Dom:Ravenclaw Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu Punktów: 1942 Ostrzeżeń: 0 Postów: 338 Data rejestracji: 14.12.11 Medale: Brak
Nowy film, jego premiera była 1 czerwca br. Zła macocha (Charlize Theron) przejmuje władzę nad królestwem. Pierwszym rozkazem jest zabicie Śnieżki (Kristen Stewart). Ma tego dokonać królewski leśniczy (Chris Hemsworth). Jednak on uratuje dziewczynę, co umożliwi Śnieżce zorganizowanie oporu, w którym szczególny udział będzie miało siedmiu karłów.
Ktoś może widział?? Jak wam się podobał?? Czy aktorzy wam się podobali?? Jakie uczucia wam towarzyszyły podczas oglądania??
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie Punktów: 2652 Ostrzeżeń: 2 Postów: 582 Data rejestracji: 10.06.11 Medale: Brak
Niesamowity film, byłam na nim wczoraj. Bardzo spodobała mi się gra aktorów, szczególnie Złej macochy, gdy ją postarali i odmładzali. Bywały jednak pewne sceny, które mi się nie podobały, na przykład robaki i węże w Mrocznym Lesie. Film bardzo fajny dla osób +12, poniżej 12 raczej nie (to zależy, jakie kto ma nerwy). Piękne animacje lasów, sceny bitewne, akcja. No i niezwykle przystojny Łowca (Chris Hemsworth, chyba mój następny ulubiony aktor).
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Mistrz Eliksirów Punktów: 2978 Ostrzeżeń: 0 Postów: 1,256 Data rejestracji: 24.04.12 Medale: Brak
Ja jeszcze nie oglądałam ale mam zamiar. Jestem ciekawa tego filmu, a najbardziej ciekawi mnie gra Kristen Steward, bo jak oglądałam Zmierzch to grała okropnie może teraz się postarała i fajnie zagrała.
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Horkruks Punktów: 7249 Ostrzeżeń: 0 Postów: 543 Data rejestracji: 11.01.11 Medale: Brak
Bardzo chętnie obejrzę, lubię filmy w podobnych klimatach, tylko nie wiem jeszcze, czy wybiorę się do kina, czy poczekam aż będzie w internecie. Jestem bardzo ciekawa jak w roli Śnieżki poradziła sobie Kristen Stewart, w Zmierzchu zagrała średnio, ale znam inny film, w którym poszło jej całkiem dobrze ^^
__________________
Dom:Gryffindor Ranga: Dziedzic Gryffindora Punktów: 5583 Ostrzeżeń: 0 Postów: 886 Data rejestracji: 29.12.08 Medale: Brak
Byłam na tym filmie w sobotę i trochę się zawiodłam.
Po trailerze spodziewałam się czegoś dużo lepszego.
Po pierwsze Kristen - widzę tylko jeden powód dla którego dostała tę rolę - po prostu producenci liczyli na szturm fanek Belli na kina. No chyba, że Kristen przespała się z kimś ważnym...
Dziewczyna kompletnie nie potrafi grać.
Momentami widać było, że się stara, ale mimo to jej nieudolność raziła w oczy.
Jej Śnieżka praktycznie niczym nie różniła się od Belli.
Nawet moja mama, która bardzo nie lubi krytykować, musiała przyznać, że poziom aktorski Kristen jest bardzo niski.
Dodatkowo kompletnie nie pasowała mi do roli Śnieżki. Ok, Kristen jest bardzo ładną dziewczyną, ale do najpiękniejszej jej trochę brakuje. A w filmie praktycznie cały czas powtarzano, że Śnieżka jest najpiękniejsza w całym królestwie. Na tle wszystkich kobiet, które przewinęły się przez ekran, z przepiękną i megapociągającą Złą Królową na czele, wyszła marnie.
Reszta aktorów prezentowała się bardzo dobrze (szczególnie podobała mi się gra odtwórcy Williama, gdy Śnieżka zemdlała po skosztowaniu jabłka), chociaż momentami Charlize przerysowywała nieco królową, gdy wrzeszczała, ale to mogę jej wybaczyć, bo nie rzucało się aż tak bardzo w oczy.
Mimo szybkiej akcji, film dłużył się, a momentami powiewało nudą.
Kilka scen było kompletnie niepotrzebnych np. modlitwa Śnieżki na samym początku (szczególnie, że wątek chrześcijański w dalszej części w ogóle się nie pojawiał) czy też żenująca wręcz scena z jednorożcem (która nadawała się bardziej do jakiejś parodii).
Nie rozumiem też jednej rzeczy [spoiler] - w jednej scenie brat królowej wpada do bagna, a jego ręka zaczyna się topić (co dla mnie ewidentnie wskazywało na to, że ten bohater zginie, lub przynajmniej będzie trwale okaleczony), a w następnej jest cały i zdrowy. Albo niekonsekwencja twórców, albo to mi się przysnęło na chwilkę. [koniec spoilera]
Plus za utwór Breath of life, Florence, który zmusił mnie do pozostania w miejscu podczas napisów.
Jeżeli macie wątpliwości, czy pójść na ten film do kina, to radzę wybrać się na Mirror Mirror - wersja przyjemniejsza, a Śnieżka potrafi zrobić inną minę niż półotwarty dziób.
__________________
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 29123 Ostrzeżeń: 1 Postów: 1,889 Data rejestracji: 21.11.09 Medale: Brak
Obejrzałam i stwierdzam, że film za przewidywalny. Niby wiadomo, jak to się skończy, no ale -.- Trailer był niezły i chyba tylko dlatego się skusiłam, i niestety zawiodłam.
O ile momenty z królową mi się podobały, to ze Stewart były naprawdę niskich lotów. I chyba pierwszy raz bladość Kristen się przydała. Wątek miłosny jej z tym łowcą był dla mnie tak nieprawdziwy (a szczególnie wtedy, gdy ją pocałował), że miałam ochotę wyjść.
Edytowane przez sabina dnia 30-06-2012 23:18
Dom:Slytherin Ranga: Portret w gabinecie dyrektora Punktów: 5368 Ostrzeżeń: 0 Postów: 1,243 Data rejestracji: 07.08.11 Medale:
O taaak - czas i tutaj coś skrobnąć, na temat tego jakże "nie wiem, co może się dalej wydarzyć" filmu Na filmie było się niestety (?) dopiero wczoraj, no ale może teraz trochę o moich wrażeniach.
Nie cierpię Kristen Stewart. Nie trawię jej. Tych jej króliczych ząbków oraz gry wartej drewnianej kłody (która to według mnie potrafi wyrazić więcej emocji). Dobra - może tylko to ja mam aż takie negatywne zdanie na jej temat, bo moim znajomym wydawało się, że dobrze grała. Drażniło mnie to słowo "najpiękniejsza". Bez urazy, ale Kristen to tam najpiękniejsza nie była - połowa dziewczyn epizodycznych ładniejsza była Mam podobne odczucie do Czarownicy, co do niej - normalnie jakby Bella nagle przeniosła się w świat baśni. Niczym to się nie różniło.
Dobra - za to królowa była niesamowita! Każda scena z nią była pełna emocji, super efektów specjalnych i ogólnie baaaardzo mi się podobała ta Ravenna. I te jej szaty o.o Lustereczko było nieziemskie :> Ogólnie efekty specjalne były super. Może o akcji jeszcze słów kilka...
Wszystko mega przewidywalne. No cóż - to może być i kwestia tego, że większość osób zna tę baśń. No ale... Biały koń na plaży?! No proszę was - przez to moja osoba śmiała się jak opętaniec jakiś, a ludzie dziwnie się na mnie patrzyli. I później ten jeleń, gdzie na widok jego poroża narzuciło mi się jedno pytanie: "To jak on by się mógł poruszać po lesie?". Wątki miłosne - totalna porażka. Najpierw Śnieżka obcałowuje Williama (którym jednak okazuje się być królowa, ale mniejsza o to ), potem Łowca ją całuje i Śnieżka budzi się do życia i na końcu... Nawet porządnego pocsłunku nie było! Głupia koronacja, spojrzenie i koniec. Sztuczne, nudne, no i Kristenowate Oo! Jeśli chodzi też o wątki fantastyczne - jak dla mnie przy każdej takiej scenie na myśl nasuwały mi się inne filmy. Jakieś to takie widmo w czarnej pelerynie - dementor ( i oczywiście mój okrzyk na całą salę: "Dementor! No to teraz Kristen dawaj - Eecto Patronum!". Grzyby halucynki - skojarzyły mi się z gończymi osami z "Igrzysk Śmierci" - naprawdę o.o Te elfopodobnocoś - "Artur i Minimki". No i inne takie
Ogólnie jak dla mnie film za przewidywalny, Śnieżka nudna, nawet nie była ładna, ale cenię film za efekty i królową
Jeśli chodzi o najlepszy moment w filmie - napisy końcowe. Trzymały mnie na miejscu jak nic. A raczej nie napisy, a cudowna piosenka Florence - "Breath of life" - suuper. No i wszyscy sobie to na koniec śpiewaliśmy jak idioci i wyszliśmy z kina. Koniec.
W paru momentach naprawdę chciało mi się wyć ze śmiechu, a więc jeśli ktoś ma tak pokręcone poczucie humoru, jak ja, to może i na film iść - pośmieje się nieźle. No ale nie oszukujmy się - z aktualnych premier lepiej iść na coś innego, bo to za wybitne nie było.
Edytowane przez DziedzicSlytherina dnia 20-06-2012 21:17
Dom:Gryffindor Ranga: Zastępca Ministra Punktów: 1767 Ostrzeżeń: 0 Postów: 440 Data rejestracji: 09.02.13 Medale: Brak
Aktorka grająca PIĘKNĄ Królewnę Śnieżkę to jakieś nieporozumienie. W związanych włosach z półotwartą gębą wygląda dramatycznie. Natomiast rola Macochy była świetna. Ogólnie film do mnie wcale nie trafił, wiele scen bezsensownych.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
Przeskocz do forum:
Harry Potter - Hogsmeade, Twoja Magiczna Wioska
RIGHT
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Drogi Użytkowniku, w ramach naszej strony stosowane są pliki cookies. Ich celem jest świadczenie usług na najwyższym poziomie, w tym również dostosowanych do Twoich indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu. W każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies - więcej informacji na ten temat znajdziesz w polityce prywatności.
Administratorów: 8
Na filmie było się niestety (?) dopiero wczoraj, no ale może teraz trochę o moich wrażeniach. 
), potem Łowca ją całuje i Śnieżka budzi się do życia i na końcu... Nawet porządnego pocsłunku nie było! Głupia koronacja, spojrzenie i koniec. Sztuczne, nudne, no i Kristenowate 
ecto Patronum!"
Początkowo myślałam że będzie to jakaś denna przeróbka, ale się myliłam 
