Sir Nicholas de Mimsy Porpington
Dodane przez Hogsmeade_pl dnia 08 August 2008 04:22
Sir Nicholas de Mimsy-Porpington, duch-rezydent wieży Gryffindoru. Zmarł 31 października 1492r, w skutek otrzymania 45 ciosów toporem w szyję. Obecnie jego głowę utrzymuje tylko pół cala skóry i jedno ścięgno, dlatego wiele osób mówi na niego Prawie Bezgłowy Nick. Jest przezroczysty, perłowo-biały i blady. Zazwyczaj nosi zawadiacki kapelusz ze strusim piórem, spod którego spływają mu na ramiona misterne loki. Wokół szyi nosi krezę, która doskonale ukrywa to, iż jego głowa jest prawie całkowicie odcięta od tułowia.



Wielkim marzeniem Nicka, było wzięcie udziału w "Polowaniu bez głów". Owe marzenie niestety nigdy się nie spełniło, ponieważ jak twierdził Sir Patryk Delaney Podmore, Nicholas 'nie spełnia wymaganych warunków', gdyż jego głowa nie jest odcięta całkowicie i nie może brać udziału w konkurencjach takich jak 'głowopolo'. Nickowi było przykro i chciał zemścić się na sir Patryku, jednak nigdy mu się to nie udało.

Nick uratował Harry'ego od kary wyznaczonej przez Filcha. Namówił Irytka- szkolnego poltergeista, aby rozbił olbrzymią szafę nad jego gabinetem. Woźny, szczęśliwy z powodu zwycięstwa nad Irytem, puścił Harry'ego bez szlabanu.

Na przyjęcie z okazji 500 rocznicy swojej śmierci, które odbywało się w lochu, zaprosił duchy- przyjaciół z całego kraju, oraz Harry'ego, Rona i Hermionę. Na miejscu można było pożywić się zgniłymi potrawami, posłuchać muzyki, tańczyć, oraz wysłuchać wstępu przemówienia Nicka, które niestety nie zostało dokończone, ponieważ w jego trakcie do lochu wtargnęła cała drużyna z 'Polowania bez głów', lekceważąc i szydząc z Nicholasa.

Podczas otwarcia Komnaty Tajemnic był jedną z ofiar bazyliszka. Spojrzał mu prosto w oczy jednak uratowało go to, iż nie mógł umrzeć po raz drugi. Pomimo tego, że był spalony i spetryfikowany, udało się go uzdrowić i z całego zajścia wyszedł cało.

Na codzień Nick spokojnie szybuje po Hogwarcie, pomaga Gryfonom, oraz spotyka sie z innymi duchami.




Nadesłane przez: wiora
Dodane: luty 11 2008 09:37:00