Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
Szukałam informacji na ten temat i ich nie znalazłam, będę musiała chyba jeszcze trochę poszperać. Fajnie byłoby, gdyby ożenił się z Olimpią, ale nie sądzę, aby tak się stało.
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 1
Postów: 48
Data rejestracji: 30.12.12
Medale:
Brak
|
Mi się wydaje, że ożenił się z Maxim, pojechał do Francji ( o ile dobrze pamiętam gdzie jej szkoła się znajdywała) i uczył tam OnMS
__________________
Potterhead to jedna rodzina,
od HP się przyjaźń zaczyna.
I choć nas dzieli odległość,
To łączy wspólna namiętność.
Te rozdziały znane tylko nam,
są dla nas magiczne jak raj.
Różdżki, zaklęcia, pejzaże,
gdzie przyjaźń, czas nam pokarze.
Zmęczenie, ból, urazy,
to w HP codzienne obrazy.
A litry krwi przelane,
są w słusznej sprawie oddane.
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Goblin
Punktów: 29
Ostrzeżeń: 0
Postów: 13
Data rejestracji: 29.12.12
Medale:
Brak
|
Mnie też sie wydaje , że mógł się z Olimpią ożenić. Ale chyba nie wyjechałby i nie zostawiłby Hogwartu...
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Konduktor Błędnego Rycerza
Punktów: 919
Ostrzeżeń: 0
Postów: 269
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
A mi się wydaje, że się nie ożenił. Madamme Maxim związana była ze swoją szkoło, zaś on ze swoją. Nie wyobrażam sobie Hogwartu bez gajowego Hagrida, który jednocześnie naucza i snuje opowieści o największych czarodziejach jakich znał i zna. |
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 614
Ostrzeżeń: 1
Postów: 314
Data rejestracji: 20.09.13
Medale:
Brak
|
Nie opuścił stanowiska gajowego Hogwartu.
Utrzymywał stałe kontakty z Harrym i przyjaciółmi.
Może poślubił Madame Maxime ...
Mieli stado hipogryfów...
__________________
Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności.
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Ja wykluczam ewentualność, że pojechał do Francji z MM, żeby nauczać tam ONMS. Nie znał przecież francuskiego ( gwoli ścisłości, to z poprawnym angielskim też miał problemy ). Wątpię też, żeby kiedykolwiek się ożenił z dyrektorką "o grubych kościach" - to raczej nie w jego stylu. On kochał sklątki, akromentule, smoki, miał braciszka...Moim zdaniem pozostał po prostu w swojej chatce i nadal nauczał dzieciaki z Hogwartu.
__________________
|