Hogsmeade.pl na Facebook
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
Strona GłównaNowościArtykułyForumChatGaleriaFAQDownloadCytatyLinkiSzukaj
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło!
Shoutbox
Musisz się zalogować, aby móc dodać wiadomość.

~Grande Rodent F 28-04-2025 19:55

Mnie archiwum działa na kompie
^raven F 21-04-2025 22:24

* HP doczeka kolejnego czytania, niż cokolwiek innego od Rowling Uh-oh!
^raven F 21-04-2025 22:23

Albo moj telefon sie nie lubi z Hogs, albo nam sie archiwum sb posypalo Aff... Wolania Kukulki nie czytalam, ale od 13 lat Trafny wybor stoi na polce i czeka na chwile uwagi Ninja Chyba szybciej sie
~Bella Muerte F 09-03-2025 21:16

Nie, ale chciałabym chcieć to przeczytać.
~Grande Rodent F 09-03-2025 21:10

Ja na to nie czekam niestety :/ Oscary oglądnięte, obecnie czytam Wołanie Kukułki. To też w sumie Rowling. Czytał ktoś?
~Bella Muerte F 08-03-2025 17:32

HP taki awangardowy teraz, coś Rowling nie poszło bycie Szekspirem na miarę 21wiec może to się sprawdzi... Anyway, joke for today : ship name Musk Trump= Tusk
~Bartholomew F 07-03-2025 20:13

zrobia ze Snape ofiare rasizmu, czarny uczen gnojony przez elitarnych bialych uczniow szkoly magii i rasizmu w hogwarcie, z ojcem glownego bohatera na czele
^raven F 05-03-2025 23:04

No mnie przeszkadza nawet to, ze obsada nie bedzie angielska, wiec nie jestem jakos szczegolnie euforycznie nastawiona do tego projektu. Sie oceni, jak juz powstanie Zmieszany
^raven F 05-03-2025 23:01

Bella Muerte, ale to juz chyba oficjalne, ze Dumbledore'em bedzie John Lithgow, co nie? Ninja Czarny to ma byc Snape...
`RazorBMW F 04-03-2025 23:56

I nie, odcien skory to jest najmniejszy problem iksde. Potter jest martwy jako franczyza i HBO nie musi sie wysilac wiec wleci "kolejny serialik w przerwie na VoD"
`RazorBMW F 04-03-2025 23:54

Ja nie wiem czy ktos na ten badziew czeka na serio, HBO najlepsze czasy ma daaaaaaaaaawno za soba (True Detective faaaaaaaaantastycz
ny sezon 1, drugi okay, trzeci troche lepszy, reszta fuj)
~Bella Muerte F 04-03-2025 12:39

Widzę, że robię sztuczny tłum x6, no ładnie
~Bella Muerte F 04-03-2025 12:37

Witaj wiosko! Kto czeka na czarnoskórego Dumbledore'a czy Snape'a w HBO max Uśmiech)?
#Ginny Evans F 03-03-2025 04:59

Też nie jestem ukontentowana, ale pojawiło się kilka lubianych twarzy podczas ceremonii. Dobranoc! Sowa
^raven F 03-03-2025 04:54

Voldi bez Oscara, Trenta w ogole zapomnieli zaprosic (a ja zapomnialam to wczesniej sprawdzic Omg ), chyba nie jestem ukontentowana. Dobranoc, Hogs! Czarodziej
^raven F 03-03-2025 02:22

Serce
#Ginny Evans F 03-03-2025 02:05

:hug:
^raven F 03-03-2025 01:28

Bez Trenta nie jest tak bardzo happy Płacze
#Ginny Evans F 03-03-2025 00:52

Hejka, hogs! Happy Oscars day!
^raven F 03-03-2025 00:12

Sowa }{

Aktualnie online
Hogsmeade wita:
orehu
jako najnowszego użytkownika!

» Administratorów: 8
» Specjalnych: 60
» Zarejestrowanych: 77,001
» Zbanowanych: 1,626
» Gości online: 1042
» Użytkowników online: 0

Brak użytkowników online

» Rekord OnLine: 5422
» Data rekordu:
10 September 2024 23:44
Zobacz temat
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska :: Forum
» Twórczość Fanów
»» Fan Fiction
»»» [NZ] Pamiętnik Vicky Hather
Czy podoba ci się ten FF?
Tak Tak 50%[4 głosów]
Nie Nie 13%[1 głos]
Da się przełknąć Da się przełknąć 38%[3 głosów]
Głosów ogółem : 8
Drukuj temat · [NZ] Pamiętnik Vicky Hather
~Sharlien F
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 21-12-2012 22:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział I
Mój pamiętnik
Nazywam się Vicky Hather. Mam 11 lat i mieszkam w Londynie,Anglii. Jestem w połowie czarodziejką ,ponieważ mój tata jest mugolem. Jestem dumna ze swojej rodziny, bo mimo wszelkich trudności próbują zapewnić mi dobre wykształcenie i szczęśliwe dzieciństwo. Chociaż w ich oczach nie jestem już dzieckiem ,ja i tak się za takowe uważam. W naszym domu dorastanie przyjmuje się inaczej niż gdziekolwiek na świecie.
Za dwa tygodnie jadę do Szkoły Magii i Czarodziejstwa -Hogwart. Bardzo się stresuje. Mam wrażenie ,że moim towarzyszom może nie spodobać się mój wygląd ,czy charakter.
Właśnie! Wygląd. Mama mówi ,że nie jest źle i jestem piękna ,ale Meg (moja starsza siostra) ciągle wypomina mi ,że moje włosy są nieokiełznane. Próbowałam je ogarnąć wiele razy aż doszło do tego ,że ścięłam włosy do łopatek. Są lokowane i maja rozjaśnione końcówki. U góry kasztanowe na dole złoto-brązowe wyglądają jak kilkumiesięczne odrosty. Jestem dość niska i szczupła ,a moja twarz kształtem przypomina serduszko i jest zaróżowiona.
Wracając do tematu Hogwartu to jutro zaczynamy zakupy ,a przez następny tydzień będziemy z mamą mieszkać na ulicy Pokątnej, magicznej ulicy czarodziejów. Zaczyna się nowa przygoda mojego życia.
PS Można też czytać tu http://hogwart.uchwycone-chwile.pl Tu są szybciej Rozbawiony

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg

Edytowane przez Sharlien dnia 22-12-2012 09:44
Wyślij prywatną wiadomość
~Sharlien F
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 21-12-2012 22:33
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział II
Zakupy, Olivia i "tamten"
22 sierpnia razem z mamą, Meg (13 lat) i Benem (15 lat) udaliśmy się do Banku Gringotta. Drugim miejscem na naszej liście była księgarnia "Esy i Floresy" gdzie kupiliśmy wszystkie potrzebne nam podręczniki. Zdołałam namówić mamę na egzemplarz "Historii Hogwartu" . Mam nadzieję ,że dowiem się wszystkich ważnych rzeczy z tej księgi.
Meg i Ben wyruszyli w stronę "Magicznych Dowcipów Weasleyów",a ja z mamą poszłam po różdżkę do pana Ollivander'a. W tym sklepie zeszło nam sporo czasu. Różdżkarz wyciągał pudło za pudłem szukając odpowiedniej dla mnie różdżki. Padło na jesion, 12 cali, giętka, z włosem młodego jednorożca. Używanie tylu różdżek nie było zbyt pasjonującym zajęciem.
Następnym odwiedzonym ,już w samotności, prze ze mnie sklepem był sklep Madame Malkin. To tam poznałam Olivie. Siedziała na krześle trzymając cztery szaty. Pierwsza zagadnęłam:
-Pierwszy rok w Hogwarcie ,a ty?
-Też.
-W jakim domu chcesz być?
-Raveclawie, a ty?
-Mam nadzieję, że trafię do Gryffindoru. Cała rodzina była w Hufflepuff'ie.
-Yhm. Do zobaczenia na peronie. Usiądziemy razem?
-Oczywiście.
Tak poznałam bratnią mi duszę.
Idąc do mamy pod aptekę zobaczyłam chłopaka i ...
... po raz pierwszy w życiu poczułam motylki w brzuchu. Nigdy nie widziałam tak ładnego chłopaka. Blond ,widać ,że przydługie już włosy, mugolska koszulka i spodnie-rurki, niebieskie oczy. Nawet nie wiem czemu, ale zemdlałam.

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg

Edytowane przez Sharlien dnia 25-12-2012 18:31
Wyślij prywatną wiadomość
!mniszek_pospolity F
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 21-12-2012 22:39
VIP

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak

Fajnie się czyta, przyjemna lektura... dawno już jakiegoś pamiętnika nie przeglądałem ; jest ok - daję W rzecz jasna
__________________
opilcenoznej.blox.pl/resource/1171158818.png
Wyślij prywatną wiadomość
~Pani Riddle F
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 22-12-2012 12:52
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak

Komentarz do I rozdziału:
jestem już dzieckiem ,ja i tak się za takowe uważam.

Przed znakiem interpunkcyjnym nie dajemy spacji.
mój wygląd ,czy charakter.

Przed czy nie dajemy przecinka, chyba że powtórzy się ono drugi raz. przykład:
Nie wiem co wybrać, tą suknię czy tamtą spódnicę, czy bluzkę.
Mam 11 lat i mieszkam w Londynie,Anglii.

To zdanie mi nie pasuje. Lepiej by było: Mam 11 lat. Mieszkam w Londynie, w Anglii.
,już w samotności, prze ze mnie

przeze mnie

-Mam nadzieje na Gryffindor. Cała rodzina była w Hufflepuff.
-Yhm. Do zobaczenia na peronie. Usiądziemy razem?
-Oczywiście.
Tak poznałam bratnią mi duszę.

Podkreślone zdanie jakoś mi nie pasuje ;/ Lepiej by było: Mam nadzieję, że trafię do Gryffindoru.
Cała rodzina była w Hufflepuff'ie



Idąc do mamy pod aptekę zobaczyłam chłopaka i ...
... po raz pierwszy w życiu poczułam motylki w brzuchu. Nigdy nie widziałam tak ładnego chłopaka. Blond ,widać ,że przydługie już włosy, mugolska koszulka i spodnie-rurki, niebieskie oczy. Nawet nie wiem czemu, ale zemdlałam.


Zdanie na czerwono nie pasuje.

Zemdleć? Przeesada. Moja ocena na ten czas: Zadowalający. Pisz dłuższe notki, a będzie lepiej Oczko Poszukaj bety.
__________________
Haj Kotecek
upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/14/True_Blood_2008_logo.svg/240px-True_Blood_2008_logo.svg.png
Wyślij prywatną wiadomość
~Sharlien F
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 22-12-2012 22:47
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział III
Przebudzenie i rozmowa. cz.1
Kiedy się obudziłam pokój spowijała lekka poświata z światła księżycowego. Zaczęłam wyróżniać poszczególne elementy kiedy nagle do pokoju ,cicho jak myszka, weszła moja mama.
-Witaj kochanie. Jak się czujesz?
-Nie najlepiej. Boli tutaj.-wskazałam na głowę.
-No tak. Kiedy zemdlałaś straciłaś sporo krwi ponieważ udeżyłaś głową w krawężnik.
-Jak długo spałam?
-Trzy dni. Cztery biorąc pod uwagę ,że już wieczór.
-Naprawdę przepraszam, nie chciałam robić kłopotów.
-Kochanie, chciałam porozmawiać z tobą o Hogwarcie.
-Tak mamo?
-do jakiego domu chciałabyś trafić?
-Do Gryffindoru. Chociaż pewnie trafię do Hufflepuffu.
-Nigdy nic nie wiadomo. Ja uważam ,że trafisz do Ravenclawu. Jesteś bardzo ambitna i inteligentna. Byłabym bardzo dumna.
-Zobaczymy co przygotuje dla mnie tiara przydziału.
-Jasne. Ar30;
-Tak?-mama zawsze zacina się kiedy chodzi o sprawy miłosne, ale tym razem dane mi było się rozczarować.
-Po prostu uważaj na siebie. Jesteś bardzo piękna i młoda ,a w Hogwarcie na twoim roczniku będzie wilkołak.
Nazywa się Jacob Flavor. Uważaj proszę. Nie chcę wysłać tam dziewczynki ,a zastać wilkołaka. Oczywiście jestem tolerancyjna ,bo to tez człowiek (tyle ,że skrzywdzony), ale i tak musisz mi obiecac ,że będziesz uważać.
-Dobrze mamo. Postaram się ,ale niczego nie obiecuje.
-Spróbuj zasnąć kochanie, dobrze ci zrobi.
Yhym. Jak mam zasnąć wiedząc o czym będę śnić. Ugryzie mnie wilkołak ,albo objawi się mój anioł.
[size=20]PS Na http://hogwart.uchwycone-chwile.pl jest już druga część.

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg

Edytowane przez Sharlien dnia 22-12-2012 22:47
Wyślij prywatną wiadomość
~Sharlien F
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 24-12-2012 20:50
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział III cz. 2
Kiedy następnego ranka wyszłam do lodziarni niespodziewanie zobaczyłam rtegor1; chłopaka. Jego blond włosy iskrzyły się w słońcu. Nieśmiało podeszłam do jego stolika.
-Mogę się przysiąść?-zapytałam patrząc w blat stolika.
-Tak. Jak masz na imię?
-Vicki Hather. A ty?
-Jacob Flavor. Czyli idziesz do Hogwart?
-Tak, skąd wiesz.-zignorowałam ostrzeżenie mamy.
-Wiesz, nie siedziałabyś na Pokątnej ,w kawiarni, widząc ,że obok stoją sklepy z latającymi miotłami, różdżkami itp. gdybyś była mugolem.
-Racja. Do jakiego domu chcesz trafić?
-Do Ravenclawu. Ty też tam trafisz.
-Ja? Robisz sobie ze mnie żarty? Nie możesz mieć pewności.
-Trafisz, trafisz. Moja mama potrafi widzieć przyszłość.
-Ale przecież mnie nie zna. Ty też mnie nie znałeś.
-Jeżeli w transie moja mama sporządza portrety osób ,które widzi, są one zazwyczaj dość dokładne.
-Aha. Wiesz, to brzmi jak powieść literacka ,a nie rozmowa dwóch młodych czarodziejów.
-Tak. Faktycznie, tacy już rozmawialiby o quiddichu. Hm. Takie tematy są ciekawsze.
-Yhym. Znasz już kogoś kto idzie do Hogwart?
-Tak. Właśnie poznałem ciebie. Innych poznam później.
-Yhym.-zaczęłam mówić monosylabami.
-Masz rodzeństwo?
-Yhym. Brata i siostrę. A ty?
-Tak, w moim wieku. Pewnie poznasz go w pociągu. Usiądziesz z nami?
-Tak.-odpowiedziałam bez zastanowienia-Nie . Umówiłam się z Olivią.
-Ona też może.
-Nie wiem czy chce.
-Yhym. Muszę już iść. Zobaczymy się tu jutro o 12?
-Może być.
W następnych dniach spotykaliśmy się w trójkę. Ja, Jacob i Olivia. Bardzo się zżyliśmy.

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg
Wyślij prywatną wiadomość
~Sharlien F
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 25-12-2012 12:45
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział IV
Pociąg
Na peronie mama pożegnała mnie już przed barierką. Weszliśmy we troje. Ja ,Jacob i Olivia.
Stanęliśmy na peronie. Było chyba trochę za wcześnie ,bo pociąg dopiero zamajaczył na horyzoncie. Podeszła do nas jakaś dziewczynka. Nie jakaś. Jak mogłam tak pomyśleć! Miala chochlikowatą fryzurę, oliwkową cerę i duże brązowe oczy. Najbardziej podobały mi się jej włosy. Były piękne! Wyglądały na takie miękkie i puszyste! W słońcu wyglądały na jasnobrązowe niteczki.
-Cześć. Jestem Perrie Roti. A wy?
-Jacob Flavor. A to jest Victoriar30;
-Nie Victoria ,tylko Vicki Hather.
-A ja jestem Olivia Morgan.
-Yhym. Będę mogła usiąść z wami w przedziale?
-Okej No to mamy komplet.-oznajmił Jacob-Idzie Luke.
Luke podszedł do nas i zapoznał się z każdym. Kiedy mnie przytulił kątem oka zobaczyłam twarz Jacoba. Był taki jakiś.. Jakby go coś bolało. Może mi się tylko zdaję?
Wsiedliśmy do pociągu i zajęliśmy najlepszy przedział. Nagle usłyszałam moją mamę.
-Podajcie jej tę klatkę i powiedzcie ,że w torbie ma galeony.
Ach ta mamusia. Zawsze musi postawić na swoim. Mówiłam ,że nie chcę dostać sowy tylko kota.
Kiedy dotarła do mnie klatka ujrzałam wielką, czarną sowę.

-Piękny. To samiec. -Lukas
-Jak go nazwiesz?-Perrie
-Jeszcze nie wiem.
-Jaki fuks ,że zdążyli go tu wpakować.-Jacob
-Jacob! To jest to! -Ja
-Faktycznie to imię do niego pasuje.-Perrie
-O co wam chodzi? -Luk
-Vicki nazwie sowę Fuks.-Jacob
-Okej. Zmieńmy temat.-zaproponowałam-Jacob, postaw klatkę na górze ,proszę.
-Jak myślicie jak będziemy się zachowywać za dwa ,albo trzy lata?-Olivia
-Myślę ,że będziemy zgraną paczką.-mówiąc to niby, niechcący szturchnęłam rękę Jacoba.
Zrozumiał chyba co chodzi mi po glowie, bo nachylił mi się nad ucho i szepnął:
-Mogę się założyć ,że za dwa lata będziesz moją dziewczyną.
Spojrzałam na niego wyzywająco.
-Jesteś pewny? Jake, Luke. Musicie znaleźć sobie przyjaciela. Będzie nas do pary.
-Znam takiego fajnego kolesia. Niedługo odjeżdżamy ,więc wychwycę go jak będzie szedł. Chyba się tu zmieści. Ma na imię Zayn. -Luk
-Pani Hather, czy zechce się Pani zdrzemnąć. Służę pomocą w roli poduszki. Położyłam głowę na jego klanach, a nogi ułożyłam wygodnie na pustym miejscu. Było mi bardzo wygodnie, więc w takiej pozycji pozostałam. Jacob głaskał mnie po głowie. Zasnęłam.

-Śpiąca królewno. Jesteśmy na miejscu. Czy mam zanieść cię na rękach?
-Nie dziękuje. Podałbyś mi kurtkę? Strasznie tu zimno.
-Ależ masz ją na sobie. Dać ci moją? -nie czekając na odpowiedź przykrył mnie swoją kurtką. Było mi zimno ,więc nie oponowałam.
-Wszyscy jeszcze śpią. W szaty przebrali się wcześnie i tylko my mamy mugolskie ubrania.
Wstałam i poszłam się przebrać. Jacob też już się przebrał.
-Mamy jeszcze pół godziny
-Yhym.-zaczął gładzić wnętrze mojej dłoni-Jacob?
-Tak księżniczko?
-Czy ty coś przede mną ukrywasz?
Nie ukrywam. Czy kiedykolwiek na twoje pytanie odpowiedziałem: nie powiem? Kiedy zadasz mi jakieś pytanie to odpowiem ,ale pod warunkiem ,ze z tobą będzie tak samo.
-Dobrze.
-A więc księżniczko, co ci się we mnie podoba? Oto moje pytanie.
-Aksamitność twoich złotych włosów, głęboki błękit oczu, poczucie humoru, powalający uśmiech, delikatność, śmiałość i odwaga.
-Yhym. Piękna wypowiedź.
-O! Dojeżdżamy. Zacznijmy ich budzić.
Obudziliśmy wszystkich. Nagle zauważyłam ,że obudziliśmy chłopaka ,którego nie znam. To pewnie Zayn. Zabrałam wszystkie swoje rzeczy. Klatkę wziął Jacob.

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg
Wyślij prywatną wiadomość
~Sharlien F
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 27-12-2012 14:32
Użytkownik

Awatar

Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 51
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak

Rozdział V
***Notatka bardzo słaba moim zdaniem.. Blah

Rozdział V

Pierwsza noc

Przebudziłam się. W pokoju było jeszcze ciemno. Szybko się ubrałam i zeszłam na dół do pokoju wspólnego Ravenclawu..Siedział tam Jacob.

Z Jacobem,Perrie, Lukiem, Zayanem i Olivią jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Tak dobrze się rozumiemy.

Ucieszyłam się, że go zobaczyłam w pokoju wspólnym.

-Cześć. Czemu nie śpisz.

-Wiedziałem ,że wstaniesz wcześniej. Czy mogę Ci wyjawić sekret?

-Możesz. Obiecuję ,że jeśli tak zadecydujesz to to pozostanie pomiędzy nami.

-Dobrze ,a więc tak decyduję. Chociaż uwielbiam Olivię i Perrie to nie chcę ,żeby wiedziały.

-A więc?

-Jesteś tak samo niecierpliwa ,co ja.-droczył się Jacob-Jestem wilkołakiem.

-Wiem.

-Ale skąd? Kto ci to powiedział?-drążył temat-Dlaczego mi nie powiedziałaś?

-Chciałam zacząć z tobą na czysto. Żebyś nie myślał ,że się ciebie boję itp.

-I tak będę uważać ,abyś w czasie każdej pełni trzymała się ode mnie dość daleko.

-Yhym. Jak dasz radę ,to gratuluję.

-Dobrze. Chciałem tylko ,żebyś o tym wiedziała. Może pogadamy o czymś innym?

-O czym?

Usiadłam u jego stóp, kładąc głowę na jego kolanach.

-Mam coś dla ciebie.

-Naprawdę? Co to takiego? r11;od zawsze uwielbiałam prezenty.

-Może ci się to nie spodobać ,ale twój wybuchowy charakter mi nie pomaga. Chcę ,abyś to zawsze nosiła przy sobie.

Mówiąc to wsunął mi na palec pierścień. Obejrzałam go. Srebrny pierścień wieńczył mały niebieski klejnocik.

-Kiedy jestem pod postacią wilkołaka to ten kto nosi ten pierścień jest bezpieczny. On mi pokazuje prawdziwą postać tej osoby. Nie chciałbym cię skrzywdzić.

-Dziękuję. Jest piękny. Ja też chcę ci coś powiedzieć. Jar30;

-Cześć.-z głębi dormitorium dziewczyn wyszła tanecznym krokiem Perrie.

-Cześć Perrie. Czemu tak wcześnie wstałaś?

-Za dziesięć minut mamy śniadanie, kochanie.-mówiła do mnie jak mama do dziecka.

-Zejdziesz z nami na śniadanie?-spytał Jacob.

-Oczywiście. Nasza wieża jest położona dość wysoko ,więc proponuję już zejść.

-Okej.

Ruszyliśmy w trójkę w milczeniu. Dopiero teraz przyjrzałam się naszym szatom. Jacob i ja byliśmy ubrani w zwyczajne szaty ,ale szata Perrie miała koronkowy kołnierz i mankiety. Hmr30; Ciekawe połączenie. Na piersi każdy z nas miał nadrukowany herb Ravenclawr17;u ,a dopełnieniem wszystkiego były niebiesko-czarne krawaty.

Doszliśmy do Wielkiej Sali i zajęliśmy miejsca przy naszym stole. Po pięciu minutach w Sali byli już zapewne wszyscy. Dyrektor Wers wstał i zaczął mówić ,a w jego zielonych oczach brykały radosne iskierki.

-Za tydzień w piątek lekcje są odwołane, ponieważ każdy z was będzie musiał się przygotować na Bal Jesienny. Potrzebuję dwóch osób z każdego domu ,które przygotują naszą Wielką Sale. Prawie zapomniałem! W tym roku to dziewczęta zapraszają chłopców.

Z naszego domu zgłosiła się jakaś ciemno włosa dziewczyna ir30;

r30;Perrie.

Dyrektor klasnął ,a na stole pojawiło się jedzenie. Zjadłam owsiankę i wypiłam sok dyniowy. Kiedy zjadła i moja paczka wszyscy razem ewakuowaliśmy się na lekcje. Pierwszą mieliśmy transmutacje z panem Potterem. Albus Severus Potter. Hm.. Dużo słyszałam na temat jego ojca.

Przez te dwa tygodnie nic zbytnio ciekawego się nie wydarzyło. Zjadła nas rutynaHappy

__________________
Od cnoty Gryfonów
Od kretynizmu Puchonów
Od wiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!

Pozdrawiam pozdrawiajacych ,a w szczególności drogi Gościu!
hogwart.uchwycone-chwile.pl/files/gid.gif
25.media.tumblr.com/72c532b114ca76b06d55fc4128548f29/tumblr_mfo2l9vajc1qgojpco1_500.gif 24.media.tumblr.com/e9fc45f7ecefa71a0bff3392f50424f5/tumblr_mfof3xNGMl1qln05so1_500.jpg

Edytowane przez Sharlien dnia 27-12-2012 14:32
Wyślij prywatną wiadomość
~hermiona_182312 F
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 17-03-2013 11:20
Użytkownik

Awatar

Dom: Gryffindor
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2519
Ostrzeżeń: 0
Postów: 690
Data rejestracji: 24.09.11
Medale:
Brak

Taka jedna uwaga: Czy matką Jacoba była Alice Cullen? Na to wygląda Oczko a teraz na poważnie, za szybko wszystko się dzieje. Coś typu: "Bardzo się zżyliśmy", rozumiem, iż nie łatwo jest wszystko opisać co oni tam robili, ale chociaż spróbuj. Do tego mam przedziwne wrażenie, że specjalnie dajesz takie duże litery, aby wyglądało na dużą ilość pisania. Teraz coś miłego: FF jest spoko! Miło się czyta mimo kilku przesad, ale jak na ogół to brać to, jeśli sprawia ci to przyjemność to pisz dalej Oczko i proszę opuść te 11r i 30r to wtedy ogólnie będzie git. Jest parę ortografów, błędów interpunkcyjnych i językowych, zwróć na nie uwagę, proszę.
__________________
Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,

Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli. <3

Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego.

i58.tinypic.com/263fp1x_th.gif

Edytowane przez hermiona_182312 dnia 22-03-2013 20:43
Wyślij prywatną wiadomość
Przeskocz do forum:
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Wybitny Wybitny 40% [2 głosów]
Powyżej oczekiwań Powyżej oczekiwań 20% [1 głos]
Zadowalający Zadowalający 40% [2 głosów]
Nędzny Nędzny 0% [Brak oceny]
Okropny Okropny 0% [Brak oceny]
RIGHT
Ustawa dotycząca używania ciasteczekDrogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Zamknij