---

Czytałam "Sposób na Alcybiadesa". Ta książka nawet mi się spodobała, ale bez przesady, nie zachwyciła mnie. Chyba wolę powieści pisane z żeńskiego punktu widzenia;)

---

Pewnie, że czytałam!
Nawet na starym hogs miałam temat (o tym samym tytule xD)
A wiec przeczytałam
-Sposób na Alcybiadesa
-Szkolny lud, Okulla i ja
-Klub włóczykijów
-Księga Urwisów
-Naprzód, Wspaniali!
-Adelo, zrozum mnie!
-Gwiazda Barnarda
No chyba wszystko wymieniłam :D
Wszystkie świetne!
Bardzo mi się podobał sposób pisania Edmunda Niziurskiego :)
No i te przygody! xD
polecam wszystkim :D

---

Czytałam Sposób na Alcybiadesa, ale nie powiem, żeby mnie jakoś zachwycił. Po prostu nie przypadło mi specjalnie do gustu, ale do końca dobiłam dość lekko.
Ale czytałam tylko dlatego, że to lektura, niestety. Zauważyłam, że przy "nieprzymusowych" książkach czyta się lepiej, akcja jest jakby ciekawsza.

---

Czytałam pare książek tego autora i muszę przyznać, że lubię jego twórczość. Zabawna, lekka, czasem tajemnicza z nutką grozy. ;d
Jakie powieści przeczytałam...? Te (myślę, że o żadnej nie zapomniałam...):
- Niewiarygodne przygody Marka Piegusa,
- Naprzód, wspaniali!,
- Szkolny lud, Okulla i ja,
- Jutro klasówka.
Najbardziej lubię Niewiarygodne przygody... Ach, ten humor. Cudo. (" - Nie przeszkadzaj sobie, chłopczyku.") xD
Mam zamiar przeczytać Sposób na Alcybiadesa i mam nadzieję, że na zamiarze się nie skończy... ;p

---

Czytałam tylko Sposób na Alcybiadesa i to z przymusu, bo to lektura. Nie urzekła mnie. Może to nie ta tematyka? Raczej wolę klimaty fantasy, czarodzieje, wampiry i takie tam. Jedynym plusem jest, to, że autor posiada jednak humor, a książkę czyta się lekko i szybko.

---

Przeczytałam "Sposób na Alcybiadesa". I nic więcej. Ale mnie jakoś nie wciągnęło. xd

---

Według mnie najlepsza jego książka to -"Sposób na Alcybiadesa". Przyzna, że czytałam ją 2 lata temu i nie za wiele pamiętam, ale wiem że była FajnA. Niektóre wątki były nawet zabawne, mam jakieś prześwity w głowie że było tam coś takiego, że główni bohaterowie przebrali się za murzynów i wystraszyli wożną Wiąckowską i jej drób.

Tak więc rozochocona "Alcybiadesem" sięgnęłam po książkę -Szkolny lud, Okulla i ja. Tu spotkał mnie zawód, bo książka jest marna.....

---

Czytałam dwie książki tego pana i pamiętam, że bardzo mi się podobały - szczególnie sposób, w jaki autor przedstawia szkołę jako instytucję i podejście do niej uczniów.

"Szkolny lud, Okulla i ja" - tę przeczytałam jako drugą, sugerując się nazwiskiem autora.

"Żaba..." - nie pamiętam dalej. Tę przeczytałam jako pierwszą, ale, że było to bardzo dawno, a ja mam słabą pamięć, długi tytuł wypadł mi z głowy. Pomoże ktoś?

---

Książki Edmunda Niziurskiego są świetne. Ja czytałam:
-Sposób na Alcybiadesa
-Jutro klasówka
-Przygody Bąbla i Syfona

---

Ja czytałam trzy
- Sposób na Alcybiadesa (jakieś 7 razy)
- Szkolny lud, Okulla i ja,
- Jutro klasówka.
Jestem zachwycona, wspaniała atmosfera

---

Niziurski. Jedno słowo, a tak wiele znaczy.
Przeczytałam wiele jego książek. A zaczęło się od tego, że byłam u cioci na wsi na wakacjach. Z nudów wygrzebałam sobie jedną z jego książek i zaczęłam czytać.
Po wakacjach poszłam do biblioteki i zaczęłam systematycznie wypożyczać jego książki.
Najbardziej mi się spodobały "Szkolny lud, Okulla i ja", "Sposób na Alcybiadesa" (Sposób na dwóję! Genialne!) oraz "Księga Urwisów". Przygody Bąbla i Syfona niespecjalnie mi przypadły do gustu, nie wiem, czemu...
Podsumowując - Niziurski ciekawym pisarzem jest.

---

Tak ze dwa lata temu kazali mi na konkurs przeczytać Sposób na Alcybiadesa. Powiem szczerze, że lektura niezbyt zapadła mi w pamięć (może dlatego, że czytana na ostatnią chwilę, w nocy, po łebkach), ale z tego co pamiętam napisana jest lekkim, przyjemnym językiem. Jak tak sobie szczegóły przypomnę to nawet mi się podobała ; ] Może kiedyś sięgnę po inne książki pana Edmunda, ale szybko to chyba nie nastąpi. Mam już taaaaaaaaaaaaaką listę książek do przeczytania ; ]

---

To jeden z moich ulubionych polskich pisarzy. Jego książki są świetne, ukazuja szkołę taką jaką jest. Moje ulubione książki pana Edmunda to:
- Sposób na Alcybiadesa (czego się nie zrobi byle się nie uczyć)
- Awantury kosmiczne (może i tytuł nie jest zachwycający, ale treść książki... super.)
- Awantura w Niekłaju( poszukiwanie skarbu !)
- Siódme wtajemniczenie (z roku 1999, ale wciąż zachwyca)
- Szkolny lud, Okulla i ja ( dużo dowcipu)
I Jutro klasówka (z 1994, ale jest o dziwo współczesna)
Uwielbiam jego książki nic tak nie poprawia humoru jak powieści pana Edmunda!

---

Czytałam z przymusu ''Sposób na Alcybiadesa'' (to była lektura w piątej klasie podstawówki) i bardzo mi się ta książka spodobała. Potem przeczytałam ''Klub włóczykijów'' i też mi się spodobał, ale już nie tak bardzo jak ''SPONA'' ;)

---

Czytałam lekturę "Sposób na Alcybiadesa", książka łatwa do czytania, a czy ciekawa to trudno stwierdzić. Pół na pół.

---

Według mnie Edmund Niziurski jest jednym z najlepszych pisarzy "współczesnych". Podobała mi się lektura "Sposób na Alcybiadesa". Ciekawą książką jego pióra jest też "Jutro klasówka". Co chwilę się śmiałem!
- Szkolny lud, Okulla i ja. Ta książka jest moją ulubioną.

---

Edmund Niziurski jest super. Jego książka " Niewiarygodne Przygody Marka Piegusa" jest jedną z moich ulubionych.

---

Sposób na Alcybiadesa to jedyna książka którą przeczytałam od Edmunda i nie przypadła mi do gusty ale niedługo mam zamiar przeczytać.
Ogólnie mi się nie podobają jak na razie jego książki.

---

Nie czytałam, nie znam i nie chcę poznać. Osobiście uważam, że wszystkie książki, które są wpisane do lektur nie mają w sobie tego "czegoś" co ma np. Harry Potter :D

---

Ja przeczytałam tylko dwie: Naprzód,wspaniali! oraz Siódme Wtajemniczenie. Mogą być.Więcej chyba nie mam zamiaru. Czasem ciężko się połapać o co chodzi.