· Ron Weasley |
~Carol
|
Dodany dnia 15-12-2008 14:17
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 480
Ostrzeżeń: 2
Postów: 472
Data rejestracji: 06.12.08
Medale:
Brak
|
Ron, tak jak Hermiona, nie jest moim ulubionym bohaterem książek o Harrym Potterze, ale uważam, że jest fajny i zasługuje na miano przyjaciela. |
|
|
|
~atrammarta
|
Dodany dnia 21-12-2008 13:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1561
Ostrzeżeń: 0
Postów: 580
Data rejestracji: 02.12.08
Medale:
Brak
|
Rona polubiłam, ale nie dlatego, że był jedną z głównych postaci. Nie. Dlatego, że z pewnością zasługiwał na miano przyjaciela, kiedy już trzeba było coś zrobić szedł z Harry'm bez chwili wahania. Był gotów zginąć za Potter'a. Nie było dla niego ważne, że non stop żyje w cieniu słynnego przyjaciela, starszych braci.
Tak, pomimo tych zalet miał też wiele wad- co czyniło go bardziej przyziemskim.
__________________
"Słowo które nie jest wypowiedziane
jest słowem którego nie można powtórzyć
nie można się go nauczyć ani imitować
póki więc nie otworzą się usta
nie otworzą się rzeki
nie otworzą się rany
nie otworzą się umysły
nie otworzy się raj"
( Krzysztof Pieczyński )
|
|
|
|
~karolina123
|
Dodany dnia 21-12-2008 13:26
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Redaktor Żonglera
Punktów: 1002
Ostrzeżeń: 0
Postów: 445
Data rejestracji: 07.12.08
Medale:
Brak
|
Nie przepadam za postacia Rona ale bez niego ksiązka nie była by tak zabawna.Lubie jego docinki i żarty.
__________________
"Co nie jest życiem, wykorzeniam
by kiedyś martwą nie umierać"
"Z punktu widzenia aerodynamiki
trzmiele nie maja prawa latać,
tyle że trzmiele o tym nie wiedzą,
wiec latają sobie dalej."
|
|
|
|
~Alice Evithe
|
Dodany dnia 21-12-2008 13:29
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 216
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 20.12.08
Medale:
Brak
|
Najmłodszy Weasley zawsze wydawał mi się okropną postacią, czasami miałam go dosyć. Ale dopiero po przeczytaniu siódmego tomu zaczęłam go doceniać. Jest świetnym przyjacielem. I widać było, że kochał Hermionę. Czasami droczył się z nią, ale on już taki jest. ^^ Skomplikowana postać, po prostu. No i te jego wieczne poczucie humoru... Unikalny. ^^ Ale nie lepszy, niż Fred i George.
__________________
Bez cierpienia nie ma prawdziwej radości.
[alt] Należę do klubu Johnny'ego Deppa. [/alt]
Last Christmas
I gave you my heart,
But the very next day
You gave it away.
Merry Christmas drogi Gościu
|
|
|
|
~Nicolette
|
Dodany dnia 27-12-2008 21:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1467
Ostrzeżeń: 0
Postów: 685
Data rejestracji: 15.12.08
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię Rona. Jego docinki, żarty, lojalność, oddanie i wiele innych cech. Ma też oczywiście wiele wad. To go czyni realistycznym, i to mi się podoba. Moim zdaniem jego największymi wadami jest brak taktu i wrażliwości. No, ale cóż, nikt nie jest doskonały...
__________________
*
Inspektor Lestrade: W kolejnym życiu byłbyś dobrym przestępcą.
Sherlock Holmes: Tak, a pan świetnym policjantem.
|
|
|
|
~Carla_Black
|
Dodany dnia 27-12-2008 22:15
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 172
Ostrzeżeń: 0
Postów: 38
Data rejestracji: 23.12.08
Medale:
Brak
|
Ah, ten Ron. Na początku nie polubiłam go za bardzo. Drażniły mnie jego niektóre zachowania, jakaś taka nieumiejętność wyrażania prawdziwych uczuć, tylko drażnienie osób. Wkrótce zauważyłam to również u siebie ^^
Nie był ani wybrańcem, ani najmądrzejszym uczniem w szkole. Jednak była w nim taka isrka, te jego dowcip w trudnej chwili, zawsze był przy przyjacielu. Dawał otuchy. Moim zdaniem ma on za mało wiary w siebie, za mało wierzy we własne umiejętności i porównuje się do innych, w końcu czasem w przypłwie odwagi przecież potrafił wiele rzeczy.
__________________
Co ma być, to będzie, a jak już będzie, to trzeba się z tym zmierzyć...
Edytowane przez Carla_Black dnia 27-12-2008 22:16 |
|
|
|
~Czarny_Pan
|
Dodany dnia 27-12-2008 22:34
|
Użytkownik
Dom: Bezdomny
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 20.12.08
Medale:
Brak
|
Mnie się średnio postać Rona spodobała. Według mnie nie wniósł wiele do książki, uczestniczył w bardzo wielu wydarzeniach, ale mógł to być ktokolwiek inny. Dla mnie jest raczej postacią bez wyrazu i w HP nie odnalazłem motywu jego postępowania. Oczywiście to moje subiektywne zdanie.
Pozdrawiam Michał. |
|
|
|
~harrypottertomojezycie
|
Dodany dnia 30-12-2008 11:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 328
Ostrzeżeń: 0
Postów: 123
Data rejestracji: 26.12.08
Medale:
Brak
|
Ja bardzo lubię Rona. Chociaż zazdrościł Harry'emu, kiedy on dostał się do Turnieju Trójmagicznego i odszedł, kiedy szukali horkruksów i kłócił się z Hermioną, to i tak go lubię. Wspierał Harry'ego w kłopotach i pomagał mu. Nie uważam, że jego postać jest bezbarwna. Zawsze ma dobre pomysły i jest swego rodzaju wesołkiem, podobnym do Freda i Georga. Tylko trochę brak mu wiary w siebie, szczególnie jeśli chodzi o quidditch.
__________________
|
|
|
|
~Ann Black
|
Dodany dnia 01-02-2009 19:31
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 431
Ostrzeżeń: 0
Postów: 113
Data rejestracji: 25.01.09
Medale:
Brak
|
Ze jest fajny i ma poczucie humoru
Polubiłam go
Ale nie spodobało mi się to że w 7 tomie zostawił Harrego i deportował się.
Ale poza tym to równy gość (jak mówi Hagrid ).
__________________
`Panowie Lunatyk, Glizdogon, Łapa i Rogacz,. `
`zawsze uczynni doradcy czarodziejskich psotników,. `
`mają zaszczyt przedstawić. `
~MAPĘ HUNCWOTÓW~
...
Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego...
`koniec psot ! `
|
|
|
|
~addicted_to_HP
|
Dodany dnia 01-02-2009 19:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 555
Ostrzeżeń: 0
Postów: 259
Data rejestracji: 18.01.09
Medale:
Brak
|
Razem z Hermioną tworzą doskonałą parę. Ron jest jedną z wielu postaci, które lubię najbardziej z serii HP. Zawsze wiedział, jak być nietaktownym, jak załamać. W szóstej i siódmej części dowiadujemy się o nim więcej, poznajemy jego uczucia. Bez takiego bohatera książka nie maiłaby najmniejszego sensu. Superbohater, superkumpel i superkumpela.
Boskie Trio The best of the best.
__________________
I
ship
Hermione and Ron.
|
|
|
|
~Harry 14
|
Dodany dnia 03-02-2009 14:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 410
Ostrzeżeń: 1
Postów: 92
Data rejestracji: 02.02.09
Medale:
Brak
|
Był bardzo potrzebnym bohaterem do powstania tej książki (przynajmniej moim zdaniem). Racją jest że zawsze był w cieniu ale jednak potem został prefektem był on przyjacielem harrego bez niego harry nie dokonał by tak wielu rzeczy jakich dokonał. |
|
|
|
~Black Cherry
|
Dodany dnia 02-05-2009 18:46
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -23
Ostrzeżeń: 2
Postów: 37
Data rejestracji: 30.04.09
Medale:
Brak
|
Ron jest moją ulubioną postacią(zaraz po Hermionie)jest śmieszny i fakt te jego miny są rozbrajające.I tak jak ja ma arachnofobięWiele razy udowodnił że jest prawdziwym przyjacielem nawet jak tam od czasu do czasu puszczały mu nerwy to nic dziwnego.Przez większą część sagi uważałam go za niedojrzałego(bo nim był prawda?)Ale w 7 części widać że dojrzał już do wszstkiego między innymi związku z HermionąA jak palnie jakiś tekst to po prostu nie mogęWEASLEY IS OUR KING!!! |
|
|
|
~kinia94
|
Dodany dnia 04-05-2009 15:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 624
Ostrzeżeń: 1
Postów: 201
Data rejestracji: 09.04.09
Medale:
Brak
|
Mimo, że Ron jako postać w cieniu pozostał do końca wierny przyjaźni, nawet w VII części przybył po tym jak odwrócił się od Harrego i Hermiony!
__________________
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone...
Oczy są ślepe. Szukać należy sercem.
|
|
|
|
~pomylona
|
Dodany dnia 04-05-2009 16:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 167
Ostrzeżeń: 0
Postów: 59
Data rejestracji: 27.04.09
Medale:
Brak
|
Rooon...Moja siostra mówi na niego Rom
Uważam, że jest pozytywną postacią. Czasami gada śmieszne rzeczy;D
Lubię go i w pewnym sensie podziwiam. Jak otworzył ten medalion wtedy właśnie dowiedzieliśmy jak na prawdę czuł się Ron. Uważał się za gorszego, a brakowało mu tylko wiary w siebie! Bardzo go lubię^^ |
|
|
|
~Elfka
|
Dodany dnia 05-05-2009 08:54
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 702
Ostrzeżeń: 2
Postów: 348
Data rejestracji: 02.05.09
Medale:
Brak
|
Ron jest serio nie zły tylko czasami ma te swoje,, humory" bo jest rozpieszczony przez ojca i w ogóle. Nie podobalo mi sie jak uciekł z tej misji od Harry' ego i Hermy ale ważne jest że wrócił. A Rupert Grint na każdym zdjęciu wygląda jakby Hagrid na nim usiadł bo robi takie zabójcze miny. Świetny jest.
__________________
Serdecznie i gorące pozdrowienia dla Jamie Black NAJLEPSZEJ CZŁOWIECZYNY NA ŚWIECIE i dla Jamajki jej psa!
|
|
|
|
~Niewidka
|
Dodany dnia 07-05-2009 20:58
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1969
Ostrzeżeń: 0
Postów: 487
Data rejestracji: 05.04.09
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię postać Ron'a. Choć jest on w wiecznym cieniu i nie spełnia roli podobnej do Harry'ego. Ale też nie gra roli epizodycznej. Jak dla mnie jest on miły, zabawny, sympatyczy.
Więc spełnia cechy, które cenię w bohaterach. ; ]
__________________
Najtrudniej jest widzieć słońce, wierzyć w słońce i nie czuć ciepła.
|
|
|
|
~Lapa
|
Dodany dnia 07-05-2009 21:23
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2607
Ostrzeżeń: 0
Postów: 257
Data rejestracji: 01.05.09
Medale:
Brak
|
atrammarta napisał/a:
Rona polubiłam, ale nie dlatego, że był jedną z głównych postaci. Nie. Dlatego, że z pewnością zasługiwał na miano przyjaciela, kiedy już trzeba było coś zrobić szedł z Harry'm bez chwili wahania. Był gotów zginąć za Potter'a. Nie było dla niego ważne, że non stop żyje w cieniu słynnego przyjaciela, starszych braci.
Zgadzam się z tym w 100%. Ron zawsze był oddany, spontaniczny, miły, koleżeński...
Nigdy nie zapomnę tego tekstu Rona do pierwszorocznych:
Hej! Grupka... Karzełki!!
Ale nie mogłem mu wybaczyć że zostawił Harry'ego i Hermione tylko z powodu że nie miał tam dużych posiłków czy innych wygód.
Ale to że ma czasem e... fochy to mi się w nim właśnie podoba (oprócz tego pamiętnego razu w 7 tomie). Nigdy nie było tak że on powiedział "To ten słynny Potter i nie mogę mu się stawiać |
|
|
|
~Liselane
|
Dodany dnia 01-06-2009 17:26
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 404
Ostrzeżeń: 1
Postów: 91
Data rejestracji: 13.04.09
Medale:
Brak
|
Uwielbiam tego bohatera. Ron Weasley to nie tylko prawdziwy przyjaciel, ale wiele razy już udowodnił Harry'emu, że w zasadzie więź między nimi to nie tylko przyjaźń, ale coś bardziej jak relacje między dwoma, świetnie rozumiejącymi się braćmi. Chce chronić jego i Hermionę, ponieważ są dla niego ważni. Ma odwagę poświęcić życie by ich ocalić - prawdziwy Gryfon.
Poza tym kocham jego teksty, nieważne czy to w książce czy w filmie ... Ron po prostu rozwala mnie na łopatki ;D.
__________________
- Pająki! PAJĄKI! One każą mi stepować! NIE CHCĘ STEPOWAĆ!
- To im to powiedz.
- Tak, tak ... powiem im to. Jutro im powiem ...
|
|
|
|
~Ospina11
|
Dodany dnia 01-06-2009 17:43
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 265
Ostrzeżeń: 2
Postów: 76
Data rejestracji: 18.05.09
Medale:
Brak
|
taaak może i zasługuje na miano przyjaciela(a właściwie bardzo dobrego przyjaciela) lecz podobnie jak u Ciebie-Carol nie jest moim ulubionym bohaterem sagi jak i również Hermiona
ja najbardziej lubię: Lunę, Ginny i Harry'ego (rzecz jasna)
Choć może i to dziwne ale co by było gdyby Tiara Przydziału przydzieliła Rona nie do Gryffindoru, lecz np. do Hufflepuffu??
(Jak dla mnie to on do Slytherinu nie pasuje tak samo jak do Ravenclawu.
Lecz racja Ron jest dobrym przyjacielem.
___
Chcesz używać nazw domów - naucz się, jak pisać te nazwy.
__________________
"Zaraz Krum zrobi BUM.! "
: *
"by poznać przyszłość,
trzeba wrócić do przeszłości..."
: *
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
pozdrowienia dla drogi Gościu,oraz całego hogs.!
Edytowane przez Ariana dnia 01-06-2009 20:38 |
|
|
|
~Hermiona_Mia
|
Dodany dnia 01-06-2009 17:51
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 305
Ostrzeżeń: 0
Postów: 76
Data rejestracji: 26.08.08
Medale:
Brak
|
Rona bardzo lubię. Postać bardzo zabawna. Bez niego wydaje mi się, że książka byłaby do kitu. Jego zabawne przypadki i w ogóle. Myślę, że Harry nigdy nie miał lepszego przyjaciela. Takiego nie znalazłby na pewno np. w Draconie Malfoy'u.
Co do Ruperta - nikt nie przebije jego fantastycznych min!!
Pozdrawiam |
|
|