Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6020 Ostrzeżeń: 0 Postów: 635 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Anglia, wiek XVI. Na tronie zasiada kontrowersyjny i znany z kochliwości król z dynastii Tudorów, Henryk VIII. Pierwsza żona króla, Katarzyna Aragońska, nie może dać mu już syna, dziedzica. Dwór zaczyna poszukiwać nałożnicy, która urodziłaby dziecko królewskie. Konkurują o to dwie siostry z rodziny Boleyn - Anna i Maria. Nie brakuje jednak wspólnych intryg, kuszenia losu oraz robienia sobie na złość.
Film z 2008. Gwiazdorska obsada: Natalie Portman, Eric Bana, Scarlett Johansson. I powiem szczerze, że po filmie spodziewałam się czegoś więcej. Aktorzy dobrze wypadli podczas swojej gry, zwłaszcza Portman jako intrygantka żądna władzy i pozycji.
Nie podoba mi się jednak to, że film tak bardzo mija się z prawdą, z właściwymi faktami historycznymi. Przede wszystkim, pomylono wiek sióstr (to Maria była starsza). Po drugie, Maria ukazana jest jako pokorna, spokojna, młoda kobieta, dla której najważniejsze na świecie jest spokojne życie na wsi z dziećmi i mężem. Tymczasem starsza od Boleynów była opisywana jako niemała rozpustnica. Po trzecie, gdy Anna traci życie, Elżbieta - jej córka, ma w rzeczywistości trzy lata, w filmie - około roczka, może półtrora. Po trzecie tak istotny fakt - król Henryk VIII nie był brunetem, tak jak to zostało ukazane w filmie, tylko rudym mężczyzną.
Takie szczegóły wywołują u mnie negatywne emocje, nie jestem za tym, aby zmieniać bieg historii. Wyszło z niego nie nieco tandente romansidło, ułożone tak jakby w jeden schemat, strasznie przewidywalne. Jednak, jak już wspomniałam - na plus zasługuje gra aktorska, która nadrabia nieco wielkie braki z ekranizacji.
Dom:Ravenclaw Ranga: Członek Brygady Inkwizycyjnej Punktów: 525 Ostrzeżeń: 0 Postów: 100 Data rejestracji: 04.09.08 Medale: Brak
Miałam dzisiaj okazję obejrzeć dobre trzy czwarte filmu. Reszta jutro, z braku czasu dzisiaj
W każdym razie, uwielbiam postać Henryka VI, to niezwykle kontrowersyjny i odważny człowiek, jak na tamtą epokę. Jest ciekawy już tylko przez to, że sprzeciwił się otwarcie papieżowi, nie dbał o to, co mówią inni...
Ale najciekawsze i najlepsze w tym obrazie jest to, że można zobaczyć jak na dłoni, w jaki sposób kobieta może manipulować mężczyzną. Anna zgodziła się z nim być tylko, jeśli spełni jej warunki, a on - niczym jakiś sługa, posunął się do wszystkiego, żeby tylko ją zadowolić. Miał w tym swoje intencje, rzecz jasna, ale długo dawał się wodzić za nos. I to król, człowiek, który nie powinien być przekupny i starać się nie ulegać żądzom. Tacy słabi są właśnie mężczyźni, jeśli chodzi o te sprawy...
Obsada bardzo dobra, chociaż zamieniłabym Erica Bana'ę - w "Troi" świetnie zagrał Hektora, ale Henryk VI z niego słaby. I ma taką miłą twarz...
__________________
"Słyszysz? Spisek gruźlików! Shakespeare napisał nową sztukę - zakaszlmy ją!".
Dom:Ravenclaw Ranga: Redaktor Żonglera Punktów: 1008 Ostrzeżeń: 0 Postów: 259 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Ja oglądałam dosyć dawno i muszę przyznać, że to jeden z moich ulubionych filmów. Przede wszystkim dlatego, że interesują mnie tamte czasy Anglii a po drugie występują w nim moi ulubieni aktorzy (Johansson i Bana).
__________________
Nie zależy mi na pieniądzach i na sławie, chcę być tylko doskonała. Marilyn Monroe.
Dom:Slytherin Ranga: Zastępca Dyrektora Punktów: 3769 Ostrzeżeń: 0 Postów: 229 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Podobało mi się. Nawet bardzo. Dobrze pokazana historia (co prawda skrócona), aktorzy też całkiem nieźle się spisali. W sumie nie mam do czego się przyczepić. I nawet nie raziła mnie Portman, której osobiście nie trawię.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Uczestnik TT Punktów: 254 Ostrzeżeń: 0 Postów: 66 Data rejestracji: 27.08.08 Medale: Brak
Ogólnie nie lubię filmów tego typu ale muszę przyznać że ten film był boski.
Oglądałam go chyba ze 3 razy i nawet poleciłam go rodzicom ;D
__________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
Dom:Ravenclaw Ranga: Mistrz Zaklęć Punktów: 2809 Ostrzeżeń: 0 Postów: 520 Data rejestracji: 09.08.08 Medale: Brak
Nie będę wypowiadać się na temat faktów historycznych i ich przekręcania, ponieważ - ze względu na mój kompletny brak zainteresowania historią - faktów tych nie znam. Co mogę powiedzieć o filmie samym w sobie? Chociaż nie należy on, moim zdaniem, do grona najlepszych filmów jakie widziałam to nie mogę mu niczego zarzucić. Jak w innych tego typu filmach, nie mogłam przestać momentami oderwać oczu od wspaniałej charakteryzacji i pięknych strojów. Obsada aktorska była tym elementem, który zachęcił mnie do obejrzenia tego filmu aczkolwiek spotkałam się z opiniami, że Bana nie pasował - ja nie mam mu nic do zarzucenia, ale to zapewne dlatego, że mało wiem o historycznej postaci Henryka. Szczerze mówiąc, zdziwiłam się, przeczytawszy, że ukazana w filmie jako obrzydliwie aż momentami, słodka i cudowna Maria w rzeczywistości była całkiem inna. Chociaż na samym początku nie lubiłam jej postaci to mimo to z biegiem wydarzeń zaskarbiła moją sympatię. Podziwiałam ją szczególnie za to, jak potrafiła zachowywać się wobec swojej siostry, pomimo tego, co ta jej zrobiła. Chociaż generalnie lubię inne rodzaje filmów, to miło czasem się oderwać i obejrzeć coś innego.
Edytowane przez Ariana dnia 03-08-2010 16:28
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.