---

Ewelka, chyba nie zauwazylas, ze asia lubuje sie w angielskim humorze, uole!
No a tak wracajac do tematu to... Podpisuje sie rekami i nogami pod postem Ewelki :D. Lowcy idealnie pasuja na takie dni, w ktorych kroluje pelna irytacja pomieszana z tak zwanym ''jak mi sie nic nie chce!''. Chlopaki rozbrajaja. Jak widze Mariusza czy Bartusia to juz szykuje sobie najkrotszy tor do niebytu, hahahaha! Jak oni cos skombinuja to jest kaplica xD.
O jasoo, KROLYKY! Legenda o butach to mnie doslownie zmiotla, nie wspominajac juz o Cudach Swiata (ach te wiszace ogrody i... sfinks! XD!) czy mojej ulubionej piosence na pozegnanie.

Co?
Sarajewo!

Miod i spi******j! XD

edit: Toooooonks! *.* normalnie zazdroszcze Ci :D. Mnie by stamtad karetka wywozili, bo bym nie wytrzymala oddechowo xD!