· Blond Małżenstwo |
~Corde Collins
|
Dodany dnia 02-07-2011 10:55
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 400
Ostrzeżeń: 3
Postów: 255
Data rejestracji: 05.05.11
Medale:
Brak
|
Jak myślicie: jak, gdzie i kiedy Lucek poznał i zakochał się w Cyzi? Jeszcze w szkole, czy może podczas spotkania śmierciożerców? Czekam na odpowiedzi. |
|
|
|
~daria2j
|
Dodany dnia 02-07-2011 11:15
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 421
Ostrzeżeń: 2
Postów: 297
Data rejestracji: 20.05.11
Medale:
Brak
|
Chyba jeszcze w szkole.Może na 7 roku.
__________________
|
|
|
|
~loony_
|
Dodany dnia 02-07-2011 11:17
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 275
Ostrzeżeń: 0
Postów: 156
Data rejestracji: 26.06.11
Medale:
Brak
|
Pewnie podczas spotkania śmierciożerców
Narcyza zdjęła ten swój kaptur śmierciożercy i machnęłą długi włosami , a on się w niej zakochał
__________________
You're beautiful, that's for sure
You'll never ever fade
You're lovely but it's not for sure
That I won't ever change
And though my love is rare
Though my love is true
Let the music groove you
Let the melody move you
Feel the beat and just let go
Get the rhythm into your soul
Let the music take you
Anywhere it wants to
When we stuck and can't get free
No matter what we'll still be singing
I can't pretend
To know how you feel
Know that I'm here
Know that I'm real
Say what you want
Or don't talk at all
I'm not gonna let you fall
|
|
|
|
~Matthew Lucas
|
Dodany dnia 02-07-2011 11:36
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Mugol
Punktów: 4
Ostrzeżeń: 2
Postów: 1,044
Data rejestracji: 03.09.10
Medale:
Brak
|
Mnie się wydaje, iż Narcyza pokochała Lucjusza Malfoy z wzajemnością i zostali parą mniej więcej koło siódmego roku. Mógł jej zaimponować odznaką prefekta, bo o ile się nie mylę, to był nim. Może na zgromadzeniu śmierciożerców? Tyle jest możliwości, że nawet nie wiadomo, która wydaje się być najprawdziwszą...
__________________
I znowu za dużo wolnego i jednocześnie za mało...
|
|
|
|
~Loa_riddle
|
Dodany dnia 04-07-2011 21:10
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Niewymowny
Punktów: 1507
Ostrzeżeń: 0
Postów: 489
Data rejestracji: 30.05.11
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem w szkole, bo, przypomnijmy, narcyza nie była śmierciożerczynią.
__________________
-Etienne, nie sądzę, by monsieur Jeanowi potrzebne były twoje nauki, a zwłaszcza zarozumiałość!- włączył się Henri de Bar. - Jeśli już, być może to ty powinieneś nauczyć się od niego skromności.
-Dogadałeś się z moim bratem? - spytał Sancerre, marszcząc nos.- Dlaczego zawsze mówicie mi to samo, jakbyście mieli we dwóch jedne usta?
De Bar wyprostował się, nic więcej nie dodając.
-Panowie, proszę was, nie kłóćcie się z mojego powodu- poprosił Ian, który wciąż nie mógł się nadziwić przyjaźni między tak różnymi-zarówno z charakteru, jak i z wyglądu- rycerzami.
Sancerre uśmiechnął się.
-Och, ja i Henri kłóciliśmy się od zawsze, nawet wtedy, kiedy on był giermkiem mojego brata, a ja - giermkiem mojego kuzyna. A i tak to ja miałem zawsze ostatnie słowo.
-A ja miałem rację- odparł spokojnie de Bar.
Sancerre spojrzał na niego takim wzrokiem, że zarówno Ian jak i Grandpre uśmiechnęli się.
Hyperversum, Cecilia Randall
|
|
|
|
~Lady Bellatriks
|
Dodany dnia 06-07-2011 11:44
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Nauczyciel w Hogwarcie
Punktów: 2508
Ostrzeżeń: 0
Postów: 934
Data rejestracji: 02.04.10
Medale:
Brak
|
Pewnie w szkole albo podczas jakiegoś spotkania Rodzin Czystej Krwi... Można się tak zastanawiać na ten temat do śmierci
__________________
''...zło i ból to moi najlepsi przyjaciele - nigdy mnie nie opuszczą...''
Ludzie na świecie dzielą się na głupich i jeszcze głupszych - dla mnie stworzono oddzielną kategorię - jestem po prostu sobą.
Ludzie często mówią mi, że mam głowę na karku, a ja odpowiadam na to: ''Przecież każdy ma głowę na karku. Wyobrażasz sobie, żeby głowa mogła być gdzieś indziej?''
Mówią o mnie ''córka diabła'' - temu nie zaprzeczę ani ja, ani ktos, kto mnie dobrze zna .
Pozdrawiam wszystkich tych, którzy mnie pozdrawiają
|
|
|
|
~Therion
|
Dodany dnia 07-07-2011 14:02
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Redaktor Proroka
Punktów: 1016
Ostrzeżeń: 0
Postów: 451
Data rejestracji: 03.07.11
Medale:
Brak
|
Ja stawiam, że poznali się jeszcze w szkole, a potem razem wstapili do grupy śmierciożerców.
__________________
Hear The Sound
The Angel Come Screaming.
__
Pozdro Dla Ziomali
Killjoys!
MAKE
SOME
NOISE
Scabior <3
|
|
|
|
~Alexandre
|
Dodany dnia 07-07-2011 14:04
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 882
Ostrzeżeń: 1
Postów: 321
Data rejestracji: 22.03.11
Medale:
Brak
|
A może po prostu Blackowie wynaleźli jakiegoś potomka Malfoyów i mówią: "Cyziu, to Lucek, będzie twoim mężem" i złożyło się tak, że się w sobie zakochali Jest wiele wariantów.
__________________
"Jak masz problem z głową to chłopaku nie ćpaj, bo będzie po nocy prześladować cię wiedźma. Jak chcesz być niegrzeczna to najpierw dorośnij, bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki".
|
|
|
|
~SophieSerpens
|
Dodany dnia 07-07-2011 14:09
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
Narcyza nie była śmierciożercą. Mentalnie była po stronie Voldemorta, ponieważ jej mąż był jego sługą, miał Mroczny Znak i w ogóle... podejrzewam, że Czarny Pan nigdy z Narcyzą nie rozmawiał, tak jak np. z Bellą. Świadczyć może o tym fragment z rozdziału "Luka w planie" bodajże, z HP i IŚ. Zwrócił się do niej per "ty", nie wypowiedział jej imienia czy coś... mógł posłać każdego ze śmierciożerców, by sprawdzili, czy Harry żyje, ale wybrał osobę najmniej znaczącą.
A tak wracając do tematu... to myślę, że między Lucjuszem i Narcyzą wytworzyło się uczucie, nie to, co między Bellą i Rudolfem. W rodzinach typu Malfoy czy Black nie wychodziło się za kogoś z miłości, tylko z przymusu, aby ród czarodziejów czystej krwi przetrwał. Przypuszczam, że Lucjusz mógł być dla Cyzi nawet dalszym kuzynem, w końcu wyglądali podobnie, prawda?
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
|
|
|
~mascarpone
|
Dodany dnia 07-07-2011 14:14
|
Użytkownik
Dom: Hufflepuff
Ranga: Zdobywca Kamienia Filozoficznego
Punktów: 71
Ostrzeżeń: 0
Postów: 28
Data rejestracji: 13.02.09
Medale:
Brak
|
Myślę, że poznali się na jakiejś zakrapianej alkoholem imprezie u któegoś kolegi jak np. zioma Toma Riddle. Dalszy ciąg znacie. |
|
|
|
~Hermiona565
|
Dodany dnia 07-07-2011 16:09
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Pięcioroczniak
Punktów: 333
Ostrzeżeń: 0
Postów: 146
Data rejestracji: 02.05.11
Medale:
Brak
|
Uważam, że w szkole. To może Lucek wciągnął ją w to, żeby być śmierciożercą. Tak jak powiedziała Sophie. Narcyza nie chciała słuchać Voldemorta, robiła to z przymusu.
__________________
Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie.
- Trudno - Felix machnął ręką. - Widziałem go.
- Ponurego Żniwiarza? - zapytał Net.
- W warunkach celowo generowanych złudzeń optycznych nigdy nie ma całkowitej pewności, co się zobaczyło. Ale prawie na pewno to był on.
- Celowo generowanych... - powtórzył Net. - Masz na myśli tę kulę, odblaski i stroboskopy?
- Tak.
- A jak mówisz na latarkę? Ręczny miotacz fotonów?
Felix, Net i Nika oraz Pułapka Nieśmiertelności
Nawet jeśli to już koniec,
Harry Potter na zawsze pozostanie częścią mnie... <3
|
|
|
|
~HarryPotter3107
|
Dodany dnia 07-07-2011 16:19
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Portret w gabinecie dyrektora
Punktów: 5166
Ostrzeżeń: 2
Postów: 232
Data rejestracji: 28.01.11
Medale:
Brak
|
Myślę że poznali się jeszcze w sql, po czym Lucjusz chcąc czuć się bezpiecznie dołączył wraz z żoną do śmierciożerców
__________________
|
|
|
|
~_bellatrix_
|
Dodany dnia 15-07-2011 09:20
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Pierwszoroczniak
Punktów: 54
Ostrzeżeń: 0
Postów: 17
Data rejestracji: 30.06.11
Medale:
Brak
|
Szybciej oni poznali sie w szkole, niz Bella z Rudolphem. |
|
|
|
~Hermionka111213
|
Dodany dnia 15-07-2011 09:28
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Minister Magii
Punktów: 2002
Ostrzeżeń: 1
Postów: 610
Data rejestracji: 27.03.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że w szkolę... Gdzieś tak pod koniec. To moje przeczucia.
__________________
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą..."
__________________________
Bardzo mocno pozdrawiam właśnie... ciebie. ;D
Podpisano: Przyszła pani Malfoy. <3
|
|
|
|
~Justyna7
|
Dodany dnia 15-07-2011 17:11
|
Użytkownik
Dom: Gryffindor
Ranga: Zwycięzca TT
Punktów: 279
Ostrzeżeń: 0
Postów: 75
Data rejestracji: 13.07.11
Medale:
Brak
|
Ja uważam, że od wczesnego dzieciństwa się znali, albo przynajmniej wiedzieli o swoim istnieniu. W końcu ich rodziny były ze sobą spokrewnione, jak wszystkie rody czystej krwi i większość z nich miała książki typu "szlachectwo naturalne"czy jakieś drzewa genealogiczne. Oboje byli też w Slytherinie. Do tego możliwe, że Lucjusz dostał coś w rodzaju polecenia od rodziny "zacznij rozglądać się za kobietą którą mógłbyś w przyszłości poślubić. Czystej krwi oczywiście". No to Lucjusz zaczął sie rozglądać, a że szerokiego pola do popisu nie miał to wybrał Narcyzę biorąc pod uwagę to, że była dosyć ładna. Ona jak już ktoś napisał, mogła polecieć na odznakę prefekta
__________________
Pozdrowienia dla wszystkich sympatycznych użytkowników
|
|
|
|
~piecka21
|
Dodany dnia 15-07-2011 17:18
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Pracownik Ministerstwa
Punktów: 1213
Ostrzeżeń: 1
Postów: 209
Data rejestracji: 27.07.09
Medale:
Brak
|
Moim zdaniem pozmali sie pzred ukonczeniem 17 roku zycie mzoe juz w szkole byli w tym samym domu wiec moze przyjaznili sie a dopiero pozniej zaiskrzylo byc mzoe ich rodzina byla smirciorzercami to jakos tak sie znali
__________________
drogi Gościu
|
|
|
|
~Annalisa Louis
|
Dodany dnia 18-07-2011 13:48
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Barman w Dziurawym Kotle
Punktów: 1391
Ostrzeżeń: 0
Postów: 345
Data rejestracji: 29.06.11
Medale:
Brak
|
Wydaje mi się , ze zakochali się w sobie jeszcze w Hogwarcie. Możliwe , że Lucek zaimponował Cyzi swoją odznaką, albo po prostu jej się spodobał
_______________________
- Więc ukryj ich gdzieś. Ukryj ją... Ich wszystkich. W jakimś... bezpiecznym miejscu. Błagam. - A co mi dasz w zamian, Severusie? - W zamian? - Snape wytrzeszczył oczy na Dumbledore`a, a Harry spodziewał się, że zaprotestuje, ale po długiej chwili powiedział: - Wszystko.
Leżeli, bladzi i spokojni, jakby spali pod ciemnym, zaczarowanym sklepieniem.
Annalisa Louis |
|
|
|
~Nuttella
|
Dodany dnia 21-07-2011 19:31
|
Użytkownik
Dom: Ravenclaw
Ranga: Prefekt Naczelny
Punktów: 735
Ostrzeżeń: 0
Postów: 258
Data rejestracji: 21.07.11
Medale:
Brak
|
Myślę, że zakochali się po uszy w szkole magii i czarodziejstwa, podczas wspólnej tam nauki. To jest bardziej prawdziwe rozwiązanie
__________________
Heavy metal and rock forever!!!
|
|
|
|
~SophieSerpens
|
Dodany dnia 21-07-2011 19:37
|
Użytkownik
Dom: Slytherin
Ranga: Dorosły Czarodziej
Punktów: 877
Ostrzeżeń: 0
Postów: 295
Data rejestracji: 28.06.11
Medale:
Brak
|
To romantyczne wyjście, a Rowling raczej nie należała, przynajmniej pisząc "Pottera", do romantycznych autorek. Chociaż faktycznie, sądząc po tym, jak Narcyza u Snape'a na początku 6 części histeryzowała, to może faktycznie go kochała...
__________________
"...Granger, odejmuję Gryffindorowi pięć punktów za chamskie wyrażanie się o naszej nowej dyrektor... Macmillan też pięć bo mi się sprzeciwiasz... Potter pięć bo cię nie lubię... Weasley, koszulka xi wyłazi za to też pięć punktów... "
A tak w ogóle... piszę FF <3
Od cnoty Gryfonów
Kretynizmu Puchonów
I wiedzy o wszechwiedzy Krukonów
Strzeż nas Slytherinie!!!
|
|
|
|
~AgnieszkaBlack
|
Dodany dnia 21-07-2011 20:10
|
Zbanowany
Dom: Gryffindor
Ranga: Przeciętny Uczeń
Punktów: 171
Ostrzeżeń: 0
Postów: 15
Data rejestracji: 05.07.11
Medale:
Brak
|
Przed 17 się zakochali o ile się zakochali...
Mo wicie Cyzia musiała chronić czystą krew a wielu kandydatów nie było na to "stanowisko"...
__________________
zbyt długi podpis - usunięto przez Administrację
|
|
|