Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Diabeł ubiera się u Prady
Dodane przez Claire Lethal dnia 08-07-2009 20:24
#1
Popularne powiedzenie głosi: "Szanuj szefa swego, możesz mieć gorszego". Od tej reguły istnieje jeden wyjątek: Miranda Priestley (Meryl Streep), redaktor naczelny - poświęconego modzie - magazynu "Runway" (Wybieg). Praca pod jej dyrekcją to piekło na ziemi i absolutne dno depresji.
Andrea Sachs (Anne Hathaway), młoda absolwentka college'u, nie ma pojęcia o tym, co się nosi w danym sezonie. Marzy o zrobieniu kariery w dziennikarstwie. Los sprawia, że dostaje ona pracę jako asystentka Mirandy. Szybko przekonuje się, jak trudne zadanie przed nią stoi. Andrea musi spełniać wszystkie, nawet te najdziwniejsze, zachcianki kapryśnej szefowej.
Niedoświadczona dziewczyna szybko wyleciałaby na bruk, gdyby nie pomógł jej jeden z szefów działu mody, Nigel (Stanley Tucci). Dzięki wskazówkom starego wygi, Andrea zdobywa zaufanie Mirandy i pnie się w górę po szczeblach redakcyjnej kariery.
Niestety, sukcesy zawodowe mają też swoją cenę. Pochłonięta pracą dziewczyna traci kontakt z rodziną, znajomymi, a nawet własnym chłopakiem. Za sprawą redaktor naczelnej, wkracza do - pełnego blichtru - świata pokazów mody, sesji fotograficznych i gwiazd wybiegu. Po pewnym czasie jednak, Andrea zaczyna zastanawiać się: czy naprawdę chce spędzić resztę życia wśród pozerów i intrygantów?
Ktoś z Was oglądał ten film? Jak wrażenia?
Dodane przez igla dnia 08-07-2009 21:36
#2
Ja oglądałam, ale nie przypadł mi jakoś specjalnie do gustu. Była kilka fajnych momentów, aczkolwiek film nie dla mnie.
Dodane przez Tia dnia 08-07-2009 22:19
#3
,,Diabel ubiera sie u prady'' - ogladalam ten juz dosc dawno i bardzo mi sie spodobal. Tym bardziej ze gra w nim znakomita aktorka Anne Hathaway, z ktora wszystkie filmy uwielbiam. Choc ostatecznie musze przyznac, ze bardziej wciagnela mnie ksiazka.
Dodane przez Claudia dnia 13-07-2009 00:52
#4
A ja muszę powiedzieć, że mogę go oglądać bez przerwy. Coś mnie w nim zauroczyło.
Uwielbiam wizerunek chłodnej Mirandy i roztrzepanej Andrei. ;>
Dodane przez KaMilcia dnia 17-07-2009 09:31
#5
Mi się bardzo spodobał. Jest ciekawy przynajmniej dla mnie.;P
Są tam fajne momęty i fajni aktorzy.;p
Ogółem spoko.;p
Ps.zapraSzam wszystkich na forum o filmie wild child.;>!!
Dodane przez Lady Shadow dnia 17-07-2009 12:56
#6
Zacznę od tego, że tuż przed filmem przeczytałam książkę, która mogę przyznać, że nawet mi się spodobała. A co do tematu- film
Diabeł ubiera się w Prady obejrzałam stosunkowo niedawno. Uważam, książka lepsza (ale zresztą wszystkie książki lepsze od ich ekranizacji).
Rola Andrea'y zagrana wspaniale przez Anne Hathaway(jedną z moich ulubionych aktorek), podobnie jak i rola Meryl.
Film ogólnie jak dla mnie pozytywny, można obejrzeć jak dla mnie, chociaż i tak preferuje książkę ^^.
Dodane przez pencka dnia 29-07-2009 13:13
#7
Oglądałam ... nawet kilka razy :P Mi się on podobał, ale kilka moich koleżanek stwierdziło, że jest nudny :P No nie wiem ... Ja go osobiście kocham :D
Dodane przez Evi91 dnia 15-09-2009 17:08
#8
Mi się podoba. Dość ciekawy. I może mieć wiele przesłanek. Tutaj bohaterka zmienia nie tylko swój wygląd, jak cały czas utrzymuje, ale zmienia się tez jej charakter, tylko praca staje się dla niej ważna. Można z tego filmu wynieść wniosek, żeby zawsze być sobą.
Dodane przez czarna_owca dnia 24-11-2009 13:30
#9
Film odrobinę mnie rozczarował, bo spodziewałam się czegoś innego. Mimo to oceniam go dość dobrze. A szczególe Meryl Streep, której gra aktorska powala na kolana i podnosi jakość każdego filmu. Anne Hathaway również świetnie wcieliła się w swoją postać. Dlatego wielkie brawa dla obu pań, a także osoby, która wymyśliła tak intrygujący tytuł filmu. ;)
Dodane przez NikuS139 dnia 24-11-2009 16:14
#10
Oglądałam i to kilka razy ;D Moim zdaniem film o wiele lepszy od książki ;)
Dodane przez arturmiki dnia 24-11-2009 17:12
#11
Lubię ten film. Sam o istnieniu książki dowiedziałem się dopiero po dwukrotnym obejrzeniu filmu. Bardzo mi się spodobał, film jest emocjonujący i wywiera dobre wrażenie.
Dodane przez Doru Arabea dnia 24-11-2009 19:21
#12
Świetny! Pierwszy raz oglądałam go z siostrą, a o książce to ja nie wiedziałam wcale... Później(całkiem niedawno) oglądałam go sama, potem z mamą. Mamie, mojej siostrze i mnie strasznie się spodobał. Andrea była ciekawa postacią, a Miranda bardzo przypomina mi Severusa Snape'a. Nie wiem czemu... ;) Ale film ciekawy! ;)
Edytowane przez Doru Arabea dnia 01-02-2010 11:39
Dodane przez Kinga dnia 29-11-2009 16:18
#13
Oglądałam go ostatnio i, mówiąc szczerze, nic specjalnego. Trudno go przyporządkować do jakiegoś gatunki, bo ani to nie śmieszne, ani wzruszające, musical też nie. Podejrzewam, że gdyby nie aktorki wcielające się w główne role - świetna jak zawsze Meryl Streep i modna ostatnio Anne Hathaway - film byłby o wiele mniej popularny.
Wg mnie jest on raczej nudny, fabuła niespecjalnie się klei - ale jednocześnie jest sprawnie zrealizowany, ładne ujęcia, no i, oczywiście, świetne stroje. Chociaż ja bym się tak nie czepiała ubrań Andrei sprzed przemiany :D
Dodane przez Lilly Luna Potter dnia 29-11-2009 16:44
#14
Oglądałam to dawno temu i wszystkie nie pamietam, ale ogolne wrażenia to: nic szczególnego. Nie był to zły film, ale też niczym szczególnym mnie nie zachwycił
Dodane przez potterowaa dnia 29-11-2009 16:46
#15
Lubie to.
Dodane przez potterowaa dnia 29-11-2009 16:48
#16
Lilly Luna Potter napisał/a:
Oglądałam to dawno temu i wszystkie nie pamietam, ale ogolne wrażenia to: nic szczególnego. Nie był to zły film, ale też niczym szczególnym mnie nie zachwycił
to miło ale czemu w szczególności dla mne? ;)
Dodane przez Krzywolap21 dnia 08-12-2009 18:52
#17
Film mi się podobał, ale jak by nie mógł, skoro ubóstwiam Meryl Streep? ;p
No to od ról zacznę:
-Meryl damy pierwszą. Jak zwykle perfekcyjna, oddała się roli bez granic, ta kobieta zawsze mnie zaskakuje. Wizerunek Mirandy jest zarąbiście zagrany, chłodna, bezpośrednia, wydawałoby się że totalnie bez uczuć. Przy tym jeszcze świetnie wygląda. :P
-Anne Hathaway. No nie wiem, coś mi w niej się nie podobało... Jakoś mnie nie przekonała do swojej postaci, za to
-Emily Blunt mi się podobała. Ciekawie przedstawiła postać oddanej swej pracy dziewczyny, prawie z anoreksją tylko po to żeby spełnić marzenie i pojechać do Paryża, co się nie udaje. Kolejną postacią odegraną przez
-Stanleya Tucci, którego lubię nie tylko jako tę postać. Równe zapasjonowany światem mody jak Miranda, ale widz dostrzega w nim uczucia i po prostu ludzkość kiedy lituję się na Andreą i jej pomaga.
+ NY i Paryż <3
Ogólnie rzec biorąc
the Devil wears Prada nie jest wielkim kinem i wyżej ni mierzono kiedy go kręcono, ale aktorstwo na wysokim poziomie - z wyjątkami ale kit - i, nie powiem, wciągająca fabuła i mimo wszystko niebezpieczny świat mody robią z tego coś więcej niż film. Ogółem tak ze 7 / 10.
Edytowane przez Krzywolap21 dnia 11-12-2009 19:22
Dodane przez slonecznik dnia 31-01-2010 20:03
#18
Kocham ten film.! Jest jednym z moich ulubionych filmów. Oglądałam go już kilka razy i za każdym razem tak samo mi się podoba. :). Jest po prostu super i tyle. I.. Koniec kropki.!
Dodane przez Eksplodujacy Duren dnia 31-01-2010 21:22
#19
Tak, Meryl była w tym filmie jedynym urozmaiceniem. Mi się ogólnie nie podobał. Książki wprawdzie nie czytałam, ale ten film mnie do niej zniechęcił. Ogólnie praca w redakcji jest okropnie oklepana. Jak to jest, że wszystkie bohaterki tego typu filmów/książek właśnie tam pracują? Poza tym nie dopatrzyłam się tutaj żadnego przesłania, a cenię to sobie w filmach.
Dodane przez NikuS139 dnia 01-02-2010 13:22
#20
Oglądałam. Spodobał mi się ;D Lepszy niż książka ;D Typowy a jednak fajny ;P
Dodane przez muchor dnia 03-07-2010 20:04
#21
Będe orginalna i powiem, że mi się film podobał, ba...!:smilewinkgrin: To jeden z moich ulubionych filmów. Zawsze świetna Meryl Streep, Anne Hathway, Emily Blunt i Stanley Tucci wypadli naprawdę świetnie w tym filmie. Streep całkowicie oddała rolę (jak zawsze), a Hathway też się postarała. Emily Blunt mnie rozwaliła... Poprostu pokochałam jej postać! Naprawdę, film mnie urzekł.
Najbardziej lubię oglądać przemianę Andrey, z wsiowatej dziewuchy, w modną panienkę. A potem, kiedy wrraca do dawnych marzeń...
Lubię oglądać sceny niewykorzystane, niektóre są poprostu boskie! Nie wiem czemu ich nie wykorzystali, no dobra, wiem, ale to mnie dziwi.:)
Książka także była wspaniała. Bardzo mi się podobała.
I książka i film... Lubię do nich wracać, brdzo je lubię.
Dodane przez Bloo dnia 22-07-2010 19:14
#22
"Diabeł ubiera się u Prady" nie powala na kolana, to prawda, ale mnie się podobał. W zasadzie, inaczej być nie może, skoro moje dwie ukochane aktorki w nim grają (Streep i Hathaway). Przyjemnie się go ogląda. To taki typowy
odmóżdżacz.
Meryl, jak zwykle jest genialna w swojej roli, roli ciekawej i niejednoznacznej.
Anne - jej bohaterka mnie przekonuje. Podkreślono jej wady i zaley. Była widoczna od obu stron i to mi się podoba w tej postaci.
I jescze Stanleya Tucci - przyznam, że jego postać, jest moją ulubioną z całego filmu. Wzbudza autentyczną sympatię. Świetna rola.
Podsumowując, "Diabeł ubiera się u Prady" nie jest filmem, którego by się oglądało bez przerwy, ale miło jest do niego raz na jakiś czas wrócić. Bo fabuła ma coś w sobie.
A książki niestety nie czytałam. Przyczaiłam się parę razy w bibliotece, ale za każdym razem, jak sobie o niej przypomnę, to ktoś ją akurat trzyma w domu. Kojfnąć można.
Edytowane przez Bloo dnia 22-07-2010 19:16
Dodane przez Pandora dnia 22-07-2010 21:47
#23
oglądałam dwa razy-raz sama,raz na lekcji angielskiego-szczerze mówiąc widziałam lepsze filmy...za Meryl nie przepadam,Anne jest aktorką,która umie mnie ująć..nic specjalnego ale można obejrzeć..tym bardziej ,że występuje tam mały wątek o Harrym;)
Dodane przez Maladie dnia 20-02-2011 21:26
#24
Oglądałam, nawet parę razy. Film podbił moje serce już samą obsadą. Ubóstwiam Meryl Streep, a Anne Hathaway kocham za każdą rolę. Śmieszna komedia, w której jest coś takiego, co każe mi oglądać ją po raz kolejny i kolejny... Podobała mi się przemiana Andrei, ale biedaczka harowała dla diablicy non-stop. Podziwiam ją za to, bo była wytrwała (ja bym tyle nie wytrzymała). I może jestem trochę powierzchowna, ale bardzo podobały mi się stroje i zestawienia ubrań Andrei :D
Dodane przez american idiot dnia 21-03-2011 11:11
#25
Meryl, Meryl, Meryl. Po raz kolejny zachwyciła mnie swoją rolą i po raz kolejny pokazała, na jak dużo ją stać. A co do filmu - naprawdę świetny. Szczególnie spodobało mi się w nim ukazanie świata mody z innej strony - że w tej branży potrzebne jest doświadczenie, jak i poświęcenie. I już po obejrzeniu tego filmu wiemy, że nie jest tak różowo, jak to by się mogło wydawać. Także wielki + dla reżyserów, producenta i całej obsady ;-)
Dodane przez Sophia dnia 13-08-2011 11:06
#26
Film całkiem niezły, a myślę, że to za sprawą obsady... Lubię Meryl i Anne też...
Dodane przez DziedzicSlytherina dnia 13-08-2011 11:22
#27
Świetny film - jeden z moich ulubionych. Niesamowita gra aktorska Anne i Meryl. Naprawdę warty polecenia, ukazuje siat mody z zupełnie innej perspektywy. Super! :yes:
Dodane przez Czarodziejka dnia 14-03-2012 23:02
#28
DziedzicSlytherina napisał/a:
Świetny film - jeden z moich ulubionych. Niesamowita gra aktorska Anne i Meryl. Naprawdę warty polecenia, ukazuje siat mody z zupełnie innej perspektywy. Super!
Zgadzam się! Mi też się bardzo podobał, szczególnie, że bardzo lubię aktorki, które zagrały główne role.
Merryl zagrała taką szefową, której nie chciałabym mieć za żadne skarby!
Najbardziej mnie rozwaliło, kiedy Andrea musi załatwić bliźniaczkom niewydaną jeszcze część "Harry' ego Pottera". Też bym tak chciała!:D
A tak w nawiasie: czyżby chodziło o "Insygnia Śmierci"?xD
Dodane przez xowiki dnia 11-04-2012 21:21
#29
Uwielbiam ten film. Marzyłam kiedyś o takiej pracy. Wokół pełno torebek, butów, ciuchów. Raj na ziemi. Tylko mam wrażenie, że w każdej takiej firmie pracują same zołzy
Dodane przez zaeli dnia 13-04-2012 18:34
#30
Baaardzo lubię ten film, to jeden z lepszych, jakie widziałam. Warto go obejrzeć dla samej Meryl Streep, która moim zdaniem jest rewelacyjną aktorką ( i nie tylko moim, Oscary mówią same za siebie ). W tym filmie również grała świetnie, zresztą Anne Hathaway też była dobra.
Dodane przez Rose Hathaway dnia 08-12-2012 20:09
#31
Ten film świetny był! Pamiętam, że podczas oglądania rozbolał mnie brzuch... ze śmiechu :jupi:
Dodane przez Milva dnia 09-03-2013 16:46
#32
Nawet fajny. Miło się ogląda, fajna obsada. Ogólnie na plus.
Dodane przez Miranda dnia 11-03-2013 14:33
#33
Jeden z moich ulubionych filmów! Od początku do końca mnie zauroczył, a postać Mirandy jest... mistrzowska<3
Dodane przez raven dnia 11-03-2013 23:48
#34
Mam go na dvd i jest to jeden z takich filmów, które włączam "w tle". Często włączałam go, kiedy miałam coś do napisania do pracy albo na uczelnię. "Diabeł..." jest na tyle niewymagający, że nie trzeba się na nim koncentrować, wystarczy od czasu do czasu zerknąć, a czasem łatwiej mi skupić się na pracy, kiedy coś "gada". No i przydaje się krótka przerwa w pracy, w trakcie której można na chwilę skupić się na filmie. Do tego fajna obsada i przyjemna fabuła. Drugim takim filmem, który pełni u mnie rolę przerywnika w pracy twórczej jest "Charlie i fabryka czekolady", trzecim "Holiday".
Dodane przez Harmonia Nectere Passus dnia 21-03-2013 20:18
#35
Ja baaardzo lubię ten film, taki...życiowy xd
Dodane przez Perenelle Flamel dnia 21-03-2013 21:37
#36
Mnie bardzo się podobał- szczególnie gra pani Streep, która świetnie zagrała osobę, która ciągle się oszukuje myśląc, że jest szczęśliwa w takim stanie rzeczy. Po drugie zobaczyłam w tym filmie mój kochany Paryż.