· Opowieści z Narnii |
~emilyanne
|
Dodany dnia 19-11-2011 12:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5622
Ostrzeżeń: 1
Postów: 633
Data rejestracji: 28.10.11
Medale:
Brak
|
Książka fascynująca, aczkolwiek nie na tyle ciekawa, abym przeczytała wszystkie części i stała się wielką fanką Osobiście przeczytałam Lew, Czarownica i Stara Szafa, a także Podróż Wędrowca do Świtu i coś tam z Księciem. Moja opinia? Żal mi tego że postacie w książkach zmieniają się. Czwórka dzieci z pierwszej części powinna uczestniczyć w przygodach cały czas. :< Właśnie dlatego nie przeczytałam reszty. Bo to mi się w powieści nie podoba, chociaż wiem że inni tak lubią. Ale co by to był za Harry Potter, gdyby w każdej części głównym bohaterem był ktoś inny?
__________________
Pomilczmy razem... no bo tak.
to takie reumatyczne xxx
twoje problemy są niczym czeski film. moje też, ale na szczęście u siebie się tego nie zauważa.
|
|
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 19-11-2011 12:49
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Kiedyś w bibliotece wypożyczyłam wszystkie części. Przeczytałam ,,Lew, czarownica i Stara Szafa", uprzednio obejrzawszy film. Potem zabrałam się do kolejnych części. Porzuciłam je szybko, bo nie potrafiłam przyzwyczaić się do nowych bohaterów. Nie spodobała mi się taka ,,wymiana". Gdyby oni tylko doszli, do postaci z pierwszej części to Ok, ale całkowita zamiana, była jak dla mnie bez sensu.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
|
|
|
~sampia
|
Dodany dnia 19-11-2011 12:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Gryffindoru
Punktów: 459
Ostrzeżeń: 0
Postów: 107
Data rejestracji: 30.10.11
Medale:
Brak
|
Często można usłyszeć, że ,,Opowieści...'' są bardziej chrześcijańską wersją Pottera.
Ja nie spotkałam się z takim określeniem, ale muszę przyznać, że bardzo mnie ono rozbawiło.
Sama czytałam tylko 1. część z powodu złego zaopatrzenia biblioteki... Często brak mi dodatkowych książek, np. o HP, których po prostu nie ma ...
Wracając, OzN są nawet fajne. Na w.f. chłopaków z mojej klasy często można było usłyszeć "ZA NARNIĘ !!!". . Ah, wspomnienia. |
|
|
|
`RazorBMW
|
Dodany dnia 19-11-2011 12:52
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Lord
Punktów: 820792
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,222
Data rejestracji: 04.10.09
Medale:
|
EmilyClark napisał/a:
Ale co by to był za Harry Potter, gdyby w każdej części głównym bohaterem był ktoś inny?
To autorka wymieniłaby tytuł na inny*, proste. Takie ograniczenie bohatera przez tytuł. ;3 A jako że w Narni to nie obowiązuje, nie ma ograniczenia tytułowego, więc można się tak bawić w zmiany.
*ale w efekcie mniej $$$$ ;3
__________________
Pozdrawiam drogi Gościu =]
A WORLD
NOT OF MY MAKING
YET A WORLD
OF MY DESIGN
SO STRANGE
AND SO FAMILIAR
BUT NO MATTER HOW DISTANT
IN TIME OR SPACE
ONE CONSTANT REMAINS
CHAOS
Techno jest w podziemiu...!
Legacy of Detroit Techno | Jeff Mills | Underground Resistance | Cybotron
Moshic Akbar! Viva La Underground!
Edytowane przez RazorBMW dnia 19-11-2011 13:14 |
|
|
|
~dastanblack3000
|
Dodany dnia 19-11-2011 13:14
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek Wizengamotu
Punktów: 1481
Ostrzeżeń: 0
Postów: 435
Data rejestracji: 29.05.11
Medale:
Brak
|
Opowieści z narni czytałem wszystkie. Świetna książka. ma dobre przesłanie . Jest tam mnóstwo magii Tyle że nie takiej jak w HP W OzN magia jest bardzo niedostępna i mało kto ją u mnie. Jest niewielu czarodziei. A zwierzęta są obaarzone ludzką mową. Ekranizajce książki są bardzo dobre. Dobrze odwzorowywują książkę. (Choć ta wcale nie była gruba i zrobienie filmu na podstawie jej nie było trudne ) Książka pisana jest troche dziecinnie. Ale jest spoko
__________________
Walking on air
;>
|
|
|
|
~Dagamara18
|
Dodany dnia 30-11-2011 13:27
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Siedmioroczniak
Punktów: 688
Ostrzeżeń: 0
Postów: 284
Data rejestracji: 02.10.11
Medale:
Brak
|
W tym przypadku akurat bardziej mnie przekonały filmy ale książki też uwielbiam |
|
|
|
~LucyPevensie
|
Dodany dnia 28-12-2011 14:30
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Charłak
Punktów: 12
Ostrzeżeń: 0
Postów: 3
Data rejestracji: 07.11.11
Medale:
Brak
|
Uwielbiam "Narnię". Po raz pierwszy przeczytałam ją, jak miałam 11 lat, i od tej pory często do niej wracam. Racja- jest pisana dziecinnym językiem, ale podoba mi się pomysł Lewisa na książkę (a właściwie serię książek). Poza tym lubię wielu bohaterów "Narnii". Co do filmów- najbardziej podoba mi się pierwsza część. W niej- moim zdaniem- najlepiej ukazana jest atmosfera książki. "Lew..." jest taki magiczny i piękny. |
|
|
|
~SweetSyble
|
Dodany dnia 28-12-2011 14:43
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1942
Ostrzeżeń: 0
Postów: 338
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Uważam, że jest to naprawdę udana seria książek. Wciągnęły mnie i były dla mnie natchnieniem do wielu rzeczy. Ale na nieszczęście dla Lewisa wciągnął mnie o wiele lepszy HP. Teraz z narnii już nic nie pamiętam, acz kolwiek powracam do filmów. Przeczytałam wszystkie części i uważam, że nie powinno być tak, że nowe postacie są głównymi bohaterami. To niezbyt mnie zadowoliło. Wciąż nie potrafię do tego dojść jak ta książka mnie wciągnęła, skoro nie lubie mitów, legend, postaci z mitów itp.
__________________
|
|
|
|
~tarantula head
|
Dodany dnia 28-12-2011 15:27
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1273
Ostrzeżeń: 0
Postów: 350
Data rejestracji: 14.12.11
Medale:
Brak
|
Bardzo lubię "Opowieści z Narnii", zwłaszcza pierwszą część, ale nie uwarzam, żeby to było "chrześcijańską wersją Pottera". Nic bardziej błędnego.
__________________
|
|
|
|
~shocked
|
Dodany dnia 22-01-2012 11:14
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Wybraniec
Punktów: 8443
Ostrzeżeń: 1
Postów: 416
Data rejestracji: 11.08.11
Medale:
Brak
|
Czytałam tylko pierwsze 3 części, bo gdy zabrakło bohaterów, do których się przyzwyczaiłam zaczęło się robić nieciekawie. Ale ogólnie mogę stwierdzić, że to fajna seria i bardzo mi się podobała.
__________________
Żeby nie było nieporozumień: shocked jest rodzaju żeńskiego
To sytuacja bez wyjścia. Gdybyśmy mieli czekoladę, to
znalazłbym w sobie energię, żeby wyruszyć do
samochodu po więcej czekolady. Ale bez czekolady nie uda mi się pokonać nawet pierwszego stopnia.
Kevin Holmes, Jutro
|
|
|
|
~Luna23
|
Dodany dnia 22-01-2012 11:24
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik TT
Punktów: 247
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 11.06.11
Medale:
Brak
|
Przeczytałam wszystkie części, moja ulubiona to "Srebrne Krzesło"
__________________
"When I was a child, my favorite story was about a man who lived forever, but whose eyes were heavy with the weight of all he had seen. A man who fell from the stars."
|
|
|
|
~Luniaczekk
|
Dodany dnia 22-01-2012 12:32
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 475
Ostrzeżeń: 0
Postów: 219
Data rejestracji: 11.01.12
Medale:
Brak
|
Przeczytałam dwie pierwsze części i są całkiem fajne.
__________________
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 22-01-2012 12:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Przeczytałam prawie wszystkie części. Są naprawdę wciągające!
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
~Evans558
|
Dodany dnia 22-01-2012 18:51
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1246
Ostrzeżeń: 0
Postów: 286
Data rejestracji: 28.12.11
Medale:
Brak
|
Nie no, to jakiś skandal. Moja ukochana seria, a la tu jeszcze nic nie napisałam? Czas naprawić to niedopatrzenie.
"Opowieści z Narnii" poznałam parę lat temu, kiedy mój szwagier puścił mi film na DVD nakręcony na podstawie I części serii. Potem moja mama wypożyczyła mi I tom z biblioteki szkolnej, i tak się zaczęło. "Lew, Czarownica i Stara Szafa" zajął mi jeden dzień. Potem namówiłam mamę, żeby kupiła mi wszystkie tomy, które do dziś stoją u mnie w pokoju na honorowej półce, zaraz obok "Władcy Pierścieni". Najbardziej jednak spodobał mi się VI i VII tom. W tym pierwszym są opisane początki Narnii, skąd wzięła się Biała Czarownica i latarnia pośrodku lasu. Siódma (i zarazem ostatnia) część opowiada o tytułowej ostatniej bitwie, i końcu Narnii i jej świata.
Serię czyta się niezwykle lekko i przyjemnie, a dotychczasowe ekranizacje wiernie oddają to, co działo się w książce. No, może oprócz końcówki II filmu, ale do ekranizacji przygód Potter'a również co nieco dodano. "Opowieści z Narnii" są naprawdę godne zainteresowania.
__________________
Od cnoty Gryfonów,
Kretynizmu Puchonów,
i wiedzy o własnej wszechwiedzy Krukonów
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!
|
|
|
|
~Rosy87
|
Dodany dnia 06-05-2012 17:16
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 386
Ostrzeżeń: 2
Postów: 179
Data rejestracji: 18.12.11
Medale:
Brak
|
Czytałam i bardzo mi się spodobały. Książka porusza ważne tematy jak: przyjaźń, lojalność, wiara. Naprawdę, wiele można z nich wynieść. Świetna.
__________________
|
|
|
|
~Leviosa
|
Dodany dnia 21-07-2012 14:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 218
Ostrzeżeń: 0
Postów: 73
Data rejestracji: 19.07.12
Medale:
Brak
|
Lubię te książki
"Chrześcijańska wersja Harry'ego"? hahaha
__________________
|
|
|
|
`Sharon665
|
Dodany dnia 21-07-2012 16:53
|
Moderator (F)
Dom: Ravenclaw
Ranga: Lord
Punktów: 15399
Ostrzeżeń: 2
Postów: 198
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
|
Pamiętam, jak kilka lat temu byłam na tym z klasą w kinie. Film mi się bardzo podobał, z resztą do dzisiaj z chęcią go oglądam.
Trochę później dostałam wszystkie części Opowieści. Próbowałam się za nie zabrać, ale jakoś mi nie podeszły. Nie wiem, może to też spowodował trochę brak czasu? :D
Ale są chwilowo na III miejscu książek do przeczytania, może tym razem pójdzie mi lepiej i dokończę czytać tą serię. ;)
__________________
Zapraszam do przeczytania mojego FF, drogi Gościu
- Cóż, jeśli będę twoim przyjacielem, to czy powiesz mi jakie jest hasło do dormitoriów Gryffindoru, żebym mógł wślizgiwać się tam i podrzucać Weasleyowi do łóżka martwe zwierzęta?
- Nie!
- Ok, zdradzisz mi wszystkie brudne sekrety Weasleya i Granger, żebym mógł je odpowiednio ubarwić i rozprzestrzenić po szkole?
Harry nie mógł się zdecydować, czy jest przerażony, czy chce mu się śmiać.
- Nie!
- Czy mogę namówić cię, żebyś przeszedł na mroczną stronę?
- N... - zaczął Harry i spojrzał na niego z zakłopotaniem. To, pomimo wszystko, było bardzo poważne pytanie. - A chciałbyś?
Malfoy wydął wargi.
- Niekoniecznie. Chociaż to mogłoby być zabawne.
Harry potrząsnął głową z niedowierzaniem.
I tak, owszem, z pewną dozą rozbawienia. Nikt inny nie miał tak rażąco paskudnego charakteru jak Malfoy, a to, że obnosił się z nim tak bezwstydnie budziło niemal chęć wybaczeniu mu.
- Dobrze - powiedział w końcu Malfoy.
[...]
- Co zwykle robisz ze swoimi przyjaciółmi? - zapytał Harry niezręcznie.
- Mówię im co mają robić, a oni potem odchodzą i zostawiają mnie w spokoju.
- Och... - ten pomysł nie wydawał się Harry'emu zbyt zachęcający.
- Zrobisz to, co ci powiem? - zapytał Malfoy wprost.
- Nie!
- Ech - powiedział Malfoy ponuro.- Cóż... no więc, co ty zwykle robisz z przyjaciółmi?
- Eeee... dużo rozmawiamy, jaki jesteś wstrętny.
- Więc możesz to robić. Traktuję to jako komplement.
'Światło pod Wodą'
|
|
|
|
~Bou
|
Dodany dnia 05-11-2013 20:01
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2195
Ostrzeżeń: 1
Postów: 682
Data rejestracji: 27.04.10
Medale:
Brak
|
Jeśli ktoś uważa, że jest to książka tylko dla dzieci to bardzo się myli. Ma wiele bardzo ważnych ukrytych przesłań. Jest to powieść, do której często z przyjemnością powracam.
__________________
|
|
|
|
~Seszen202
|
Dodany dnia 30-12-2013 16:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 289
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 21.09.13
Medale:
Brak
|
No cóż,przeczytałam tylko pierwszą część,ale bardzo mi się spodobała... Poza tym nie widzę żadnego podobieństwa między" Harrym Potterem",a "Opowieściami z Narnii".
__________________
- Dzień dobry - rzekł Mały Książę.
- Dzień dobry - odparł Kupiec.
Kupiec ten sprzedawał udoskonalone pigułki zaspokajające pragnienie. Połknięcie jednej na tydzień wystarcza, aby nie chciało się pić.
- Po co to sprzedajesz? - spytał Mały Książę.
- To wielka oszczędność czasu - odpowiedział Kupiec. - Zostało to obliczone przez specjalistów. Tygodniowo oszczędza się pięćdziesiąt trzy minuty.
- A co się robi z pięćdziesięcioma trzema minutami?
- To, co się chce...
"Gdybym miał pięćdziesiąt trzy minuty czasu - powiedział sobie Mały Książę - poszedłbym powolutku w kierunku studni..."
Antoine de Saint-Exupery Mały książę
Pozdrawiam wszystkich.
|
|
|
|
~LilyPotter
|
Dodany dnia 16-09-2014 14:54
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Horkruks
Punktów: 7311
Ostrzeżeń: 0
Postów: 622
Data rejestracji: 21.05.10
Medale:
|
WIELBIĘ.
I generalnie to na taki komentarz mnie było tlko stać, ale okej. No dobra.
Do rzeczy - wciągnęło mnie. Może i wydaje się, że to książeczki dla dzieci... Cóz, ja zabroniłam bratu ich czytać dopóki nie zacznie mysleć, dziesięcioletni dzieciak przeczyta, ale nie zrozumie. To wszystko jest tak zrobione, że po prostu czapki z głów i tylko czytać po raz kolejny i jeszcze kolejny. Moja ulubiona cześć to 'Koń i jego chłopiec', którą generalnie znam prawie na pamięć, ale - jest genialna.
__________________
|
|
|