Dodane przez cassandra dnia 07-04-2011 21:35
#108
No, moje ulubione czarne charaktery nie są zbyt oryginalne... Bellatrix i Snape. Bellatrix była trochę szalona, ale całkowicie oddana Voldemortowi i właśnie za to ją lubię. Snape był doskonałym podwójnym agentem i ta jego niespełniona miłość... ale zaraz, mam jeszcze jeden czarny charakter, o którym nikt tu nie napisał. Grindelwald ! Jakoś tak mnie zafascynował. W książkach niestety nie ma o nim zbyt wiele..