· Faworki, pączki, oponki... |
~Theodore
|
Dodany dnia 26-11-2011 18:15
|
Zbanowany
Dom: Slytherin
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 1
Postów: 240
Data rejestracji: 11.11.11
Medale:
|
Wasze mamy z pewnością na specjalne okazje pieką rarytasy w postaci faworek czy oponek. Czy preferujecie te przysmaki? A może ich nie lubicie objadać się tymi frykasami? Podzielcie się opinią!
Ja akuratnie teraz wcinam oponki maminej roboty - są przepyszne. Za kilka dni opiekunka zrobi faworki, a symbolicznie w tłusty czwartek upiecze pączki. Mama wie, co dobre .
__________________
If I'm a bad person, you don't like me
Well, I guess I'll make my own way
It's a circle, a mean cycle
I can't excite you anymore.
Where's your gavel? Your jury?
What's my offense this time?
You're not a judge but if you're gonna judge me
Well, sentence me to another life.
Don't wanna hear your sad songs
I don't wanna feel your pain
When you swear it's all my fault
'Cause you know we're not the same
No, we're not the same, oh, we're not the same.
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 26-11-2011 18:35
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Oponki..... mniam Co do faworków, to od czasu do czasu lubię sobie zjeść, ale tak sporadycznie. No i oczywiście pączusie! Nimi zajadam się średnio co kilka dni. Wracając do oponek, to niestety żadna siła nie zmusi mojej mamy do zrobienia ich , więc muszę zakasać rękawy i sama robić, znaczy z pomocą brata i siostry. I jest wesołe gotowanie ;D
__________________
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo
Trafiam białym w czarne jak kulą bilardową
Oblicz pole podstawy jaką jest oryginał
Lub działania poletko, jeśli jesteś marionetką
To wroga sugestia, pożera cię jak bestia
Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia
Od A do Zet, od Zet do A
Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Proste jak drut, nigdy nie gram z nut
A rymów mam w brud, które trwonię
Gdy tylko stanę przy mikrofonie
Od mikrofonu strony nie stronię, o nie!
Widzę szczyt, a za szczytem
Zaszczyt za zaszczytem
Lśnienie mistrzostwa kieruje moim bytem
Ambicja spotyka się z uznaniem i zachwytem
Wyrzeczenia są tutaj jedynym zgrzytem
[Do mojego ja, skala mnie nie dotyka
|
|
|
|
~Densho
|
Dodany dnia 26-11-2011 18:38
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 37745
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,722
Data rejestracji: 02.08.11
Medale:
|
Faworki!!
__________________
[...] Za bardzo mi na tobie zależało. Bardziej mi zależało na twoim szczęściu niż na tym, byś poznał prawdę, bardziej na twoim spokoju niż na moim planie, bardziej na twoim życiu niż na życiu innych osób, które mogły je stracić, gdyby cały plan zawiódł. Innymi słowy, zachowałem się tak, jak się tego spodziewał Voldemort po nas, głupcach, którzy kochamy. [...] Co mnie mogło wówczas obchodzić, że w jakiejś mglistej przyszłości zginie nieokreślona liczba bezimiennych, pozbawionych twarzy ludzi i stworzeń, skoro ty byłeś żywy i szczęśliwy tu i teraz? [...]
Albus Dumbledore
|
|
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 26-11-2011 19:02
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Moja babcia ma cukiernie, więc nie mogę nie lubic takich specjałów<3
Faworki od czasu do czasu, zależy jakie. Muszą byc idealne, bo nie wszystkie zjem. Oponki uwielbiam, pączki tez <3
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
|
|
|
~JudithLestrange
|
Dodany dnia 26-11-2011 19:13
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Drugoroczniak
Punktów: 81
Ostrzeżeń: 1
Postów: 25
Data rejestracji: 01.09.11
Medale:
Brak
|
Ja jednak wolę czekoladę, no i ma mniej tłuszczu ;-) |
|
|
|
~SevLily36
|
Dodany dnia 26-11-2011 20:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak
|
Pączki są pyszne! W poprzednie wakacje pobiłam swój życiowy rekord. Zjadałam 2 pączki na dzień, nawet czasami 3. Ale jak tu się oprzeć, skoro tam, gdzie byłam (w Chorwacji) na każdym kroku spotyka się cukiernię? Na razie jednak przystopowałam z pączkami i... wcinam oponki
__________________
|
|
|
|
`Czarodziejka
|
Dodany dnia 26-11-2011 20:31
|
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Najbardziej lubię pączki, niekoniecznie z marmoladą. Wolę te z czekoladowym nadzieniem. Pycha! Oponki czasem robimy w domu, a faworków to już w ogóle. Może dlatego za bardzo za nimi nie przepadam?
Ale jak dla mnie, to choćbym zjadła nie wiem jaką ilość, to jednak nie najem się nimi. Są za słodkie.
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
|
|
|
|
~dark shadow
|
Dodany dnia 26-11-2011 20:41
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1770
Ostrzeżeń: 0
Postów: 454
Data rejestracji: 23.02.11
Medale:
Brak
|
Ja uwielbiam pączki i faworki. Mogę je wcinać tonami.
Pączki najlepiej z marmoladą, budyniem lub bitą śmietaną i babcinej roboty ,a faworki od mamy.
__________________
You think that killing people may make them like you, but it doesn't.
It just makes people dead.
Voldemort, A Very Potter Musical
|
|
|
|
~aneczka00402
|
Dodany dnia 26-11-2011 21:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 497
Ostrzeżeń: 3
Postów: 199
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Nie przepadam za wypiekami domowej roboty, ale czasem - nie da się ukryć - skuszę się spróbować!
__________________
'Śpieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą'
- Dostałem właśnie nagłego napadu głuchoty i nie słyszałem co powiedziałeś, Harry.
- A co mi dasz w zamian Severusie?
- W zamian? [...] - Wszystko...
- Przez te wszystkie lata?[...]
- Zawsze.
Only I, can live forever
|
|
|
|
~Huncwotka
|
Dodany dnia 26-11-2011 21:50
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Animag Lew
Punktów: 544
Ostrzeżeń: 0
Postów: 132
Data rejestracji: 15.03.11
Medale:
Brak
|
A ja się wychylę i powiem, że nie znoszę pączków, oponek i tego typu jedzenia. W ostateczności raz na sto lat zdarza mi się zjeść.
__________________
Moja koleżanka zaczęła liczyć symbole Insygniów Śmierci, które rysuję na zeszytach, piórniku, książkach, butach, itp. Powiem tylko tyle, że zagroziła mi egzorcyzmem. U ojca Natanka.
|
|
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 27-12-2011 17:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Uwielbiam pączki, jednak bez marmolady. Jeżeli już musi być, to truskawkowa.
Preferuję również faworki, jednak mniej.
Najlepsze są oponki - trzy razy na miesiąc opycham się nimi aż do momentu, gdy żołądek się zbuntuje.
Poza tym, moi krewni posiadają cukiernię, w której aż roi się od tych przysmaków. Jako, że jestem największym klientem, mam ogromną zniżkę (praktycznie za darmo ).
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
|
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 27-12-2011 17:51
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Ja tam uwielbiam wszystkie te lakocie, ale rzadko sie nimi zajadam (niestety)
__________________
|
|
|
|
~hedwigowo
|
Dodany dnia 10-02-2012 18:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2076
Ostrzeżeń: 0
Postów: 746
Data rejestracji: 29.12.11
Medale:
Brak
|
Rzadko jem coś z takich słodyczy. Pączki są strasznie tłuste, tuczące... (nienawidzę też lukru). Chyba, że domowe. Są zdrowsze, choć nie powiem - te w sklepie mają dobry dżem <3
__________________
Al PACZino, capuccino ^^
|
|
|
|
^Lady Holmes
|
Dodany dnia 22-02-2012 19:30
|
Administrator
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 29123
Ostrzeżeń: 1
Postów: 1,889
Data rejestracji: 21.11.09
Medale:
Brak
|
Jakim cudem mnie tutaj nie było?
Uwielbiam pączki (ale te domowe, robione po mojemu) w wersji big - jak człowiek je zje, to wydaje się, że zjadł już dwa mniejsze (sklepowe). Szczególnie te z różą lub czekoladą *.*
Faworki - niezbyt, nieco za suche moim zdaniem.
Oponki - też lubię
A potem tylko zdziwienie, że na wadze nagle tyyyyyle kilogramów... |
|
|
|
~zaeli
|
Dodany dnia 10-04-2012 10:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1201
Ostrzeżeń: 0
Postów: 348
Data rejestracji: 06.06.11
Medale:
Brak
|
och faworki ... kocham <3 <3 <3 Zawsze z mamą robimy je w tłusty czwartek. Pączki tez lubię, ale zależy jakie. W cukierni na mojej ośce sprzedają takie dobre z malinami
__________________
Nothing lasts forever though we want it to ...
<3
"Do not pity the dead, Harry. Pity the living, and, above all those who live without love."
<3
|
|
|
|
~marihermiona
|
Dodany dnia 24-08-2012 11:19
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1058
Ostrzeżeń: 1
Postów: 541
Data rejestracji: 06.07.12
Medale:
Brak
|
Ja je lubię ale one są tłuste i nie często je jem.
__________________
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldor. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - Eecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
|
|
|
|
~Hannibal
|
Dodany dnia 11-10-2012 16:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Horkruks
Punktów: 7188
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2,127
Data rejestracji: 04.04.12
Medale:
Brak
|
Specjalnie się nie przejmuje kaloriami, więc zajadam się wszelkimi słodkościami. Faworki uwielbiam - tłuste i słodkie, przysypane gruba warstwą cukru - moja babcia produkuje je hurtowo.
Oponki? Kocham. Zwłaszcza takie małe, w polewie i posypce czekoladowej.
__________________
|
|
|
|
~bochenek89
|
Dodany dnia 13-10-2012 00:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2125
Ostrzeżeń: 0
Postów: 506
Data rejestracji: 10.10.11
Medale:
|
Uwielbiam faworki. Często robię je razem z mamą. Niestety pączków nie potrafimy robić same, ale często kupujemy je w sklepie. Wolę pączki od drożdżówek.
__________________
|
|
|
|
!Milva
|
Dodany dnia 09-03-2013 12:24
|
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Zastępca Ministra
Punktów: 1767
Ostrzeżeń: 0
Postów: 440
Data rejestracji: 09.02.13
Medale:
Brak
|
Oponek nie cierpię. Zawsze ociekają tłuszczem i są za słodkie. Pączki uwielbiam, ale świeże. Te w sklepach w porównaniu do innych, które jadłam są okropne. Faworki uwielbiam, ale jadłam baaardzo dawno temu.
__________________
Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
|
|
|
|
!mniszek_pospolity
|
Dodany dnia 07-01-2014 15:22
|
VIP
Dom: Slytherin
Ranga: Lord
Punktów: 256094
Ostrzeżeń: 2
Postów: 2,618
Data rejestracji: 15.12.12
Medale:
Brak
|
"Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek" ( czy jakoś tak ). Jako dzieciak zachwycałem się faworkami - gdzie indziej to chyba nazywa się chrust. Posypane grubo cukrem pudrem, kruche, słodziutkie...A teraz ? Mdli mnie na samą myśl. Pączki i te oponki, to już w ogóle katastrofa. Słodycze u mnie nie cieszą się "szacunkiem" ; ).
__________________
|
|
|