· Różnice |
~Wezzly
|
Dodany dnia 31-12-2012 15:23
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 58
Ostrzeżeń: 0
Postów: 40
Data rejestracji: 30.12.12
Medale:
Brak
|
Jak myślicie, która ekranizacja najbardziej różni się od książki?
W której najbardziej pozmieniano?
__________________
"- Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."

|
 |
|
|
~Elizabeth Black
|
Dodany dnia 06-01-2013 15:07
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 146
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 02.01.13
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem Harry Potter i Książę Półkrwi
-Dumbledore przybył po Harrego do domu Dursley'ów a nie na jakąś stacje
-Śmierciożercy wcale nie zaatakowali Nory ( to byłu już bezsensowana scena)
-strasznie mnie denerwowało zachowanie Albusa w tej częście miał on być miły dla Harrego i się o niego martwić
np. jak się teleportowali do Slughorna to pytał go w książce czy nic mu nie jest i wgl. a w filmie po prostu szedł dalej nawet na niego nie spojrzał
więcej nie pamiętam bo dawno tej cześci nie oglądałam 
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE!
Pozdrawiam Cię drogi Gościu
|
 |
|
|
~Asella
|
Dodany dnia 06-01-2013 15:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Sklepikarz z Pokątnej
Punktów: 826
Ostrzeżeń: 0
Postów: 213
Data rejestracji: 07.05.11
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z Elizabeth Black co do jednej części.
Uważam też jednak, że bardzo od książki różnił się zakon Feniksa. Cóż rozumiem, że nie można dokładnie odwzorować książki w filmie bo by to po prostu za długo trwało (film), jednak Zakon Feniksa był bardzo okrojony w treść książki.
__________________
Śmierć będzie ostatnim wrogiem który zostanie pokonany.
Każdy ma coś o co warto walczyć.
Chcieć osiągnąć coś co nieosiągalne, spróbować i mieć tą świadomość że się próbowało, żeby nie żyć ze świadomością że nigdy się nie spróbowało.
Prawdziwy pan śmierci nigdy przed nią nie ucieknie tylko zmierzy się z nią twarzą w twarz wiedząc że nikogo ona nie ominie.
Chyba zatem nie mamy wyboru. Musimy iść naprzód.
Czy kiedykolwiek mieliśmy inny wybór? Zawsze musieliśmy iść naprzód.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników Hogs i gości , ale szczególnie tych którzy mnie pozdrawiają z bliżej nie określonych powodów ^^
|
 |
|
|
~Eternal_Metal_
|
Dodany dnia 06-01-2013 16:37
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 143
Ostrzeżeń: 1
Postów: 61
Data rejestracji: 04.01.13
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z poprzednikami, że V i VI ekranizacja nie oddały dokładnie tego co było w książce. IV również nie byłą dokładna (pominięto Mrużkę, Ludo Bagmana, W.E.S.Z.), ale wiadomo, że książki były zbyt długie, żeby całą akcję zamieścić filmie ( chyba żeby filmy te również zostały podzielone na 2 części). No cóż - 320-stronnicowego "Hobbita" podzielono aż na 3 części ; )
__________________
"Kto ma olej w głowie, temu dość po słowie."
|
 |
|
|
~TheKaczka
|
Dodany dnia 06-01-2013 20:10
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 30
Ostrzeżeń: 0
Postów: 9
Data rejestracji: 05.01.13
Medale:
Brak
|
Jak dla mnie to każda z części różni się od książki - wszytkim
Film to nie to samo ;-;
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE

|
 |
|
|
~Charlie
|
Dodany dnia 06-01-2013 22:14
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2595
Ostrzeżeń: 2
Postów: 503
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
No jak większość zgadzam się ze wszystkimi poprzednikami . W 4 , 5 i 6 pominięto najwięcej szczegółów . No ale jak tutaj poprzednik pisze i ma rację każda część różni się od filmu . Jak dla mnie to Insygnia Śmierci była najdokładniejsza , ale to pewnie wynikało z tego , że była podzielona na dwie części .
__________________
|
 |
|
|
~MagicBella
|
Dodany dnia 07-01-2013 10:16
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 158
Ostrzeżeń: 0
Postów: 71
Data rejestracji: 26.11.12
Medale:
Brak
|
Zgadzam się, we wszystkich poza Insygniami pominięto dosyc sporo, różnice pomiędzy książką a filmem są spore ale to jest niestety nieuniknione, nikt nie zrobiłby tak dokładnego filmu ponieważ musiałby trwac przynajmniej 5 godzin. Chociaż ja byłabym za 
__________________
Pozdrawiam wszystkich którzy mnie pozdrawiają chociaż nie wiem dlaczego

|
 |
|
|
~Domi Potterka
|
Dodany dnia 07-01-2013 15:36
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Goblin
Punktów: 35
Ostrzeżeń: 1
Postów: 56
Data rejestracji: 21.12.12
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z Elizabeth Black[/big]
__________________
Snape prychnął pogardliwie. James zwrócił się do niego. - Przeszkadza ci to? - Nie - odparł Snape, chodź jego drwiący uśmieszek mówił co innego. - Skoro wolisz mieć krzepę niż mózg... - A ty gdzie chciałbyś trafić, skoro brakuje ci i tego, i tego? - zapytał Syriusz.
Komnata Tajemnic została otwarta. Strzeżcie się wrogowie DZIEDZICA.
Gorące pozdrowienia dla drogi Gościu
|
 |
|
|
~Ariana147
|
Dodany dnia 07-01-2013 16:37
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 305
Ostrzeżeń: 0
Postów: 105
Data rejestracji: 23.11.12
Medale:
Brak
|
Uważam, że najbardziej różni się "Zakon Feniksa". Dużo ważnych scen zostało pominiętych, chociaż wiem że ponad 900 stron nie można dokładnie odwzorować w filmie, ale jakoś ta część moim zdaniem najbardziej się różni od książki.
__________________
"Świat wcale nie dzieli się na dobrych ludzi i śmierciożerców, bo wszyscy mamy w sobie tyle samo dobra, co zła. Tylko od nas zależy, jaką drogą pójdziemy."

|
 |
|
|
~Lena1495
|
Dodany dnia 07-01-2013 17:02
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 175
Ostrzeżeń: 2
Postów: 170
Data rejestracji: 02.12.12
Medale:
Brak
|
Ariana147 napisał/a:
Uważam, że najbardziej różni się "Zakon Feniksa". Dużo ważnych scen zostało pominiętych, chociaż wiem że ponad 900 stron nie można dokładnie odwzorować w filmie, ale jakoś ta część moim zdaniem najbardziej się różni od książki.
zgadzam się z Ariana147
pozdrowienia dla wszystkich
__________________
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów,
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE
W snach wchodzimy do świata, który jest całkowicie nasz własny.
Każdy człowiek jest jak księżyc,
ma swoją drugą stronę, której
nie pokazuje nikomu...
|
 |
|
|
~Hermiona516
|
Dodany dnia 07-01-2013 17:20
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 2
Postów: 263
Data rejestracji: 19.12.12
Medale:
Brak
|
HP i Zakon feniksa orza Książe półkrwi.
__________________
|
 |
|
|
~mrs krum
|
Dodany dnia 07-01-2013 17:37
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 360
Ostrzeżeń: 0
Postów: 163
Data rejestracji: 01.09.12
Medale:
Brak
|
Chciałabym dłuższej i bardziej szczegółowej ekranizacji mojej ukochanej 'Czary Ognia', marzenie.
__________________
|
 |
|
|
~Panna_Weasley
|
Dodany dnia 07-01-2013 17:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 43
Ostrzeżeń: 0
Postów: 22
Data rejestracji: 04.01.13
Medale:
Brak
|
Myślę że Insygnia II, zakon feniksa i książe półkrw
_________________________________
pozdrawiam cię Grengeromaniaczka  |
 |
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 08-03-2013 17:50
|
VIP


Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się, że ekranizacja "Księcia Półkrwi" pozostawia wiele do życzenia. Dumbledore pojawia się na jakieś stacji - nie zaś w domu Dursleyów. Całkowicie też nie rozumiem sceny, w której Bellatriks pali Norę. W książce nie ma jej także na Wieży Astronomicznej - w filmie jest i w dodatku niszczy Wielką Salę, gdy wychodzą z Hogwartu. Wspomnienia - tak istotne w książce, w ekranizacji zostają okrojone do granic możliwości...
__________________
|
 |
|
|
~MaFaRa10
|
Dodany dnia 08-03-2013 19:25
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1030
Ostrzeżeń: 0
Postów: 264
Data rejestracji: 29.04.12
Medale:
Brak
|
Zgadzam się z przedmówcą w 100%. Ta ekranizacja jest moim zdaniem najgorsza, nawet nie wytrwałam do końca (oglądałam ok. ¾ filmu, potem tylko pojedyncze sceny.
__________________
"Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich".
|
 |
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 08-03-2013 19:55
|
VIP


Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Zdecydowanie Książę Półkrwi. Pominęli naprawdę dużo wątków. Spory niedosyt jeżeli chodzi o wspomnienia Severusa. Reżyser popełnił błąd, że postanowił wprowadzić jakieś idiotyczne sceny zamiast te, które fanów najbardziej interesują. Przykładowo to spalenie Nory i wiązanie sznurówki Potterowi. Tak jak napisał już mniszek, brakuje Bellatrix. |
 |
|
|
~Perenelle Flamel
|
Dodany dnia 08-03-2013 19:59
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 128
Data rejestracji: 13.02.13
Medale:
Brak
|
Każdy film się jakoś różni, jednak najbardziej chyba Zakon Feniksa i Książę Półkrwi.
__________________
~Toujours pur~
|
 |
|