· Patronus Voldemorta |
~Mickey12
|
Dodany dnia 27-09-2012 17:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 142
Ostrzeżeń: 1
Postów: 110
Data rejestracji: 13.09.12
Medale:
Brak
|
mi się wydaje że wąż |
|
|
|
~_Ginny_Potter_
|
Dodany dnia 27-09-2012 18:22
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Więzień Azkabanu
Punktów: -3
Ostrzeżeń: 1
Postów: 13
Data rejestracji: 03.08.12
Medale:
Brak
|
Voldemort niewei co to szczęście. Z resztą jedynym śmierciorzercom który umiał wyczaromać Patronusa był Snape.
__________________
|
|
|
|
~Enchantte
|
Dodany dnia 24-10-2012 17:39
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1251
Ostrzeżeń: 0
Postów: 430
Data rejestracji: 20.10.12
Medale:
Brak
|
Nie, Voldemort nie umiał wyczarować patronusa. Jak już napisała koleżanka wyżej, jedynym śmierciożercą, który potrafił go wyczarować, był Snape, ponieważ jako jedyny potrafił szczerze kochać Lily.
__________________
Wiecznie Żywi (FF)
Rozdział 7 (08.10) - zapraszam, jeśli interesują Cię przygody Huncwotów w Hogwarcie, drogi Gościu!
Dear Prongs
The only thing that kept me alive in Azkaban was knowing there was some piece of you left in this world. Your son isn't you, but he is damn close.
All my love, Padfoot
|
|
|
|
~monia3437
|
Dodany dnia 24-10-2012 18:44
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 413
Ostrzeżeń: 2
Postów: 105
Data rejestracji: 29.12.09
Medale:
Brak
|
Tak, to prawda. Voldemort nie potrafił wyczarować patronusa, ponieważ nigdy nie był szczęśliwy. Nie miał ludzkich uczuć, a to nie pozwalało mu posiadać taką ochronę. Skoro jego poddanymi byli dementorzy to wątpię aby musiał się przed nimi bronić.
__________________
Pozdrawiam was wszystkich. ; *
|
|
|
|
~Martita
|
Dodany dnia 24-10-2012 18:50
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1562
Ostrzeżeń: 0
Postów: 881
Data rejestracji: 27.01.12
Medale:
Brak
|
Voldemort nie potrafił wyczarować patronusa, ale jakby mógł to na 100% byłby to wąż
__________________
|
|
|
|
~Znudzony
|
Dodany dnia 24-10-2012 19:02
|
Zbanowany
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 66
Ostrzeżeń: 1
Postów: 12
Data rejestracji: 22.10.12
Medale:
Brak
|
Czarny Pan nie miał szczęśliwych wspomnień, nigdy nie zaznał prawdziwej miłości, więc nie mógł wyczarować patronusa. Jeżeli już by się mu udało (nie wiem jakim prawem nie mając miłych wspomnień), to z całą pewnością byłby to wąż, dałbym sobie nawet rękę uciąć. Poza tym, skoro dementorzy byli jego podwładnymi i go nie atakowali, to po co miałby się przed nimi bronić?
__________________
Każdy z nas wierzy, że to, co ma do powiedzenia, jest o wiele ważniejsze od tego, co mógłby powiedzieć drugi.
|
|
|
|
~hardodziob_zgredek
|
Dodany dnia 24-10-2012 21:08
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 123
Ostrzeżeń: 0
Postów: 77
Data rejestracji: 23.10.12
Medale:
Brak
|
Jego szczęśliwym wspomnieniem było to żę przyjechał do Hogwartu. Zapewne potrafił go wyczerować ale po co miał na ręce znak do porozumiewania się ze śmierciożercami, a demontorów nie musiał się bać bo był ich panem.
__________________
Założył bym też, że zamierza pan zaproponować mi coś do picia, ale wszystko wskazuje na to, iż byłby to z mojej strony przejaw optymizmu graniczącego z głupotą.
"- Już... nigdy... nie tkniesz... moich... dzieci! - krzyknęła pani Weasley.
Bellatriks zaniosła się takim samym szyderczym śmiechem jak jej kuzyn Syriusz, gdy padał do tyłu przez czarną zasłonę w Sali Śmierci.. i nagle Harry poczuł, że już wie, co się zaraz stanie, zanim to się stało."
"Ron uniósł wysoko odznakę.
- Nie wierzę! Nie wierzę! Och, Ron, to cudownie! Prefekt! Jak każdy w tej rodzinie!
- A ja i Fred to co, jesteśmy tylko sąsiadami?"
"Teraz Harry towarzyszył Snape'owi szybującemu na miotle przez ciemną noc wśród innych śmierciożerców. Przed nimi widać było Lupina i Harry'ego, którym w rzeczywistości był George... jeden ze śmierciożerców wysunął się przed Snape'a i wycelował różdżkę prosto w plecy Lupina...
- Sectumsempra! - krzyknął Snape.
Zaklęcie wymierzone w śmierciożercę minęło go i trafiło w George'a..."
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
Bystrości Krukonów
Lojalności Puchonów
Sprytu Ślizgonów
Naucz nas Gryffindorze!
|
|
|
|
~Nerona_58
|
Dodany dnia 04-11-2012 12:07
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Wybitny Uczeń
Punktów: 649
Ostrzeżeń: 1
Postów: 167
Data rejestracji: 10.08.12
Medale:
Brak
|
Serena napisał/a:
A ja gdzieś czytałam, że jedynym śmierciożercą, który potrafił wyczarować patronusa był Snape. Poza tym, patronus to siła, coś w rodzaju dobrej energii, odwrotność dementorów, a więc i Voldemorta, który nie potrafił odczuwać szczęścia, tylko pragnienie. Więc moim zdaniem, Voldemort nie potrafił wyczarować patronusa. A zabicie Potterów raczej nie było jego miłym wspomnieniem. To był dzień jego klęski.
Zgadzam się co do słówka
__________________
* Co to jest?-zapytała Clary.
* Fiolki ze święconą wodą, błogosławione noże, stalowe i srebrne miecze-odparł Jace, kładąc broń na posadzce obok siebie.-Drut z elektrum, niezbyt przydatny w tej chwili, ale dobrze jest mieć coś na wszelki wypadek, srebrne kule, czary ochronne, krucyfiks, gwiazdy Dawida...
* Jezu!-mruknęła Clary.
* Wątpię, czy zmieściłby się tu
''Dary Anioła''
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą, przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie.
Boję się umrzeć pod ziemią, co jest głupie, bo nawet jeśli zginę na powierzchni, to i tak zaraz pochowają mnie pod nią.
Kosogłos
|
|
|
|
~SevLily36
|
Dodany dnia 04-11-2012 14:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Przewodniczacy Wizengamotu
Punktów: 1807
Ostrzeżeń: 1
Postów: 725
Data rejestracji: 19.10.11
Medale:
Brak
|
Voldemort nie potrafił wyczarować patronusa... nie miał szczęśliwych wspomnień, nie umiał kochać. Wśród śmierciożerców tylko Snape rzucał to zaklęcie.
__________________
|
|
|
|
~Horkruks97
|
Dodany dnia 04-11-2012 15:26
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 65
Ostrzeżeń: 0
Postów: 33
Data rejestracji: 31.10.12
Medale:
Brak
|
Również mi się wydaje że CP nie mógł wyczarować patronusa, ale z drugiej strony może dla niego chwile szczęśliwe to chwile jego potęgi, chwały siły. A jeśli tak to jego patronusem musi być wąż
__________________
-Czy mugole to widzą?
-Mugole !? Przecież mugole nie potrafią patrzeć!
|
|
|
|
~loki990
|
Dodany dnia 04-11-2012 15:28
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 03.11.12
Medale:
Brak
|
Według mnie Voldemort potrfił wyczarowć patronusa tylko nie posiadał szczęśliwych wspomnień. |
|
|
|
~Enchantte
|
Dodany dnia 04-11-2012 15:30
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1251
Ostrzeżeń: 0
Postów: 430
Data rejestracji: 20.10.12
Medale:
Brak
|
Po przeczytaniu wypowiedzi Dziedzica już sama zwątpiłam. Co nie zmienia faktu, że nie potrafię sobie wyobrazić Voldemorta wyczarowującego patronusa.
__________________
Wiecznie Żywi (FF)
Rozdział 7 (08.10) - zapraszam, jeśli interesują Cię przygody Huncwotów w Hogwarcie, drogi Gościu!
Dear Prongs
The only thing that kept me alive in Azkaban was knowing there was some piece of you left in this world. Your son isn't you, but he is damn close.
All my love, Padfoot
|
|
|
|
~Dolores
|
Dodany dnia 04-11-2012 15:45
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 44
Ostrzeżeń: 0
Postów: 18
Data rejestracji: 03.11.12
Medale:
Brak
|
jeśli umiał to zgadza się że na 1000% był to wąż |
|
|
|
~verbena92
|
Dodany dnia 04-11-2012 16:12
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 402
Ostrzeżeń: 0
Postów: 190
Data rejestracji: 30.09.12
Medale:
Brak
|
To on miał patronusa?? |
|
|
|
~loki990
|
Dodany dnia 04-11-2012 16:16
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 03.11.12
Medale:
Brak
|
A co do tego jak by wyglądł to myśleże wąż
|
|
|
|
~Bartasek
|
Dodany dnia 04-11-2012 17:00
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 106
Ostrzeżeń: 0
Postów: 26
Data rejestracji: 31.10.12
Medale:
Brak
|
Jak wiadomo Patronus bierze sie z dobrych wspomnien Pewne jest (i udowodnione), ze Smiercizercy nie posiadali Patronusow, poniewaz oni uzywali jedynie Czarnej Magii. Patronus to nic innego jak czysta magia, wiec watpie, ze Voldemort umie wyczarowac Patronus...
Zgadzam sie z tym, ze jesli jednak umialby, bo w koncu chodzil kiedys do szkoly a tam uczyl sie normalnych zaklec, to bylby to waz... To jego ulubione zwierze (podobnie jak Dumbledore'a Fawkes), takze mysle, ze bylby jego patronusem wlasnie waz.
W filmie nigdy nie bylo pokazane, ze Voldemort go wyczarowuje, bo w koncu Dementorzy staly po jego stronie... Na pewno zdan na ten temat jest wiele, bo wiele osob nie ujawnilo swoich Patronusow
__________________
kjbkjb kk, ,
|
|
|
|
~kubakor1
|
Dodany dnia 04-11-2012 17:40
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 0
Postów: 2
Data rejestracji: 02.11.12
Medale:
Brak
|
dementorzy służą voldemortowi-voldkowi: |
|
|
|
~Ragazza
|
Dodany dnia 04-11-2012 18:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 260
Ostrzeżeń: 0
Postów: 99
Data rejestracji: 14.09.12
Medale:
Brak
|
A po co mu patronus, skoro dementorzy byli po jego stronie??? A jak już to na pewno wąż.
__________________
|
|
|
|
~loki990
|
Dodany dnia 04-11-2012 18:34
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Charłak
Punktów: 14
Ostrzeżeń: 0
Postów: 8
Data rejestracji: 03.11.12
Medale:
Brak
|
On był dziedzicem Slytherynu (chyba źle npisałem) to na 100% mił węża. |
|
|
|
~Adam_
|
Dodany dnia 05-11-2012 17:29
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Gracz Quidditcha Gryffindoru
Punktów: 123
Ostrzeżeń: 0
Postów: 29
Data rejestracji: 21.08.12
Medale:
Brak
|
Myśle, że Voldemort nie umie wyczaroać patronusa a nawet ni może. BO NIBY JAK ZŁO MOŻE WALCZYĆ ZE ZŁEM ?! |
|
|