· Patronusy mugoli |
~syrius_black
|
Dodany dnia 07-02-2012 16:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5449
Ostrzeżeń: 1
Postów: 323
Data rejestracji: 26.12.11
Medale:
Brak
|
Jak myślicie , jakie Patronusy mieli by mugole ( gdyby oczywiście byli czarodziejami ) , których poznaliśmy w serii książek Harry Potter .
Chodzi mi głównie o Dursley'ów lub innych ( np nieżyjącego Toma Riddle'a seniora albo rodziców Hermiony ) ...
Edit by Czarownica24: Aby uniknąć spamu w stylu "Przecież mugole nie mają patronusów", pragnę zwrócić uwagę na to, że te rozważania są czysto hipotetyczne.
Po prostu podajcie formy, jakie Waszym zdaniem, mogłyby przybrać patronusy przedstawionych w książkach Mugoli. Pamiętajcie o uzasadnieniu odpowiedzi.
__________________
Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, zapytaj
http://ask.fm/Neizwjestnyj
Edytowane przez syrius_black dnia 07-02-2012 18:05 |
|
|
|
~Pani Riddle
|
Dodany dnia 07-02-2012 17:28
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Sklepikarz na Nokturnie
Punktów: 835
Ostrzeżeń: 2
Postów: 421
Data rejestracji: 03.10.11
Medale:
Brak
|
Gryffindor99 Czytaj ze zrozumieniem, i nie reklamuj swojego FF!
Hmm, Dudley mógłby mieć prosiaka, a jego ojciec świnię. Patronusem Petuni mogłaby być żyrafa, ponieważ wiemy, że miała długą szyję.
__________________
Haj
|
|
|
|
~Fan_HP
|
Dodany dnia 07-02-2012 17:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 371
Ostrzeżeń: 0
Postów: 104
Data rejestracji: 02.06.10
Medale:
Brak
|
Ale nie do końca, przecież patronusy się zmieniały...
Pani Figg mogłaby mieć jako patronusa kota.
__________________
Zapraszam do czytania i komentowania mojego opowiadania "Obserwator".
Wejdź
"Jeśli chcesz poznać człowieka, dowiedz się, jak traktuje swoich podwładnych, a nie równych sobie."
|
|
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 10-04-2012 09:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
Taaak, prosię do Dudleya pasuje jak ulał Petunia... Jakieś wyliniałe ptaszysko, może ... sęp ( nie wiem czemu, tak mi jakoś pasuje ) Natomiast Vernon - jakoś nie mam pomysłów
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
|
|
|
~paulinkablu
|
Dodany dnia 10-04-2012 09:59
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 85
Ostrzeżeń: 2
Postów: 97
Data rejestracji: 03.03.12
Medale:
Brak
|
Dudley- prosię
Petunia- koń ("jej końska twarz"
Vernon- może dzik???
pani Figg- kot
Tom Riddle- może coś pięknego jak tygrys czy coś w tym stylu??? |
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 21-06-2012 23:44
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Ciekawe pytanie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
Co do odpowiedzi:
Vernon - może paw, który lubi się chwalić tym co ma? Wąsy puszy jak ptak swój ogon.
Petunia - małpa (wścibska i wtrącająca się w nie swoje sprawy).
Dudley - pasuje mi albo prosiak (ze względu na jego wygląd i zamiłowanie do jedzenia wszystkiego, co się znajduje w jego zasięgu), ale też postawiłabym na niedźwiedzia, który myśli, że jest panem lasu i nikt mu nie podskoczy.
Ciotka Marge - słoń morski (duża, gruba, ma spory zapas tłuszczu, a nawet wąsy)
Pani Figg - pasuje kot, bo miała kota na ich punkcie. Ale myślę, że nie byłby to rasowy kot, tylko jakiś dachowiec.
(Ona jest charłakiem, nie Mugolem, ale myślę, że to nie ma znaczenia, bo i tak nie może czarować).
Riddle Senior - bażant (podobnie jak paw chwali się swoim upierzeniem, ale jest płytki i ginie marnie)
Rodzice Hermiony - bobry (te ich zęby)
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
|
|
|
|
~Faria7
|
Dodany dnia 22-06-2012 15:59
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2652
Ostrzeżeń: 2
Postów: 582
Data rejestracji: 10.06.11
Medale:
Brak
|
Dudley miałby świnię taki obżartuch i niechluj.
Vernon - niedźwiedź, ze względu na łatwe wpadanie w szał.
Petunia - paw, bo lubi się "puszyć"
__________________
|
|
|
|
~KEHI
|
Dodany dnia 22-06-2012 16:06
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 192
Ostrzeżeń: 0
Postów: 108
Data rejestracji: 13.06.12
Medale:
Brak
|
Dudley mógłby mieć też psa boksera (lubił sie bić )
Vernon wydaje mi sie że może to być coś z trzody chlewnej taki świniak z niego
Ciotka marge to raczej hipopotam jest ogromna
Petunia raczej żyrafa szyja i taka wścipska
Rodzice hermiony podobnie jak wcześniej też bobry
Hagrid coś dużego ale i łagodnego może jakiś wieloryb haha
Filch kojarzy mi sie ze szczurem wszedzie go pełno i wścipski
Pani Figg była charłakiem nie mugolem jak już to kot tylko jakiś paskudny
Edytowane przez KEHI dnia 22-06-2012 16:13 |
|
|
|
~emilyanne
|
Dodany dnia 22-06-2012 17:21
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Petunia bez wątpienia miałaby żyrafę Dudley świnkę, Vernon... Vernon to największy mugol w całej sadze i czysto hipotetycznie, nawet jako czarodziej nie miałby wystarczających zdolności, ażeby wyczarować Patronusa Została jeszcze Marge, której patronusem pewno byłby słoń. Całej reszty nie znamy dostatecznie dobrze, żeby to określić
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
|
|
|
|
~onlyHorcrux
|
Dodany dnia 22-06-2012 18:25
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dyrektor Hogwartu
Punktów: 4642
Ostrzeżeń: 2
Postów: 397
Data rejestracji: 22.02.12
Medale:
Brak
|
Petunia by miała żyrafę. Albo srokę : D Vernon. hmm.... mi do niego pasuje nosorożca.Dudas by miał goryla, a Marge by miała słonia |
|
|
|
~SophieSerpens
|
Dodany dnia 24-06-2012 13:44
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że ojciec Voldemorta miałby jakieś wyniosłe stworzenie, np. pawia. Za to do Petunii idealnie pasuje żyrafa albo koń, Vernon pewnie wielkiego miśka albo hipopotama, Dudley pewnie coś silnego, np. goryl, a Marage - buldoga
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
|
|
|
~Nymphadora_Tonks3
|
Dodany dnia 01-07-2012 17:35
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 208
Ostrzeżeń: 0
Postów: 68
Data rejestracji: 28.06.12
Medale:
Brak
|
Pani Figg - obszarpany kocur lub coś równie niechlujnego, ale lepiej " lub coś równie niechlujnego", bo kot był już patronusem Umbridge
Dudley - bez wątpienia prosiak
Vernon - hipopotam
Petunia - sęp
__________________
The last enemy that shall be destroyed is death.
Kiedy patrzymy na śmierć albo na ciemność, lękamy się tylko nieznanego, niczego więcej.
~Albus Percival Wulfryk Brian Dumbledore
|
|
|
|
~Ms_Kane
|
Dodany dnia 01-07-2012 17:43
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Mistrz Eliksirów
Punktów: 2978
Ostrzeżeń: 0
Postów: 1,256
Data rejestracji: 24.04.12
Medale:
Brak
|
Dudley- lew, ponieważ uważał, że on jest takim panem i nikt mu nie podskoczy, wszyscy się go bali.
Petunia- może taka małpa, ponieważ wpychała się nie w swoje sprawy i w ogóle.
Vernon- paw, ponieważ zawsze przechwalał się swoimi nowymi rzeczami i strasznie się puszył
Riddle senior- może jakiś kot albo ryś, bo był przystojny i w ogóle
__________________
|
|
|
|
~Luna330
|
Dodany dnia 18-08-2012 11:03
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 135
Ostrzeżeń: 0
Postów: 35
Data rejestracji: 11.08.12
Medale:
Brak
|
Duduley pewnie miałby świnie , bo uwielbiał się obżerać. Do Vernona pasuje paw, gdyż strasznie się puszył i przechwalał, a do Petunii pasuje zdecydowanie koń albo żyrafa, i jeszcze do ciotki Marge przypasowałabym buldoga albo słonia.
__________________
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy wszech wiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE
Hej drogi Gościu zobacz moje ff http://www.hogsme...ad_id=7300
Pozdrowienia dla całego Hogsmeade i dla ciebie drogi Gościu
"- To jest dobra strona tego złego... a tak długo jej szukałam - szepnęła, a po chwili całowała go tak, jak jeszcze nigdy nie całowała, a Harry całował ją, zapominając o całym świecie... to było lepsze od Ognistej Whisky... istniała tylko Ginny... tylko Ginny i on... czuł ją całym sobą... jedną ręką ją obejmował, drugą zanurzył się w jej długich, jak słodko pachnących włosach..."
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
Edward Nożycoręki <3
|
|
|
|
~ExpectoPatronumXD
|
Dodany dnia 18-08-2012 11:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 103
Ostrzeżeń: 0
Postów: 20
Data rejestracji: 08.07.12
Medale:
Brak
|
Patronusy czasem przybierały formę zwierzęcia do którego było się podobnym głównie z charakteru, ale i z wyglądu, ale czasem również zwierzęcia do którego była podobna osoba, którą się kochało, jak np. Harry miał jelenia (jego ojciec), a Tonks zmienił się na wilka (wilkołak Lupin).
Zatem trudno powiedzieć kogo mieliby wuj Vernon i ciotka Petunia. Mogliby mieć tak jak w pierwszym przypadku, wtedy zgodzę się z powyższymi odpowiedziami, że byłyby to żyrafa u ciotki i (moim zdaniem) hipopotam lub świnia w przypadku wuja, lecz mogłoby być też zupełnie odwrotnie. Chociaż, patronus przybierał postać zwierzęcia kogoś, kogo się NAPRAWDĘ kochało, a nie jestem do końca pewna, czy pierwszy oddałby życie za drugiego.
W przypadu Dudley'a no to pewnie świnia lub prosiak. Riddle'ów nie znamy na tyle dobrze, by móc zastanowić się nad ich patronusami, choć Tomowi Riddle'owi chyba dałabym osła, bo był uparty i raczej głupi.
Pani Figg to co innego, bo ona była charłakiem, ale ja dałabym jej mysz. Kot charakteryzuje się jednocześnie powagą i przebiegłością, czyli kota miałby ktoś taki jak McGonagall. A pani Figg była raczej cicha i skryta, taka mała szara myszka. |
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 01-11-2014 15:56
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
Mi się wydaje, że patronusem Vernona mógłby być skorpion ^^ Agresywny, nieprzyjazny, skupiony tylko i wyłącznie na sobie. Dudley? Może jakaś świnka morska (w końcu w IŚ nieco się zmienił). Ciotka Petunia? Może jakiś koń albo jamnik? Na pewno coś z długą szyją. Ciotka Marge... Myślę, że skunks lub jeż ^^ Nie wiem nawet czemu. ;p
__________________
|
|
|