Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 497
Ostrzeżeń: 3
Postów: 199
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Wiem, że podobno ten film nie jest najnowszy, ale proszę o szczere ospowiedzi...
Dowiedziałam się, ż w tym filmie(Dorian Gray)Gra Alan Rickman i podobno jest bardzo fajny.
Nie wiem czy opłaca mi się obejrzeć go...
Jeśli ktoś go widział, proszę o opinię filmu
aneczka00402 dodał/a następującą grafikę:
[65.69KB]
Edytowane przez aneczka00402 dnia 15-11-2011 19:07 |
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 100
Ostrzeżeń: 0
Postów: 31
Data rejestracji: 14.11.11
Medale:
Brak
|
Oglądałam ten film - jest naprawdę ciekawy i wciągający. I na dodatek Ben Barnes <3 Ale Alan Rickman tam nie gra. Gdyby było inaczej wiedziałabym o tym bo jestem jego zagorzałą fanką
__________________
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Członek GD
Punktów: 497
Ostrzeżeń: 3
Postów: 199
Data rejestracji: 06.11.11
Medale:
Brak
|
Sorki... Dowiedziałam się tego od koleżanki, dlatego wiesz...
Dzięki bardzo, obejrzę go w najbliższym czasie |
VIP
Dom: Gryffindor
Ranga: Dziedzic Gryffindora
Punktów: 5583
Ostrzeżeń: 0
Postów: 886
Data rejestracji: 29.12.08
Medale:
Brak
|
Chyba masz złe wiadomości... Rickman nie gra w tym filmie. Chyba komuś pomylił się on z Colinem Firth'em.
W porównaniu do genialnej książki, film jest beznadziejny.
Oscar Wilde napisał doskonałą książkę na temat ludzkiej natury, degeneracji duszy i upadku człowieka. A twórcy filmu uprościli wszystko do seksu.
Ale wiadomo, seks się zawsze sprzedaje. Jeszcze trzeba tylko obsadzić w roli głównej idola nastolatek - Bena Barnesa, no i widzowie będą walić do kina drzwiami i oknami.
Niestety film nie oddaje prawdziwej treści, jaką chciał przekazać autor.
Ale trzeba się zastanowić, czy szersza publika zrozumiałaby ten film, gdyby był wierny książce? Nie sądzę. Żyjemy w czasach, w których lud żąda filmów przepełnionych krwią i seksem, na których nie trzeba myśleć.
Więc "twórcy", przez małe "t", produkują to, co masa kupi.
Podczas oglądania filmu, wstyd mi było, że w dzisiejszych czasach upadek moralności człowieka można pokazać jedynie poprzez seks z prostytutkami, orgie i morderstwo...
Zamiast filmu, polecam gorąco książkę. Trudno się ją czyta, przepełniona jest różnymi opisami, ale przez to właśnie jest piękna.
Tyle, że do tego typu literatury trzeba dorosnąć. Dzieci raczej tego nie zrozumieją.
__________________
Cześć, kochanie, witaj na imprezie.
Edytowane przez Czarownica24 dnia 15-11-2011 19:26 |
Moderator (F)
Dom: Gryffindor
Ranga: Śmiertelna Relikwia
Punktów: 11090
Ostrzeżeń: 0
Postów: 860
Data rejestracji: 05.04.10
Medale:
|
Książki nie czytałam, ale film widziałam całkiem niedawno. W porównaniu do CZarownicy24, mnie film się podobał. Obejrzałam go z dwóch powodów.
1. Bardzo podoba mi się Ben i chciałam go zobaczyć w zupełnie innej roli, niż jako księcia Kaspiana.
2. Byłam ciekawa, jak będzie wyglądał obraz Doriana. I muszę powiedzieć, że jak go zobaczyłam na końcu, to zrobiło mi się niezbyt przyjemnie (film oglądałam sama w nocy)
Ale w jednym muszę przyznać rację Czarownicy:
Podczas oglądania filmu, wstyd mi było, że w dzisiejszych czasach upadek moralności człowieka można pokazać jedynie poprzez seks z prostytutkami, orgie i morderstwo...
Też to zauważyłam i bardzo mi się to nie podobało, ale cóż zrobić?
__________________
CRAZY WITCH TRIO!
Czarodziejka dark shadow Sailor Mars
Edytowane przez Czarodziejka dnia 28-03-2012 15:43 |