Dom:Hufflepuff Ranga: Mistrz Zielarstwa Punktów: 2821 Ostrzeżeń: 1 Postów: 383 Data rejestracji: 11.08.08 Medale: Brak
Reporterka Angela wraz z kamerzystą realizują dokument o nocnej pracy strażaków. Gdy pojawia się pierwsze wezwanie, dziennikarze również uczestniczą w akcji, by zarejestrować ciekawy materiał. Na miejscu okazuje się, że wezwanie dotyczyło hałasów w mieszkaniu starszej pani. Po przybyciu strażaków i policjantów, będąca w dziwnym stanie staruszka gryzie jednego z funkcjonariuszy. W międzyczasie okazuje się także, że budynek został odizolowany, bo służby bezpieczeństwa uważają, że w kamienicy panuje jakaś rozpowszechniająca się choroba.
Oglądaliście? Co sądzicie o filmie? Jak podobała Wam się fabuła i gra aktorska?
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Dom:Slytherin Ranga: Wybitny Uczeń Punktów: 652 Ostrzeżeń: 0 Postów: 83 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Najlepszy horror jaki oglądałam. Mimo, że oglądałałyśmy z przyjaciółką o dziesiatej rano i to nie same, to trzęsłam gaciami jak nienormalna Ogólnie nie lubię tego gatunku filmów, no ale Aga wyciagnęła wiec nie mogłam odmówić. Myślałam że to znowu jakaś tandeta w stylu Piły itp. Ale nie. Dosłownie film z dreszczykiem x)
Może nie byłoby to takie straszne gdyby nie wplątali tam tego elementu z egzorcyzmami. Ja zawsze się tego bałam. No i bach. Trzęsłam się jak Gellwe.
Najlepsze chyba było pod koniec filmu. Jak ja miałam rękę na oczach a moja znajoma to tylko "no przeciez tam nic nie ma... Kama przestań... nie ma się cze... JEZDY!". Tiaa, faktycznie nie ma się czego bać
__________________
Hilsonka.
Wilsonka.
Alanholiczka.
+
Carla Bruni.
Potrafię dochować tajemnicy. Nikomu nie powiedziałem, że Wilson nadal moczy się w nocy
House
"Różnica pomiędzy seksem i śmiercią polega na tym, że kiedy będziesz umierał, nikt nie będzie się śmiać z ciebie, że robisz to sam."
niezawodny Woody
Dom:Slytherin Ranga: Pięcioroczniak Punktów: 365 Ostrzeżeń: 1 Postów: 338 Data rejestracji: 02.09.08 Medale: Brak
Ja tam wolę tego nie oglądać Przyszły do mnie 5 kuzynek i 8 koleżanek na noc i oglądałyśmy Sierociniec o 10 wieczorem, całą noc nie spałam potem, tak się bałam Następnym razem przygotuję jakieś romanse
__________________
" Było ciężko - walczyłem ze sobą,
ale wiedziałem,że nie wygram "
-Edwart Cullen / Zaćmienie.
*.*!! cudowne... chyba najlepszy horror jaki oglądałam
oglądałam to w odpowiedniej atmosferze, w odpowiednim miejscu [zamek, noc] tylko, ze format ekranu mi się nie podobał, nie był mały, ale był niedostatecznie duży...
Nie byłam przerażona, jednak wzbudzał we mnie emocje... ahh... muszę się wybrać do kina, tam wrażenia będą o wiele lepsze
__________________
Dom:Ravenclaw Ranga: Opiekun Ravenclawu Punktów: 3691 Ostrzeżeń: 2 Postów: 516 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Byłam na tym w kinie z koleżanką. Pomyślałam sobie: "A co mi tam, pójdziemy na horror. Gorzej niż na <Laleczce Chucky> na pewno nie będzie". I jakże się myliłam! Myślałam, że nie wytrzymam i wyjdę z filmu. Najbardziej przerażający horror jaki kiedykolwiek obejrzałam. Trzęsłam się ze strachu i miałam zasłonięte oczy pod koniec filmu. Paula mi mówi: "Już nic się nie dzieje. Możesz patrzeć...Albo lepiej nie!" i znowu rozległ się przeraźliwy krzyk tej dziewczyny. Jak wychodziłam z sali to cała się trzęsłam i bałam się, że coś zaraz na mnie wyskoczy i zacznie się drzeć. Gdyby tak się wtedy stało, to bym momentalnie zemdlała. Ale film jest po prostu genialny. A efekty dźwiękowe...Masakra!
__________________
Gdybyśmy cofnęli czas i naprawili wszystkie błędy, to czy świat nie byłby sztucznie idealny?
- Czy ty naprawdę jeszcze się nie zorientowałeś, że nienawidzę, gdy odpowiadasz pytaniem na pytanie?
- Naprawdę?
Dom:Hufflepuff Ranga: Mistrz Zielarstwa Punktów: 2821 Ostrzeżeń: 1 Postów: 383 Data rejestracji: 11.08.08 Medale: Brak
Oglądałam u koleżanki. Atmosfera fajna: wieczór, zgaszone światła, napoje i zapiekanki oraz duuży ekran. Oo tak pamiętam.
Jedyne, co mi niezbyt odpowiadało to to, że co 4 słowo to przekleństwo. Szczegół.
Na początku film wydaje się być nudny. Po pewnym czasie jest wciągający i fascynujący. *.*
Razem z Gumiokiem i Madzią zaczęłyśmy się drzeć, gdy pod sam koniec Angela i Pablo znaleźli się w takim pomeszczeniu z wycinkami z gazet, magnetofonem i jak Pablo podłożył tą kamerę na poddasze. Gdy ten chłopiec wyskoczył strasznie się darłam.
A ostatnie sceny, gdy została tylko Angela były boskie.
Kobieta anorektyczna z czarnymi paznokciami, <ironia>seksi bielizną</ironia> oraz młotem była wprost piorunująca.
A ostatnie słowa "Pablo, wszystko nagrywaj. Ku*wa twoja mać" mnie po prostu dobiły.
Ponoć na być 2 część "Rec". Muszę ją zobaczyć!
__________________
Z głupkami nie ma sensu rozmawiać, przed głupkami trzeba się bronić.
Dom:Gryffindor Ranga: Sklepikarz z Pokątnej Punktów: 824 Ostrzeżeń: 0 Postów: 155 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Oglądałam. W pewnym sensie - przez część filmu usilnie starałam się nie zwracać uwagi na hektolitry krwi na ekranie i krzyki koelejnych zombie.
Jeśli ktoś jest "brzydliwy", to nie radziłabym jeść podczas filmu - niektóre sceny potrafią skutecznie odebrać apetyt i obrzydzić nawet ulubione ciastko z kremem (przypadek mojej koleżanki).
Początek jest niepozorny - pierwsze 10 minut to lajcik. Filmowcy wciągają nas w fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Później jest naprawdę strasznie. Kiedy już wydaje się, że najgorsze minęło i można spokojnie oglądać, zawsze dzieje się coś wyjątkowo makabrycznego. Efekt jest przez to kilka razy przerażający - wszyscy podskakiwaliśmy ze strachu na krzesłach w dokładnie tych samych momentach.
Jednak były sceny przesadzone, kiedy bardziej odporne osoby wybuchały śmiechem zamiast piszczeć z przerażenia.
Co do gry aktorskiej - dziewczyna grająca Angelę podobała mi się bardziej niż Jessica Alba w "Oku".
Ogólnie chyba najstraszniejszy horror jaki oglądałam.
__________________
"Drogi panie, życie upływa na samych qui pro quo! Są qui pro quo miłości, qui pro quo przyjaźni, qui pro quo polityki, finansów, Kościoła, urzędu, handlu, żon, mężów..."
Denis Diderot Kubuś Fatalista i jego pan
"A: Znajdujesz się w miejscu, gdzie nie obowiązuje prawo Rzeczypospolitej Polskiej.
K: A jest takie miejsce, w którym obowiązuje?"
Oficer, reż. Maciej Dejczer
"Szczęście nie zna politycznych granic i układów, nie hołduje żadnej ideologii, ba, ono nawet bywa niezgodne z dekalogiem."
Dom:Hufflepuff Ranga: Dziedzic Hufflepuff Punktów: 6020 Ostrzeżeń: 0 Postów: 635 Data rejestracji: 25.08.08 Medale: Brak
Od kilku dni nosiłam się z zamiarem opisania swoich wrażeń o tym filmie. Oglądałam go w Halloween u przyjaciółki, gdy w dziesięć osób siedzieliśmy na materacu, wrzynając dziesięć paczek chipsów oraz pięć misek popcornu.
Z początku nie za bardzo byłam przychylna filmowi, wszyscy oceniali urodę Angeli (koledzy) oraz urodę strażaków (dziewczyny). Poza tym, nie zapowiadało się na nic ciekawego. Ale pierwszy moment, gdy wprost się darłyśmy to bylo wtedy, gdy ta starsza kobieta biegła. Jednak najlepsze momenty były pod sam koniec - gdy ta mała dziewczynka zaatakowała, gdy Pabla i Angelę goniła chmara zakażonych, a potem te sceny na strychu. Niewiele było widać, bo wiadomo, to tryb nocny, ale jednak wygląd tej dziewczyny w "sexy beliźnie" mnie przerażał. I jeszcze ten ostatni moment, gdy dziewczyna zostaje gdzieś wciągnięta. Co jak co, ale film zrobił na mnie duże wrażenie. W zasadzie po ostatniej scenie spodziewałam się tego, że powstanie druga część filmu, w końcu dziwne, aby nie wyjaśnili do końca tego, o co chodziło z tym doktorem ani dziewczynką.
Jedyny błąd, jaki popełniłam - oglądanie filmu w takim towarzystwie, gdzie choć na chwilę nie potrafią zamknąć buzi. ;f
Dom:Slytherin Ranga: Opiekun Slytherinu Punktów: 3299 Ostrzeżeń: 0 Postów: 215 Data rejestracji: 07.08.08 Medale: Brak
Przede wszystkim doceniam pomysł i wykonanie - nie spodziewałam się, że po Sierocińcu znajdzie się jakiś hiszpański horror, który choć w pewnej mierze mnie przestraszy.
Na pewno nie bałam się tak, jak osoby przedstawione niżej:
Generalnie myślałam, że będzie lepiej, na pewno mogłabym znaleźć przynajmniej parę horrorów, które bardziej mnie przeraziły. Ale porównując do produkcji grozy, które współcześnie powstają muszę powiedzieć, że Rec się na tym tle pozytywnie wybija. Końcówka niestety bardziej mnie już śmieszyła niż straszyła (chociaż może to wina tego, że nie oglądałam filmu na dużym ekranie), ale na pewno nie zaliczę go do nieudanych. Jeśli powstanie druga część na pewno obejrzę, chociaż bez wielkiego entuzjazmu.
__________________
Chciałem wyssać z życia całą kwintesencję. Wykorzenić wszystko, co nie jest życiem, by nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć. Henry Thoreau
Dom:Gryffindor Ranga: Sługa Czarnego Pana Punktów: 1187 Ostrzeżeń: 1 Postów: 125 Data rejestracji: 26.08.08 Medale: Brak
Świetny horror, po prostu bomba . ;] Może jestem głupia, ale ja się bardziej boję 'Klątwy' niż tego horroru, naprawdę. xF
Były momenty, kiedy się wzdrygałam (na przykład jak ta staruszka dorwała się do tego strażaka), ale się tez śmiałam! jak ta babka leci przez korytarz do tych strażaków (czy tam do tej reporterki i kamerzysty) i wrzeszczy jak opętana. No nie wiem czemu to zrobiłam, ale to chyba było żalowe o.O
A pod koniec, kiedy ta dziewucha wyskoczy z tej klapy na strychu czy jakoś tak, drżałam, czekając aż ona się pojawi.
Skutek obejrzenia filmu - bałam się że z szafy wyskoczy ta dziewczyna. x-D
No i chyba tyle. ^.^ Ogólnie film mi się podobał . ;]
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 20057 Ostrzeżeń: 1 Postów: 705 Data rejestracji: 02.08.08 Medale:
Horror niegłupi, ale przez pierwszą połowę nudny. Wiadomo, pomysł niezły, ale wykonanie przydługie. Momentami nie mogłem patrzyć na tą dziennikarkę. Ale od miejsca, gdy zaczęło się dziać coś strasznego, nudny horror zamienił się w całkiem dobry film. Podobał mi się bo wywołał we mnie napięcie, wzdrygnięcia i lekki strach. Stwierdzam, że całkiem dobre horrory są produkcji hiszpańskiej. Nie mówię, że jest ich wiele, ale oglądałem [Rec], oglądałem Sierociniec i Innych i było całkiem dobrze. Drugą część Reca z pewnością obejrzę, bo premiera już niedługo (8 września). Dałbym 8/10.
Dom:Slytherin Ranga: Lord Punktów: 256094 Ostrzeżeń: 2 Postów: 2,618 Data rejestracji: 15.12.12 Medale: Brak
Rec to jeden z wielu horrorów jaki mam na swoim "koncie". Spodobał mi się bardzo - przede wszystkim pomysł. Dziennikarka, kamerzysta, strażacy i zamknięty budynek, w którym nieznany ludzkości wirus zamienia mieszkańców wieżowca w krwiożercze zombie. Fantastycznie wypadła scena, w której jeden ze strażaków chce pomóc starszej pani - ta nie jest już człowiekiem, więc rzuca się na jego smakowite gardło...Całości uroku dodaje obraz - widzimy wszystko okiem kamerzysty, co było swego rodzaju nowością.
Nie tak dawno mogłem obejrzeć część trzecią tegoż filmu grozy. Nie wypadła co prawda już tak dobrze jak poprzednie, ale uważam, że miłośnicy horrorów i tak powinni ją zobaczyć.
__________________
"Hogsmeade.pl" is in no way affiliated with the copyright owners of "Harry Potter", including J.K. Rowling, Warner Bros., Bloomsbury, Scholastic and Media Rodzina.