to nie było w moim guście. Nie było to tez jakieś specjalnie wciągające, ogólnie nie podobało mi się.
Dodane przez Temeraire dnia 22-12-2008 12:27
#18
Przeczytałam tomy I - X, za trzy ostatnie miałam zamiar wziąć się już dawno, dawno, ale niestety, czas na to umknął mi przez palce.
Seria oryginalna i niebanalna, naprawdę mi się podoba. Snicket napisał to ciekawie i z polotem. Przyjemne książki, w sam raz do poczytania w wolnej chwili. Nawet lubię taki pesymizm, co nie znaczy jednak, że książek z typowym happy end'em nie znoszę. Lubię takie i takie.
Seria Niefortunnych Zdarzeń bardzo, bardzo przypadła mi do gustu.
Dodane przez Maladie dnia 20-01-2009 19:04
#19
Przeczytałam wszystkie tomy i muszę powiedzieć, że Lemony Snicket napisał wspaniałą serię.
Serię Niefortunnych Zdarzeń czytałam zwłaszcza w momentach, kiedy byłam pesymistycznie nastawiona do świata i twierdziłam, że świat jest dla mnie niesprawiedliwy. Jak się okazało, nie tylko dla mnie. Biedne sieroty Baudelaire... Świat im się zawalił jednego dnia i tyle nieszczęść je spotkało, a mimo to nie straciły nadziei, że w końcu będzie lepiej. Najbardziej polubiłam tomy
Szkodliwy Szpital (VIII) i
Akademia Antypatii (V)
Edytowane przez Maladie dnia 20-01-2009 19:05
Dodane przez Magic Dream dnia 20-01-2009 19:09
#20
Dopiero zaczynam czytać tę serię. Zabieram się za II tom. ;p Pierwszy zrobił na mnie pozytywne wrażenie i chcę przeczytać całą serię. Jak przeczytam więcej, to zedytuję, bo póki co trudno mi się na ten temat szerzej wypowiedzieć.
Dodane przez ChoJonas dnia 20-01-2009 19:16
#21
Mi się bardzo podobała cała seria. Trzyma w napięciu i jest wciągająca :D
Dodane przez Krzywolap21 dnia 06-02-2009 17:46
#22
Ojejejejejej.. Ja pożyczyłam od kolegi pierwsze 3 części. Czytam 1, 2, 3 stronę i prawie zasnęłam... Cóż...
Dodane przez Lunka_07 dnia 06-03-2009 18:10
#23
Jak dla mnie są to świetne, ciekawe, wciągające książki. Przeczytałam wszystkie, i nie żałuję. Polecam je każdemu, kto lubi czytać. I w ogóle każdemu. Nie rozumiem jednak osób, którym się te książki nie podobają. Ale, cóż, każdy ma swój styl...
Dodane przez Dziewczyna Toma Feltona dnia 07-03-2009 23:20
#24
Ja czytałam wszystkie książki z tej serii.
Jest to moja ulubiona seria nie licząc Harre'go Potter'a i "Zmierzchu"/
Lemony Snicket ma specyficzny sposób pisania.
Najpierw nakazuje nie czytać zawartej w niej opowieści,
a potem ta ksiazka wciąga tak, że nie możesz przestac;p
Ja widziałam i książkę i film. Obydwie rzeczy są świetne i gorąco wszystkim polecam!
Dodane przez Ephileps dnia 08-03-2009 00:29
#25
Najpierw widziałem film. Potem zabrałem się za książkę. Z bólem stwierdziłem, że film oparty jest na 3 książkach. Na nieszczęście doczytałem do 3 części i odłożyłem. Dalej nie ruszyłem nic do dzisiejszego dnia. Nie da się w życiu przeczytać wszystkiego więc nie wiem czy powrócę do tej lektury. Chyba nie jest, aż tak porywająca, aby przebrnąć przez 13 książek.
Dodane przez Niewidka dnia 28-04-2009 19:30
#26
Przeczytałam dwie książki, tej serii. Ale drugiej do końca nie zdołałam.
Książki może i fajne, lecz nie w moim guście.
Edytowane przez Niewidka dnia 09-11-2009 19:14
Dodane przez Bonnie313 dnia 28-04-2009 19:52
#27
Przeczytałam zdaje się pięć pierwszych części, a potem to nawet z biblioteki zapomniałam wypożyczać. To nie to, że mnie znudziło, bo książki nawet fajne są, ale... czegoś im brakuje. Wszystko za szybko się dzieje. Mimo to polubiłam "niefortunne" przygody sierot Baudelaire:) Muszę kiedyś się zebrać na pójście do biblioteki, wypożyczenie i przeczytanie pozostałych części:D
No i muszę jeszcze film obejrzeć do końca... ;P
Dodane przez Madlenne dnia 05-07-2009 10:17
#28
Cykl dosyć ciekawy. Przeczytałam pierwsze trzy tomy, ale nie wiem czy kiedykolwiek znajdę czas i energię, aby czytać dalsze.
Dodane przez EmmaParkinson dnia 05-07-2009 11:49
#29
Kiedyś bardzo lubiłam tę serię, nawet bardziej niż Harry'ego Pottera, jednak później jak się skończyła to już też mania na to opadła. Siostra kiedyś prowadziła pierwszą polską stronę o SNZ, ale potem już czasu nie było i strona przestała istnieć.
Dodane przez Fernando dnia 10-07-2009 14:42
#30
Moja kuzynka pożyczała od koleżanki te książki. Ja również postanowiłem spróbować przeczytać te serię i kiedy byłem u niej na wakacjach, sięgnąłem po "
Krwiożerczy karnawał" i "
Zjezdne zbocze". Sam nie wiem, z racji tego że szybko wracałem do domu czy tego, że te książki byłe ciekawe, w każdym razie każdą przeczytałem w ciągu jednego dnia. Książki zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Trochę denerwujące są komentarze autora, zostaw tę książkę i zostaw. Ale ogólnie w porządku. Książki nie są przesłodzone, nie kończą się ciągle happy endami. Są bardzo ciekawe i na maksa mnie wciągnęły. Chciałbym jeszcze kiedyś mieć możliwość przeczytania całej serii. Polecam.
Dodane przez Lady Shadow dnia 10-07-2009 17:56
#31
Najpierw obejrzałam film a potem zdecydowałam wziąć się za książki, do dnia dzisiejszego przeczytałam siedem części i jak bym miała zamiar dalej czytać to bym zaczynała część "Szkodliwy szpital". Książki na ogół podobają mi się, śmieszne zwroty akcji i niefortunne zdarzenia też mi pasują. Lemony Snicket ma swój ten specyficzny styl pisania i ubarwniania opowieści. Chociaż obecnie skończyłam kilka części, wątpię czy sięgnę po następne, nie wiem dlaczego ale obecnie nie ciągnie mnie do tej sagi.
Dodane przez atrammarta dnia 16-07-2009 01:44
#32
Dziwę się, że wcześniej się tu nie wypowiedziałam.
"Seria" to książka mojego dzieciństwa. Kochałam ją szczerą miłością, mimo iż do tej książki nie mogłam wracać tysiące razy, zawsze wracał mi czas na "Serię Niefortunnych Zdarzeń". A moja fascynacja książką zawsze trwała długo.
Nie wiem czy teraz bym znów ją przeczytała - pewnie nie.
O tyle, o ile wcześniej ostatnie tomy (VIII-XIII) średnio mi się podobały, to teraz są mi najbliższe. No i jeszcze I oraz VI.
Miło jest czasem wrócić do książek z dzieciństwa, do filmów i gier. Lubię czasem przeczytać fragment, spojrzeć na przestarzały kalendarz, czy rzucić okiem na pudełko gry albo reklamę filmu w telewizji, ale nic więcej. Radosna fascynajca uciekła, uleciała przez palce, sama nie wiem kiedy.
Edytowane przez atrammarta dnia 16-07-2009 01:45
Dodane przez PurpleGirl dnia 31-07-2009 14:32
#33
To jest moja ulubiona seria nie licząc HP :)
Przeczytałam wszystkie oprócz 13., mam pierwsze 8 części, resztę wypożyczyłam z biblioteki
Najfajniejsze w tej książce są głupoty nie na temat, wypisywane przez Lemony'ego, np. cykl obiegu wody w przyrodzie w części o tej łodzi podwodnej, zwanej przeze mni "Yellow submarine" ;)
Dodane przez Chantie_Chant dnia 16-09-2009 11:28
#34
Książki są świetne. Czyta się je z prawdziwą przyjemnością. Używanie ciągle słowa, które zostało objaśnione na początku książki może niektórych irytować, ale jest to bardzo ładny komiczny efekt. Uwielbiam wszystkie części, ale jakoś w pamięć rzucił mi się najbardziej 'Gabinet Gadów', wujek Monty i Niewiarygodnie Jadowita Żmija byli genialni:)
Dodane przez Everain dnia 16-09-2009 14:14
#35
Serię zaczęłam czytać niedawno, bo z miesiąc temu. Są to ksiązki inne niż wszystkie, a przesadność daje komiczny efekt. Jednak taki styl może męczyć. Narazie przeczytałam 8 części.
Dodane przez Hipogryf dnia 16-09-2009 14:37
#36
Przeczytałam wszystkie części! Uwielbiam tę serię. Pozwala się odprężyć, chociaż im dalszy tom, tym zagadka SWD staje się coraz bardziej zawiła ;p
Dodane przez DeadHelena dnia 09-11-2009 15:52
#37
Do pierwszego tomu zabierałam się już chyba 3 razy i ani razu nie udało mi się przeczytać całej książki.Seria wydaje mi się po prostu nudna.
Dodane przez Peepsyble dnia 09-11-2009 15:59
#38
Kiedyś dawno wpadłam w nietypowy trans i pożerałam części, serio. Dotarłam do części dziewiątej... i przestałam. Na kolejna musiałam tam ileś czekać, zapomniałam. Po kilku miesiącach ze średnim zainteresowaniem spostrzegłam kolejną część w księgarniach. Nie rzuciłam się, przeciwnie - nie zwróciłam na nią większej uwagi. I tak się skończyło. Znudziły mnie opowieści o coraz to nowszych straszliwych przypadkach dzieciaków. Im dalsza część tym mniej mi się podobało. Powiem tak - co za dużo, to niezdrowo.
Ale... Mam takie małe pytanie - spojlerek.
Jak się skończyła ostatnia książka? ; >
Edytowane przez Peepsyble dnia 09-11-2009 17:35
Dodane przez MarciaxD dnia 09-11-2009 17:30
#39
Ja również uważam, że to fenomenalna książka. No . a raczej seria :)
Przeczytałam wszystkie 13 tomów. !! ! I nie żałuję. ;) CHociaż powiem szczerze, że 13 tom nie był taki ciekawy i liczyłam na cos lepszego .Jednak pomimo to Wciągnęła mnie i ogólnie to jedna z najlepszych książek jakie czytałam. ;d;d zachęcam do przeczytania.
Chociaż.... rzeczywiście Harry jest lepszy ;p
Dodane przez Leanne dnia 09-11-2009 17:57
#40
Seria wspaniała, uwielbiam czarny humorek, choć ostatni tom trochę mnie rozczarował, ale nie było najgorzej. Na pewno mniej niż film HP3 i HP 6 ;)
Miejmy nadzieję, że pan alias Snicket napiszę inną serię jakiś innych zdarzeń ;)
Dodane przez Cointreau dnia 14-04-2010 12:34
#41
Przeczytałam tylko jedną część - bodajże Gabinet Gadów, obejrzałam też film. Muszę powiedzieć, że czyta i ogląda się całkiem przyjemnie. Może nie jest to jakiś fenomen, ale książka jest oryginalna, Snicket, całe szczęście, nie napisał kolejnej historyjki z oklepaną fabułą. W trakcie czytania/oglądania cały czas jest napięta atmosfera, ciągle coś się dzieje. Bardzo podoba mi się, że opowieść sprawia wrażenie mrocznej.
Jak tylko gdzieś podłapię inne części Serii Niefortunnych Zdarzeń, bardzo chętnie się z nimi bliżej zapoznam. :)
Sądzę, że cykl jest całkiem ciekawy i polecam wszystkim.
Dodane przez leea dnia 17-04-2010 19:06
#42
Czytałam parę książek "Serii niefortunnych zdarzeń" i muszę powiedzieć ,że sama fabuła, mniej więcej od trzeciej części zaczęła mnie męczyć. Bardzo lubię czarny humor w książkach, jednak mam wrażenie ,że Lemony Snicket niezbyt się w nim odnajduję, próbując na siłę wprowadzać coraz to nowsze wątki na końcu których ktoś umiera, wpada do czegoś a potem przecząc prawom fizyki się stąd wydostaje ( patrz słoneczko> widmowa winda ). Rozumiem ,że ta ponura, pozbawiona nadziei wizja jest tematem przewodnim tych oto książek ale jeżeli ktoś na każdym kroku wypisuje "Lepiej odłóż tą książkę" ( to była chyba akurat jakaś forma zachęty do czytania, ale mnie to tylko bardziej zniechęca ), bądź kiedy jest już coś ciekawego, rozpisuje się o pewnej herbatce z hrabiną która mu się przypomniała jak Klaus czyścił okulary, w pewnym momencie ma dość. Dodatkowo nie stać go na wymyślenie innego czarnego charakteru oprócz Hrabiego Olafa ,który m.in. przebierając się za kobietę o imieniu Shirley ( autor zdesperowany ) próbuje po raz kolejny odebrać majątek dzieci, co już po pierwszej części jest wręcz niemożliwe do wykonania, więc nie wiadomo po co się trudzi. Plusy jakie można wypisać, to na pewno to ,że szybką się je czyta. Nawet bardzo, bo jak na tak małe książki mają równie dużą ilość treści. I ładną okładkę.
Edytowane przez leea dnia 17-04-2010 22:36
Dodane przez Fallen_Angel dnia 17-04-2010 19:30
#43
Bardzo lubię tą serię książek. Nie jest ona oczywiście lepsza od Harrego ale muszę przyznać że zajmuje dość wysokie miejsce w moim rankingu ;)
Książkę czyta się bardzo lekko a autor naprawdę ma wyobraźnię. Przeczytałam dwanaście tomów. Trzynastego nie chciało mi się już czytać aczkolwiek mam nadzieję że do niego wrócę. Najbardziej urzekła mnie Winda Widmo i Tartak Tortur.
Bardzo gorąco polecam tą serię.
Dodane przez zuza878 dnia 26-06-2010 21:08
#44
Przeczytałam w podstawówce cała serię. Spodoała mi się, bo jako jedna z nielicznych kończy się źle. Jednak to było trochę czasu temu i myślę czy by jeszcza raz nie przeczytać.
Dodane przez widor23 dnia 22-07-2010 14:20
#45
Ja niestety czytałęm tylko 1 część ale oglądałem film .Niekoniecznie mnie wciąga !
Dodane przez Lilka Potter dnia 22-07-2010 16:42
#46
Póki co przeczytałam 10 części i powiem szczerze,że przygody rodzeństwa Baudelaire mną zawładnęły.Owszem,są krótkie,ale jest w nich dwa razy więcej akcji niż w jakiejkolwiek innej książce jaką czytałam,a było ich na prawdę duużo.Teraz muszę jeszcze zaklepać miejsce w bibliotece,by wypożyczyć pozostałe trzy części i na szczęście (bądź niestety) będę miała całą serię z głowy;)
Dodane przez Czarownica24 dnia 08-12-2010 16:27
#47
Mam wszystkie części i wszystkie przeczytałam przynajmniej raz.
Gdy zobaczyłam okładki w reklamach w gazetach pomyślałam sobie: "cholera, to podróbka Pottera" (to wina podobieństwa wyglądu Klausa do wyglądu Harry'ego). Ale w końcu przeczytałam pierwszą część i mnie wciągnęło. Książki czyta się przyjemnie, bardzo szybko (jej lektura nie zajmie więcej niż jeden dzień). Nie podobała mi się jedynie 11 część, była nudna, Lemony ciągnął ją i wydaje mi się, że pisał ją na siłę.
Dodane przez who_do_voodoo dnia 08-12-2010 16:36
#48
O, SNF to ja lubię. Niestety nie mam wszystkich część bo jest ich za dużo i mnie nie stać, ale te które przeczytałem bardzo mi się podobały. Fajnie jest napisana , szybko się czyta szkoda tylko, że te tomy są tak krótkie.
Dodane przez NimfadoraTonks dnia 15-12-2010 16:49
#49
Ja obejrzałam film i bardzo mi się spodobał. Teraz właśnie czytam książkę i tej moim zdaniem jest bardzo dobra, mam nadzieję, że takie będą wszystkie części;]
Dodane przez Pyflame dnia 15-12-2010 17:38
#50
Serie Niefortunnych Zdarzeń czytałam tuż po zakończeniu Pottera, więc zaczęłam porównywać. Pierwsze tomy choć fajne nie przebiły magicznego świata Jo, dopiero później stwierdziłam, że chyba wolę Snicketa. Przede wszystkim uwielbiam towarzyszący książce pesymizm i brak happy endu w każdym z tomów. Lekkie pióro, duże litery i obrazki zdecydowanie umiliły lekturę. Pokochałam niektórych bohaterów (Klausa, Hrabiego Olafa i Hakorękiego), innych znienawidziłam (Wioletka, Esmeralda, Fiona), zawsze było do czego wracać. Moje ulubione tomy to
Winda Widmo,
Wredna Wioska,
Zjezdne Zbocze i
Groźna Grota. Niestety nie miałam okazji przeczytać części trzeciej i trzynastej (brakuje ich w bibliotece, z której wypożyczam), ale wkrótce zamierzam nadrobić zaległości. Film był zdecydowanie zbyt pokręcony, ale kreacje aktorskie wynagrodzą wszystko. Żałuje, że tomów jest tak mało.
Dodane przez IskierkaXD dnia 22-01-2011 21:19
#51
Kiedyś przeczytałam wszystkie części I-VII. Uważam, że książka jest całkiem fajna. Ma wyjątkowy nastrój, a pisana jest też nieco niespotykanym językiem (autor często zwraca się bezpośrednio do czytelników). Teraz mało już pamiętam z tej lektury, ale mam zamiar niedługo sięgnąć po nią znowu.
Dodane przez Sailor Mars dnia 02-05-2011 13:50
#52
Akurat jestem już w połowie części ósmej ,,Szkodliwy Szpital" i trzeba powiedzieć, że robi się coraz dziwniej. Szpetna miała znać Beatrycze (była o tym wzmianka w Windzie Widmo)? Nie mogę się doczekać, aż dowiem się, o co właściwie chodzi. I bardzo podoba mi się to, że Lemony zwraca się bezpośrednio do nas. SNZ ma w sobie to coś.
Edytowane przez Sailor Mars dnia 02-05-2011 13:51
Dodane przez Yuka dnia 01-09-2011 17:28
#53
Książka bardzo fajna,ale bym wolała ją w wersji bardziej dla starszego czytelnika:)Bardzo fajnie się ją czytało,czasami lubię to niej wracać.
Przede wszystkim uwielbiam towarzyszący książce pesymizm i brak happy endu w każdym z tomów. Lekkie pióro, duże litery i obrazki zdecydowanie umiliły lekturę.
Masz całkowitą racje.W każdej tomie próbuje nas zniechęcać do dalszego czytania:)
Dodane przez potter_fanka dnia 07-06-2012 15:24
#54
Bardzo fajna seria. Przeczytałam wiele części, choć nie wszystkie i bardzo mi się podobało. Nie przeczytałam chyba tylko pierwszej i paru ostatnich. Mimo ponurej aury, która wg mnie otacza życie Wioletki, Klausa, i Słoneczka kolejne części czyta się szybko i przyjemnie.
Dodane przez Loa_riddle dnia 13-06-2012 21:23
#55
Czytałam podajże dwie;
Tartak Tortur i
Winda widmo. Przewinęła mi się też przez łapki ekranizacja. Co sądzę? W miarę. Szybko się czyta, ale moim zdaniem nie jest to jakieś wybitne.
Dodane przez Aimilia dnia 14-06-2012 09:46
#56
Czytałam kilka części parę lat temu, nie pamiętam już które konkretnie. Podobało mi się, lubię styl autora, do tego ciekawe postacie (uwielbiałam Wioletkę) i niebanalna fabuła. Możliwe, że jeszcze kiedyś wrócę do tej serii.
Dodane przez ardilla dnia 14-06-2012 13:22
#57
przeczytała wszystkie, na początku ciekawie, potem tak średnio, ale pomysł oryginalny. Wolę jednak HP:P