Dodane przez vivien dnia 25-03-2009 17:22
#1
Powieść australijska o Meggie, która zakochała się w księdzu.
Co o niej myślicie?? Uważacie tę książkę jako zwykłe romansidło, czy za specjalną książkę?? Polecilibyście ją innym, czy raczej przed innymi ośmieszyli??
Ja uważam tą książkę za prawdziwe arcydzieło. Jako, że jest to powieść wielowątkowa, nie można się przy niej nudzić. Jednak nie podoba mi się jej zakończenie.
Dodane przez lady552 dnia 29-04-2012 22:50
#2
Czytałam ale nigdy jej nie dokończyłam. Spaiła się. Naprawde to nie chce poznać jej zakończenia. No coż ludzie są rożni!:)
Ale podobała mi się!
Edytowane przez lady552 dnia 29-04-2012 22:52