· Ulubione sceny z IŚ część II |
~Rose Granger
|
Dodany dnia 18-07-2011 13:47
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1200
Ostrzeżeń: 0
Postów: 161
Data rejestracji: 25.02.11
Medale:
Brak
|
- wszystkie sceny z Nevillem
- wspomienia Snape'a (totalny potok łez w moim wykonaniu)
- Trio w Banku Gringotta. Hermiona "w skórze" Bellatrix, świetna 
- wszystkie genialne teksty Rona, w stylu: "Nie było mnie pół roku, a ona mnie nawet nie zauważyła..." to dzięki nim śmiałam się przez łzy. Uwielbiam Ruperta w tym filmie.
- cały Pokój Życzeń.
- pocałunek Rona i Hermiony, bo może brakowało mi tam Harry'ego, jak w książce, ale wyszło według mnie naturalnie i niewymuszenie.
- scena z Kamieniem Wskrzeszenia (kolejny potok łez)
- "śmierć" Harry'ego i cały pochód do zamku (coś takiego, było dla mnie w tej scenie, że w pewnym momencie byłam w stanie uwierzyć, że on nie żyje.)
- epilog (ogólnie nie lubię tej części Insygniów, ale w filmowej wersji się zauroczyłam.)
Tak zdaję sobie sprawę, że wymieniłam prawie cały film, ale taka jest prawda. Uwielbiam go od pierwszej do ostatniej sceny.
Edytowane przez Rose Granger dnia 18-07-2011 13:49 |
 |
|
|
~pioter potter
|
Dodany dnia 18-07-2011 13:59
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 59
Ostrzeżeń: 0
Postów: 46
Data rejestracji: 23.05.11
Medale:
Brak
|
post po wyżej mówi sam za siebie napisałbym to samo ale już jest więc dodam jeszcze że obudzenie posągów jak nevil krzyczy na śmierciożerców , napisze jak i się przypomni jeszcze coś ale wogule cały film był ekstra
__________________
pioter poter pozdrawia tych którzy na to zasługują
|
 |
|
|
~Hermiona
|
Dodany dnia 18-07-2011 14:18
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Właściciel Pamiętnika
Punktów: 99
Ostrzeżeń: 1
Postów: 15
Data rejestracji: 01.09.08
Medale:
Brak
|
Podpisuję się pod pierwszym postem.
Ja dodam jeszcze, jak McGonagall, Flitwick i pani Weasley rzucają zaklęcia ochronne na teren Hogwartu. Niby nic, a ryczałam T_T
Snape obejmujący ciało Lily Potter.
I oczywiście końcówka. |
 |
|
|
~Aroos
|
Dodany dnia 18-07-2011 19:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1008
Ostrzeżeń: 1
Postów: 54
Data rejestracji: 12.02.09
Medale:
Brak
|
Hm... ciężko wybrać.
Ale na pewno:
-Wspomnienia Snape"a
-Sceny z Neville'm,a szczególnie ta na moście.
-Scena gdy Lupin mówi coś na murach do Kingsley'a (pamiętacie moze jak to zdanie brzmiało?)
-Tworzenie tarczy wokół Hogwartu i jej zniszczenie.
-Harry wychodzący z tłumu w Wielkiej Sali
-Walka Voldemorta z Harry'm (poza tym że Voldi się rozsypał,bo to była porażka,że tak to zrobili z nim i Bellatrix.Mogli normalnie paść trupem jak wszyscy)
-Scena z ucieczką przed olbrzymem.
__________________
"Skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć" (Zmierzch)
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości.
Dzień, w którym masz dziewczynę, jest dniem, kiedy chcesz być singlem, a kiedy jesteś singlem, chcesz mieć dziewczynę.(Iker Casillas)
Za ręce za nogi chwytają się ról
Ci którym większość przypadła
I jak głodne k***y co walczą o kość
Hołota parlamentarna
Historia pokłuta od krwawych już dat
Wisła na mapie jak blizna
I bardziej dziś obce nam słowa są trzy
Bóg-Honor-Ojczyzna
Przemyca mnie życie w pijaństwie przez mgłę
Chodź wódki się ze mną napijesz
Tu wódka jest dobra choć czasy są złe
A życie naprawdę jest żywe
Jak po sztormie spokój jak po nocy świt
Usłany ludzką udręką
Królestwo co pęknie odrodzi się znów
Piosenka zostanie piosenką
Koniec Świata "Pust Wsiegda"
|
 |
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 19-07-2011 13:21
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
W pewnej sprawie zgodzę się z Aroos, a mianowicie: śmierć Bellatriks i Czarnego Pana to była wielka porażka. W książce normalnie runęli na ziemię martwi, a w filmie rozsypali ich na kawałki. Idiotyzm. Nie do łez (bo rzadko płaczę), ale wzruszyła mnie przemowa Neville'a, gdy Czarny Pan przyszedł do Hogwartu z ''martwym ciałem'' Harry'ego oraz to, jak Lily mówi do małego Harry'ego przed swoją śmiercią że ma być dzielny i że w niego wierzy, i jak Snape tuli martwą Lily do siebie.
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna  .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają 
|
 |
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 19-07-2011 17:33
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Najbardziej podobało mi się, jak Neville uciekał przed śmierciożercami i na koniec powiedział "fajnie było". I jak wyznał, że szaleje za Luną. Co prawda w książce tego nie było, ale w filmie się na tym uśmiałam. Nie było to bardzo zabawne, ale jakoś mnie tak rozbawiło.
Na trzecim miejscu w moich ulubionych scenach są wspomnienia Snape'a. Jak przytulał martwe ciało Lily, jak płakał... ryczałam razem z nim. To było całkiem odmienne od zimnego Severusa Snape'a, nauczyciela eliksirów. Chociaż czytałam to w książce, to dopiero w filmie zobaczyłam pierwszy raz Severusa jako człowieka mającego uczucia.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
 |
|
|
~kizzucha
|
Dodany dnia 19-07-2011 17:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1648
Ostrzeżeń: 2
Postów: 292
Data rejestracji: 05.01.11
Medale:
Brak
|
Cały film mi się spodobał. Chyba się zakochałam. ^^
Ale moje ulubione sceny to m.in.:
- wspomnienia Snape'a
- Trio w Banku Gringotta. Bellatriks i jej obcasy... 
- wszystkie teksty Rona, np.: "Nie było mnie pół roku, a ona mnie nawet nie zauważyła..." Świetne, i to co potem ktoś powiedział, Seamus chyba.
- scena z Kamieniem Wskrzeszenia
- ta cała "śmierć" Harry;ego. Można było uwierzyć... I to co potem mówił Neville
- epilog, ach, płacz!
- pocałunek Rona i Hermiony
- teksty Nevvile, to o Lunie, i jak uciekał przed śmierciozercami i powiedział "Ale fajnie" Cała sala się śmiała... 
- śmierc Snape'a
- to jak Harry i Voldemort skoczyli razem z wieży. Ten tekst "Zakończmy to tak, jak zaczelismy, RAZEM!" Jest cudowny.
- pocałunek Harry'ego i Ginny
- pożegnanie Harry'ego z Hermioną
- jak Neville zabija Nagini
__________________
UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM, ŻE KNUJĘ COŚ NIEDOBREGO!
Wiedz, że coś się dzieje drogi Gościu.
HarryPotter3107 - ;D
Loa_Riddle - ;D
Ale że co? ;>
______________________________
"-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy, ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome,puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył."
"-To bardzo wzruszające, Severusie - powiedział z powagą Dumbeldore. - A więc w końcu dojrzałeś do tego, by przejmować się losem tego chłopca?
- Jego losem? - wykrzyknął Snape. - E  ecto patronum!
Z końca jego różdżki wystrzeliła srebrna łania. Wylądowała na podłodze, przebiegła przez pokój i wyskoczyła przez okno. Dumbledore patrzył, aż jej srebrna poświata zniknęła w ciemności, a potem odwrócił się do Snape'a. Oczy miał pełne łez.
-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze."
''Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwale, a nawet powstrzymać śmierć... Jeśli tylko nie jesteście bandą bałwanów, jakich zwykle muszę nauczać."
"- Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
- Tak.
- Tak, proszę pana.
- Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, panie profesorze. "
Edytowane przez kizzucha dnia 19-07-2011 17:51 |
 |
|
|
~piecka21
|
Dodany dnia 19-07-2011 20:10
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1213
Ostrzeżeń: 1
Postów: 209
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
caly film jest mega!! ale najbardziej:
- scena w banku grinngotta w krypcie
- wlaka ze Snapem prof macgonagall
- Walka Molly z Belatrixboze nei moge sobei przypomniec jestem akurat pow filie mega polecam!!!
__________________
 drogi Gościu
|
 |
|
|
~Lapa98
|
Dodany dnia 19-07-2011 21:31
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 320
Ostrzeżeń: 0
Postów: 93
Data rejestracji: 28.10.10
Medale:
Brak
|
Mnie najbardziej podobało się:
- śmieć Snape'a
- wspomnienie Snape'a
- Pokój Życzeń
- w Zakazanym Lesie z najbliższymi i śmierc Harry'ego
- dore było również w banku
To były według mnie dobre fragmenty,inne nie wywarły na mnie wrażenia. Niektóre były głupie.
__________________
Chciałam być w Slytherinie, ale nie wyszło. Uwielbiam Toma Feltona i Helen Bohman Carter. 
|
 |
|
|
~Pawel3333
|
Dodany dnia 19-07-2011 22:44
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Czwartoroczniak
Punktów: 197
Ostrzeżeń: 2
Postów: 80
Data rejestracji: 25.01.10
Medale:
Brak
|
Mnie zaszokowała potężna armia Voldemorta.Wiedziałem,że ma dużo zwolenników ale nie aż tylu.Bardzo zaciekawił mnie też wyraz twarzy Snape'a kiedy umierał.Zawsze miał taką pewną siebie minę.Straszny był widok tych wszystkich zabitych w Wielkiej Sali.
A tak ogólnie to według mnie najlepszy film z serii Harry Potter.
__________________
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą
Pozdrawiam wszystkich,którzy mnie pozdrawiają
|
 |
|
|
~AliceSpinnet
|
Dodany dnia 20-07-2011 11:30
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 483
Ostrzeżeń: 0
Postów: 78
Data rejestracji: 02.08.10
Medale:
Brak
|
WSPOMNIENIA SNAPE'A!
Jak dla mnie najcudowniejsza scena w całym filmie.
poza tym:
- Harry wchodzący do Wielkiej Sali w szacie Gryffindoru, akurat w tym momencie, gdy Snape prosił o wydanie go
- Harry idący na śmierć i wskrzeszający bliskich
- cała scena w Pokoju Życzeń,
- zniszczenie bariery ochronnej i płonące boisko do quidditcha
- Hermiona przemieniona w Bellatrix
__________________
- Już...nigdy...nie tkniesz... moich... dzieci! - Krzyknęła pani Weasley. Bellatriks zaniosła się takim samym śmiechem jak jej kuzyn Syriusz, gdy padał do tyłu przez czarną zasłonę w Sali Śmierci... I nagle Harry poczuł, że już wie, co się zaraz stanie, zanim to się stało. Zaklęcie Molly przemknęło pod wyciągniętą ręką Bellatriks i ugodziło ją w pierś, prosto w serce. Szyderczy śmiech Bellatriks zamarł, oczy wyszły jej na wierzch i zaledwie zrozumiała, co się stało, runęła na posadzkę.
|
 |
|
|
~globus6
|
Dodany dnia 20-07-2011 17:56
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 60
Ostrzeżeń: 0
Postów: 16
Data rejestracji: 23.12.09
Medale:
Brak
|
Najbardziej mi sie podobała ucieczka na smoku, przygotowania do bitwy o Hogwart - gdy tworzyli tę tarczę oraz Neville - ("widziałeś Lunę? Szaleję za nią! Muszę jej to powiedzieć, bo obawiam się, że nie przeżyjemy nocy!" . Natomiast niezadowolona jestem, z faktu, iż zmienili śmierć Voldemorta.
__________________
Nie ma to jak HP 
|
 |
|
|
~MelodyForbes
|
Dodany dnia 20-07-2011 22:28
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 54
Ostrzeżeń: 0
Postów: 21
Data rejestracji: 19.07.11
Medale:
Brak
|
Jest ich kilka:
1. http://www.youtub...4xsnu9Mc60
2. http://www.youtub...4JVQd6r2zI
3. http://www.youtub...SnfVlU_xFE
4. http://www.youtub...QVUI9uRGDg
5. http://www.youtub...NF1hg&NR=1
I jeszcze jedna:
KLIK
__________________
Magia nigdy sie nie skonczy, pamietaj o tym, drogi Gościu
Edytowane przez MelodyForbes dnia 20-07-2011 22:35 |
 |
|
|
~Sailor Mars
|
Dodany dnia 26-07-2011 17:26
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 369
Ostrzeżeń: 0
Postów: 74
Data rejestracji: 10.04.11
Medale:
Brak
|
Cały film :
- Snape obserwujący ,,przemarsz" uczniów
- Rozmowa z Ollivanderem
- Bank Gringotta
- Lot smoka
- Rozmowa z Aberforthem
- Spotkanie z GD
- Przemowa Snape'a, przemowa Harry'ego, pojedynek Minerwa/Snape
- Piertotum Locomotor i to co potem powiedziala
- Przygotowanie do walki
- Nadejście śmierciożerców
- ,,Śmierć" Harry'ego i pochód śmierciożerców
- Rozmowa z Białym Trzmielem
- Ucieczka Harry'ego przed Voldiem
- Śmierć Voldiego
- Ostatnia rozmowa tria
- Epilog
Słowem, cały film
Edytowane przez Sailor Mars dnia 26-07-2011 17:27 |
 |
|
|
~Angel14
|
Dodany dnia 26-07-2011 17:38
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Książe Półkrwi
Punktów: 2184
Ostrzeżeń: 0
Postów: 376
Data rejestracji: 16.04.11
Medale:
Brak
|
Ucieczka na smoku, wspomnienia Snape, bitwa o Hogwart, gdy Neville zabija weza i epilog, ale podobal mi sie caly film 
__________________
|
 |
|
|
~Inteaselive
|
Dodany dnia 26-07-2011 18:13
|
Użytkownik


Dom: Ravenclaw
Ranga: Trzecioroczniak
Punktów: 160
Ostrzeżeń: 0
Postów: 27
Data rejestracji: 20.07.11
Medale:
Brak
|
Moje ulubione sceny:
- Hermiona jako Bellatrix
- smok obracający w proch część Banku Gringotta
- zaklęcie Piertotum Locomotor
- zarówno utworzenie jak i zniszczenie bariery ochronnej Hogwartu
- spotkanie Harry`ego z Szarą Damą
- wspomnienia Snape`a
- użycie Kamienia Wskrzeszenia
- "śmierć" w Zakazanym Lesie
- przemówienie Neville`a
- epilog
|
 |
|
|
~ruda25
|
Dodany dnia 26-07-2011 19:11
|
Użytkownik


Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 40
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 15.07.11
Medale:
Brak
|
cóż ...
1.scenka jak Harry , Hermiona i ron są w Hogwarcie i przychodzi Ginny .
" -Harry ( G)
-Ginny (H)
- nie ma mnie pół roku a ona widzi tylko jego (R) "
2. Ucieczka dyrektorka 
3.Zaklecie MCGonagall
4. pokój Życzeń
5. Komnata tajemnic
6. użycie Kamienia
7. 19 lat później
Ale oprócz tego jest jeszcze kilka tekstów z których miałam pompe z przyjaciółką ale to nie zmienia faktu ,że ryczałam pół filmu
__________________
- Gdzie idziesz? - zapytał Harry. - Tak, na pewno ci powiem, bo to twój interes, Potter - zadrwił Malfoy. - Lepiej się pospiesz, pewnie już czekają na kapitana Wybrańca... Chłopca, Który Strzelił... czy jak cię tam teraz nazywają.
OD CNOTY GRYFONÓW
KRETYNIZMU PUCHONÓW
I WIEDZY O WSZECHWIEDZY KRUKONÓW
STRZEŻ NAS SLYTHERINIE!!!
|
 |
|
|
~Blackie Black
|
Dodany dnia 26-07-2011 19:14
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 700
Ostrzeżeń: 0
Postów: 134
Data rejestracji: 01.01.11
Medale:
Brak
|
Cóż... cały film był bardzo udany i ciekawy. Cały czas, bardzo dosłownie to mówiąc płakałam, raz mniej, raz bardziej. Najbardziej podobały mi się sceny... hmm... każda przedstawiająca śmierć, oprócz Voldemorta, wpomnienia Snape'a, a zwłaszcza śmierć Lily i Jamesa, lot na smoku, cała Bitwa o Hogwart. ech... cały film mi się podobał bez dwóch zdań. |
 |
|
|
~tymi98
|
Dodany dnia 26-07-2011 20:00
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 53
Ostrzeżeń: 1
Postów: 38
Data rejestracji: 20.03.11
Medale:
Brak
|
najbardziej podoba mi sie Neville - ("widziałeś Lunę? Szaleję za nią! Muszę jej to powiedzieć, bo obawiam się, że nie przeżyjemy nocy!". oraz wspomnienia Snape |
 |
|
|
~wolverine
|
Dodany dnia 26-07-2011 22:31
|
Użytkownik


Dom: Gryffindor
Ranga: Uczestnik Klubu Ślimaka
Punktów: 482
Ostrzeżeń: 0
Postów: 109
Data rejestracji: 17.12.10
Medale:
Brak
|
Film jest świetny ale najbardziej podobały mi się sceny z Nevillem i jeszcze
scena w pokoju życzeń kiedy Ron goni ślizgonów krzycząc ,, To moja dziewczyna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, , a potem ucieka przed płomieniami 
Tekst Minerwy po zaczarowaniu zbroi ,, Zawsze chciałam rzucić to zaklęcie,, i wszystkie sceny walki 
jedynie trochę się zdziwiłem wyglądem tego czegoś co byłą cząstką duszy Voldemorda po tym jak Harry został ugodzonym zaklęciem śmierci  
__________________
Śmierć jedno przemierza świat, podobnie jak dwaj wierni druchowie, którzy razem przemierzają morza; jeden zawsze będzie żyć w drugim. Zniewoleni miłością, żyją w tym, co wszechobecne. W owym boskim zwierciadle widzą sie twarzą w twarz, wolni i nieskalani. Wielka to dla nich pociecha, bo choć rzec można, że z tego świata odeszli, to ich przyjaźń wciąż trwa, ponieważ jest nieśmiertelna.
Od przebiegłości Ślizgonów
Kretynizmu Puchonów
i od Wiedzy-O-Własnej-Wszechwiedzy Krukonów
CHROŃ NAS GRYFFINDORZE

|
 |
|