Tytuł: Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Bal przebierańców

Dodane przez mniszek_pospolity dnia 17-10-2013 22:13
#29

Z zasady nie cierpię wszelkiego rodzaju imprez, spotkań, na których jest głośna muzyka i się tańczy. Wiem, dziwnie to brzmi, ale tak już mam. Jednak Bal Przebierańców...To cudowne wspomnienie z dzieciństwa. Od przedszkola aż do bodajże I klasy przebrany byłem za kowboja. Trochę mnie to już nudziło, chciałem czegoś innego, jakiejś odmiany. Marzyłem o wypożyczeniu kostiumu Batmana ( niestety wszystkie były już zarezerwowane ), skończyło się na kostiumie Zorro. I też fajnie było. Pamiętam, że na zabawy choinkowe zawsze odbywały się te przebieranki. No i ostatnio modne Halloween. Miałem kiedyś maskę od kolegi z Anglii Jasona Voorhesa ( Piątek 13-ego ), ale zabawa była. Kaptur na głowę, plastikowe ostrze i o ile znajomi wiedzieli o co kaman, to już dziewczyny na przystanku nie bardzo ; fajnie się odsuwały widząc gościa z maską hokejową, ostrzem w ręku i czarnym kapturem na głowie. Strój spełnił zadanie.