Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Charłak
Punktów: 7
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 25.08.12
Medale:
Brak
|
Siemka wszystkim ! Chciałam wam pokazać moje opowiadanie za pewne nie jest one jakieś bardzo interesujące .Szczerze mówiąc nie wiem co mnie podkusiło do napisania tego .Jeśli ktoś będzie miał czas i zechce to przeczytać będę szczęśliwa :).No ale dobra to jak ktoś chce to niech czyta a jak nie to trudno przeżyje .
Rozdział I
W Dolinie Godryka w domu podobnym do innych mieszkała Nina Riddle.Była to śliczna dziewczynka o burzy brązowych loków i hipnotyzujących zielonych oczach.Siedziała teraz w niewielkim pokoiku na parapecie.Pokój był bardzo przytulny ściany miały kolor jasnej pomarańczy.W jednym z rogów stało biurko, a nad biurkiem wisiała tablica z rysunkami, zdjęciami i wycinkami z gazet.Niedaleko biurka stała duża drewniana szafa.Na drugiej ścianie wisiało lustro.Do pokoju wpadały jasne promienie światła przez duże okno.Przez te okno Nina przyglądała się ludziom przechodzącym koło jej domu.Gdy się zamyśliła nawet nie zauważyła kiedy do jej pokoju weszła jej mama.Miała ona upięte włosy w kok.Uśmiechała się troskliwie do Niny.
Matka:Choć Ninuś zjesz śniadanie i pojedziemy z tatą na peron
Nina:Dobrze mamo - uśmiechnęła się
Gdy to powiedziała razem zeszły na dół do kuchni.Matka Niny gotowała wodę na herbatę a dziewczyna usiadła koło swojego ojca.
Nina:Hej tato
Ojciec:Witaj Ninuś, jak tam nie stresujesz się ?-powiedział odrywając wzrok od gazety którą czytał
Nina:Nie -powiedziała nie pewnie -no może trochę
Ojciec:Każdy pierwszoroczniak się stresuje przecież pierwszy raz jedziesz do Hogwartu. Pamiętam jak ja pierwszy raz tam byłem.Ten zamek jest bardzo tajemniczy pełno tam ciemnych lochów no i oczywiście są tam duchy,które straszą na każdym korytarzu -Gdy to powiedział Nina wzdrygnęła się nie przepadała za duchamii a szczególnie za takimi ,które są straszne
Matka:Oh Dan możesz jej nie straszyć !przez ciebie ona nawet nie będzie chciała wsiąść do pociągu -powiedziała z wyrzutem do swojego męża
Dan:Nie przejmuj się Parvati, Nina wie że nic strasznego tam nie ma
Dziewczyna siedziała na krześle z taką miną, która nie bardzo potwierdzała to ,że nie wierzy w słowa ojca.Chodzenie po korytarzach zamku w którym co chwila coś wyskakuje nie bardzo jej się to podobało.Po 15 minutach Nina zjadła śniadanie i po przekonywaniach matki ,że nic strasznego tam nie będzie trochę pewniejsza wsiadła do samochodu
Parvati: I jak tam słońce już mniej się boisz ?
Nina:Tak mamo
Przez całą drogę panowała cisza Nina nie zbyt chciała rozmawiać.Od zawsze lubiła cisze i spokój.Chociaż gdy była z rówieśnikami lubiła się powygłupiać.Z zamyśleń wyrwał ją głos ojca
Dan:Choć Nina nie mamy już dużo czasu
Nina:Już idę
Parvati:Masz tu swój bagaż, a tam w klatce jest Spidi - kobieta uśmiechnęła się gdy zobaczyła na twarzy swojej córki zdziwienie ,ale i radość (mama Niny kupiła jej kota bo dziewczyna zawsze chciała mieć pupila i nazwać go Spidi )
Nina:To,to jest mój kot!-patrzyła teraz na białą śpiącą kulkę - Dziękuję wam jest śliczny !
Dan:Cieszymy że ci się podoba
Parvati:My tu sobie gadamy a Nina musi już iść
Nina:Dobrze już idę mamo
Jeszcze przytuliła rodziców oni ją ostrzegali żeby na siebie uważała ,a potem oni odjechali.Nina przeszła przez ścianę między 9 a 10 peronem.Po chwili znalazła się na peronie 9 i 3/4.Tam stał już wielki czerwony pociąg expres-Hogwart.Dziewczyna szybko wskoczyła do pociągu i szukała wolnego przedziału.Po jakimś czasie znalazła wolny przedział.Wrzuciła swoje bagaże i usiadła.Chciała zobaczyć Spidiego więc wyjęła go z klatki.Mała biała kuleczka obudziła się i dziewczynie ukazały się niebieskie oczy koka.Uśmiechnęła się gdy na niego spojrzała.Położyła go sobie na kolanach i głaskała.Wpatrywała się w krajobraz za oknem i słuchała mruczenia swojego pupila.Nagle ktoś otworzył drzwi do przedziału.Stanął w nich chłopak o rozczochranych czarnych włosach i okularach.Był dość przystojny
nieznajomy:Hej czy może...- nie dokończył bo w tej chwili kot zeskoczył z kolan Niny i wybiegł przez drzwi.
Nina:O nie!Spidi choć Spiduś !
nieznajomy:Eee przepraszam , choć pomożemy ci go poszukać
Gdy wyszli Nina zobaczyła też chłopaka o trochę dłuższych włosach tego samego koloru co tam ten o o szarych oczach.Ten chłopak miał coś w sobie co przyciągało Ninę.Chciała go bliżej poznać ,ale najpierw musiała odszukać Spidiego.Chodzili tak wzdłuż korytarza i rozglądali się za kotem.Ciszę przerwał chłopak w okularach :Ej zaczekaj- zatrzymała się i odwruciła się w jego stronę -Jeszcze się nie przedstawiłem ,jestem James Potter
nieznajomy:A ja jestem Syriusz Black ,a ty?
Jego głos sprawił ,że Nina nie mogła wykrztusić z siebie żadnego słowa
Nina:J-ja jestem Nina Riddle - powiedziała gdy się ocknęła
Syriusz:No dobra Nina szukamy twojego kota -uśmiechną się ,a dziewczyna ledwo stałą na nogach.Gdy się opamiętała poszli dalej.Doszli do końca korytarza i tam zobaczyli wysokiego chłopaka o krótkich blond włosach i miodowych oczach.Na rękach trzymał białą kulkę
Nina:Spidi !-krzyknęła i podbiegłą do chłopaka
nieznajomy:Proszę
Nina:Dzięki, jak go znalazłeś ?
nieznajomy:Szedłem korytarzem i wtedy go zobaczyłem
Nina jeszcze raz dzięki - uśmiechnęła się a on odwzajemnił gest -Jestem Nina Riddle
nieznajomy:Remus Lupin
James:A ja jestem James Potter ,a ten tu koło mnie to Syriusz Black
Remus:Cześć
Nina:Dobra ja już wracam do przedziału -powiedziała kierując się w stronę swojego przedziału -z tego co się domyślam ty-wskazała na Jamesa -i Syriusz chcieliście się dosiąść prawda ?
James i Syriusz:No tak
Nina:No to chodźcie -uśmiechnęła się i ledwo powtrzymywałą od zemdlenia na myśl ,że będzie siedziała z Syriuszem w jednym przedziale - A ty Remusie chcesz się do nas przyłączyć ?
Remus:Jeśli mogę
Nina:Oczywiście że możesz
Remus:No to idę
I tak czwórka ruszyła do przedziału gdzie nie dawno siedziała Nina
Edytowane przez Ninari dnia 26-08-2012 12:14 |
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Wybraniec
Punktów: 9813
Ostrzeżeń: 0
Postów: 806
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
|
Proszę oznaczyć tekst zgodnie z regulaminem Fan Fiction. |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 192
Ostrzeżeń: 0
Postów: 108
Data rejestracji: 13.06.12
Medale:
Brak
|
Masz dziwny styl pisania , ale będę czekał na dalsze rozdziały . Ten całkiem niezły no zobaczymy co bd dalej .  |
Administratorów: 8
